środa, 31 sierpnia 2016

CHRYSTUS

W Jaśle stanie olbrzymi pomnik Chrystusa Króla Wszechświata
         RIO                                                JASŁO                                 ŚWIEBODZIN

Radni miasta Jasło przegłosowali "użyczenie" gruntów po budowę
pomnika  Chrystusa Króla Wszechświata,Będzie to skromny,
zaledwie 13 metrowy postument,finansowany przez parafię,
a dokładnie przez parafian.Nie jestem pewien czy Syn Boży byłby
zadowolony z kolejnego pomnika bo jego narodzenie i krótkie życie
świadczy o czymś zupełnie innym niż gigantomania niektórych
jego wyznawców.Urodził się w stajence czy też grocie skalnej
jako dziecko ubogich rodziców.Pamiętam kolędę w której Jezus
był przykryty sianem,ale czy to wypada aby Król Wszechświata
leżał  przykryty sianem,zmieniono więc słowa,że leży okryty chwałą.
I tak dowiedziałem się,że "chwała" ma większa wartość energetyczną
niż siano.jego życie i działania świadczyło o miłosierdziu
w stosunku do innych ludzi,niesieniu pomocy, pomnażaniu jedzenia,
uzupełnianiu alkoholu czy uzdrawianiu chorych.
Zastanawiam się czy Chrystus nie byłby bardziej zadowolony gdyby
hierarchowie kościoła zamiast budować pomniki,wypasione świątynie
o domach parafialnych w których mieszkają i limuzynach nie wspomnę
te pieniądze przeznaczyli na inne cele realizując miłosierdzie Chrystusa.
Hospicja,pomoc potrzebującym natychmiastowych operacji dzieciom
i nie tylko, którym państwo tej pomocy odmawia byłoby kontynuacją
miłosiernej drogi Jezusa pochodzącego z ubogiej rodziny.

Można zadać sobie pytanie,dlaczego tak się nie dzieje,dlaczego
monumentalne świątynie ogromne pomniki zamiast kontynuacja
boskiego miłosierdzia .Odpowiedź wydaje się prosta -biznes.
Kto przed budowa tych monumentów w Licheniu,Świebodzinie,
Toruniu odwiedzał te miejscowości,niewielkie grupy turystów
a teraz,każda parafia organizuje wycieczki które zostawiają kasę
z której lwią część zagarniają instytucje kościelne.

Mam nadzieję,że siedzący po prawicy Boga Ojca,Syn Boży,kiedyś
ich z tego rozliczy,szkoda,że dopiero na Sądzie Ostatecznym.

                                      http://www.liiil.pl/promujnotke


wtorek, 30 sierpnia 2016

ZNAK POKOJU


kondukt pogrzebowy na ulicach Gdańska
Uroczystości pogrzebowe "Inki"i "Zagończyka"-nowa formuła

Są takie miejsca na których nie powinny  rozgrywać się walki polityczne.
Kościół,cmentarz, na którym obok siebie będą leżeć w zgodzie wrogowie,
co będzie przeszkadzać żyjącym idiotom smarującym gównem czy farbą
ich nagrobki.
Kontrowersyjny,jak dla mnie pogrzeb "Inki" i "Zagończyka" wpisuje się
w narodowo-patriotyczny ruch wskrzeszony przez PiS.
Będąc na miejscu przywódców KOD-u nigdy nie urządziłbym
manifestacji w czasie takich uroczystości,bo to po prostu głupota.
Czy zakłócanie uroczystości pogrzebowych można zaliczyć do obrony
demokracji,nawet jeżeli grzebane osoby budzą wiele kontrowersji?
Niestety,moim zdaniem,była to głupia i nieudana prowokacja
która nie przynosi chluby ani Kijowskiemu ani związanych z nim
uczestników.Opowiadanie głupot że chcieli tylko przekazać "znak pokoju"
świadczy o oszczędnym gospodarowaniu umysłem przez "koderów".
"Radomir Szumełda, przewodniczący pomorskiego KOD ocenił, że policja
nie zagwarantowała bezpiecznego uczestniczenia w uroczystościach pogrzebowych. -
Zostaliśmy poturbowani i wyrzuceni z placu przed Bazyliką Mariacką.
 Byłem tam razem z "koderkami" i "koderami" oraz Mateuszem Kijowskim.
Mam rozwaloną rękę. Wyrwano nam flagi przypinki.
Krzyczeliśmy: przekażmy sobie znak pokoju.
Co prawda przeciwna strona mówi,że "ranny" przyszedł już
z obandażowana ręką,a na Policję nie wpłynęło żadne zawiadomienie
o pobiciu i poturbowaniu "koderów" i "koderek" ale każdy ma swoje racje.

Dziwię się,że w tak poważnej uroczystości z udziałem prezydenta,premier,
arcybiskupa brała udział grupa młodych ludzi w strojach nieco odbiegających
od powagi pogrzebu.Krótkie spodenki,odpalane race to nowość na tego
typu uroczystościach wprowadzana oczywiście za zgodą władz.

Działaczka KOD: "Pobili mnie mężczyźni w patriotycznych koszulach"
Krótkie "portki", czarne koszule,jakiś nowy kolor polskiego patriotyzmu
nam się rodzi.

