czwartek, 7 listopada 2019

REZYGNACJA

Okładka Newsweeka. fot. Twitter

Przewidywany przez red.Lisa powrót do polskiej polityki,na białym koniu.
prezydenta Europy Donalda Tuska okazał się niespełnionym marzeniem
naczelnego "Newsweeka".
Ogłoszenie tej decyzji musiało mocno zaboleć zwolenników Tuska.
Jej uzasadnienie to przyznanie się do błędów jakie popełnił w trakcie
prawie 7 lat sprawowania funkcji premiera.

"Uważam, że możemy te wybory wygrać, ale do tego potrzebna jest kandydatura,
która nie jest obciążana bagażem trudnych, niepopularnych decyzji,
a ja takim bagażem jestem obciążony od czasów, kiedy byłem premierem",
powiedział były premier.Szkoda,że "niezależne media" których reprezentantem
jest T.Lis, w przeszłości nie krytykowały "trudnych,niepopularnych decyzji Tuska.

Te decyzje,a także postawa szefa Europy dotycząca spraw Polski omawianych
na brukselskich salonach,spowodowały.że Tusk stracił szansę na wygranie z Dudą.
Wszelkie sondaże dotyczące tego pojedynku wskazywały na wygrana obecnego
prezydenta.Podobno D.Tusk ,prywatnie zamówił sondaż dotyczący preferencji
wyborczych Polaków,który wskazywał na nikłe szanse kandydata na białym
koniu stąd ta nagła decyzja o rezygnacji.Ci którzy znają Tuska lepiej ode mnie
powinni to przewidzieć.Tusk nie jest typem polityka podejmującego trudne
i prawie niemożliwe wyzwania w celu ratowania Ojczyzny przed PiS i kandydatem
tej partii na kolejną kadencję w Pałacu Prezydenckim.
Jedna porażka z L.Kaczyńskim nie zniszczyła jego kariery politycznej,
Druga mogłaby,przynajmniej w Polsce zakończyć przygodę z polityką.
Sadzę,że w następnych wyborach prezydenckich,społeczeństwo zmęczone
Zjednoczoną Prawicą i prezydentem Dudą który jest faworytem obecnych
wyborów,już w I turze wybierze na prezydenta D.Tuska jeżeli postanowi
kandydować na ten Urząd.

Decyzja Tuska,ucieszyła zapewne obecnego,jeszcze,szefa PO Schetynę.
Powrót Tuska to przyspieszone wyautowanie walczącego o utrzymanie
przywództwa Schetyny,a tak to minimalne szanse na dalsze,fatalne zarządzanie
Koalicją Europejską,co najmniej do wyborów w Platformie.

Opozycja ma swoich kandydatów których szanse w sondażu Kantar
przedstawiają się następująco:

Preferencje prezydenckie (Kantar, 17-18 października, II tura, zdecydowani wyborcy):

Andrzej Duda 53% - M.Kidawa-Błońska 47%
Andrzej Duda 56% - Donald Tusk 44%
Andrzej Duda 58% - W.Kosiniak-Kamysz 42%
Andrzej Duda 58% - Rafał Trzaskowski 42%
Andrzej Duda 62% - Robert Biedroń 38%

Co prawda,do wyborów jeszcze ponad pół roku ale kwestia wspólnego kandydata
wymaga już teraz rozpoczęcia rozmów pomiędzy opozycją celem pokazania
potencjalnym wyborcom determinacji w pokonaniu kandydata ZP.

                                              http://www.liiil.pl/promujnotke


niedziela, 20 października 2019

ZWYCIĘSTWO

Obraz może zawierać: 4 osoby, uśmiechnięci ludzie, tekst
Tydzień temu wyborcy zapewnili zwycięstwo wszystkim liczącym
się formacjom w wyborach parlamentarnych.

PiS plus przystawki,czyli Zjednoczona Prawica uzyskała bezwzględną
większość sejmową uprawniającą do samodzielnego rządzenia.
ZP wygrała również wybory do Senatu ale nie ma większości
która zatwierdzała mechanicznie wszelkie decyzje,nawet nocne,
podjęte przez większość sejmową.Opozycyjna większość senacka
zgodnie zapowiada że ma możliwości "kupienia" ich senatorów.
Znając nieco polską scenę polityczną nie jestem tego w 100% pewny.
Działanie opozycji może jedynie spowolnić "dobrą zmianę"
ale trudno ją będzie zatrzymać,przynajmniej na razie.

PO-KO plus przystawki również odniosła zwycięstwo.Po marnej
kampanii wyborczej zajęcie drugiego miejsca w wyborach sejmowych
i senackich to sukces.Co prawda Schetyna nie spełnił obietnic
o 40 a może więcej procentowym poparciu ale 27 % poparcie
należy uznać za zadowalający.Ten sukces-porażka umożliwia
usunięcie Schetyny z funkcji przewodniczącego co może przynieść
w przyszłości korzystne zmiany w tej formacji.

Niewątpliwym sukcesem jest miejsce na podium dla SLD
i przystawek.Powrót do Sejmu po 4 latach,z niezłym poparciem
jest wstępem do odrodzenia się lewicy na europejskim poziomie
pod warunkiem zmniejszenia radykalizmu w kwestiach obyczajowych
 i wyznaniowych na  zmianę których przeważająca większość społeczeństwa
nie jest jeszcze gotowa.Pośpiech może przynieść niekorzystne skutki
dla odradzającej się,w nowej formule polskiej lewicy.

PSL plus przystawki również odniosło sukces.Po okresie niepewności
sondażowej,wynik wyborczy jest zaskoczeniem,zapewne dla PSL, również.
Zdobycie poparcia na opanowanej przez PiS wsi,zdobycie mandatów
w okręgach miejskich zapewniło ludowcom kolejną kadencję w Sejmie.
W Senacie mimo wprowadzenia tylko 3 senatorów wobec walki dwóch
głównych rywali o fotel marszałka jest możliwe kompromisowe rozwiązanie
i funkcja marszałka dla PSL.

Konfederacja to same przystawki,ale wynik jest sporym zaskoczeniem
dla większości obserwatorów sceny politycznej.
Obecność  J.Korwin- Mikke w Sejmie po 26 latach nieobecności
gwarantuje nam soczyste polemiki z przeciwnikami politycznymi.

Tak w skrócie prezentują się zwycięzcy wyborów.Wszyscy odnieśli
większe lub mniejsze zwycięstwo.Problemy dla wszystkich nieformalnych
koalicji zaczną się nie tylko przy obsadzaniu głównych funkcji w Sejmie
i Senacie ale również w podziale  wielomilionowych subwencji które
otrzymają od państwa,czyli od nas ,podatników.Kasę otrzymują tylko
ci których komitety wyborcze zostały zarejestrowane.
Mam nadzieję,że startująca wspólnie z SLD- Wiosna i Razem potrafią
się w tej materii dogadać.Co do innych,mam duże wątpliwości czy wynik
wyborczy zaspokoi ich wymagania finansowe.


