poniedziałek, 25 marca 2019

TĘCZA

Robert Biedroń  / autor:  PAP/Radek Pietruszka

Kalendarzowa wiosna już się zaczęła,przybywa dnia.
Ubywa niestety poparcia dla "Wiosny".formacji Roberta Biedronia.
Obawiam się,że jak tak dalej pójdzie,to Biedroń nie tylko nie zostanie
premierem a jego partner może nawet nie załapać się do PE.

Konwencja założycielska w stylu amerykańskim,nierealny ale chwytliwy
program dla niektórych grup społecznych,spowodował początkowe 16%
poparcie dla nowej partii.Od tego momentu,każdy następny sondaż wskazuje
coraz to niższe poparcie dla nowej,lewicowej?,formacji.
Trudno się temu dziwić,skoro Biedroń i jego partner dr Śmiszek
główną uwagę poświęcają dość wąskiej grupie społecznej skupionej w LGBT.
Czy dla szerokiej grupy społeczeństwa istotne jest legalizacja związków
jednopłciowych,prawo zezwalające tym związkom na adopcję dzieci
a nie  inne istotne dla szerszej grupy społecznej działania mające na celu
poprawienie ich warunków bytowych.

Wydaje się.że ambitne plany Biedronia,zwycięstwo w wyborach do Sejmu
i teka premiera są tak samo realne jak zapowiedź jego partnera o rychłym,
nie późniejszym niż 5 lat zalegalizowaniu związków partnerskich z równoczesnym
zapuszkowaniem Kaczyńskiego w pierdlu za szerzenie homofobii.

Dziś na niebie była piękna,naturalna tęcza.Malowanie jej na chodnikach
przez Biedronia to dziecinada a nie poważny program partii która jeszcze
tak niedawno miała iść po zwycięstwo w jesiennych wyborach do Sejmu.

Jeżeli Biedroń i jego współpracownicy nie zmienią swej strategii zarówno
w kampanii wyborczej do PE i polskiego Sejmu,jesienią zapomnimy o "Wiośnie".

                                                  http://www.liiil.pl/promujnotke



poniedziałek, 18 marca 2019

SZCZEROŚĆ

Znalezione obrazy dla zapytania memy z bonim

Szczerość ,szczególnie u polityków jest towarem deficytowym.
Jest ktoś kto z tej reguły czasami się wyłamuje.To były poseł na Sejm,
obecny europoseł  Platformy "Obywatelskiej" Michał Boni.
Pierwszym objawem szczerości było przyznanie się do współpracy
ze służbami PRL.Osobiście nie mam za złe jego ewentualnej współpracy
szkoda tylko,że tak późno do tego się przyznał i to, jak myślę, dlatego
aby mógł dostać fuchę w rządzie Tuska a nie z potrzeby wyjścia z tego
długoletniego kłamstwa.

Boni jak przypuszczam nie jest ulubieńcem "Grzecha" Schetyny,który
tak wybitnemu i pracowitemu europarlamentarzyście zaproponował
miejsce piąte,raczej nie biorące,na liście kandydatów w majowych wyborach.
Boni kolejny raz,nie wiem dlaczego,zdobył się na szczerość i występuje
nie tylko przeciw Schetynie ale nawet przeciw swojemu dobrodziejowi,
byłemu premierowi a obecnie prezydentowi Europy Donaldowi Tusk.

Boni rozpacza:

Chce startowac @KEuropejska i robic dobrze, to co robilem.
Ale musze miec jakas szanse.Nie dano mi jej. Polska musi wygrac🇪🇺🇪🇺🇵🇱🇵🇱
A ja bede Jej sluzyl w kazdy mozliwy sposob! Platformo, moze do zobaczenia...
Po tym afroncie i krzywdzie jaka go spotkała ze strony PO,
europoseł po raz kolejny zdobył się szczere  wyznanie dotyczące
150 miliardów z OFE które za przyzwoleniem Tuska "zagospodarował"
minister finansów "nie ma pieniędzy", kilka imion Rostowski.
Te pieniądze miały ratować fatalną politykę finansową rządu Tuska.
Chociaż Boni wtedy głosował za,dzisiaj uważa,że to był błąd.
Szczery do bólu po 6 latach.

Tego typu ludzie jak Boni,szczerzy tylko wtedy gdy chodzi o ich osobiste
korzyści nie powinni reprezentować Polski w PE.
Mam nadzieję,że Schetyna nie zmieni zdania w tej kwestii.

                                                     http://www.liiil.pl/promujnotke


środa, 13 marca 2019

JELENIE

Ilustracja

W Polsce hucznie obchodzono 20 rocznicę wstąpienia do NATO.
Zachwytów,ochów,achów polityków różnej maści było co niemiara.
"Dzięki NATO Polska jest bezpieczniejsza","Sojusz zmienił naszą armię"
i wiele podobnych,nie mających odbicia w rzeczywistości sloganów
naszych polityków.
Nie przypominam sobie aby przed wstąpieniem do NATO istniało
jakiekolwiek zagrożenie militarne celem którego byłby nasz kraj.
Oczywiście rusofobi straszyli społeczeństwo atakiem Rosji,nawet
punktowym uderzeniem broni atomowej w nasze miasta,ale w te bzdury
wierzyli i wierzą nadal politycy "# dobrej zmiany".

Widząc pełne portki strachu polityków PiS,nasz wielki przyjaciel,prezydent
a jednocześnie biznesmen D.Trump kręci własne,amerykańskie lody z jeleniami
obecnej ekipy rządzącej.Większość naszych europejskich sojuszników,
bez obawy zaopatruje się w rosyjski gaz,popiera budowę drugiej nitki
"Nord Stream",a Polacy kupują amerykański,skroplony gaz bo lepszy?

Gaz to małe piwo,biznes robi się na broni.Większość europejskich
członków NATO,o wiele bogatszych niż Polacy olewa żądania
amerykańskiego biznesmena i wydaje poniżej 2% PKB na zbrojenia.
Są nie tylko bogatsi ale również mądrzejsi nie ulegając presji prezydenta-
biznesmena.
Nasi "wodzowie",wręcz przeciwnie dają zarobić naszemu sojusznikowi.
Kontrakt na prawie pół miliarda dolarów na rakiety krótkiego i średniego zasięgu
które mają nas bronić przed agresja Putina.Sprzęt amerykański,bez żadnego offsetu
który wystarczy na odpalenie 2 salw.

"Biznesmen Trump wraz z doradcami wymyślił plan "Cost plus 50",zapewne
wzorował się na plusach PiS.Państwa w których stacjonują amerykańscy żołnierze
mają pokrywać wszystkie koszty ich utrzymania i dodatkowo,czystą gotówką
zapłaci Amerykanom 50% tej sumy.Tak Amerykanie robią interesy a polskie
jelenia nalegają na zwiększenie kontynentu amerykańskich żołnierzy
i rozbudowę "Fort Tramp" na terenie Polski.

Niech żyje przyjaźń Polsko-amerykańska".

                                                http://www.liiil.pl/promujnotke