Następna runda jak przypuszczam to Westerplatte 1 września gdzie
zapewne "czarni"prawdziwi patrioci zetrą się z innymi,też patriotami.

                                       http://www.liiil.pl/promujnotke


poniedziałek, 29 sierpnia 2016

NIELOTY




Zobacz obraz na TwitterzeZobacz obraz na Twitterze

Odsłonięcie Tablicy upamiętniającej Parę Prez. Lecha i Marię Kaczyńskich oraz gen. broni pil. Stanisława Targosza.

Jeszcze rok,najwyżej dwa i okaże się,że to wszystko co było przed
panowaniem PiS to "syf,kiła i mogiła",Są oczywiście wyjątki,ale
to zasługa będących wtedy w opozycji polityków PiS.
Na naszych oczach zmienia się historię robiąc z bandytów bohaterów
chociaż można to zweryfikować przez pro-pisowski IPN.
Przypisuje się nieuzasadnione zasługi,stawia na piedestał ludzi
którzy na to nie zasługują.

Szczerze powiedziawszy wyłem wkur,,,zony na premiera Millera,
o to, że zdecydował się na zakup nielotów F-16 od Amerykanów.
Być może przemawiały za tym interesem względy polityczne bo
ekonomiczne i technologiczne raczej nie.Zawarto kontrakt na czele
MON stał wtedy Jerzy Szmajdziński,jego zastępca Janusz Zemke
stał na czele zespołu specjalistów i generałów którzy dokonali
tego wyboru.Nie było w tym zespole gen.Błasika.

Z okazji kolejnego Święta Lotnictwa oraz 10 rocznicy kiedy
pierwsze F- 16 z trudnościami dotarły do Polki w Bazie Lotnictwa
w Krzesinach odbyły się z  tej okazji uroczystości z udziałem
prezydenta Dudy,marszałka,przepraszam ministra Macierewicza
szefa MON.

Jak każda uroczystość w czasie panowania PiS obfitowała
w niespodzianki .Odsłonięto tablicę poświęconą wybitnym
lotnikom Lechowi i Marii Kaczyńskim.Zasługą Marii Kaczyńskiej
było to,że trzymała do chrztu nieloty F-16 którym nadano imię "JASTRZĄB"
Odsłonięto również pomnik,mam  nieszczerą   nadzieję,że nie ostatni
gen.Błasika.



Zobacz obraz na TwitterzeZobacz obraz na TwitterzeZobacz obraz na TwitterzeZobacz obraz na Twitterze


Podsumowaniem tego zawłaszczonego przez PiS Święta i rocznicy
lądowania "Jastrzębi" niech będą słowa Janusza ZEMKE"

" Powiem, że jak dzisiaj zobaczyłem te tablice odsłaniane,
jak zobaczyłem tam osoby, myślę tutaj o ówczesnym panie prezydencie
i o jego żonie, które zginęły w katastrofie smoleńskiej,
ale które nie miały, moim zdaniem, jakiegoś wielkiego wpływu na ten wybór,
na przygotowanie tych baz, na szkolenie pilotów, a zapomniano
o Jurku Szmajdzińskim, to powiem otwartym tekstem: to nie tylko niskie,
ale i po prostu bardzo podłe - powiedział europoseł SLD."

                                               http://www.liiil.pl/promujnotke

niedziela, 28 sierpnia 2016

PIEKŁO...

Smutna historia,ale takie jest życie,nie zawsze wesołe a każdy z nas
może znaleźć się w podobnej sytuacji.....

SMUTNA historia! Przeczytaj koniecznie ;(


                           http://www.liiil.pl/promujnotke

sobota, 27 sierpnia 2016

ŚMIERĆ FRAJEROM




Niezwykle interesująca analizę dotyczącą ewentualnego konfliktu
nuklearnego pomiędzy Rosją i USA i obecności w nim Polski
jako zaatakowanej flanki znalazłem na portalu "Kresy".
Cytat z początkowej części analizy:
/.../W sytuacji, w której politykę zagraniczną powierzyliśmy osobom przejawiającym
jawne skłonności samobójcze, nazywanie Rosji największym zagrożeniem
dla bezpieczeństwa Polski jest równie niedorzeczne, co twierdzenie,
że piekarniki, zamrażarki czy żelazka są największymi nieprzyjaciółmi
mieszkańców każdego gospodarstwa domowego. Nie ulega żadnej wątpliwości,
że poprzez nieumiejętne obchodzenie się z tymi urządzeniami można wyrządzić
sobie i bliźnim poważną krzywdę. Podobnie jest w przypadku polityki zagranicznej.
/.../
Całość tego opracowania znajdą czytelnicy:
http://www.kresy.pl/publicystyka,analizy?zobacz/smierc-frajerom

