poniedziałek, 28 lutego 2022

NEGOCJACJE





 Sprzeczne informacje nadchodzą z pogranicza Ukrainy i Białorusi gdzie zwaśnione strony rozpoczęły  negocjacje. Jedne źródła  informują, że negocjacje nadal trwają a inne że zostały przerwane. Praktycznie nie ma to żadnego znaczenia ponieważ występujące różnice pomiędzy stronami są , teoretycznie , nie do pokonania. Nie wygląda na to aby któraś ze stron zrezygnowała ze swoich żądań. W międzyczasie prezydent Ukrainy podpisał wniosek o członkostwo w Unii Europejskiej. Jak przypuszczam biurokraci z Brukseli rozpaczą ten wniosek pozytywnie, chociaż Ukraina nie spełnia  żadnego z poniższych warunków.

"Członkiem Unii Europejskiej może zostać tylko wolne,niepodległe,suwerenne,
demokratyczne państwo europejskie, przestrzegające prawa międzynarodowego o rozwiniętej gospodarce rynkowej,zdolnej do konkurowania na jednolitym, wspólnym rynku wewnętrznym."

Sześć państw  będących w lepszej sytuacji ekonomicznej i spełniające inne parametry, najdłużej Albania od 2014 r.,  czekają aby zostać członkiem UE ale mają pecha bo Putin na nich nie napadł.
Demonstracyjne podpisanie akcesu do UE przez Zelenskiego nie uspokoi sytuacji na Ukrainie a wręcz przeciwnie nastąpi eskalacja konfliktu. Nie był to, moim zdaniem, dobry ruch w momencie negocjacji. Zresztą ,zarówno jedna jak i druga strona to spotkanie wykorzystuje do własnych celów propagandowych.

Zelenski - "Jako prezydent mam obowiązek wykorzystać każdą szansę, nawet najmniejszą, by zakończyć tę wojnę" .

Putin zapewne powie, chciałem się z nimi dogadać ale oni nie są chętni w czasie rozmów podpisują akces do UE a za chwilę pewnie do NATO i.............zobaczymy co się będzie działo dalej.

                                              http://www.liiil.pl/promujnotke

niedziela, 27 lutego 2022

ATOM

 
Mam nadzieję, że zachodni analitycy  piszący Putinowi scenariusze dotyczące ataku na Ukrainę ostro wzięli się do roboty i mają już scenariusze dotyczące ewentualnej deeskalacji tego konfliktu. Im wcześniej to zrobią tym mniejsze straty dla Ukrainy, Europy a być może i dla Świata. Putin postawił w stan najwyższej gotowości "siły odstraszania" czyli siły wyposażone w broń nuklearną. Skoro niektórzy uważają Putina  za szaleńca więc nie jest wykluczone, że może użyć ładunków nuklearnych.
W przeprowadzonej dzisiaj rozmowie  prezydenta Ukrainy z Łukaszenką, uzgodniono warunki spotkania delegacji Ukrainy i Rosji na granicy ukraińsko - białoruskiej. Być może nastąpi przełom i zamiast eskalacji działań  wojennych  zwycięży rozsądek obu stron  i uda się ten konflikt rozwiązać bez dalszego przelewania krwi.
Czy propozycja rozmów uspokoi nieco agresywne działanie Rosjan na terenie Ukrainy dzisiejszej nocy przekonamy się o tym jutro rano.


                                          

http://www.liiil.pl/promujnotke



sobota, 26 lutego 2022

BARBARZYŃCY

 


Barbarzyński atak Rosji na Ukrainę odbił się szerokim echem w całym Świecie. Coraz to dotkliwsze sankcje maja zmusić Rosjan do wycofania się wojsk rosyjskich z terenów Ukrainy. Cały Świat pomaga w różny sposób Ukraińcom dostarczając im broń nazwaną defensywną aby bronić się przed agresorem. Ten konflikt szczególnie dotyczy Europy i Polski która graniczy z najechaną Ukrainą oraz Białorusi graniczącej z Polską a wspomagającą najeźdźców rosyjskich. Całą dobę trwają relacje z zaatakowanych miast pokazujące bohaterstwo obrońców i wielkie straty najeźdźców zarówno w sprzęcie jak i w ludziach. Straty Ukrainy od początku ataku to według ostatnich danych 198 osób w tym troje dzieci. 