                                         http://www.liiil.pl/promujnotke




sobota, 12 października 2019

CISZA

Arcydzieła malarstwa: Edvard Munch - "Krzyk"
Nie ulega wątpliwości, że obraz Edvarda Muncha “Krzyk” budzi w widzu poczucie
grozy i lęku, przed tym co ma się zdarzyć.
Zastosowanie wyrazistych, dość jaskrawych barw, które mocno ze sobą kontrastują
potęguje tylko strach w odbiorcy przed tym co może zdarzyć się za chwilę.
Edvard Munch - Krzyk - interpretacja tego obrazu nie należy do najłatwiejszych.
Wydaje się, że piękno tego dzieła wynika w dużej mierze z ładunku
emocjonalnego, który z niego emanuje.
Wzrok przerażonej postaci jest hipnotyzujący i zmuszający do refleksji.
Z drugiej strony mamy pewien kontrast, bo w oddali widać jakby przemieszczające
się postacie, pełne obojętności dla cierpienia głównej postaci.

https://twoja-sztuka.pl/Arcydziela-malarstwa-Edvard-Munch-Krzyk-
blog-pol-1519233263.html


                                          http://www.liiil.pl/promujnotke

                                               

środa, 9 października 2019

FINISZ



Kampania wyborcza na finiszu.

Niewiele się zmieniło przez ponad miesiąc od  momentu opublikowania
poprzedniej notki.Kampania wyborcza,szczególnie głównej partii opozycyjnej
KO-PO była żenująco słaba.Retoryka anty pisowska ,brak konkretów
liczne błędy czołowych polityków szczególnie dotyczące nieznajomości
programu własnej partii zniwelowały szansę na wygranie do zera.
Odpowiedź na pytanie - kto wygra?- wydaje się jasna.Jedyną kwestią
jest to czy rządzący wygrają z większością sejmową,pozwalającą na samodzielne
rządzenie przez kolejne 4 lata.Oczekiwanie na cuda odwracające tendencje
wyborców spaliły na panewce.
"Polityka" film Vegi zapowiadający klęskę PiS okazał się odpustowym
kapiszonem,dodatkowo mokrym.Kolejne prawdziwe i wyimaginowane afery
/Kuchciński , Banaś itd./ spłynęły po elektoracie ZP jak woda po kaczce.
Zamiana Schetyny na  M.K.B również nie przyniosła oczekiwanych rezultatów.
Przyjecie kandydatki opozycji przez jeszcze urzędującego prezydenta Tuska
czy szaleńcze wystąpienie byłego prezydenta Wałęsy naraziły KO-PO
na kolejne straty wizerunkowe i utratę kilku punktów poparcia.
Wyciągnięcie starych taśm Neumana poskutkowało jego dymisją i zapewne
znajdzie to odbicie w  głosowaniu wyborczym.

PiS,co piszę bez większego zadowolenia wygra wybory i wszystko wskazuje
na to,że z samodzielną większością.W jakimś sondażu oceniającym jakość
kampanii wyborczej PiS uzyskał wynik 10 krotnie wyższy niż główny rywal.
Wykorzystanie dobrej koniunktury gospodarczej do jak niektórzy uważają,
"kupowania elektoratu" stawiało PiS w kampanii na  uprzywilejowanej
pozycji w kwestii kolejnych transz finansowych dla sporej części elektoratu.
Opozycja mogła się jedynie licytować o wielkość  proponowanej "kiełbasy
wyborczej".Wyborcy pamiętają niezrealizowane obietnice poprzedniej koalicji
i zrealizowane obecnie rządzących,więc ich wybór wydaje się jasny,
co ma odzwierciedlenie w sondażach i prawdopodobnie przełoży się na wynik
wyborów parlamentarnych.

Bez wielkich fajerwerków,ale konsekwentnie swoją pozycję odbudowuje
lewica pod szyldem SLD.Wynik dwucyfrowy i miejsce na podium to sukces
po klęsce sprzed 4 lat.Gdyby 4 lata temu "Razem" poszło do wyborów z SLD
nie było by dziś takiej hegemonii Zjednoczonej Prawicy.
Mam jedynie nadzieję,że ta kosztująca wiele nauczka nie doprowadzi
do kolejnego błędu po wyborach i dzisiejsi towarzysze nie zaczną grać
na rachunek własnych partii a nie zjednoczonej lewicy.


                                        http://www.liiil.pl/promujnotke


czwartek, 5 września 2019

PLAGIAT


Małgorzata Kidawa-Błońska kandydatką KO na przyszłego premiera

Co prawda najnowszy sondaż nie uwzględnia zmiany jaka dokonała
się w PO-KO ale,M.Kidawa-Błońska (MKB) otrzymała niezły pasztet
po swoim poprzedniku w wyścigu o fotel premiera.
PiS -43,4%,PO-KO 21.2 %,SLD,Wiosna I razem 14,1 %. Ten rozkład
głosów daje PiS samodzielne rządy a sojuszowi lewicowych formacji
możliwość pokonania słabującej PO-KO.

Ta zamiana miejsc pomiędzy Schetyną a MKB,racjonalna bądź wymuszona
może świadczyć o tym że,czas przywództwa  w partii i marzenie po tece
premiera dla Schetyny dobiega końca.Nie sądzę aby kandydatka PO-KO
w tak krótkim czasie zdołała zmienić preferencje wyborcze o osiągnęła
zapowiadany przez Schetynę rezultat 40- 45% poparcia dla swej formacji.
Ucieczka Schetyny przed konfrontacją z Kaczyńskim w Warszawie zostanie
skwapliwie wykorzystana przez przeciwników.Przegrana z Kaczyńskim
byłaby politycznym gwoździem do trumny Schetyny.

MKB zapewne wygra z Kaczyńskim w Warszawie ale może to być pyrrusowe
zwycięstwo które nie zmieni w sposób zasadniczy układu sił.
Chyba że,powszechnie nielubiany i wygrywający z Kaczyńskim w rankingu
braku zaufania Schetyna,zastąpiony przez powszechnie lubianą MKB,
będzie impulsem dla wyborców którzy nie głosowali ze względu na Schetyną.

Istotną sprawą jest również to,że partia która cały czas krytykowała "marionetkę"
Kaczyńskiego wystawia "marionetkę" Schetyny aby zmniejszyć rozmiary
spodziewanej porażki.O zwycięstwie według innego sondażu nie są przekonani
nawet zwolennicy Platformy z przystawkami.

