czwartek, 29 lutego 2024

"ZIELONY ŁAD"

 


Jedna z promotorek "Zielonego Ładu" "dba o zmniejszenie zanieczyszczania powietrza poruszając się "ekologicznym" samochodem który po przejechaniu stu kilometrów emituje do atmosfery 34, 5 kg. CO2.Dane odnośnie CO2 emitowanego przez pasażerkę nie znam.

Definicja zielonego ładu: "Europejski zielony ład to pakiet inicjatyw politycznych, którego celem jest  skierowanie UE na drogę transformacji ekologicznej, a ostatecznie osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 r. Wspiera przekształcenie UE w sprawiedliwe i dostatnie społeczeństwo o nowoczesnej konkurencyjnej gospodarce". Definicja wydaje się słuszna, jednakże nie  jest  możliwa jej realizacja z wielu względów. UE to zaledwie 4 mln km2 pozostała powierzchnia wszystkich kontynentów to 143.9 mln km2.Czy jest możliwe uratowanie klimatu światowego przez osiągnięcie neutralności klimatycznej na 4 mln.km2? O konkurencyjnej gospodarce, szczególnie w sektorze rolniczym należy zapomnieć.

W różnych okresach historii Ziemi stężenie CO2 w jej atmosferze było zmienne. Około 500 mln. lat temu osiągnęło wartość 4000  ( ppm- liczba cząsteczek na milion) czyli 10 razy więcej niż obecnie a około 2 mln. lat temu wynosiło już tylko 180 ppm.

Oczywiście, jest rzeczą zrozumiałą to że, rozwój przemysłu w poprzednim i obecnym stuleciu spowodował i powoduje nadal wzrost stężenia CO2 w atmosferze co podobno ma się przekładać na ocieplenie klimatu. Według niektórych teorii, zakończoną przed 11,7 tysięcy lat epokę lodowcową spowodował.....długofalowy spadek stężenia dwutlenku węgla w atmosferze ziemskiej. I bądź tu mądry. Tego problemu nie rozwiążą naukowcy to Matka Natura a nie sprzeczne teorie naukowców dadzą nam odpowiedź za  lata, tysiące czy miliony lat.

Jedno jest pewne że, żaden "Zielony Ład" który propagują politycy większościowych partii w PE nie zmieni klimatu ani w UE ani na Świecie przynajmniej w najbliższej przewidywanej przyszłości.




wtorek, 27 lutego 2024

KASA z KPO

 

Dla mnie nie liczą się obietnice tylko fakty. Faktem jest, że mimo odtrąbienia przez premiera Tuska sukcesu związanego z pieniędzmi które nam się należą z Krajowego Planu Odbudowy, tych pieniędzy jeszcze nie ma, a decyzja ma zapaść 29 lutego 2024. Pierwsza transza ma zostać przekazana Polsce na początku kwietnia o czym informuje minister funduszy i polityki regionalnej. Minister Pełczyńska-Nałęcz informuje również ,że w kwietniu ma zakończyć się procedura oceny złożonego w grudniu wniosku." Potem po wstępnej ocenie są konsultacje wewnątrz Komisji i jeżeli będzie zgoda nastąpi przelew. Tak więc początek kwietnia jest datą optymistyczną. 

 Mamy otrzymać przelew na około 7 miliardów euro, w tym około 2,8 mld jako dotacje a 4,2 mld jako pożyczkę . Całość tej  "pomocy" unijnej związanej KPO to 59.82 mld. euro, w tym 25,3 mld. to dotacja a 34.5 mld. to  forma "preferencyjnych" pożyczek. Należy mieć nadzieję, że odsetki od tych " preferencyjnych" pożyczek nie będą większe niż pożyczki.

Wystarczyło usunąć tylko jeden kamień milowy czyli PiS i Polska natychmiast, nie zmieniając żadnych ustaw ,stała się praworządna i dlatego Unia Europejska sypnęła kasą. Interesującą rzeczą jest również to że,  informacje o tym skromnym datku przywiozła osobiście szefowa Komisji Europejskiej von der Leyen. Szefowa Komisji Europejskiej miała ochotę na stanowisko sekretarza generalnego NATO. Jej kandydaturę zablokował kanclerz Niemiec. Postanowiła więc kandydować na drugą kadencję w KE. Zapewne nasi europosłowie z koalicji z wdzięcznością poprą  jej starania. Oto tajemnica odwiedzin.