 Wydarzenia na Ukrainie komentuje gen. w stanie spoczynku, uczestnik kilku misji zwanych "stabilizacyjnymi" w Iraku który oświadczył, że Rosjanie popełniają zbrodnie wojenne podlegające pod konwencje "haską i genewską".

 Nie mam zamiaru bronić najeźdźców rosyjskich  ani ich przełożonych  ale dla równowagi należy wspomnieć o nierozliczonych do dzisiaj zbrodniach państw zachodnich szczególnie USA w ostatnich latach, oczywiście nie będą to wszystkie akcje Amerykanów i ich sojuszników w których popełniono nieco większe zbrodnie niż te na Ukrainie, przynajmniej na dzisiaj.

 Konflikt koreański ,Wietnam - wioska My Lai w której Amerykanie zamordowali kilkuset nieuzbrojonych cywili w tym wiele kobiet i dzieci, i to nie w ciągu 3 dni walki a  w kilka godzin. O atakach napalmem nie wspomnę. Bombardowanie Serbów w Bośni itd . Wywołane konflikty i zbrodnie których dokonali przedstawiciele zachodnich demokracji w XXI wieku, do dziś nie zostały osądzone.Ci przestępcy którzy je popełnili  do dziś nie ponieśli kary. Wojenni zbrodniarze chcą być sędziami innych wojennych zbrodniarzy. Sprawiedliwość jest ślepa ale  nie we wszystkich przypadkach.





czwartek, 24 lutego 2022

ATAK

 

                          

Do wczoraj sadziłem, że Putin jest pragmatycznym przywódcą a jego jedynym celem jest niedopuszczenie do członkostwa Ukrainy w NATO. Nie sądziłem, że zdecyduje się na atak na  tak szeroką skalę na terenie całej Ukrainy. To szaleństwo Putina powoduje zagrożenie dla pokoju nie tylko europejskiego ale również do konfrontacji na skalę światową.

Po tym ataku, mogę jedynie przekazać wyrazy ubolewania czytelnikom dotyczącą mojego stanowiska  zawartego we wcześniej opublikowanych blogach a dotyczących spraw Ukraińsko - rosyjskich.
Moja ocena Putina jako przewidywalnego polityka legła w gruzy. Przywódca Rosji okazał się szaleńcem łamiącym wszelkie zasady  światowego porządku prawnego.

Przyznaję się do pomyłki i przepraszam wszystkich czytelników. 


środa, 23 lutego 2022

Putin i media

                        

Najwięksi celebryci Świata, nie mówiąc już o polskich zazdroszczą Putinowi popularności. Co prawda negatywnej ale jakie to ma znaczenie. Wiele tych negatywnych opinii wynika z braku rzetelnej informacji dotyczącej obecnego kryzysu. Przekaz jest taki, że to wina Putina, jak przed laty wszelkie zło było winą Tuska. Jak widać i słychać zachowanie pewnych polityków odbiega od rzeczywistości z ewidentnego braku znajomości tematu jak również oskarżenie o wszelkie zło na Ukrainie - Putina.
Przykładem niech będzie ministerka spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii - Liz Truss która na pytanie min.Ławrowa  "czy Wielka Brytania uznaje suwerenność Rosji  nad regionami Rostowa i Woroneża"?
Odpowiedziała " Wielka Brytania nigdy nie uzna rosyjskiej suwerenności nad tymi regionami".

I tak niekompetentne osoby mają decydować w niezwykle ważnych dla europejskiego i światowego pokoju.


