Nasilają się protesty górników w JSW,rolnicy blokują drogi zapowiadając
nowa atrakcję,zwiedzanie Warszawy traktorami.Lekarze stwierdzają,że wciśnięty
im "pakiet onkologiczny" jest tyle wart co minister Arłukowicz,czyli niewiele.
Również inne grupy społeczne wyrażają swoje niezadowoleni,powstrzymując
się jeszcze od ulicznych manifestacji.Czy ten chaos i eskalacja strajków
nie pogrąży jeszcze bardziej polskiej gospodarki zmagającej się jak inni
z kryzysem gospodarczym i embargiem nałożonym przez Rosję?
Zapewne tak,ale kogo to obchodzi.Pamiętam lata osiemdziesiąte i strajkujacych
którzy dzisiaj znajdują się po przeciwnej stronie barykady czyli na posadach
posłów,ministrów,szefów spółek czy prezydenta.N i co teraz powiecie drodzy
rządzący?,że to chuligani podburzani przez związkowych watażków.
"Kto mieczem wojuje od miecza ginie". To wam się należy,za wasza głupotę.
brak kompetencji,zaniechania i bufonadę jaką uprawiacie.
Podobnie jak kopalnie również rząd należy poddać procesowi restrukturyzacji
poprzez likwidację, oczywiście nie fizyczną.W pierwszej kolejności należy
zmienić premierkę Kopacz która na początku urzędowania popełniła błąd
uruchamiając lawinę mniej czy więcej uzasadnionych żądań których nie wytrzyma
żaden budżet.Wiele ostatnio mówi się o kompetencjach,czy raczej ich braku
na reprezentacyjne stanowisko prezydenta,Oto jak jeden z dziennikarzy pisze
o sprawującej realną władzę premier Kopacz:
"Ewa Kopacz swoją przygodę polityczną zaczynała w Zjednoczonym Stronnictwie
Ludowym.W wolnej Polsce wpędziła w dług ZOZ w Szydłowcu,co nie przeszkodziło
jej zostać ministrem zdrowia.Teraz jako premier uzdrawia polskie górnictwo."
Efekty uzdrawiania przedstawia poniższy link:
http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/znow-goraco-przed-siedziba-jsw,513517.html
PS. 25 lat po "odzyskaniu niepodległości" a protestujący wykrzykują zgrane
hasła np;"precz z komuną".Może ktoś wymyśli jakieś nowe hasła przystające
do wolnej, niepodległej,bogatej rzeczywistości XXI w.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Obawiam się,że nie czas na stare recepty homeopatyczne mające uzdrowić sytuację w kraju.
OdpowiedzUsuńMetoda na zmianę rządu nic tu nie pomoże,gdyż ma tu zastosowanie stare,dobre powiedzenie zamienił stryjek siekierkę na kijek.Od wielu lat wmawia nam się,że mamy taki czy siaki rząd który (podobno) rządzi.Czy nikomu nie wpadło do głowy,że to są atrapy dupokracji jak mówi JKM?Powoli dochodzimy do ściany i nic nam nie pomoże zmiana tzw twarzy w rządzie.Czyli mamy zwykłą powtórkę z rozrywki,znanej już z 80r.Sporo racji mają ci którzy twierdza,że etos jako ustawowo głupi,30 lat poświecił na kręcenie sobie bata na (niestety nasz)grzbiet.Wycięto w pień co mądrzejszych ludzi,przy okazji wyprzedając wszystko co się dało.A sam naród po prostu zepsiał,Jeszcze ćwierć biedy byłoby gdybyśmy zaczęli udawać jakieś rasowe sznaucery,ale zejść do roli mieszańca pudla z ratlerkiem? To rzeczywiście nasi przodkowie w grobach się przewracają.Nie bez kozery kojarzy mi się temat powtórki z rozrywki początków lat 80tych.Jakoś
pewne oznaki wskazują,że komuś zależy,żebyśmy mieli swój Majdan.Na co wskazuje synchronizacja protestów no i panika wśród "naszych" pieczeniarzy.No,jeśli sądzą,że kompania marines ich obroni w razie porządnej rozróby to gratuluję pomyślunku.Bo najwyżej będą eskortować złoto z NBP za morze wzorem Ukraińców.A ich zostawią.Cóż,niech się modlą,bo co jeszcze potrafią.
tonette. Inspirujący ten Twój wpis. Więc dorzucę swoje trzy grosze na znak zgody z wyłuszczonymi w nim racjami.