                                                     https://www.liiil.pl/promujnotke


niedziela, 25 lutego 2024

PROTEST

Protest rolników w wielu państwach europejskich spowodowany jest nowym pomysłem UE zwanym "Zielony Ład". W niektórych państwach w tym szczególnie w Polsce rolnicy protestuję przeciw nieograniczonej możliwości dostaw płodów rolnych  i wielu artykułów spożywczych z  terytorium Ukrainy. Chyba jasne jest to że, Ukraina która nie należy do Unii nie przestrzega unijnych przepisów sanitarnych dotyczących jakości towaru eksportowanego w dużej ilości do Polski a być może do innych państw po cenach dumpingowych.

Antyunijne protesty w Polsce i w innych w państwach europejskich nie spowodują wycofania się z "Zielonego Ładu". I choć popieram protest polskich rolników, to uważam, że blokowanie dróg i inne formy protestu to strata czasu i pieniędzy na paliwo do traktorów którymi się przemieszczają. Wiosna za pasem i protest w związku z rozpoczęciem prac polowych samoczynnie wygaśnie. Państwa, w których trwają protesty nie mają możliwości samodzielnie zablokować "Zielonego Ładu". Decyzja należy do Parlamentu Europejskiego, w którym większość popiera ten projekt. Dlatego rolnicy zamiast widowiskowych spektakli powinni zjednoczyć siły i w sposób demokratyczny w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego próbować zmienić jego skład wybierając posłów którzy są sceptycznie nastawieni do "Zielonego Ładu". Ponad 10 milionów głosujących rolników, przeciwników tego projektu może przynieść większe korzyści niż wielodniowe protesty, blokady. To jedyna szansa na powrót do normalności.

Protesty rolników dotyczące płodów rolnych i artykułów spożywczych które, często w sposób nielegalny pojawiają się w Polsce a dostarczane są przez naszych ukraińskich sąsiadów są słuszne. Niestety, nie widać zdecydowanej reakcji polskiego rządu aby w sposób legalny zastopować ten proceder. Miała być opublikowana lista firm które skupują wątpliwej jakości towary tylko ze względu zaniżonych cen. Do dzisiaj takiej listy nie ma. Sygnały rolników o oszustwach w dokumentacji również są ignorowany przez powołane do tego służby. Przykład samochodu ciężarowego który ma tranzytem przez Polskę dostarczyć towar na Litwę. Jest monitorowany przez nasze służby do granicy z Litwą. Tam kierowca robi nawrót i wjeżdża na terytorium Polski, bez żadnej kontroli bo wjeżdża z państwa unijnego. "Tranzytowy" towar zostaje rozładowany w Polsce. Czy te kilka służb specjalnych które funkcjonują w Polsce nie wiedzą o takich procederach czy też nie chcą wiedzieć. To tylko jeden z wielu sposobów oszustwa którego dopuszczają się przewoźnicy z Ukrainy. Czy rząd wie o tego typu procederze czy jest tak bardzo zajęty zemstą na poprzednikach, że nie zajmuje się wyjaśnianiem i zapobieganiem szkodliwych, dla polskiego rolnika, działań.

https://www.facebook.com/677862128/videos/770528887835841?locale=pl_PL 

Jak łatwo jest krytykować swoich poprzedników. Czy premier Tusk i jego rząd są lepsi?

Wysyłanie na granicę wiceministra Kołodziejczaka, który nic nie może, to jawne lekceważenie ciężko pracujących ludzi. Sadząc po komentarzach na niektórych portalach koalicja prawdopodobnie za pieniądze podatników usiłuje przedstawić rolników jako bogaczy, pazernych na kasę, blokujących drogi dla kaprysu ciągnikami i maszynami o wielkiej wartości. Oczywiście nikt nie sprawdza czy to ciągnik kupiony za kredyt i nie określa jego wieku i wartości.