Amerykanom specjalnie się nie dziwię, siedzą za Oceanem i europejska historia ich nie interesuje. Dziwię się jednak tym polskim "dziennikarzom" którzy bez żadnej refleksji publikują amerykańskie głupoty opatrując to tytułem "Ambasada USA w Ukrainie trolluje Putina" przedstawiając poniższy obrazek.


Niestety to tylko połowiczna prawda ale skąd Amerykanie mają o tym wiedzieć. W tym okresie jeszcze nie zostali odkryci. A jak już ich "odkryto" to zajmowali się zabijaniem Indian mając szczęście, że nie było wtedy ONZ oraz euro-posłanki Spurek która zabroniła by im zabijać bizony.
Wracając do tematu, połowiczna prawda polega na tym, że przedstawione budowle 
powstały w Kijowie stolicy RUSI  KIJOWSKIEJ, nie zbudowali ich Ukraińcy bo ich 
nie było tylko Rusini .Kijów w tym okresie i setki lat później  należał szeroko pojętej Rosji .
A Ukraina jako państwo powstała    dopiero pod koniec XX w.

Czytelnikom polecam obejrzenie historii Europy.

Tak więc, nie wszystko złoto co się świeci a prawda ma również inne oblicza niż te ,
którymi karmią nas różnego rodzaju publikatory.
Aby dodać oliwy do ognia spytam -czy Putin nie miał trochę  racji podważając ukraińską państwowość?

wtorek, 22 lutego 2022

SANKCJE


                                    

Przyznam szczerze ,że jestem zaskoczony szybkością działania Putina. Nie sądziłem, że tak szybko uzna "niepodległość" separatystycznych  republik. W dalszym ciągu uważam że, do wojny na wielką skalę nie dojdzie. Nie oznacza to, że zapanuje pokój ale  działania zbrojne ograniczą się jedynie do terenów wschodniej Ukrainy. Można było to samo osiągnąć gdyby państwa zachodnie próbowały przekonać Ukrainę, że wstąpienie do NATO, przynajmniej w obecnej chwili jest niemożliwe. Jedynie kanclerz Niemiec wypowiedział się w tym temacie w jednoznaczny sposób. "Przyjęcie krajów Europy Wschodniej i tak nie jest w tej chwili na porządku dziennym". Niestety taka jest prawda. Niektóre państwa zachodnie okłamują Ukraińców co jedynie eskaluje konflikt. W tej kwestii glos zabrał  były prezydent A. Kwaśniewski   który powiedział ,że w odpowiedzi nadziałania Putina , "Zachód powinien natychmiast przyjąć Ukrainę do NATO". Burbon osłabił jednak zdolność racjonalnego myślenia.

Nie wiem co pije prezydent USA, ale jego wcześniejsze zapowiedzi i dzisiejsza decyzja dotycząca nałożenia sankcji tylko na oderwane od Ukrainy tereny z wyłączeniem Rosji jest delikatnie mówiąc niepoważna.

Państwa Europejskie działają zdecydowanie szybciej, Brytyjczycy już nałożyli sankcje na kilka banków i 3 Rosjan. Pewnie inni przywódcy Europy też obmyślają plany sankcji, jednakże muszą się  głęboko zastanowić aby chcąc ukarać Rosję sami nie wpakowali się w problemy gospodarcze. Ambasador Rosji w Szwecji w jasny i niedyplomatyczny sposób wypowiedział się o ewentualnych sankcjach  - "Mamy w dupie ich sankcje".

          Mam nadzieję ,że rząd PiS-u nie będzie wychodził przed szereg w tej kwestii.                                          

 http://www.liiil.pl/promujnotke

sobota, 19 lutego 2022

PROPAGANDA


Wojna propagandowa, zwana przez niektórych "wojną informacyjną" daje wyraźne 
zwycięstwo przeciwnikom Putina. Nie może być inaczej skoro jego przeciwnicy, 
wasale Ameryki na  czele z Polską, bezrefleksyjnie przyjmują wypowiedzi
prezydenta USA czy wiceprezydent Kamali Harris i innych polityków z państw zachodnich.