Śmieszy mnie że,krytycy "marionetki" Szydło,zarówno politycy jak i "niezależni"
dziennikarze,kandydaturę MKB uważają za rzecz normalną a przecież sami
żądali aby Kaczyński "zwykły poseł" ale główny decydent wziął odpowiedzialność
za losy kraju.Kuriozalne wydaje się przypominanie pradziadków MKB,
premierów a nawet prezydenta jako kwalifikacji kandydatki na Urząd Premiera.
Z tego co wiemy,MKB ma  własne,wystarczające doświadczenie i kwalifikacja
na sprawowanie tej funkcji,pod warunkiem,że jej partia wybory wygra
co na dzień dzisiejszy wydaje się rzeczą niemożliwą.


Jedno można powiedzieć na pewno, Małgorzata Kidawa-Błońska,była marszałek Sejmu,prawnuczka Władysława Grabskiego,dwukrotnego premiera PL i ministra skarbu oraz Stanisława Wojciechowickiego, minister spraw wewnętrznych i prezydenta RP,ma papiery na bycie kandydatką na premiera RP.



                                                     http://www.liiil.pl/promujnotke


piątek, 30 sierpnia 2019

HURAGAN




Huragan Dorian dotrze do wschodniego wybrzeża Florydy w nocy z niedzieli na poniedziałek miejscowego czasu.

"Spekulacje polskich dziennikarzy,że dostojny gość nie przyjechał,
bo PiS łamie demokrację,albo nie pozwolili mu Żydzi.którzy chcą odzyskać
majątki,to - z braku trafniejszego określenia - kretynizm",stwierdza redaktor
"Newsweeka" Piotr Milewski.

Anty pisowska narracja jaka prowadzi redaktor naczelny tej gazety T.Lis
powinna przekonać kretynów,nie tylko dziennikarzy,że rzeczywistym
powodem odwołania wizyty jest huragan DORIAN zbliżający się
do wybrzeży Ameryki, konkretnie do stanu Floryda który jest jednym z najbardziej
zaludnionych stanów,ponad 20 mln.mieszkańców.
W związku ze zbliżającym się w USA wyborami prezydenckimi walczący
o reelekcję Trump musi zabiegać o poparcie 29 elektorów jakimi dysponuje ten stan.
Stąd jego obecność w kraju,na wypadek dramatycznych wydarzeń
wydaje się czymś normalnym ale nie dla polityków opozycji.


Czytając komentarze byłych i obecnych polityków,szczególnie PO,
wymyślających różne powody absencji  prezydenta USA trudno się dziwić,
że kretynizm bierze górę nad zdrowym rozsądkiem a dowodem na to
są ostatnie sondaże które zdecydowanie wygrywa partia rządząca,bo politycy
opozycyjni nie szukają merytorycznych uzasadnień a jedynie próbują
"dokopać" rządzącym sadząc,że to zmieni nastawienie elektoratu.
Od dłuższego czasu,rzeczywiście zmienia  nastawienie,ale na korzyść PiS.


                                            http://www.liiil.pl/promujnotke



sobota, 24 sierpnia 2019

PROGRAM

Znalezione obrazy dla zapytania memy na temat programu PO
Koalicja Obywatelska ma gotowy program który powstał 12 lat temu.
Tylko realizować a zwycięstwo wyborcze jest pewne.
 

                                          http://www.liiil.pl/promujnotke

Obraz może zawierać: tekst

wtorek, 13 sierpnia 2019

KUMULACJA



Opozycja, a w szczególności tzw.Koalicja Obywatelska usilnie pracują
na korzyść PiS.Dzisiejszy sondaż nie rządowego CBOS a na zlecenie TVN
wykonany przez pracownie Kantar jest tego dobitnym przykładem.
Mimo rzekomych czy prawdziwych afer jakie opozycja zarzuca rządzącym
poparcie dla  PiS  i  jego koalicjantów zamiast spadać rośnie.
Jeszcze parę takich akcji , wyszukiwanie afer, kilka marszy równości,
obrażanie uczuć religijnych większości Polaków a poparcie dla PiS i spółki
 przekroczy 50%.

Bazowanie tylko na anty-PiSie nie zdało egzaminu w wyborach samorządowych
podobnie było w wyborach europejskich i jak widać nie zda egzaminu w wyborach
do polskiego Sejmu.
Wydawało by się,że w szeregach opozycji jest kilku mądrych polityków
którzy potrafią wyciągnąć wnioski z popełnionych błędów,widocznie
są za słabi aby ich głos rozsądku oświecił opozycyjnych decydentów.

Nie wygra się wyborów składając obietnice niemożliwe do realizacji
bez zmiany Konstytucji a to obecnie nie jest możliwe bo bliżej do większości
konstytucyjnej ma PiS niż cła opozycja.
Nie wygra się wyborów atakując przeciwnika za czyny które w przeszłości
opozycja a konkretnie  prominenci z PO w równym czy większym lub
mniejszym stopniu się dopuszczali.To głupota.
Atakować w tej kwestii może Lewica,Kukiz a nie Platforma  która ma sporo
za uszami w kwestii "transportu lotniczego"i nie przewidziała że  nadzieje się
na kontrę przeciwnika.Co za genialni stratedzy!
Nie wygra się wyborów robiąc ze zwolenników PiS idiotów często obrażając
tych ludzi którzy być może ze względów finansowych popierają tą formację.

Kumulacja błędów opozycji składa się na kumulacje poparcia dla PiS.

Nie sadzę aby kolejne ,mało merytoryczne,ataki przyniosły większe zmiany
w poparciu czy też radykalnie zmieniły obraz polskiej sceny politycznej.
No cóż,za błędy trzeba płacić.Szkoda,że płacić będzie społeczeństwo
a nie politycy którzy usilnie pracują dla PiS.

                                                http://www.liiil.pl/promujnotke

poniedziałek, 5 sierpnia 2019

ODLOT


Marek Kuchciński

Prawo i Sprawiedliwość jak każda inna partia aby dostać się do żłobu,
krytykowała zachowanie swoich poprzedników,zresztą słusznie, za m.in.
wykorzystywanie transportu lotniczego w celach nie związanych
z wykonywaną funkcja.Domowe loty premiera Tuska,psie podróże
marszałka Borusewicza,czy okazyjny wyjazd na narty ministra Sikorskiego
były ostro krytykowane przez opozycyjne PiS.

Rządzący się zmienili nawyki pozostały takie same.
Pani premier Szydło,"latała" co tydzień do domu ale marszałek Sejmu
Kuchciński pobił wszystkich na głowę. Hasła PiS o "czystych rękach"
"dojnej",przepraszam "dobrej zmianie" nie mówiąc już o głównym
haśle "Bóg,Honor,Ojczyzna" są nagminnie łamane przez polityków PiS.
"Teraz kurwa MY" ma się dobrze.
Marszałek Kuchciński wyszedł z założenia,że skoro Tusk i jego ferajna
wykorzystywali transport powietrzny nie zawsze zgodnie z przepisami,
to i on, druga osoba w państwie może sobie "polatać",przy okazji wraz
z rodziną.A co ? Rodzina dla PiS jest najważniejsza.