Wspomniany wcześniej wiceminister znużony "negocjacjami" z rolnikami odsypia zaległości w ławach rządowych w trakcie debaty nad ..,,rolnictwem

 




                                              https://www.liiil.pl/promujnotke



piątek, 23 lutego 2024

KLIMCZAK -VS-THUN


Jedna z definicji nepotyzmu określa że, jest to rodzaj korupcji i ma bezpośredni związek z nadużywaniem władzy. Tą władzę, nadużywały wszystkie formacje w ostatnich 30 latach. Przegrani krytykują wygranych o to co sami robili w okresie sprawowania władzy. Tak było jest i będzie i nie należy tym się przejmować. Zapewne nie pisałbym o tym  notki gdyby nie dość interesujące wydarzenia w których udział biorą ,córka euro posłanki Thun i brat ministra Klimczaka.

Córka europosłanki Róży Thun ,Maria której życiorys świadczy o dużym doświadczeniu i umiejętnościach  uznawana za ekspertkę w branży e-usług została zatwierdzona na stanowisko wicedyrektorki w Centralnym Ośrodku Informatyki . Zarówno wiceminister Gramatyka jak i szef  tego resortu i zarazem wicepremier Gawkowski przyjęli panią Marię do pracy. Jak się domyślam, ze względu na jej kwalifikacje zawodowe a nie powiązania rodzinne. Bo gdzie jak gdzie, ale w tak specjalistycznym ośrodku umiejętności są stawiane na pierwszym miejscu. Na drugi dzień po przyjęciu do pracy otrzymała informację by nie pojawiała się w biurze  bo "premier Tusk na wieść o jej zatrudnieniu "wpadł w złość" i trzeba będzie całą sprawę "odkręcić" informował ONET. Czy to walka z nepotyzmem czy zemsta na Róży Thun, ocenę pozostawiam czytelnikom. Oficjalnie Maria Thun jeszcze nie została zwolniona bo pewnie minister Bodnar szuka podstawy prawnej aby rozwiązać umowę. Ta decyzja premiera będzie kosztować podatników co najmniej 300 tysięcy złotych za niecały jeden dzień który spędziła w pracy. Przy okazji koalicjanci z Lewicy i Polski 2050 dowiedzieli się, że formalnie kierują resortem ale nimi, kieruje premier a oni mają g**no do gadania.

 Nowym Rektorem-Komendantem  Akademii Pożarniczej został brat ministra infrastruktury brygadier Tomasz Klimczak. 

 "Choć strażak uważany jest za znawcę tematu bezpieczeństwa pożarniczego, osoby sceptycznie nastawione do tej kandydatury zauważają, że ma zbyt małe doświadczenie na stanowisku kierowniczym. Wielu pracowników akademii przewyższa go także wykształceniem i dlatego, zdaniem niektórych, bardziej zasługują na to stanowisko" pisze Onet.

W przypadku Marii Thun nie było żadnych zastrzeżeń co do kwalifikacji a tutaj jednak nie wszyscy przedstawiciele Akademii Pożarniczej są zgodni z decyzją ministra o nominacji.

Pytanie retoryczne czy awans brata ministra jest nepotyzmem czy nie? 


                                                         https://www.liiil.pl/promujnotke 



środa, 21 lutego 2024

PRAWDA-MAJDAN 2014




Pisząc prawie 10 lat temu notkę , miałem wielkie wątpliwości dotyczące niektórych wydarzeń jakie miały miejsce w czasie trwania "Majdanu".

 https://stary-bob.blogspot.com/2014/03/prawda-czy-nie.html 

Niestety większość czytelników , podobnie jak dzisiaj za wszystkie zbrodnie dokonane i niedokonane winiła Rosjan. Nie pomagały argumenty o tym, że masakra rozpoczęła się po zabiciu milicjantów i własnych kolegów przez snajperów strzelających z Hotelu Ukraina który był w rękach "rewolucjonistów". Pisał o tym ukraiński politolog z Uniwersytetu w Ottawie dr. Kaczanowski.Dwa oddzielne śledztwa dziennikarskie przeprowadzone przez Frankfurter Allgemeine Zeitung oraz telewizję BBC dostarczyły dowodów o tym, że opozycyjni snajperzy na kijowskim Majdanie strzelali do milicji w dn.20 lutego 2014 rt.co było preludium do masakry. Zabito 4 milicjantów a 39 raniono. Cały raport dr. Kaczanowskiego.

https://kresy.pl/publicystyka/kto-odpowiada-za-masakre-na-majdanie-z-20-go-lutego-2014-r-publikujemy-caly-raport-dra-kaczanowskiego/

Po dziesięciu latach ukraiński sąd przyznał, iż masakra na Majdanie rozpoczęła się ostrzałem stanowisk milicji i Barkutu z budynków które były pod kontrolą "rewolucjonistów".