"Granice państw nie powinny być zmieniane siłą" powiada pani Harris. Gdybym chciał wymienić wszelkie działania w zakresie nie tylko zmieniania granic ale również eliminacji przywódców napadanych przez USA państw zajęło by mi to sporo czasu.

W podobny sposób  anty-putinowską propagandę głoszą polskie media, zarówno te rządowe wykonujące polecenia rusofobów jak i media które chwalą się tym, że głoszą "całą prawdę całą dobę".
W ich przypadku nie może być inaczej bo właścicielami stacji są Amerykanie.
Tak więc niezależność mediów jest fikcją opartą na relacjach Ukraińców  którzy nagle stali się wiarygodnym partnerem anty-putinowskiej  koalicji. 

Polski rząd zapomniał o zbrodniach na Polakach, o pomnikach Bandery  
o ukraińskiej formacji  SS Galizien  i innych  współczesnych wydarzeniach na terenie Polski które organizowali Ukraińcy pod czerwono -czarną flagą. Nie zapomniał o zbrodni katyńskiej. w której  znaczącą rolę odgrywali Rosjanie ukraińskiego pochodzenia. Wszystkie działania zaczepne prowadzone na Ukrainie to wina Rosjan którzy szukają pretekstu do ataku taka jest ogólna narracja.

"Komunikaty  i zaprzeczenia Rosji to dezinformacja, kłamstwa i propaganda" mówi vice prezydent Harris.

My Amerykanie podobnie jak TVN mówimy "całą prawdę całą dobę" - piszę ja.


piątek, 18 lutego 2022

PROWOKACJE

 




Mimo stanowczych zapewnień najwyższych władz rosyjskich, zaprzeczających zamiarom ataków na Ukrainę w dalszym ciągu panuje wśród przeciwników Rosji histeryczna obawa. Pojawiają się kolejne scenariusze ataków  Rosjan na Ukrainę. Znani "obrońcy pokoju" Amerykanie, którzy w wielu przypadkach bez porozumienia z ONZ napadali na różne kraje, dziś na posiedzeniu RB ONZ występuje
jako obrońca światowego pokoju mówiąc o agresji Rosyjskie której jest prawie pewny.

"Pretekstem do ataku może być to jakieś wydarzenie związane z przemocą, 
czy jakieś oskarżenia przeciwko rządowi ukraińskiemu. 
Mogą być też sfabrykowane, na przykład, ataki wywołane przez terrorystów w Rosji. Możemy mówić o kwestii odkrycia masowych grobów czy dziwnych uderzeń drona przeciwko cywilom. Możemy także mówić nawet o rzeczywistym ataku z wykorzystaniem broni chemicznej.", powiedział Sekretarz Stanu USA  Blinken.

Przejdźmy teraz do rzekomej prowokacji w wykonaniu podobno separatystów i ostrzelaniu przedszkola. W tej akcji następuje kilka niesamowitych, szczęśliwych dla dzieci i personelu zbiegów sytuacji. Pocisk wystrzelony z odległości kilku bądź  kilkunastu kilometrów zrobił sporą dziurę w ścianie. Zdjęcie pierwsze przedstawia tą dziurę cudowne ocalenie szyb w oknie oddalonym o kilkadziesiąt centymetrów od epicentrum wybuchu nie mówiąc już o innych szybach które powinny popękać od tak potężnego pocisku. Nie pokazano pocisku ani jego odłamków aby uwiarygodnić
ten zbrodniczy akt. Pewnie pocisk był lodowy i się roztopił. Kolejna niesamowita sytuacja to "prowokacyjny " atak akurat w tym czasie gdy dzieci spożywały posiłek w innym pomieszczeniu.
Być może to słaba ostrość i kolorystyka fotografii powoduje, że zewnętrzne ściany wokół dziury zbudowane są z czerwonej cegły, natomiast wewnątrz widzimy jedynie gruz w kolorze białym.