15 tysięcy złotych jakie był łaskaw zwrócić to zapewne 1 rozruch i może
kołowanie prywatnej taksówki powietrznej marszałka Kuchcińskiego.
To tak śmieszna kwota  jak druga osoba w państwie.Aby określić marszałka
Kuchcińskiego,posłużę się skrótem - BMW- nie jest to marka samochodu.
Tłumaczenie Kancelarii Sejmu o tym,że nie jest ważne ile osób leci
w samolocie nie jest istotne,jest na takim samym poziomie intelektualnym
jaki prezentuje ich szef.

Co do kosztów przelotów-polecam:
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/onet-ujawnia-ile-kosztowaly-loty-marszalka-marka-kuchcinskiego/ert748b

Pomijając Boga,pozostaje Honor i Ojczyzna.Marszałek Kuchciński
gdyby miał odrobinę Honoru,to nie mówię,że palnął by sobie w łeb,
ale natychmiast zrezygnował z funkcji marszałka i wycofał się z polityki
za co wdzięczna by mu była Ojczyzna,którą wykorzystuje i być może
będzie dalej wykorzystywał jeżeli oczywiście wyborcy mu na to pozwolą.


                                            http://www.liiil.pl/promujnotke


poniedziałek, 29 lipca 2019

GRA


Podobny obraz

Jest takie powiedzenia,"tak się gra jak przeciwnik pozwala".
Nie wiem czy czytelnicy pamiętają przedwyborcza grę PiS z poprzedniej
kampanii.Przewodnim motywem byli emigranci którzy zalewają
Europę a PiS przedmurze chrześcijaństwa broni wiary naszych przodków
dając temu odpór.Efekt,wygrane wybory prezydenckie i większość sejmowa.
Obecna opozycja nie wyciągnęła z tego należytych wniosków i obecnie
ułatwia partii rządzącej wygrać kolejne wybory.

Opozycja nie prowadzi się kampanii wyborczej poruszając istotne dla
społeczeństwa tematy,punktując 4 letnie zaniedbania PiS,np.w obszarze
służby zdrowia,ale dała się wpuścić w przysłowiowe maliny organizując
"marsze równości",walcząc o prawa mniejszości seksualnych.
Przy okazji "artyści" z opozycji produkują różne dzieła jak to powyżej,
obrażających "uczucia religijne większości Polaków ułatwiając rządzącym
wygranie kolejnych wyborów,być może z większością konstytucyjną.
Mimo zachodzących zmian w postrzeganiu księży i kościoła,większość
i to znacząca Polaków to katolicy i wyborcy Kaczyńskiego.

Oczywiście, sprawa mniejszości seksualnych ideologii LGBT
jest ważna ale w stosunku do ogółu społeczeństwa , marginalna.
Jest wiele innych problemów do rozwiązania które interesują większe grupy
wyborców niż grupy członków i zwolenników LGBT.

Lewicowa opozycja na czele z Biedroniem,weszła na pole minowe
przygotowane przez strategów z PiS,nie zdając sobie sprawy z tego,
że szanse na jego przejście bez utraty poparcia są minimalne.
Składane obietnice przez Lewicę,mają taką samą moc jak niedotrzymane
obietnice z czasów 8 letnich rządów PO-PSL,czyli niewykonalne.
Nie dlatego że nie chcą ich wykonać ale dlatego ,że nie mogą.
Aby coś zmienić w stosunkach Państwo-Kościół potrzebna jest większość
aby zmienić Konstytucję.Podobne działania dotyczą par jednopłciowych
i innych działań z tym związanych np.adopcja dzieci.

Europoseł Arłukowicz rozszyfrował działanie PiS - "(...) marzeniem Jarosława
Kaczyńskiego jest,żeby o wyniku wyborów w Polsce decydowały takie
tematy jak LGBT",powiedział w wywiadzie dla gazeta.pl.
I te marzenia dzięki m.in. działaniom Lewicy się spełniają.


                                                 http://www.liiil.pl/promujnotke




czwartek, 18 lipca 2019

LEWICA



Istnieje duże prawdopodobieństwo,że lewicowe formacje wraz z Wiosną
 R.Biedronia utworzą wspólną koalicję?,komitet wyborczy zjednoczonej lewicy.
Gdyby nie upór Czarzastego i czekanie na decyzję Schetyny lewicowe
ugrupowania już jakiś czas temu mogły rozpocząć rozmowy na temat formatu,
programu.list wyborczych i innych organizacyjnych przedsięwzięć
dotyczących wspólnych działań.

Działanie i decyzję Schetyny podsumował lider partii Razem,
Schetyna stanął pod napisem JA i ogłosił Koalicję Grzegorza Ze Schetyną.
Ładny symbol tego, po co Platforma oszukiwała wyborców mirażem
Zjednoczonej Opozycji. A chodziło tylko o to, żeby osłabić konkurentów
i zapewnić przewodniczącemu PO kolejne 4 lata w fotelu "lidera opozycji".

i trudno z Nim się nie zgodzić.

Zmarnowany,przede wszystkim przez Czarzastego ,czas trudno będzie nadrobić.
Według nieoficjalnych informacji,jeszcze dzisiaj liderzy SLD,Razem i Wiosny
mają ogłosić decyzje o tworzeniu wspólnego bloku wyborczego,a wieczorem
ma dojść do spotkania aby przedyskutować szczegóły przyszłej,mam nadzieję,
współpracy w walce o wyborcę.

Mam nadzieję,jako wyborca lewicy,że wodzowie poszczególnych formacji
potrafią zachować umiar i zdrowy rozsadek w przyszłych negocjacjach,
że znajdą odpowiednią formułę współpracy aby doprowadzić do wspólnych list
i dobrego wyniku wyborczego.

Czy tak będzie przekonamy się niebawem a wynik zweryfikują wyborcy.

                                                  http://www.liiil.pl/promujnotke


środa, 17 lipca 2019

ROZKROK


Podobny obraz

Do wyborów coraz bliżej,a opozycja w dalszym ciągu marnuje cenny czas.
Wszyscy razem,każdy osobno,dwa bloki - centrowy i lewicowy,a gdy się
obejrzysz,"dupa zawsze z tyłu".

Szanse na wygranie wyborów są tak duże jak szanse na dogadanie się opozycji.
Czyli niewielkie.Mówią o tym już nawet politycy opozycyjni.
Na nic nieznaczące manifestacje,totalna krytykę,stracono 3,5 roku.
Był czas na podjecie działań,zaplanowanie sojuszy czy wreszcie stworzenie
jednego czy kilku programów w zależności w jakich konfiguracjach wystąpi
opozycja przeciwko PiS.Nic takiego się nie stało i niewiele może się zmienić
do wyborów.