Dzięki uprzejmości  pana Piotra Golonko zamieszczam ten krótki film jako dowód przyznania się Ukraińców do rozpoczęcia masakry.   https://www.facebook.com/100001918194002/videos/927806905399949?locale=pl_PL


                                                           https://www.liiil.pl/promujnotke


poniedziałek, 19 lutego 2024

RELOKACJA 2

 

O relokacji pisałem w lipcu ubiegłego roku .Od tego czasu zmienił się rząd z przeciwnego przymusowej relokacji na, i tu mam problem. Czy obecny rząd jest za przyjmowaniem nielegalnych imigrantów z innych krajów UE  czy też przeciw.

          https://stary-bob.blogspot.com/2023/07/relokacja.html

Wypowiedź  premiera Tuska z dnia 3 stycznia 2024 roku - "Jeśli chodzi o stanowisko polskiego rządu w UE, to nie będzie naszej zgody, akceptacji dla żadnego przymusowego mechanizmu relokacji migrantów. Zapewniam, że Polska nie przyjmie nielegalnych migrantów w ramach żadnego takiego mechanizmu".  Z tej  wypowiedzi premiera wynika że, nie będziemy przyjmować migrantów. Tak więc przeciwnicy relokacji mogą z ulgą odetchnąć. Według badania przeprowadzonego w sierpniu ubiegłego roku przez Centrum Badań Polityki Europejskiej tylko 5.8 % Polaków popiera migrację migrantów. Nie sadzę aby zmiana rządu zmieniła te proporcje.

W dniu 14 lutego 2024 r. Komisja Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych PE przyjęła tzw. Pakt Migracyjny który ma wejść w życie od 1 stycznia 2026 r.

Premier Tusk ,czytaj wyżej - jest przeciw.  Premier jest również szefem partii KO której europosłowie głosowali za przyjęciem Paktu Migracyjnego. Podobnie głosowali przedstawiciele wszystkich partii z którymi Tusk tworzy koalicję większościową. Oczywiście nie musimy przyjmować relokowanych nielegalnych migrantów jeżeli zdecydujemy się zapłacić 20 tysięcy euro za każdego nieprzyjętego "inżyniera".

Tak więc ta obietnica, jak i wiele innych składanych przez Tuska w kampanii wyborczej np."100 Konkretów" prawdopodobnie okaże się delikatnie mówiąc "przejęzyczeniem", bądź złym zrozumieniem intencji premiera albo zrobieniem, kolejny raz, Polaków w bambuko. Stawiam na to ostatnie.


                                                https://www.liiil.pl/promujnotke 




sobota, 17 lutego 2024

Paliwo po 5,19


W wywiadzie dla radia "ZET" na pytanie czy gdy D.Tusk zostanie premierem będzie taniej, odpowiadała H. Gronkiewicz Waltz była prezydent Warszawy, szefowa NBP. Jej odpowiedź brzmiała . "Taniej to już było". Mimo spadającej inflacji wiele artykułów zamiast tanieć drożeje. Oczywiście nie wszystko jest winą nowego rządu ale w kampanii wyborczej przyszły premier dał jasno do zrozumienia co zrobi w kwestii cen paliw.

Oto obietnica Tuska  https://www.youtube.com/watch?v=_gk-XDr-2_o .Czy trudna do spełnienia, skoro zależy to tylko od jednej prostej decyzji premiera Tuska.

"U mnie słowo droższe pieniędzy" mawiał kiedyś Kazimierz Pawlak. Mam nadzieję że, u premiera Tuska też "słowo droższe pieniędzy". Osobiście w to nie wierzę ale jako użytkownik samochodu będę mile zaskoczony. 

"Do słów Donalda Tuska należ się przywiązywać po one staną się rzeczywistością" mówi w kolejnym filmiku I.Leszczyna  https://www.facebook.com/watch?v=1895826814183500&locale=pl_PL.

Tak więc drodzy czytelnicy jak na razie ceny paliw rosną ale niedługo , maksymalnie w ciągu 100 dni od objęcia władzy spadną. Na razie ON jest po 7,19.