Mam wiele wątpliwości , na temat sprawców ataku. 


czwartek, 17 lutego 2022

"FALSE FLAG"

 

Skompromitowane nietrafnymi przewidywaniami inwazji rosyjskiej na Ukrainę amerykańskie służby specjalne szukają pretekstu do wywołania dalszej eskalacji wydarzeń na linii Moskwa -Mińsk. Jaki cel może przyświecać takim działaniom. Europa jako jeden region jest drugą potęgą gospodarczą Świata, rok ,rocznie zmniejszając dystans do USA co może nie podobać się nie kwestionowanym dotychczas liderom. Zamieszanie w Europie przekłada się na spowolnienie gospodarki nie tylko w państwach zaangażowanych w ten konflikt ale na całym obszarze Europy.

To Amerykanie pierwsi ostrzegali, że Rosja jako pretekst uderzenia na Ukrainę może wykorzystać "false flag" fałszywą flagę. W  Internecie pojawił się filmik na którym rzekomo przebrani w mundury  ukraińskie osobnicy napadają na sklep w Donbasie ,Podobne działania jak przewidują "niezawodne" zachodnie służby specjalne oraz media maja stanowić pretekst do ataku Rosjan.

Z doświadczenia z "zielonymi"  ludzikami wiem, że nie można całkowicie wykluczyć takiego scenariusza. Na Ukrainie mieszka ponad 8 milionów  Rosjan.

Ciekawe jest to, że Amerykanie prawdopodobnie mieli tą metodę zastosować w 1962 r. w czasie konfliktu kubańskiego. CIA miała wykonać zamachy  terrorystyczne na terenie Stanów Zjednoczonych obciążając winą Kubańczyków i wykorzystać to jako pretekst do inwazji na Kubę.

Nasi amerykańscy sprzymierzeńcy ostrzegają Świat przed pretekstem który sami wykorzystują od lat, począwszy od Korei przez Wietnam, Irak a ostatnio Afganistan.

WAŻNE!!!

AMERYKANIE BIJĄ NA  ALARM!

"DOWODY NA MIEJSCU WSKAZUJĄ,ŻE, ROSJA RUSZYŁA W KIERUNKU INWAZJI"

http://www.liiil.pl/promujnotke



środa, 16 lutego 2022

POMYŁKA CIA

 



Dziś 16 Luty - według,  podobno, najlepszej amerykańskiej agencji wywiadowczej to dzień  w którym miała zacząć się, agresja rosyjska na Ukrainę.Z radością informuję,że mający pełne portki Anglosasi mocno przesadzili. Wojny nie ma i nie miało być. Nie trzeba być specjalistom wojskowym aby zauważyć, że przygotowania do agresji  były zupełnie jawne co można zobaczyć na zdjęciach satelitarnych. Nikt niczego nie maskował a wręcz przeciwnie, ostentacyjnie, na otwartej przestrzeni
pokazywał zarówno sprzęt wojskowy jak i namioty "napastników". Czy to nowa taktyka wojenna?

To miał być i był pokaz siły Rosji i determinacji Putina w kwestii poszerzenia NATO 
o Ukrainę. W znaczący sposób osłabiło to ukraińską gospodarkę, jak również dało do myślenia społeczeństwu czy wstąpienie do NATO jest bardziej opłacalne niż konflikt z Rosją. Z wypowiedzi prezydenta Ukrainy wynika że w dalszym ciągu jest zwolennikiem wstąpienia do NATO.
Moim zdaniem aby jego pozycja w tej kwestii uległa wzmocnieniu, powinien przeprowadzić referendum i zapytać społeczeństwo czy popiera jego dążenia.

Dobre wieści z frontu są takie, że część wojsk rosyjskich po zakończonych manewrach powróci do swoich miejsc stałego stacjonowania, Czy to znaczy ,że niebezpieczeństwo konfliktu minęło? Raczej nie. Wiosną mogą znowu zacząć się kolejne manewry a potem w lecie, jesienią......
Do czasu aż jedna ze stron odpuści.