OdpowiedzUsuńTo towarzystwo zadymy i wichury ,,szalone tumany'' już niczego nie ogarnia. Zmieniła mu się perspektywa-zwyczajnie, jak kurom załapującym coraz wyższe grzędy. Już nie drepta z całym inwentarzem kurnika po gnoju, tylko wali z wysokości po stadzie, z którego wyrosło.
Dorobiło się albo dziwka historia załatwiła mu grzędy. Świat uległ przewartościowaniu. Uczucia wyższe zanikły, postrzeganie rzeczywistości ograniczyło do długości dzioba, porządek rzeczy wyznacza pszeniczny pieniądz.
A wydawać by się mogło, że wyższa grzęda stwarza szersze perspektywy. Okazuje się, że tylko dla homo. Kundlom, świniom i całej małpiarni perspektywę ogranicza gnój. Zwierzyniec nie ewoluuje. Taki odporny na wiedzę i empatię.
Zapomniał wół, jak cielęciem buył (tak się to wymawiało, kiedy tworzono ową maksymę; buył).
Gdy słyszy się Niesioła opluwającego pogardą walczących o swoje prawa, nawoływania dętego ex ,,prezydęta'' do pacyfikowania zakłócających mu konsumowanie konfitur owocu jednego skoku (na kasę), następców Kiszczaka nie wahających się użyć broni przeciwko fizolom...nieodparcie ciśnie się na usta znana madrość narodu;
,,Kto się ...psujem urodził, kanarkiem nie umrze''.
Im wyższe grzędy zawłaszczają, tym więcej doopy pokazują. A i upadek bywa boleśniejszy. Przykład Tuska wzorcowy. Buył panem i władcą kurnika, mógł więcej niż zamarzył. Awansował na wyższą grzędę (kosztem Sikorki). Za michę i budę...to znaczy pałac brukselkowy uczyniono go nadwornym dobermanem folwarku Merkel. Ujadać może tylko na gest pani. Z nagonki na niedźwiedzia wyeliminowano (nieprzewidywalny czy zbyt chory na rusofobię?). Ma służyć z wszelkimi konsekwencjami pieskiego życia.
,,Pies szczekał na niedźwiedzia, całą noc się trudził.
Obito go nazajutrz, że panią obudził.
Spał smacznie noc następną niedźwiedzia nie czekał.
Ten folwark spsował. Psa obito. Za to, że nie szczekał''.
Co mnie dziś, innym jutro-pewnie powtarza w skrytości za Morusem idącym na stracenie.
Jan z Kijan
Protestują rolnicy. Powodem dziki? Pozory. Protestują przeciwko zdziczeniu życia, zezwierzęceniu kapitalizmu z tzw. wolnym rynkiem. Nie mogą otwarcie występować przeciwko odbijającej się czkawką polityce wobec Unii Europejskiej, Rosji i całego tego wschodniego majdanu-obwiniają dziki. Dziki kraj, wojowniczą dzikość Siemoniaka, odyńcowatość Schetyny.
OdpowiedzUsuńProtestują górnicy. Pretekstem obrona miejsc pracy. A przecież doskonale wiemy, że chodzi o likwidację polskiego przemysłu wydobywczego; wyprzedaż dóbr narodowych. O zubażanie Śląska, by po doprowadzeniu do ruiny Niemcy wzięli łaskawie w dzierżawę-później własność...swoją ongiś własność. (Sprzedaną za Kazimierza Wielkiego).
,,Warchołom władza ucina podniesione na nią ręce''-tak się odgrażają pogrobowcy towarzysza Wiesława.
,,To k...stwo-podsumowuje K. Grabaż Grabowski-które ten kraj niszczy''.
Inni powracają do tradycji zakazanych pieśni nucąc;
,,Chłopcy z Jastrzębia. Niech bóg Was chroni.
Znowu policja użyła broni...''
Dawno temu (przed wyzwalaniem Polaków z tożsamości) wieszczono bankructwo Polski frazą;
,,Ostatni gasi światło''.