                                            https://www.liiil.pl/promujnotke



czwartek, 15 lutego 2024

ROLNICTWO w UE

 

Zaostrza się konflikt pomiędzy Unią Europejska a protestującymi rolnikami. Wprowadzane pod płaszczykiem ochrony klimatu, przed "globalnym ociepleniem", zmiany rujnują wielu rolników w państwach będących członkami UE. W Polsce, dodatkowo mamy problem z towarami które w sposób niekontrolowany dostarczane są z Ukrainy. Ta kwestia to osobny temat.

W 2016 r. użytkowano 173 mln. hektarów gruntu do celów produkcji rolnej, co stanowiło 39% obszaru UE.  Od lat , w tym segmencie gospodarki notuje się tendencje spadkową. Eurostat szacuje że, w 2020 roku było o 5,3 miliona gospodarstw rolnych  mniej niż w 2005 roku, w tym 2,6 mln. gospodarstw mieszanych, produkcja roślinna i zwierzęca na temat. Czy UE posiada dane na temat poprawy klimatu w związku z zmniejszeniem liczby gospodarstw rolniczych? Jeżeli tak to powinna opublikować takie dane.

Ide'e fixe jaka opanowała władze UE w kwestiach klimatycznych nie da się racjonalnie zdefiniować. Wprowadzane pomysły typu "Zielony ład", energia odnawialna czy ograniczania używania pojazdów z silnikami spalinowymi - są po prostu głupie. Proszę spojrzeć na mapę świata na której państwa unijne to liliput który chce zmienić Świat *. Czy nad UE zostanie zbudowana kopuła aby nie dopuszczać zanieczyszczeń z USA, Chin i innych największych trucicieli?

Wchodząc w konflikt z rolnikami UE traci na znaczeniu, a zbliżające się wybory do PE mogą zmienić jego strukturę z zasadniczy sposób. W 2019 roku przemysł rolny zapewniał 9 476 600 miejsc pracy i 3 769 850 miejsc  pracy w produkcji żywności. Oczywiście od tego czasu liczba zatrudnionych zapewne spadła, ale łącznie 10.000.000 niezadowolonych rolników może zagłosować na partie, sceptycznie nastawione do Unii Europejskiej.

Ogólnoeuropejskie strajki rolników, zaczynają przynosić efekty. Zamiast  całkowitego "ugorowania" 4 % gruntów ornych będzie można uprawiać rośliny wiążące azot na 7% gruntów ornych i UE nadal będzie im wypłacać kasę.   

                                                                              * 

                                             

                        

                                     https://www.liiil.pl/promujnotke




                                                                       

wtorek, 13 lutego 2024

TRUMP





Donald Trump prowadzi kampanie wyborczą. Jeszcze nie jest pewne czy będzie kandydował na Urząd Prezydenta Stanów Zjednoczonych ze względu na toczące się przeciw niemu postępowania sądowe. Na wiecu w Karolinie Południowej powiedział, co powiedział i  przywódcy Europy, ze strachu  mają pełne portki gów**.  Źle to świadczy o ich kwalifikacjach politycznych, bo wielu z nich zna Trumpa i jego niewyparzony język z poprzedniej kadencji prezydenckiej.

 Znali również jego podejście w kwestiach finansowania NATO , minimum 2 % PKB na wydatki militarne.  Decyzję  o tym podjęto na szczycie NATO w Walii w 2014 r. Obecnie, jedynie kilka krajów spełniło te wymogi a reszta olała te zobowiązania. Według danych z 2022 roku. -USA 3,5 % Grecja 3,2%,Polska 2,2%, Litwa, Łotwa, Estonia po 2,1%. Nasi obecni przyjaciele a w przeszłości przyjaciele Rosji, Niemcy, zaledwie 1,3 %, Belgia tylko 1%. Oszczędzali na uzbrojeniu to mieli kasę na zasiłki socjalne dla inżynierów-emigrantów i prowadzenie polityki klimatycznej - "zielonego bezładu". A teraz wszyscy razem i każdy z osobna krytykuje Trumpa za to, że nie chce kosztem amerykańskiego społeczeństwa bronić europejskich darmozjadów.