Polecam,to naprawdę interesująca i ciekawa lektura,

                                        http://www.liiil.pl/promujnotke


piątek, 26 sierpnia 2016

BŁASZCZAK

fot. PAP/Radek Pietruszka

W związku ze szczytem NATO i ŚDM czasowo zawieszono tzw."mały ruch y
graniczny" pomiędzy Polską a Ukrainą i Rosją.Po zakończeniu tych
wydarzeń przywrócono bezwizowy ruch z Ukrainą a utrzymano zawieszenie
w stosunku do Rosji.Szef MSWiA Błaszczak tłumaczy tą decyzję
względami bezpieczeństwa oraz obawą o prowokacje ze strony przybyszów
z obwodu kaliningradzkiego .Za nami stoi potęga NATO,Amerykanie
którym od lat "robimy laskę"  a po objęciu władzy przez PiS nasze
stosunki mogą być głębsze- i mam uwierzyć w to co mówi minister?
Podaje kuriozalny przykład prowokacji rosyjskiej w Polsce.
Przyjechała grupa Rosjan,wyczyściła obesrany pomnik swojego
bohatera którzy zanieczyścili polscy patrioci i zorganizowali przy nim
manifestację'
Oto wypowiedź ministra w tej kwestii:
"Zawieszenie spowodowało, że niemożliwe są prowokacje rosyjskie w Polsce. 
W Pieniężnie przy pomniku bandyty sowieckiego generała Czerniachowskiego 
z Armii Czerwonej, który jest odpowiedzialny za wymordowanie Polaków z AK, 
grupa Rosjan ten pomnik oczyściła i zorganizowała przy nim manifestację 
mimo sprzeciwu lokalnych władz. Tego rodzaju prowokacje po zawieszeniu 
małego ruchu granicznego nie będą możliwe"

Czy ktoś może sobie wyobrazić podobne działania niszczenia,
smarowania gównem i inne przejawy wandalizmu w miejscu katastrofy
pod Smoleńskiem.Gdyby tak się stało to polski rząd zwyzywał by Rosjan
od chamów dziczy itp, A u nas można i reakcja władz jest nikła,
przypadek Bieruta to dosadnie udowodnił.
Dla Rosjan ten generał jest bohaterem tak jak dla Ukraińców Bandera.
Dlaczego Błaszczak nie zawiesza "małego ruchu" dla Ukraińców
rozbijających się po Przemyślu i żądających jego powrotu do Ukrainy.

Polityczna głupota ma również swoje przełożenie na sytuację gospodarczą
w tym regionie.Przyjeżdżali Rosjanie,robili zakupy w polskich sklepach,
Polacy jeździli do obwodu kaliningradzkiego i wszyscy byli zadowoleni.
Teraz nastąpił zastój w wymianie handlowej i mimo twierdzenia Błaszczaka
i innych ministrów,że niewiele się zmieniło to według  Straży Granicznej
po zawieszeniu MRG o 82 proc. spadł ruch Polaków do obwodu
kaliningradzkiego. A ruch obywateli FR o 26 proc.
Ale rząd tym się nie interesuje a powinien,
 GOSPODARKA GŁUPCY !!!

                                  http://www.liiil.pl/promujnotke


czwartek, 25 sierpnia 2016

NIEPODLEGŁOŚĆ

fot. PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO

Ukraina świętuje 25 Dzień Niepodległości.Przebieg uroczystości
podobny jak w Polsce.Msza,parada.przemówienia,zapewnienia,odznaczenia.
Zakłóceń nie odnotowano,bo Putin po raz kolejny nie spełnił prośby "ekspertów".
http://stary-bob.blogspot.co.at/2016/08/zaatakuja.html

W tym święcie Ukraińców  i Polska ma wybitne zasługi,Przed 25 laty jako
pierwsza uznała Ukrainę a obecnie prezydent Duda,najwyższy rangą
polityk,został przez Poroszenkę mianowany przedstawicielem międzynarodowej
społeczności popierającej dążenia Ukrainy do integracji europejskiej.
"Na bezrybiu i rak ryba",skoro wszyscy olali Święto Niepodległości,
przysyłając delegacje niskiego szczebla albo jak Obama list to nasz
prezydent jest rzeczywiście grubą rybą  na tle płotek.
Obama w swoim stylu "wyraża solidarność" blablabla i dalej pisze.
"Pragnę was zapewnić, że Stany Zjednoczone nadal będą wspierały was
w waszych pragnieniach przybliżenia europejskiej przyszłości
dla wszystkich Ukraińców".Te zapewnienia są niewiele warte bo Obama
kończy przygodę z polityką.A następca,nie wiadomo kto.może przestać
angażować się w sprawy Ukrainy.

Przyjacielski,ukraiński dziennikarz tak komentuje wizytę prezydenta:

„Warszawa przestraszyła się. Przestraszyła się tego,
co uczyniła wobec Ukraińców” – pisze na stronach ukraińskiej
„Europejskiej Prawdy” Ihor Isajew, dnosząc się do uchwały wołyńskiej
przyjętej przez polski Sejm.
„Prezydent Polski Andrzej Duda jedzie do Kijowa zaleczyć rany” –
tak odniósł się do wizyty Dudy na Ukrainie w związku z jego udziałem
w obchodach 25-lecia niepodległości tego kraju.