Wzięły sobie do łbów solidaruchy i w szale zapamiętania realizują wygaszanie życia nad Wisłą. Klerokratom może śpieszno do ,,życia wiecznego''. Kleptokracja śpieszy kraść- żeby inni nie wyprzedzili- co jeszcze nie rozkradziono. O co chodzi krawężnikom z utrwalaczami tego ,,k...stwa'' nie mogę dociec. Przecież zgaszenie światła przez ostatniego prokuruje im niebyt. Gdzie oni znajdą zatrudnienie z wtórnym analfabetyzmem i zdolnościami tylko do destrukcji? Wiedzą o tym, a podcinają gałęzie, na których siedzą. Kompletne bezmózgi.
Zaiste, Polska to dziwny kraj, w którym policja jeździ na kogutach rozwożąc pizzę świętym krowom...Resztę każdy sobie dośpiewa wg. doświadczeń z autopsji.
Co prawda to prawda,jak mawiał Drzewiecki ,wracający
Usuńdo łask zarówno w PO jak i w mediach po aferze hazardowej.
"Polska to dziki kraj".
Zgodziłbym bym się gdybyś uwzględnił.upływ czasu,warunki geopolityczne sytuacje
OdpowiedzUsuńrynkowa,embargo i sankcje a także "fobię zbrojeniową"które na Premier Kopacz spadły.Teraz !!
Rozumiem ciągłość rządzenia przez PO ale uwarunkowania zewnętrzne,w jakich dziś przyszło działać zmieniły się diametralnie ,a także i wewnętrzne,oraz poparcie ludzi w chęci przeforsowania czegoś tam
Przykładem ostatnio ratyfikowana "Konwencja" za Tuska leżąca w zamrażarce i czekająca na "swój czas" tzn na naciski i poparcie społeczne/teraz popierało 86 %/
Przecież każdy nowy Premier "ma przyjemność" zmagania się z błędami poprzednika A poprzednik popełniał błędy bo...był nieudolny,nie pozwolono mu,naciski rożnego lobby itp itd.
Zgodziłbym się gdybyś uwzględnił przy tym starą mądrość przodków "tak krawiec kraje jak mu materiału staje"
Przecież nie jesteśmy jedynym bytem samodzielnym,samorządnym i niezależnym od reszty.Nawet we własnym domu ze swoimi decyzjami musimy się liczyć z zona,krewnymi,teściami a nade wszystko teściowa naszą kochana o sąsiadach nie wspomnę.
Nie rozumiem dlaczego swój "reflektor krytyki" skierowałeś tylko na Premier Kopacz i nic o doradcach ,gremiach doradczych które ustalają przekazują i sugerują ,kierunki postępowania..
I to jest sztuka w atakowaniu świecznika a nie żarówki bo" zbyt słabo świeci ,A elektrownie "której siadło"nikt nie zauważa.
Nie krytykuje strategi Premier Kopacz bo nie wiem,bo za mało danych.Bo i znam rodaków w których nie wymarł jeszcze "homo sowietikus" a którzy cholernie lubią żyć na cudzy koszt,a swoje niepowiedzenia zwalać na innych.
A gdy im na łeb zwali się np. klęska żywiołowa natychmiast żądają odszkodowań od nas a premierowi co to ośmielił sie im powiedzieć "należy być przezornym i się ubezpieczać" maja za złe
Kolejnemu w oczy powiadają "Jak zyc" a potem urządzają wystawny obiad dla lidera opozycji i telewizja przekazuje obrazy "z domu i obejścia" gdzie widać jak na dłoni ze ten dom biedy nie zaznał.
I na pytanie "jak zyc" az sie prosi odpowiedzieć Trzeba było, być przezornym i pieniążki z lat tłustych ,tak lokować ,by się miało za co naprawić szkody, lud dołożyć do lad chudych.
Co w rolnictwie nie jest rzadkością.
I dobrze ze zauważyłeś iz "przyszło już dawno nowe" a oni wciąż krzyczą "precz z komuna" czy "Gestapo" a nie wykrzyczą tego co ich najbardziej boli i dotyczy.Dlaczego tak jest?
Ja nic nie uwzględniam,jestem za głupi.
UsuńZatrudniam "fachowców" w rządzie utrzymując tych
nierobów bez kompetencji za moje ,Twoje i innych podatników
pieniądze.To oni powinni rozwiązywać problemy a nie społeczeństwo,
Nie potrafią,niech zrezygnują.