Zamiast krytyki, powinni mu podziękować za to że, wybudził ich z letargu i zaczną odbudowywać przemysł zbrojeniowy zanim Putin nie wpadnie do nich w odwiedziny.

Amerykanista prof. Lewicki  wyjaśnił że, "Trump buduje swoja pozycję i osiąga swoje cele nieprzewidywalnością, Zresztą to nie jest jego koncepcja tylko tzw. strategia szaleńca którą opisał Niccolo Machiavelli - na tej właśnie zasadzie budzi się sojuszników, którzy sobie drzemali, w poczuciu bezpieczeństwa - Ameryka się nami zajmie".

 WAKE UP EUROPE !


                                                            https://www.liiil.pl/promujnotke 


niedziela, 11 lutego 2024

PROKURATORZY

Nie widać końca konfliktu pomiędzy Prokuratorem Generalnym/PG/ a Prokuraturą Krajową/PK/. Każda  ze stron konfliktu posiada  sprzeczne opinie "niezależnych autorytetów prawniczych". We wszystkich notkach dotyczących kwestii prawnych pisałem, że prawo to nie matematyka w której 2+2=4.Prawo, w zależności od tego po której stronie konfliktu stoją "niezależne autorytety prawnicze" jest w sprzeczny sposób interpretowane. Dotyczy to nie tylko tego przypadku ale wielu sprzecznych, sądowych rozstrzygnięć w kolejnych instancjach.

Wróćmy do początku tego konfliktu. W marcu 2022 roku, PG Ziobro powołał prokuratora Barskiego na szefa PK. Według obecnego PG w sposób nielegalny. Dlaczego 2 lata temu "niezależne autorytety prawnicze" popierające obecnego PG nie protestowały. Oczywiście PG Ziobro i tak by decyzji nie zmienił ale jaką rangę miałyby dzisiaj ich opinie gdyby już wtedy stwierdzili, że powołanie Barskiego jest złamaniem prawa. Nie protestował również prokurator J. Bilewicz.

Krótkie podsumowanie aby nie pogubić się w tym chaosie stworzonym przez obecnego PG. Skoro prokurator D. Barski został nielegalnie powołany na urząd szefa PK to wszystkie jego decyzje są nielegalne. Nielegalna jest też decyzja o powołaniu J. Bilewicza do PK ponieważ to Barski go powołał. Tak więc prokurator Bilewicz nie jest prokuratorem PK. Mimo tego, PG powołał prokuratora nie wchodzącego w skład PK, na pełniącego obowiązki prokuratora krajowego. To nie jedyna wada tej decyzji, ponieważ  takie stanowisko nie istnieje w ustawie -Prawo o prokuraturze.

 Nielegalny szef PK powołuje nielegalnie w skład PK nowego prokuratora. Nielegalny członek PK zostaje nielegalnie powołany przez PG na nieistniejące stanowisko. Wszystkie te nielegalne działania PG próbuje  przedstawić jako powrót do praworządności. Prokurator Bodnar nadal "szuka jakiejś podstawy prawnej".


                                                       https://www.liiil.pl/promujnotke 

 

 

piątek, 9 lutego 2024

KONTROLER KŁODZIEJCZAK

 



Wiceminister od rolnictwa, Kołodziejczak kontrolował dwa przejścia graniczne między Polska a Ukrainą. Po kontroli w Dorohusku,  zapewnił że, "Polska granica będzie szczelna jak nigdy dotąd". Sądząc po ilości oferowanych ukraińskich towarów w Polskich sklepach zapewnienia Kołodziejczaka mijają się z prawdą. Oczywiście jak każdy członek nowej koalicji winą za całe zło obarcza poprzednią ekipę. Nie wiem czy do niego nie dotarło to że, PiS już nie rządzi. Przegrali wybory, między innym dlatego ,że  na zbyt wiele pozwalali Ukraińcom. Co konkretnie zdziałał wiceminister w tej kwestii, oprócz buńczucznych wypowiedzi i zapowiedzi zmian jak na razie nie wiadomo. Za kilka dni będzie 2 miesięcznica objęcia władzy.

                                                        Kontroler w akcji! W biurze?
Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych wystąpił 10 stycznia 2024 r. do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie blokady importu cukru oraz innych produktów rolno-spożywczych. Strona ukraińska szacuje, że w tym roku eksport cukru wyniesie 700 tysięcy ton, a w roku gospodarczym 2024/25 ten wolumen może przekroczyć 1 milion ton alarmuję ZKRIR informując jednocześnie, że  cukier nie spełnia unijnych norm. Co na to minister Kołodziejczak?