A tak  wizytę naszego prezydenta komentuje Leszek Miller,
z którym jako "stary komuch", jak zwykle się zgadzam:
http://www.se.pl/wiadomosci/opinie/leszek-miller-dzis-w-kijowie_882712.html


                                    http://www.liiil.pl/promujnotke




środa, 24 sierpnia 2016

H.G. WALTZ

fot. wSieci
Prorządowa prasa pewna swego,wali z grubej rury

Prywatyzacja  i reprywatyzacja to niezwykle korupcjogenne zjawiska.
Do dziś nie wyjaśniono wielu przekrętów w prywatyzacji z powodu
przedawnienia.Podejrzani byli posłami czy europosłami i nie było
woli politycznej aby wystąpić o uchylenie immunitetu.
Dlatego,nie interesuje mnie odpowiedzialność karna podejrzanych
 w warszawskich przekrętach bo to sprawa Prokuratury i Sadu.
Zajmę się więc odpowiedzialnością polityczną i konsekwencjami
wynikającymi z tego dla prezydent Warszawy H.G.Waltz.
Sprawa jest na tyle poważna,że nawet niezwykle przychylny PO adwokat
R.Giertych mówi:""Ta sytuacja jest nie do obrony politycznie,
w żadnym wymiarze!"

Nie ulega wątpliwości,że konsekwencje i to spore,poniesie.
Można powiedzieć,że wyrok polityczny już zapadł,tylko jeszcze
nie wiadomo kto go wykona.PiS przebiera nogami aby "odbić"
stolicę Platformie,jednakże kilka lat w opozycji nauczyło ich
cierpliwości.Wolą poczekać niż np.wprowadzić zarząd komisaryczny.
Poczekać dlatego że czas pracuje dla niech a publiczne "grillowanie"
prezydent Waltz osłabia nie tylko ją ale partię w której jest wiceprzewodnicząca.
W mediach przypomina się kontrowersyjna sprawę z przed lat,
dotyczącą spadku jaki otrzymał mąż prezydent Waltz.czyli prawie
30 % udział w kamienicy której właścicielami byli Żydzi.
Szybka sprzedaż tej kamienicy za mniej niż połowę jej wartości
wzbudziła podejrzenie co do legalności nabycia spadku.

Również działania .Nowoczesnej to skłócenie się opozycji nie tylko
na teraz ale również w przyszłości..Nowoczesna,dołująca w sondażach
próbuje kosztem PO odbić się od dna,na krótka metę to się może udać
ale w dalszej perspektywie Petru ma niewielkie szanse ze Schetyną.

Wiceprzewodnicząca PO Waltz nie jest specjalna zwolenniczką
przewodniczącego Schetyny,raczej trzyma stronę E.Kopacz.
Nie sadzę,aby Schetyna nie wykorzystał nadarzającej się okazji
eliminacji Waltz nie tylko z władz PO ale również z partii która w związku
z ta aferą może ponieść spore straty.

Tylko kwestią czasu jest wykonanie politycznego wyroku.
Obstawiam Schetynę,który dla dobra partii musi podjąć szybką
decyzję i odciąć się od Waltz.Rozważam również możliwość rezygnacji
samej sprawczyni tego zamieszania ale uważam,że jest to mało
prawdopodobne przynajmniej w tym momencie.

                                             http://www.liiil.pl/promujnotke
         

wtorek, 23 sierpnia 2016

KIJOWSKI

YT

PiS zapewnił ludziom poczucie wspólnoty: zabili nam prezydenta, źle nam jest,
bo są złodzieje i komuniści, jednoczymy się, szukając wspólnego wroga.
Proste odpowiedzi. PiS, niestety, zbudował poczucie wspólnoty na najniższych
instynktach— mówi Mateusz Kijowski w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.
Lider Komitetu Obrony Demokracji nie tylko krytykuje rządzących za specyficzną
- jego zdaniem - budowę wspólnoty, ale uderza również w program 500+.
Kijowski choć zastrzega, że zapewne pieniądze te pomogły wielu ludziom,
to on krytycznie ocenia całość.
Już podobno widać niepożądane społecznie efekty 500+.
Zdarzają się podobno przypadki, że ludzie odchodzą z pracy, bo dostali zasiłek
— czytamy.
Co ciekawe, nawet dziennikarz „Gazety Wyborczej” nie wytrzymał takich bzdur.
Wywiązał się zabójczy - intelektualnie - wywiad dla Kijowskiego.
„GW:” Jeśli ktoś ma dwójkę dzieci i odchodzi z pracy, bo dostanie 1 tys. zł,
to chyba coś nie tak jest z miejscem pracy, a nie z tymi ludźmi.
Kijowski: Jeżeli ludzie są wypychani z pracy na życie z zasiłków,
to nie jest to dobre społecznie.
„GW:” Czyli uważa pan, że praca za 1 tys. zł jest OK?
Kijowski: Uważam, że człowiek, który pracuje, jest bardziej aktywny społecznie
niż taki, który nie pracuje.
„GW”: Nawet za tysiąc złotych?
Kijowski: Nie chcę wskazywać winnych, po prostu wydaje mi się, że program
funkcjonuje słabo w połączeniu z rzeczywistością.
Nie powinno się skłaniać ludzi do rezygnacji z aktywności życiowej.
Lider KOD zapewnia przy tym, że jego ruch nie jest… wymierzony w PiS.
KOD nie stoi po żadnej stronie. Stoimy po stronie obywateli.
Nie jesteśmy przeciwnikami PiS, nie jesteśmy przeciwnikami rządu,
nie mamy własnych programów politycznych. (…)
My się nie zajmujemy bronieniem tego, co było!
Nie mamy wątpliwości, że to, co było, nie było doskonałe.
Tylko to nie może wyglądać tak, że przyjdzie jakiś facet czy partia
i powie: „My wiemy, jak zrobić, żeby wam było lepiej.
Wy się tym nie zajmujcie” — ubolewa.