Czekanie na ruch przewodniczącego największej obecnie partii opozycyjnej
G.Schetyny to kolejne dni,tygodnie straconego czasu którego nie ma już wiele.
Schetyna co prawda ma wybór,pomiędzy PSL i SLD ale nie zmienia to faktu.
że taka koalicja nie ma szans na pokonanie PiS.
Niektóre "sondażownie" spekulują że jest niewielka szansa na to aby cała
opozycja uzyskała lepszy wynik niż rządzący.W zasadzie wiadomo,że do takiej
współpracy nie dojdzie ale gdyby zdarzył się cud,czy jest ktoś kto wyobraża sobie
stabilność takiej większości w Sejmie w kluczowych głosowaniach?

Propozycja szefa PSL o zwiększeniu pola manewrów dla wyborców poprzez
stworzenie programowych koalicji wydaje się najbardziej rozsądna.
Centroprawica,centrolewica,moim zdaniem ma większe szanse na uniknięcie
druzgocącej klęski i jest szansą na wynik zbliżony do poparcia jakim cieszy
się  obecnie PiS,który niezależnie od tego jak opozycja się zachowa ma ponad
40% poparcie.

Niektórzy liczą na cud który spowoduje klęskę PiS.
To film "Polityka" który ma zadecydować o innym wyniku wyborczym
niż zwycięstwo PiS.Sprytna akcja marketingowa reżysera Vegi,napędzać
mu będzie widzów-lemingów ale nie zmieni preferencji wyborczych.
Gdyby tak miało być,Vega nie pokazywałby przedpremierowo istotnych
fragmentów filmu,które,przynajmniej na razie nie spowodowały żadnego
trzęsienia ziemi w koalicji rządzącej.Ta bomba która miała działać
z opóźnionym zapłonem na wskutek kilku niewybuchów straciła swą moc.

Na marginesie filmu,który ma się ukazać przed wyborami parlamentarnymi,
przypominam inne sensacyjne przedwyborcze pozycje "Kler",
" Tylko nie mów nikomu" które nie miały żadnego wpływu na wyborców PiS.


                                           http://www.liiil.pl/promujnotke



czwartek, 11 lipca 2019

"CO WY KU**A"...

Podobny obraz

..."CHCECIE OD SLD",pyta towarzysz Czarzasty dawnego koalicjanta PSL,
który będąc mniejszym koalicjantem miał swojego premiera-Pawlaka.
Odpowiedź jest prosta albo złożona.Jej wybór pozostawiam czytelnikom.

Odpowiedź prosta,to pretekst aby nie wchodzić do koalicji która
w sporej części będzie lewicowa.SLD,Inicjatywa Polska z B.Nowacką na czele.

Odpowiedź złożona to wiele czynników które działają na niekorzyść PSL.
PO tworząc  dość egzotyczna koalicję jako największa partia zgarnie
największą pulę miejsc tzw.biorących na listach do Sejmu.
Niewielka ilość pozostanie do podziału na pozostałych koalicjantów czyli
skonsumowaną Nowoczesną której liderki będą miały zapewniony wybór.
Inicjatywa Polska z pewną sejmowego wyboru B,Nowacką a pozostała
niewielka część przypadnie dla SLD i PSL.Nie ma gwarancji kto dostanie
więcej miejsc biorących oraz to,że tożsamość tych formacji zostanie
zachowana a nie skonsumowana jak Nowoczesna.
PSL ponad 100 lat z wyjątkiem okresu okupacji miał swoja reprezentację,
raz większą raz mniejszą ale pod własnym szyldem zarówno w okresie
PRL-u jak i III RP.
Jako przeciwnik egzotycznej,bezprogramowej koalicji której celem
jest tylko pozbawienie PiS władzy jestem jej przeciwny i uważam że,
piszę to po raz kolejny,większe szanse mają koalicje zbliżone w poglądach
i programach niż zbieranina " od Sasa do lasa".

Czarzasty ma rację zadając powyższe pytanie.W porównaniu do poglądów
pani Nowackiej np.w sprawie aborcji SLD od lat jest partią konserwatywną
w tym temacie,nie mówiąc już o pewnych postulatach zgłaszanych przez
 słabnące ugrupowanie Biedronia które ratunek widzi w koalicji z PO
i innymi podmiotami wchodzącymi w jej skład.

Powodem niechęci PSL może być również kwestia rozdziału subwencji
na poszczególne partie a wiemy że,PSL "cienko przędzie" a brak kasy
może spowodować jeszcze większe kłopoty tej partii.

Czarzasty zamiast "kurwować" i czekać na decyzję Schetyny,powinien
już od teraz budować alternatywny blok lewicowy.
Może z Wiosną,Razem i innymi lewicowymi ugrupowaniami lepiej
stworzyć koalicję a obawy o nie przekroczenie 8% poparcia w obecnej
sytuacji wydają się nieuzasadnione.

Co będzie dalej przekonamy się podobno do końca lipca a do tego czasu
PiS i jego satelici będą nadal powiększać procentową przewagę
bo kampania prowadzona prze polityków PO-KO jest żałosna.
"POrozwalajmy","Twój Szwab" "Łudź' itd.

                                      http://www.liiil.pl/promujnotke

poniedziałek, 8 lipca 2019

ROZWAŻANIA

Politycy Platformy Obywatelskiej

PiS-Zjednoczona Prawica,podsumowuje swoje 4 lata rządzenia i kreśli plany
na następną kadencję, a w tym czasie opozycja snuje rozważania na temat
startu w wyborach parlamentarnych.Czy lepiej jest przegrać będąc w kupie
czy też pojedynczo,bądź parami.Do wyborów niby jeszcze sporo czasu
ale należy pamiętać że, sezon urlopowo-ogórkowy w toku a po nim zostanie raptem
dwa miesiące z hakiem na przedstawienie własnych koncepcji programowych
i imiennych list kandydatów na posłów.

Niedawna Koalicja Europejska jest w rozsypce.PSL postanowił iść własną drogą
i wydaje mi się,że to słuszna decyzja.Partie w wyborach powinny iść pod własnymi
szyldami i przynajmniej zbliżonymi programami jeżeli tworzą koalicje.
PSL - Koalicja Polska jeszcze w okresie do wyborów "zabierze" PO i .N
kilku konserwatywnych członków którzy nie chcą przymierza z "komuchami"
czy "post komuchami".