Apel jednej z rolniczek dotyczący strajku oraz importu ukraińskich towarów. 

          https://www.facebook.com/watch?v=7652684364769977

Według, jak na razie niepotwierdzonych informacji, do autorki tego nagrania Julity Olszewskiej zadzwonił sam wiceminister i zaczął ją zastraszać. Podobno są na to dowody. Kołodziejczak miał wysłać do domu kilku ludzi którzy kazali jej usunąć film z  Internetu. Sprawa jest rozwojowa czekamy na dalszy rozwój wydarzeń.



środa, 7 lutego 2024

INTEL

             Wizualizacja planowanej fabryki Intela pod Wrocławiem (ilustracja: INTEL)


  To nie jest nowość w "demokratycznej" Polsce, że wygrani zmieniają wszystko, nawet tam gdzie nie powinni. Nepotyzm przeciwnika zwalczają nepotyzmem własnym, przecież należy dać  pracę działaczom ich krewnym i znajomym króliczka. Taka jest polska "demokracja" i nic na to nie poradzimy. Miejmy nadzieję, że wszyscy następcy będą lepsi a nie gorsi od swoich poprzedników aby nie zmarnować szansy i wyjść z "gnoju" jaki podobno zostawiła poprzednia ekipa. Mam nadzieję, że zapowiadane audyty i inne działania  podjęte w spółkach Skarbu Państwa mają na celu jedynie udowodnienie nieudolności, korupcji itp. a nie zahamowanie planowanych inwestycji, tylko dlatego, że zaplanowała je poprzednia ekipa. Takie działanie, może w znaczący sposób wpłynąć na późniejsze konsekwencje w wielu dziedzinach gospodarki.

Zdaniem analityka Q Value - Michała Szukalskiego :" To czego duzi inwestorzy unikają jak ognia to nieprzewidywalność/.../ Pamiętajmy, że inwestorzy zagraniczni mają do wyboru aktywa na całym świecie, a kredyt zaufania jakim obdarzyli obecną koalicję, może wyczerpać się szybciej niż przypuszczamy".

"W połowie 2023 r. gigant branży technologicznej- amerykański INTEL-ogłosił plan realizacji dużej inwestycji w Polsce, Szacowana wartość budowy Zakładu Integracji i Testowania Półprzewodników wynosi ponad 4,5 mld dolarów". Budowa miała się rozpocząć w pierwszym kwartale 2024 r. Dziś wiemy, że nie jest to możliwe bo nowy rząd chce renegocjować umowę podpisaną przez PiS. Pytam na jakim etapie są renegocjacje i czy ta inwestycja powstanie czy nie w Polsce?  Zwracam również uwagę na to, że brak reakcji polskiego rządu może zakończyć tą inwestycje jeszcze przed jej rozpoczęciem. Zapewne ucieszy to naszych sąsiadów z za Odry gdzie INTEL już ma załatwioną umowę z rządem niemieckim na budowę 2 podobnych  zakładów to zapewne powstanie 3 nie będzie dla Niemców problemem. A Polacy? Czekamy na informacje dotyczące tej inwestycji.

Korzystając z okazji dotyczących ewentualnych dużych inwestycji które zaplanowała poprzednia ekipa, chciałbym zapytać czy prowadzony audyt w CPK dotyczy przestępstw polityków PiS, czy też celem jest zaniechanie budowy. W Berlinie jest przecież lotnisko a na nim Air Cargo Ber, to po co konkurować z sąsiadami. Podobnie sytuacja wygląda z rozbudową portu w Świnoujściu, Niemcy protestują, że będzie to źle wpływać na środowisko i odbije się to na lokalnej turystyce. Trzeba uszanować ich protesty i zaniechać rozbudowy terminalu kontenerowego w Polsce, jest przecież wielki terminal w Hamburgu . Ile jeszcze pomysłów na rozwój Polski zostanie zaniechanych w najbliższym czasie? Postaram się informować czytelników.