Powyższa notka jest streszczeniem wywiadu jakiego szef KOD-u
udzielił Gazecie Wyborczej.

                                    http://www.liiil.pl/promujnotke


poniedziałek, 22 sierpnia 2016

ZAATAKUJĄ?



Olimpiada się kończyła.dla jednych sukcesem dla innych porażką.
Dziennikarze którzy wcześniej pisali o fatalnych warunkach panujących
w wiosce olimpijskiej,dziś chwalą organizatorów i twierdzą ,że była
to najlepsza  Olimpiada w historii
Kiedy pisali prawdę?, nie wiadomo,piszą co im każą aby dostać kasę.

Sierpień i Igrzyska Olimpijskie to szczególny czas dla krytyków
Rosji którzy nie do końca piszą prawdę.W Polityce czytam,że gdy
w Pekinie trwała Olimpiada Rosja zaatakowała Gruzję.czy taka jest
prawda?A może było odwrotnie?Gruzja to państwo w którym na polu
chwały mógł polec prezydent L.Kaczyński.
Ledwie zakończyły się igrzyska w Soczi Putin zajął Krym.Ani słowa
o przyczynach tego działania.Teraz po Rio de Janeiro wielu polityków
i dziennikarzy liczy na atak na Ukrainę.Odkąd zaczął się problem
wywołany przewrotem na Ukrainie wszyscy  liczą na atak.

Już w  maju 2014 roku Sztab Generalny Ukrainy był pewien ataku Rosjan.
jego przedstawiciel dowodził,że atak nastąpi w momencie gdy żołnierze
poborowi po odbyciu służby będą mieli wychodzić do "cywila".
Po generale słuch zaginał a Rosjanie nie zaatakowali.

Dr hab. Jurij Felsztyński,rosyjski histo/e/ryk ole mieszkający w USA
idzie jeszcze dalej.Uważa,że Rosja wywoła III WŚ. Operacje wojenne
mają się rozpocząć na Krymie w kierunku południowym oraz Kaliningradzie
skąd nastąpi atak na zachód.Jeden z polskich ekspertów z tytułem profesora
twierdził nawet,że punktowy atak atomowy nastąpi na polskie miasta.
Zastanawia mnie jedno,dlaczego ci ludzie swoimi wypowiedziami,które
jak dotąd się nie sprawdziły i uważam,że się nie sprawdzą straszą
ludzi Putinem.Przedtem straszyło się kominiarzem.

Wszystkie przewidywania pochodzą z przeszłości.
Najnowsze informacje ,to atak na Ukrainę w dniu 24 sierpnia w którym
obchodzony jest Dzień Niepodległości Ukrainy,o czym donosi obiektywna
jak zwykle :
http://www.fronda.pl/a/rosja-zaatakuje-ukraina-szybko-zbroi-granice,76759.html


                                   http://www.liiil.pl/promujnotke


czwartek, 18 sierpnia 2016

Znalezione obrazy dla zapytania zdjęcia [przywódców Rosji,Turcji i IRanuZnalezione obrazy dla zapytania zdjęcia [przywódców Rosji,Turcji i IRanuZnalezione obrazy dla zapytania zdjęcia [przywódców Rosji,Turcji i IRanu

Sygnały o możliwości ścisłej współpracy na różnych płaszczyznach,
pomiędzy Rosją,Turcją i Iranem pojawiały się już wcześniej.
Niestety,analitycy,politycy nie dopuszczali myśli,że taka "oś" może powstać.
Pracownicy tzw"białego wywiadu" bądź ich przełożeni zlekceważyli
wypowiedź wizytującego Turcję,w marcu tego roku Żyrinowskiego
W wielu przypadkach zdarzało się  tak,że tego czego Putin nie mógł
powiedzieć mówił Żyrinowski. To właśnie on złożył taką propozycję
która  obecnie weszła w stadium realizacji.

Nieudany pucz w Turcji,spowodował zmianę postrzegania USA
jako strategicznego sojusznika przez Erdogana,Wielu wyższych
oficerów to absolwenci amerykańskich uczelni,Nie ma dowodów
a może Erdogan je ma,że przynajmniej niektórzy z nich to współpracownicy
wywiadu amerykańskiego zapewniający kontrolę nad armiąpo myśli USA.
Warto więc się zastanowić nie nad tym,czy Erdogan sam zaplanował
pucz czy też była to akcja w porozumieniu z Administracją USA
mająca na celu pozbycie się Erdogana.
Ten pucz wizyta w Rosji,nazwanie Putina przyjacielem to nie przypadek.
To celowe działanie pokazujące Amerykanom popularnego fuck'a.
Zamieszanie i blokowanie amerykańskiej bazy  w Incirlik na terenie Turcji,
płynące sygnały o możliwości jej udostępnienia Rosjanom,to zrzucanie
zwierzchnictwa amerykańskiego i realizacja własnych celów,niekoniecznie
zbieżnych z amerykańskimi.
Oczywiście stosunki z UE również ulegną zmianie,Turcja już nie będzie
petentem ale decydentem wymuszającym na Unii korzystne działania
pod groźbą "zalania" Europy uchodźcami.