Gorąco może być również na wschodzie Ukrainy. Niższa izba rosyjskiego parlamentu zwróciła się z prośbą do prezydenta Putina o uznanie  dwóch separatystycznych republik ,Ługańskiej i Donieckiej Republiki Ludowej jako bytów niezależnych. Nie sądzę aby ta "prośba" nie była konsultowana z otoczeniem prezydenta bądź z samym prezydentem.

To kolejny zapalny region na wschodzie Europy.


wtorek, 15 lutego 2022

UKRAINA


                   Potomkowie Bandery szykują się  do wojny z potomkami Stalina

Niektórzy już odliczają czas do początku, nieuniknionego według nich konfliktu. Zanim zacznie się konflikt zbrojny, postaram się w miarę swoich możliwości wyjaśnić o co chodzi spierającym się stronom. Ukraina chce   być członkiem UE co Rosja może jeszcze przełknąć oraz członkiem NATO - paktu militarnego na co Rosja nigdy się nie zgodzi. Aby to zrozumieć należy cofnąć się do czasów Chruszczowa i Keneedy'ego i konfliktu kubańskiego dotyczącego rozmieszczenia rakiet radzieckich na Kubie w odległości około 50 km .od wybrzeża amerykańskiego .Chruszczow się wycofał. Podobna sytuacja może nastąpić w momencie wejścia Ukrainy do NATO. Putin ma podobne obawy jak Kennedy kilkadziesiąt lat temu.

Czas pokaże czy ten spór zakończy się pokojowo.

Wydaje mi się, że Putin jest na tyle  pragmatycznym politykiem iż zdaje sobie sprawę z tego, że konflikt militarny pociągnie nie tylko straty w sprzęcie, ludziach  ale również straty w  gospodarce i polityce na arenie międzynarodowej co w czasach globalizacji jest nie do przecenienia.

Dlatego z dużą dozą prawdopodobieństwa oceniam możliwość osiągnięcia celu 
przez Putina bez rozpętania wojny na Ukrainie. Demonstracja siły, możliwości dyslokacji odbywające się manewry wszechobecny strach wśród zachodnich elit powoduje powolny upadek gospodarczy Ukrainy.
Miliardy dolarów strat jakie Ukraina ponosi od początku konfliktu powodują, że i tak 
słaba gospodarka w pewnym momencie padnie. W obawie przed konfliktem wycofują się zagraniczni inwestorzy, rosyjskie manewry na Morzu Czarnym blokują na tym odcinku wymianę handlową uszczuplając ją o około 1 mld. dolarów. Wycofanie cywilnych ubezpieczycieli lotów nad Ukrainą zmusza rząd w Kijowie do wyłożenia ponad pół miliarda dolarów. Ukraińska gospodarka  w 1/3 polegała na handlu z  z Rosją  który w ciągu ostatnich 2 lat zmniejszył się o 80%.

Przykłady strat Ukrainy można mnożyć, nacisk gospodarczy być może wystarczy aby Ukraina wycofała się ze swych NATO-wskich  aspiracji  i funkcjonowała podobnie jak państwa skandynawskie.

W tych kłopotach, bogate Niemcy zaofiarowały Ukrainie pożyczkę w wysokości 150 milionów euro. Czy miliard euro które pożyczył Ukrainie prezydent Duda zostanie kiedykolwiek zwrócone?

Możliwe wydaje się to ,że Rosja osiągnie swoje cele bez działań militarnych. Czy UE przyjmie bankrutujące i nie spełniające warunków państwo do swego grona? Czy NATO zmieni reguły i przyjmie Ukrainę z niewyjaśnionymi do końca kwestiami granicznymi?
A o to Rosji w głównej mierze chodzi.


poniedziałek, 14 lutego 2022

SCENARIUSZE

 


W życiu pewne są tylko dwie rzeczy śmierć i podatki" powiedział Beniamin Franklin.