                                              https://www.liiil.pl/promujnotke 

  


poniedziałek, 5 lutego 2024

TUSKOMETR

           


                                Nikt ci tyle nie da ,ile obieca ci - Donald Tusk. 

Czas zająć się obietnicami premiera i realizacją " 100 KONKRETÓW" na 100 dni rządzenia. Co prawda upłynęła zaledwie połowa czasu w którym szefem rządu jest D.Tusk ale realizacja tych konkretów idzie ślamazarnie. W takim tempie może to zająć nie 100 ale 1000 dni. Co prawda jedno zero więcej nie robi różnicy premierowi i jego koalicjantom. Zamiast zająć się problemami dotyczącymi większości społeczeństwa premier i jego ekipa funduje nam Igrzyska. Przypominam, że Igrzyska kiedyś się skończą i nadejdzie czas podsumowania. A wtedy, decydenci czyli wyborcy mogą nie być tak łaskawi jak 15 października.

Pieniądze z Unii wg. zapewnień premiera miały zostać przekazywane Polsce natychmiast po objęciu urzędu. Minęło już 50 dni i jak mawiał klasyk "piniedzy nie ma". Ale to drobnostka w porównaniu z realizacją obietnic zawartych w "konkretach". Po pierwszym miesiącu, czyli około 30 dniach, władzy premiera i jego drużyny załatwiono 3 ze 100 spraw i rozpoczęto pracę nad ośmioma kolejnymi. Po upływie połowy czasu na realizację obiecanej setki konkretów w dalszym ciągu "załatwiono" do końca jedynie trzy konkrety. Na realizację  kolejnych 87 "konkretów" zostało około 50 dni.

Start był słaby, tempo żółwia, może kolejne dni przyspieszą realizację konkretów. Osobiście w to wątpię, ale może zostanę pozytywnie zaskoczony.

Zrealizowano konkrety: 1, 50, 87- ale tylko połowicznie bo tylko na pół roku.


                                         https://www.liiil.pl/promujnotke


sobota, 3 lutego 2024

EX PREZYDENT

 Miami Beach 31 01 2024 r


Były prezydent Lech Wałęsa jest konsekwentny w protestowaniu, przeciwko łamaniu przez polskie rządy Konstytucji. Protestował gdy poprzednie władze łamały Ustawę Zasadniczą. Protestuje również i to na ziemi amerykańskiej, kolebce demokracji gdy Konstytucję łamie obecna koalicja. Miłego wypoczynku!


                                                   https://www.liiil.pl/promujnotke 



czwartek, 1 lutego 2024

SUKCES PREMIERA

 


Można wiele złego powiedzieć o premierze Tusku ale trzeba również mówić o jego sukcesach. Od kilku miesięcy, premier Węgier skutecznie blokował unijną pomoc dla Ukrainy. Przyjazd otoczonego nimbem zwycięscy premiera Tuska do Brukseli spowodował, jak to się popularnie mówi to, że Orbanowi "zmiękła rura" i zaakceptował unijna kasę dla Ukraińców. Powyżej, stół negocjacyjny przedstawicieli UE i nie tylko, którzy przekonali Orbana do zmiany decyzji. Niestety fotograf nie ujął naszego premiera, widocznie miał ważniejsze sprawy, ale sama jego obecność  w Brukseli rozwiązała problem - o czym informuje  sam premier Tusk.

Donald Tusk
Dobry czwartek. Wiktora Orbana dało się „przekonać”, Daniela Obajtka dało się odwołać. Jedziemy dalej.

Brak obecności premiera w kraju nie zatrzymał ekipy zwycięzców w eliminacji, jak to popularnie mówią przeciwnicy prezesa  Orlenu "Osrajtka". I bardzo dobrze. Nie może być tak, że jakiś niedouczony gminny wójt z Pcimia prowadzący Orlen w ciągu 5 lat wypracował 26,2 mld zysku. Poprzedni prezes w czasie 8 lat koalicji rządów PO -PSL 2,9 mld zł. Mam nadzieję że, kolejny nominowany przez premiera prezes Orlenu będzie osiągał jeszcze większe zyski niż wójt Pcimia. Będę uważnie śledził działania i w miarę możności informował o sukcesach koncernu  paliwowego w następnych latach.  Z niecierpliwością  będę oczekiwał na benzynę po 5 złotych.


                                                  https://www.liiil.pl/promujnotke