Również sytuacja w Syrii ulegnie zmianie.Istnieje prawdopodobieństwo,
że Turcja zaakceptuje pomysł Rosji dotyczący pozostawienia przy władzy
prezydenta Asada którego popiera również Iran.
W zamian Rosja nie będzie się upominać o Kurdów którzy od lat walczą
o autonomię.

Rosja obłożona sankcjami również przez siebie,Iran który dopiero
niedawno pozbył się zachodnich sankcji i Turcja po puczu tworzą
oś gospodarczo militarną która może być przeciwwagą dla dominacji USA.

Oto,co w marcu powiedział polityk rosyjski:
 „Turcja już ponad 50 lat czeka na możliwość przyjęcia do Unii,
ale wciąż spotyka się z odmową”. Zdaniem Żyrinowskiego Turcja mogłaby
w tej sytuacji zagrozić swoim wyjściem ze struktur Paktu Północnoatlantyckiego,
bowiem „jeśli Unia Europejska rzeczywiście poważnie traktuje rozmowy z Turcją
to w tej sytuacji przyspieszy procedurę przyjęcia jej do Wspólnoty”.
W związku z tym, że Zachód odrzuca Turcję, zdaniem Żyrinowskiego,
powinna ona zgodzić się na propozycję sojuszu z Rosją i Iranem,
bowiem jest to dla niej lepsze rozwiązanie.
Żyrinowski opisując swoją wizję tego aliansu stwierdził, że będzie to potęga
o olbrzymim potencjale ludzkim (około 300 mln ludzi) i ekonomicznym,
że to połączenie północy i południa. Wskazał on ponadto, że połączenie
sił wojskowych tych trzech państw, ich potencjału naukowego i osiągnięć Rosji
może stworzyć siłę większą niż siły NATO.

A co na to nasz szef MON?

                                               http://www.liiil.pl/promujnotke


środa, 17 sierpnia 2016

OLIMPIADA



Olimpiada,wydarzenie sportowe które rozgrzewa emocje nawet tych,
którzy na co dzień nie interesują się sportem.Wiadomo,że to najważniejsze
wydarzenie sportowe i ukoronowanie przygotowań sportowców,
Niestety,nie wszyscy mogą zostać zwycięzcami ale szacunek należy
się również pokonanym.

Takiej imprezy do celów propagandowych nie mogą nie wykorzystać
politycy którzy chcą pokazać,że również znajomość sportu nie jest im obca,
A może to tylko próba ogrzania się w blasku gwiazd,
Zapewne wykorzystają to zarówno prezydent jak i premier,przyjmując
i odznaczając, mam nadzieję nie tylko medalistów..

Niewątpliwy sukces oraz rekord świata spowodował "wysyp"
gratulacji dla naszej mistrzyni ze strony polityków.Zajmę się tylko
dwoma gratulantami R,Petru i H,G. Waltz.
Pan Petru w swoim stylu gratulacje złożył ANECIE Włodarczyk.
Zapewne wielu z nas zastanawia się czy poseł Petru jest idiotą
czy też udaje idiotę.Ciąg jego pomyłek prowadzi do pobicia
niesławnego rekordu prezydenta Komorowskiego.
Osobiście uważam,że Petru idiotą nie jest a gafy popełnia specjalnie
stosując metodę celebrytów.Nie ważne co o mnie mówią ,byle mówili.
Czy ktoś by zwrócił uwagę na gratulacje dla mistrzyni gdyby nie ten błąd.
Na 100% nie,a tak cały internet huczy a Petru się śmieje z nas a my z niego.
Zyski jednak są po jego stronie.

H.G.Waltz nie wykorzystała okazji aby przemilczeć sukces Włodarczyk.
Usiłuje "podczepić" się pod sukces sportsmenki,tak jakby nic się nie stało,
a relacje między Paniami były doskonałe.
Przypomnijmy,że klub w którym na co dzień trenuje mistrzyni,,Skra
Warszawa,decyzją prezydent Gronkiewicz-Waltz miał zostać wywłaszczony.
Na szczęście zarówno sportowcy jak i opinia publiczna była przeciwna
i konflikt udało się załagodzić ale czy rozwiązać?
Dlatego gratulacje prezydent Warszawy uważam za niezbyt stosowne.
Informacje i list Anity Włodarczyk -
http://polskaracja.com/bezczelnosc-gronkiewicz-waltz-gratuluje-olimpijce-a-internet-przypomina-ostry-list-wlodarczyk/