Dlatego z rezerwą należy podchodzić do sytuacji jaka ma miejsce w okolicach 
granic Ukrainy. Tak zresztą postępują sami Ukraińcy. Natomiast państwa, 
członkowie NATO, podobno największej siły militarnej na Świecie  publikują coraz 
to nowe scenariusze dotyczące inwazji rosyjskiej. Mało tego wyznaczają nawet 
terminy tej inwazji oraz kierunki uderzenia. Na zdjęciach satelitarnych zauważono 
czołgi z dodatkowymi zbiornikami paliwa. Od razu specjaliści i analitycy zachodu
podpowiedzieli Putinowi aby zaatakował Kijów. A może nawet poszedł dalej jak
przewidywał poległy pod Smoleńskiem prezydent tysiąclecia L. Kaczyński.
Dalej to znaczy zaatakował Polskę, członka NATO i rozpętał konflikt globalny.

Kilka lat temu jeden z rusofobów, profesor o rosyjskim nazwisku twierdził,
że Putin może zaatakować punktowo bronią atomową naszą Ojczyznę.
Mam wielkie wątpliwości aby tak jawnie gromadzone wojska gotowały się
do ataku. Zresztą sami politycy rosyjscy w swoich wypowiedziach nie użyli żadnego
sformułowania które mogłoby wskazywać na zbrojną interwencje.

Moim zdaniem, człowieka który nie jest rusofobem jak większość naszych "elit"
politycznych, koncentracja wojsk rosyjskich wokół Ukrainy nie jest pokazem
siły militarnej która jest znana, a jedynie pokazem mobilności wojsk rosyjskich.
Gdyby niektórym państwom zachodu a szczególnie Amerykanom przyszła  ochota
poszerzyć NATO o Ukrainę to będą wiedzieli, że Rosja do tego nie dopuści.

Waszyngton uważa ,że atak nastąpi 16 lutego. Po tym dniu poznamy wiarygodność
naszych największych sojuszników i przyjaciół.


sobota, 12 lutego 2022

KOALICJA

                 
                   

Czy w Polsce, podobnie jak w Niemczech /Ampelkoalition/ powstanie koalicja świateł? Podobno trwają rozmowy pomiędzy Lewicą /czerwoni/.Hołownią ./żółci/ i PSL /zieloni .Jak na razie PO której przypisuje się kolor niebieski,  nie odpowiedziała na zaproszenie dotyczące dyskusji programowej która ma odbyć się w marcu.

Współpraca programowa tych partii, kompromisowe podejście do sporych różnic które je dzielą. może przynieść większą korzyść niż koalicja z totalną, bezprogramową Platformą i jej szefem uważającym  się  za lidera całej opozycji.W pewnym sensie, ewentualne porozumienie tych formacji, gwarantuje im dalszą podmiotowość co w przypadku z PO nie jest zbyt pewne. Wg. informatora "WPROST" podobno szef  PO żąda likwidacji Nowoczesnej która wchodzi w skład KO.

Teoretycznie, gdyby ta koalicja powstała, może osiągnąć poparcie około  25% i być  równorzędnym partnerem PO,  a nie przystawkami przy tworzeniu wspólnego rządu. Marzenie Tuska o wspólnej koalicji z Hołownią i PSL i zepchnięcie Lewicy pod próg wyborczy nie przyniosło  spodziewanych efektów. Tusk ,jak zwykle przeszarżował. Hołownia dość wyraźnie powiedział że koalicja jego formacji z formacją Tuska jest niemożliwa.

Wbrew obiegowym opinią o różnicach między Hołownią a Czarzastym w kwestiach programowych te partie mają więcej wspólnego ze sobą niż każda z tych partii z Platformą. Przykładem choćby wspólne głosowanie nad FO. Hołownia i Lewica jest również alternatywą dla wyborców PiS. Hołownia dla tych którzy mają już dość wojny Polsko-polskiej oraz "ciepłej wody w kranie" a Lewica może odzyskać tych wyborców którzy głosowali na PiS ze względów na programy pomocowe dla społeczeństwa które obiecywał i zrealizował rząd PiS.