SLD ze skamlącym i tracącym wiarygodność Czarzastym,stoi w rozkroku,
chciałby koniecznie wprowadzić SLD do Sejmu ale pomysłu,odwagi
i zdecydowania jak to zrobić,brakuje zarówno Czarzastemu jak i pozostałym
członkom kierownictwa SLD.
Zamiast tworzyć lewicową koalicję z Wiosną,Razem i innymi lewicowymi
formacjami Czarzasty czeka na decyzje Schetyny.Czy Schetyna wpuści
Czarzastego i paru lewicowych działaczy na miejsca biorące w wyborach,
narażając się bunt we własnym środowisku w związku z zajęciem przez SLD
kilkunastu procent miejsc biorących zmniejszając stan posiadania posłów przez PO.
PO z SLD nie ma najmniejszych szans na pokonanie PiS- ZP  a epatowanie
wyborców zamawianymi przez siebie sondażami /Kantar - PO/ które dają możliwe
zwycięstwo całej zjednoczonej opozycji nie spowoduje połączenia wszystkich sił
celem odsunięcia PiS od władzy.

Po raz kolejny apeluję do SLD aby nie czekał na okruchy ze strony PO.
Najwyższy czas rozpocząć rzeczowe rozmowy na temat formuły i szyldu
pod jakim wystartują lewicowe formacje.
W dalszym ciągu uważam,że dwa bloki,centrowy i lewicowy mają większą szansę
na zbliżony wynik jaki osiągnie PiS -ZP. Wygrać będzie niezmiernie trudno ale.....
w polityce wszystko jest możliwe.

                                              http://www.liiil.pl/promujnotke


wtorek, 2 lipca 2019

KOALICJA?

Obraz może zawierać: 3 osoby
Do SLD-owskich towarzyszy,
głosujących za koalicją z prawicą od Schetyny - 
                     dlaczego to zrobiliście?


Takim pytaniem,niektórzy zwolennicy lewicy zareagowali na wynik
referendum przeprowadzonego wśród członków SLD.
Trudno się z tym nie zgodzić,ale pytanie było o koalicyjny start,
niekoniecznie w ramach KO-PO ale w innej,lewicowej konfiguracji.
Dlatego,mam nadzieję,że liderzy SLD,w zamian za kilka stołków w Sejmie
nie zaryzykują sprowadzenia swej partii do roli przystawki skonsumowanej
podobnie jak stało się to z .Nowoczesną.
Platforma jest partią którą Sojusz krytykował przez 8 lat ich rządzenia,
krytykował będąc poza Parlamentem i "wycięcie" takiej wolty lewicowemu
elektoratowi może spowodować odwrotna,od spodziewanej,reakcję.
Należy pamiętać,że kilkanaście tysięcy działaczy to nie cały elektorat SLD.
To,że udało się Czarzastemu "wyruchać" Schetynę w wyborach do Parlamentu
Europejskiego nie gwarantuje powtórki w wyborach do Sejmy,
Przypomnę,że europejskie wybory to głosowanie głównie  na nazwiska
a sejmowe to głosowanie na programy i partie polityczne,
Chyba,że SLD ma podobnie nijaki i ogólnikowy program jaki ostatnio 
przedstawiła Platforma.

Nie jestem zwolennikiem jakiejkolwiek koalicji której hasłem przewodnim
jest odsunięcie PiS od władzy.Koalicja musi być przynajmniej zbieżna ideowo
i programowo co stwarza większą szansę na uszczuplenie elektoratu rządzących.
Taką koalicję można stworzyć tylko z lewicowymi formacjami,Wiosna,Razem
SdPL i inne "kanapowe" formacje rozbitej lewicy.
Działając w takiej koalicji jestem pewny,że kwestia 8 procentowego progu
wyborczego nie stanowi przeszkody i będzie łatwa do osiągnięcia,
Obawy rzeczniczki SLD A.M.Żukowskiej,że w poprzednich wyborach
koalicja lewicowa nie przekroczyła 8 % progu,w obecnej chwili są nieuzasadnione.
Zupełnie inna sytuacja na lewicy była 4 lata temu gdy SLD ratowało Palikota,
a partia Razem zgarnęła kilka procent lewicowych głosów.
Obecnie zjednoczona lewica powinna osiągnąć dwucyfrowy wynik co mocno
skomplikowało by sytuację ekipie rządzącej,jestem tego pewien.

Mam nadzieję,że blok KO-PO + PSL,oraz SLD czy też Zjednoczona Lewica
mają większe szanse na wynik zbliżony do tego jaki osiągnie PiS.

Zjednoczenie formacji o różnych poglądach politycznych,światopoglądowych
bez wyrazistego,jednoznacznego programu a jedynie z hasłem "odsunąć PiS
od władzy" nie gwarantuje sukcesu.

Koalicja tak ale z lewicowymi formacjami a nie z"konserwatywną kotwicą"
jaką ciągnie za sobą PO o liderze tej koalicji, Schetynie, już nie wspomnę.

                                                http://www.liiil.pl/promujnotke



piątek, 28 czerwca 2019

ROZSĄDEK

 kosiniak kamysz koalicja polska

Opozycja szuka sposobu na pokonanie Zjednoczonej Prawicy.
Każdy z opozycyjnych przywódców ma,niestety,inny pomysł na zwycięstwo.
Jedni chcą iść do wyborów na zasadzie wszyscy przeciw Kaczyńskiemu,
inni uważają,że ten pomysł zapewni pewna wygraną PiS wraz z przystawkami.
Jedno jest pewne,PSL nie będzie tworzyć koalicji z Platformą i skonsumowaną
.Nowoczesną gdy pozostanie w niej SLD.
Sojusz dopiero jutro zdecyduje czy iść wspólnie z PO czy też tworzyć blok
lewicowy razem z Wiosną,Razem i innymi mniejszymi ugrupowaniami
o lewicowych poglądach.

Zgadzam się z liderem PSL który uważa,że jedna lista opozycyjna to pewne
zwycięstwo obozu rządzącego.Zbieranina polityków o diametralnie różnych
poglądach z jedynym programem pokonać PiS nie znajdzie uznania wśród
wyborców którzy mają własne poglądy zbieżne np.z SLD ale rozbieżne z PO.
Nawet w co wątpię,gdyby taka koalicja "os Sasa do lasa" wygrała wybory
stworzenie rządu oraz uzyskanie akceptacji co do pewnych ustaw wydaje
się prawie niemożliwe.Kwestie kościoła ,aborcji, jednopłciowych małżeństw
są niemożliwe do procedowania w tak różnorodnym Sejmie.

Pomysł Kosiniaka-Kamysza wydaje się być rozsądny.Stworzenie dwóch
opozycyjnych bloków,lewicowego i centrowego,da większą możliwość
wyboru niż głosowanie na jeden anty pisowski blok.