                                              http://www.liiil.pl/promujnotke


wtorek, 16 sierpnia 2016

MEDAL

fot. fb B. Misiewicza


Wiele krytycznych notek poświęciłem poprzedniej ekipie,krytykując
różne formy nepotyzmu.Ówczesna opozycja,dziś rządzący,"czepiali się"
jeszcze bardziej.Rząd się zmienił ale nawyki pozostały.Nie będę pisał
o wymianie kadr w spółkach Skarbu Państwa bo to co prawda nienormalne
ale każda nowa ekipa traktuje to jak łup obsadzając te stanowiska.
Podobnie jest w wojsku i wszystkich służbach mundurowych i tajnych
niemundurowych,każda ekipa chce mieć swoich,dyspozycyjnych ludzi.
Święto Wojska Polskiego to okazja dla prezydenta mianowania nowych
generałów a dla ministrów odznaczania zasłużonych pracowników.
Skorzystał z tego min.Macierewicz odznaczając Złotym Medalem
za Zasługi dla Obronności Kraju swojego rzecznika prasowego
Bartłomieja Misiewicza,Nie znam zasług odznaczonego,ale uważam
ten medal,a szczególnie jego kolor za duża przesadę.
Oczywiście zwolennicy PiS wiedzą,że to odznaczenie mu się należało
tak niektórzy dziennikarze rządowi to uzasadniają.

"Bartłomiej Misiewicz faktycznie jest rzecznikiem MON, ale dodatkowo.
Jego główna rola to szefowanie gabinetowi politycznemu.
Ale przede wszystkim był pracowitym i oddanym szefem biura
Zespołu Parlamentarnego badającego tragedię smoleńską.
To nie było łatwe i bezpieczne zadanie, to nie były łatwe czasy.
A prace Zespołu były najlepszym przykładem obywatelskiego poświęcenia
na rzecz Polski, były walką o honor tak Prezydenta -
Zwierzchnika Sił Zbrojnych, jak i wielu generałów poległych w Smoleńsku.
Były walką z próbą ukrycia prawdy o śmierci narodowej elity,
a także walką ze skoordynowanym, hybrydowym atakiem na państwo polskie
i jego kadrę dowódczą."
Jeżeli za takie działanie 25 latek otrzymuje Złoty Medal,to jaki powinien
otrzymać,żołnierz uczestnik misji w Iraku?  BRĄZOWY!!!

Żołnierz zawodowy Michał Bardoń odpowiedział: 

"Ja na swój zapracowałem w Iraku. Ale za co Misiewicz dostał, 

tego nie wiem... Mój brązowy ma jakąś wartość...".


Krytyczne komentarze piszą nawet dziennikarze przychylni PiS.
Łukasz Warzecha @lkwarzecha
A może medal dla Misiewicza jest po prostu za dzielnie stawianie
oporu natarciu dziennikarskiemu? To też rodzaj obronności.
Łukasz Warzecha @lkwarzecha


Nadawanie wszelkich odznaczeń obwarowane jest odpowiednimi
przepisami. W przypadku tego medalu zaczyna się od najniższego
czyli brązowego.Macierewicz zaczął od złotego.
A tak skomentował to poseł PO
‏@SlawekNeumann
B. Misiewicz po kilku miesiącach pracy złoty medal za Zasługi.
Za rok to pewnie Krzyż Walecznych a potem Virtuti?

To skandaliczna decyzja deprecjonująca rangę Medalu.


                                  http://www.liiil.pl/promujnotke

poniedziałek, 15 sierpnia 2016

POLEGLI

fot. Twitter/MON

Jak każdy Polak byłem wstrząśnięty katastrofą samolotu i śmiercią
prezydenta oraz pozostałych 95 osób.Podobnie jak wielu z Polaków
i mnie łza w oku się zakręciła,to normalny,ludzki odruch na wiadomość
o tak wielkiej tragedii.Nie mam nic przeciwko  obchodzeniu kolejnych
miesięcznic, czy rocznic.Jednakże przesada w czczeniu pamięci ofiar
która cechuje polityków PiS, gorliwych ,jak mniemam nie na pokaz,
katolików,powoduje mój sprzeciw.Sprzeciwiam się aby pamięcią
o tej tragedii oraz ludziom którzy zginęli zawładnęli,do celów politycznych
przedstawiciele jednej formacji tylko dlatego,że jedną z ofiar katastrofy
był wywodzący się z tej formacji prezydent Kaczyński.
Chciałbym odnieść się do słów min.Błaszczaka wypowiedzianych
w rocznicę tzw.."Bitwy Warszawskiej" czyli "Cudu nad Wisłą."

"Oni polegli. Wbrew temu, co mówią nienawistni"

Nie jestem nienawistny ale takie twierdzenie ministra jest co najmniej
nieprecyzyjne i świadczy o nadgorliwości a nie znajomości definicji.

POLEGLI -
Dotyczy wyłącznie nieprzypadkowej śmierci poniesionej podczas
walki na polu bitwy. Użycie tego czasownika w odniesieniu do innej
śmierci jest  n i e p o p r a w n  e.