Dziwi mnie postawa lidera SLD który mimo różnicy programowej,
często zasadniczej,jest zwolennikiem dalszej współpracy w ramach
PO-KO.To,że udało się uzyskać 5 mandatów w wyborach do PE
absolutnie nie świadczy o podobnym sukcesie w wyborach do  Sejmu.
Tam głosowano,przede wszystkim, na nazwiska.W sejmowych wyborach
będzie się liczyć program jaki ma partia.Czy lewicowy SLD ma wiele
wspólnego z centrową PO z konserwatywną kotwicą.

Mam jedynie  nadzieję ,że "doły partyjne SLD" są mądrzejsze od Czarzastego
i zadecydują o stworzeniu lewicowej koalicji której daję większe szanse
na lepszy wynik niż uzyskają w koalicji z PO.


                                                 http://www.liiil.pl/promujnotke


wtorek, 25 czerwca 2019

SKANDAL

Znalezione obrazy dla zapytania zdjęcia z zatrzymania jakuba

Wiele kontrowersji i oburzenia,szczególnie w elitach nie kryjących swych
niechęci do obecnej władzy wywołało zatrzymanie podejrzanego o morderstwo
10 letniej dziewczynki,Jakuba M.
Profesorowie Zoll,Rzepiński,dr Bodnar Rzecznik praw Obywatelskich /RPO/
i jego zastępczyni uważają,że pogwałcono prawa człowieka,które należą się
nawet podejrzanemu.Prof.Zoll uważa że ,"sam sposób założenia kajdanek
był elementem znęcania się".Prof.Rzepiński twierdzi,że podejrzanego
potraktowano jak "kawał mięsa".
Czekam jeszcze jak swoje opinie w TVN wygłoszą tacy znawcy jak mec.Giertych
i mgr Marcinkiewicz.

Trudno antyterrorystę Dziewulskiego,szefa ochrony prezydenta Kwaśniewskiego
podejrzewać o pro pisowskie działanie.To specjalista który w przeciwieństwie
do zabierających głos teoretyków uczestniczył w niejednej akcji.

Dziewulski stwierdził że,"Film z zatrzymania Jakuba A był niepotrzebny.
Nie mam wątpliwości,że sukces akcji miał być także sukcesem politycznym PiS-u.
Ale na Boga,odczepcie się wszyscy od taktyki policyjnej,której nie można zarzucić
ani jednego złamania przepisów.

Tą opinię polecam kolejnym teoretykom którzy będą w TVN-ie wałkować
ten temat wskazując na brutalność pisowskiej Policji.

Żadne autorytety moralne,prawne ani RPO i jego zastępczyni nie zabrali
głosu,donośnego jak w powyższej sprawie w kwestii zachowania
się przedstawicielek III władzy w trakcie rozprawy sadowej.
Jak czytamy w komunikacie rzecznika (dyscyplinarnego sędziów),
w łódzkim sądzie "oskarżony,będący osobą niepełnosprawną w związku
z amputacja nogi poruszając się z miejsca dla osób oskarżonych do stołu
sędziowskiego,a następnie wracając na swoje miejsce,przemieszczał się
czołgając po podłodze za pomocą rąk i nogi,bez użycia kul ortopedycznych,
wózka inwalidzkiego lub zapewnienia pomocy innej osoby"
Wysoki Sąd nie pozwolił sanitariuszowi ani policjantom na pomoc
składającemu zeznania.

Pytanie,który z opisanych przykładów jest większym ,ale nie medialnie,skandalem.

                                                   

                                         http://www.liiil.pl/promujnotke




poniedziałek, 17 czerwca 2019

LIDER

Znalezione obrazy dla zapytania memy ze schetyną

A było tak pięknie.Schetyna wykosił zwolenników Tuska,został szefem
i powoli ale skutecznie zatapia Platformę seria porażek wyborczych.
Klęska w wyborach do Parlamentu Europejskiego to nie przegrana "o włos".
Odliczając zdobycz koalicjantów SLD i PSL Platforma utraciła 1/2 stanu
europosłów.Przyszłość Platformy zarządzanej przez Schetynę to woda na młyn
dla Prawa i Sprawiedliwości.W tym stanie rzeczy nie mają z kim przegrać.
Utrata miliona głosów i wiarygodności przez PO budzi niepokój nawet wśród
polityków PO, na przykład :rozczarowany Zdrojewski.
Schetyna,walczący z Kaczyńskim o pierwszeństwo wśród negatywnego elektoratu
pogrąża swą partię w porównaniu do Kaczyńskiego którego Zjednoczona Prawica
ma prawie dwukrotnie większe poparcie niż Platforma.

Patrzący z przerażeniem na działanie PO W.Frasyniuk uważa że :
"Grzegorz Schetyna powinien odejść.To nie jest lider który budzi nadzieję".
Problem w tym,że nie ma polityka na miarę Tuska który mógłby,przynajmniej
próbować wyprowadzić partię na drogę odzyskania,przynajmniej częściowej
wiarygodności.Zresztą,w krótkim okresie który został do wyborów żadna zmiana
raczej nie wchodzi w rachubę a Schetyna będzie kurczowo trzymał się swej funkcji
licząc na cud.

Niedawny koalicjant w rządzeniu i  w  PO KE, PSL zamierza tworzyć odrębną
bez Platformy, Koalicje Polską.Wchłonięta przez Schetynę .Nowoczesna
nie stanowi żadnej wartości dodanej.

Ciekawi mnie stanowisko szefa SLD który,przynajmniej na razie trwa przy Schetynie
ale ostateczna decyzja zapadnie pod koniec czerwca.
Mam nadzieję,że członkowie SLD zdecydują o przystąpieniu ich formacji
do koalicji tworzącej wspólne listy lewicowych polityków na wybory sejmowe.
W przeciwnym razie,Czarzastemu przypadnie rola likwidatora SLD,bo z PO
nie ma szans na uzyskanie dobrego wyniku a o wygranej nie ma co marzyć.

                                                                    http://www.liiil.pl/promujnotke



środa, 12 czerwca 2019

LEWICA RAZEM?




Wielokrotnie,na moim blogu,pisałem o konieczności zjednoczenia się lewicowych
kanap mających swoje korzenie w SdRP a potem w SLD.
Niestety,mnogość "wielkich" przywódców,wzajemna niechęć,błędy wizerunkowe,
Palikot,Ogórek,doprowadziły do marginalizacji lewicy i nieobecności
w organie ustawodawczym.

Czy przed tegorocznymi wyborami parlamentarnymi,wszystkie wzajemne
animozje i antypatie poszczególnych polityków,w imię wyższego celu.zostaną
zapomniane i zjednoczona lewica powróci do Sejmu jako trzecia siła polityczna?
Obawiam się,że będzie trudne,ale nie niemożliwie.

Słabnąca "Wiosna",będąca na granicy błędu statystycznego partia "Razem"
i SLD równie z nikłym poparciem mają stanowić trzon jednoczących
się lewicowych kanap.Szef SLD wcześniej głoszący hasło "nie ma wroga
na lewicy" nie doczekał się odpowiedzi dotyczącej wspólnego startu
lewicowych ugrupowań.Skorzystał więc z okazji i przystąpił do Koalicji
Europejskiej.Delikatnie mówiąc "wyruchał" Schetynę a kandydaci SLD
w liczbie 5 emerytów zasilili Parlament Europejski.
Czy Schetyna pozwoli aby Czarzasty ograł go po raz drugi,raczej nie.
Czarzasty jednak chce do wyborów parlamentarnych iść wraz z Koalicją
Obywatelską z której,wszystko na to wskazuje,chce uciec PSL.
Pytanie dlaczego? Pozostawiam bez odpowiedzi.

Osobiście uważam,że wszystkie "odłamy" lewicy mające zbliżone
poglądy na wiele różnych,często istotnych spraw powinny wypracować
wspólny program uzgodnić kwestie nazwy i przywództwa i do wyborów
iść lewicowym blokiem.Towarzyszowi Czarzastemu przypominam
jego wypowiedź   https://www.youtube.com/watch?v=Pmkh_BFsFPA
i utratę wiarygodności jako szef SLD.

Do wyborów jeszcze trochę czasu,czy lewica wspólnie stawi czoła
PO-PiS-owi czy też rozdrobniona znów nie wejdzie do Sejmu.
Z wyjątkiem tych którzy "dostaną" albo i nie,biorące miejsca od Schetyny.

                                   http://www.liiil.pl/promujnotke



czwartek, 30 maja 2019

LAMENT

Podobny obraz

Nie milkną lamenty i szukanie winnych porażki Koalicji Europejskiej
i klęski Platformy Obywatelskiej.Gdyby nie wybrani europosłowie
z SLD i PSL którzy ratowali KE przegrana PO byłaby miażdżąca.
Jedno jest pewne,pycha,lekceważenie wyborców i jedyny program
"pokonać PiS"przyniósł odwrotne od spodziewanych,skutki.
Nie jest ważne czy wyborca jest mądry czy głupi,z niższym wykształceniem
czy wyższym bo przy urnie wyborczej ich głosy mają taką samą wartość.

Niestety w KE a w szczególności w jej sile wiodącej czyli Platformie
zapomniano o "Kiepskich" jak kiedyś beneficjentów 500+ nazwała
redaktor Młynarska.To oni,prości ludzie oraz odbita PSL polska wieś,
dały PiS wysoką wygraną.Jeżeli dodamy do tego powszechnie krytykowaną,
beznadziejną kampanię wyborczą,efekt jest taki a nie inny.

"PiS wygrał te wybory, ponieważ pokazał kilka rzeczy, które miał i ma.
To nie tylko chodzi o program rozdawnictwa, który działa. (…)
PiS dysponuje bardzo zorganizowaną, najbogatszą partią w Polsce.
PiS przeprowadził najnowocześniejszą kampanię. To nie przypadek,
że prezes Kaczyński dziękuje socjologom.
Oni pracują z wybitnymi socjologami"to opinia byłego prezydenta
A.Kwaśniewskiego który w kampanii wspierał /nieskutecznie/ KE.

Wątpię,aby Koalicja Europejska w tym składzie przetrwała do wyborów
parlamentarnych.Wątpię również w stworzenie jednolitego programu
wyborczego który mógłby konkurować z programem PiS.
Zbyt duże różnice,szczególnie dotyczące nauki religii,małżeństw
jednopłciowych czy adopcji przez nich dzieci są nie do pogodzenia.

Doradzam przegranym aby zamiast lamentować nad klęską,ostro wzięli
się do roboty i byli zmobilizowani do działań w kampanii przedwyborczej
w jesiennych wyborach.Jeżeli tego nie zrobią to porażka będzie bardziej
dotkliwa od obecnej.

https://www.youtube.com/watch?v=1xEu-LJadIU

                                                 http://www.liiil.pl/promujnotke

poniedziałek, 27 maja 2019

CISZA



Dość długo,bo ponad 2 miesiące,trwała moja cisza wyborcza.
Nie oznacza to,że przestałem interesować się polityką ale robiłem to,
na własny użytek nie dzieląc się z czytelnikami swoimi przemyśleniami.

Szczerze mówiąc wyniki wyborów nie były dla mnie zbyt wielkim zaskoczeniem.
PiS wygrało,jak mawiają przeciwnicy "o włos",czyli o 5 mandatów.
Koalicja Europejska poniosła "klęskę",tak twierdzą przeciwnicy zjednoczonych
ugrupowań których program,pokonać PiS, niestety się nie udał.
Mając tak "charyzmatycznego" przywódcę jakim jest Grzegorz Schetyna,
dla obiektywnych obserwatorów było jasne,że trudno będzie o sukces.
Nie widać i nie słychać,przynajmniej na razie co do powiedzenia w tej kwestii
ma prezydent Tusk,wspierający Koalicję podobnie jak wielu wysokich rangą
urzędników z Brukseli czy ministra z Berlina.
Niestety nie pomogło to w wygranej ani nie zapobiegło klęsce bo prawie
7 procent różnicy to dość gruby warkocz a nie włos.

Wspierający koalicję m.in. mecenas Giertych czy red.Lis znaleźli winnego.
To brązowy medalista wyborów R.Biedroń który wybrał samodzielny start
swojego ugrupowania i osłabił nieco,słabowitą Platformę.
Panowie,zapominają o tym,że polityka to nie matematyka i poparcia,
szczególnie sondażowe się nie sumują.Biedroń wchodząc do KE byłby
w gronie przegranych a tak z 3 mandatami jest zwycięzcą.

Nie przekonują mnie również głosy przegranych którzy twierdzą,że PiS
kupił głosy Polaków różnymi przywilejami finansowymi które ostatnio
wprowadził.Czy Koalicja nie mogła użyć tego samego manewru?
Niestety nie mogła,bo niewielu wyborców po 8 latach rządów PO-PSL
po raz kolejny dałoby się nabrać na  kolejne niespełnione obietnice.

Jeżeli sytuacja się nie zmieni,a nic na to nie wskazuje to jesienne wybory
parlamentarne,to kolejne zwycięstwo PiS nad niemrawą opozycją,która
jak przypuszczam nie wystartuje jako koalicja,a pod własnymi szyldami
partyjnymi bo wspólny program tak odmiennych ugrupowań jest niemożliwy
do osiągnięcia.
Obraz może zawierać: 1 osoba, mem i tekst

Cieszy wynik kandydatów SLD którzy nie wejdą do frakcji do której należy PO i PSL.

                                        http://www.liiil.pl/promujnotke