Jeszcze komisja którą powołał kolejny min.Macierewicz nie stwierdziła,
że przyczyną katastrofy był atak rakietowy,samolotowy,bombowy
ze strony,gospodarzy tego lotniska.Jeżeli zostanie to udowodnione
to również ja będę mówił,"polegli na polu chwały".Na razie są ofiarami
tragicznej katastrofy samolotowej.
Również słowa min,Macierewicza o tym ."że pamięć o bohaterach jest
fundamentem naszej przyszłości" są nieco na wyrost.
Jakim czynem generałowie czy inni oficerowie zasłużyli sobie
na to by nazwać ich bohaterami,tym że zginęli w katastrofie?

                                                      http://www.liiil.pl/promujnotke


sobota, 13 sierpnia 2016

KRYM

fot. PAP/EPA

Wydarzenia na Krymie o których zarówno Rosja jak i Ukraina wzajemnie
się oskarżają,spowodowała wzrost napięcia pomiędzy Moskwą a  Kijowem.
Nie wiem dlaczego,ale bardziej wiarygodne wydają mi się tłumaczenia
Rosjan niż zaprzeczenia Ukraińców.Może dlatego ,że ominęła mnie
groźna w Polsce,Europie i  Świecie epidemia rusofobii.

Od ponad 2 lat różni eksperci zarówno polscy jak i zagraniczni w tym
Ukraińcy przewidują agresję Rosji na Ukrainę.Na szczęście ich prognozy
i przewidywania  jak dotąd się nie sprawdziły i uważam,że się nie
sprawdzą .Wypowiadając tak zdecydowane i jednoznaczne opinie
które z rzeczywistością nie mają nic wspólnego ich opinie są niewiarygodne
a "eksperci" nie kierują się faktami.

Sporne terytorium - Krym zaanektowane przez Rosję wydaje się być
zgodne z międzynarodowym prawem.Temat ten poruszyłem w notce:
http://stary-bob.blogspot.co.at/2014/05/referendum.html
Niestety,Amerykanie którzy w bardziej naciągany sposób zaanektowali
Hawaje,nie akceptują tego samego u Rosjan.

Według mnie,zasadniczym pytaniem jest,z jakiego powodu Rosja
miałaby napaść na Ukrainę.Nie znam na nie odpowiedzi ale nie widzę
żadnego powodu do podjęcia tego typu działań ze strony Rosji.
Sprawa Ukrainy odgrywa coraz mniej istotną rolę zarówno w polityce
amerykańskiej jak i europejskiej.Są inne ważniejsze problemy.
Ukraina,nie pierwszy zresztą raz, próbuje swoimi problemami zainteresować
opinie publiczną strasząc agresją ze strony Rosji.Niektórzy w to wierzą,
ale większość w tym również ja,uważam za mało prawdopodobne
podjęcie działań wojskowych na terenie Ukrainy przez Rosję.


                                          http://www.liiil.pl/promujnotke


piątek, 12 sierpnia 2016

POMNIKI

fot. youtube.com
fot. PAP/ Tomasz Gzell

Ogłoszenie Komitetu Społecznego świadczy o tym,że zbiórka że,rozpoczęta
zbiórka pieniędzy dotyczy nie jednego ale wielu pomników.
Jestem ciekaw czy wygraj rywalizację ilościową z pomnikami Jana Pawła II.
Nie pomylę się o dużo jeżeli napisze,że tych pomników jest około tysiąca.
Pozostaje jedynie mieć nadzieję,że pomniki  Prezydenta oraz ofiar tragedii
będą pod względem artystycznym nieco lepsze niż te papieskie.
Wstyd że postawiono na ilość i  bylejakość przedstawiając kiczowaty obraz
przystojnego mężczyzny jakim był papież.

Zawsze mi się wydawało,że stawianie ludzi na pomniki w tradycji świeckiej
jest podobne do katolickiego wynoszenia na ołtarze.Aby być świętym
należy spełniać odpowiednie warunki,aby mieć pomnik,w przypadku
ofiar katastrofy smoleńskiej,wystarczyło zginać w wypadku lotniczym.
Nie sadzą,aby prezydent Kaczyński,człowiek skromny,był zadowolony
z czekającej nas pomnikomanii.Bo pomniki warszawskie to jedynie początek.
Każdy wojewoda będzie chciał pokazać swoja lojalność i podziękowanie
władzy za zaufanie,czyli stanowisko i tak do najniższych szczebli
administracji państwowej będą powstawać "Komitety Społeczne"
a artyści będą produkować kolejne "dzieła" artystycznie zbliżone
do dzieł przedstawiających Papieża Polaka.

Nie jestem przeciwnikiem upamiętnienia śmierci pary prezydenckiej
i wszystkich którzy zginęli w tym nieszczęśliwym wypadku.
ale zastanawiam się czy nie ma innych form niż maszkary ze spiżu czy brązu
aby pamięć o nich została na długie lata w społeczeństwie.

Przykładowo,zamiast pomnika prezydenta i innych wybudować
szpital imienia pary prezydenckiej a może i drugu poświęcony
ofiarom tragedii smoleńskiej.Byłoby to połączenie bezsensownej
śmierci ofiar  katastrofy z darem  ratowania życia dla potrzebujących.
Można wmurować odpowiednią tablicę a nawet w przyszpitalnym parku
ustawić popiersia wszystkich ofiar.

Wątpię aby ten pomysł miał szansę realizacji. ale próbować trzeba.

                                   http://www.liiil.pl/promujnotke