Oczywiście oprócz wielu cech pozytywnych łączących te ugrupowania jest wiele różnic  nie tylko  programowych ale również personalnych które mogą mieć wpływ na utworzenie koalicji świateł oraz na wyborców którzy chcieliby zagłosować na tą koalicję. Czy wyborcy Hołowni zagłosują na listę na której umieszczono Zandberga a wyborcy Lewicy na listę z Hołownią? To pytanie na razie bez odpowiedzi.

Rozmawiać trzeba, być może stworzona zostanie taka platforma porozumienia którą zaakceptują wszystkie formacje które nie tylko chcą odsunąć PiS od władzy ale stworzyć alternatywny  rząd wobec  16 letnich rządów  PO-PiS-u.

O PSL nie piszę, bo skoro było w koalicji z SLD i PO to może być też z Hołownią.


http://www.liiil.pl/promujnotke

piątek, 11 lutego 2022

PATRIOCI i IDIOCI

 

Wydawało mi się, że Donald Tusk jest mądrzejszy. Niestety myliłem się.

Sądziłem że decyzja  o powrocie do polskiej polityki, podobnie jak strategia dotycząca pokonania PiS została dokładnie przemyślana i opracowana. Niestety, to w dalszym ciągu kontynuacja strategii "totalnej opozycji". Tusk wszedł w buty Kaczyńskiego "wina Tuska i kontynuuje tą politykę zmieniając jedynie nazwę partii. Wszystkie nieszczęścia są winą  PiS i Zjednoczonej Prawicy. To są wg Tuska idioci a on i jego partia to patrioci. To właśnie ci patrioci, o czym pisałem niedawno wstrzymali się od głosu w czasie sejmowego głosowania nad Funduszem Odbudowy. To właśnie ci, dziś gardłujący patrioci krytykowali szczególnie Lewicę, zarzucając jej kolaboracje z PiS-em.

To nikt inny tylko Tusk  oświadczył po powrocie z Brukseli, że wszystko załatwił  i Polska otrzyma należne jej pieniądze. To nie rząd nie chce tych pieniędzy tylko UE ich nie daje stawiając co chwilę nowe żądania. "Chcą zagłodzić Polskę" jak to powiedziała jedna z euro-posłanek.

Nie jestem do końca przekonany, o tym że, wypłatę pieniędzy z Funduszu Odbudowy można powiązać z łamaniem praworządności w Polsce. Pieniądze nie są dla partii rządzącej ale dla społeczeństwa które ucierpiało i cierpi nadal w czasie pandemii.

Jedyna myśl która mi się nasuwa to taka, że brak tych pieniędzy może zmienić sytuację polityczną w naszym kraju. Ale czy wtedy będzie lepiej. Trudno powiedzieć. Jak mnie Bruksela nie zagłodzi to w odpowiednim czasie o tym napiszę.

http://www.liiil.pl/promujnotke

czwartek, 10 lutego 2022

POMOC BRUKSELI

 

              
                 Kontynuując wczorajszy wątek dotyczący powrotu do polskiej polityki
                 byłego premiera D.Tuska ,natknąłem się na dość interesującą 
                 informację. W lutym do Polski ma przyjechać "misja obserwacyjna"
                 posłów z PE w sprawie użycia "Pegasusa".
                 Przewodniczyć misji ma europoseł Esteban Gonzales Ponsa,
                 jak przypuszczam wybitny specjalista w dziedzinie podsłuchów.
                 Przypadkiem p.Ponsa jest zastępcą D.Tuska w Europejskiej Partii
                 Ludowej.
                 To przypadkowe przewodnictwo "obserwatorów" byłoby jeszcze 
                 do przełknięcia jednakże wypowiedź zastępcy D,Tuska jest  dość
                 kontrowersyjna .    
                "Spróbujemy pomóc polskiemu społeczeństwu
                 zmienić władze, które wydają się nie być dobre dla Polski".

                 O ile dobrze pamiętam, UE nie miała zastrzeżeń co do rzetelności
                 wyborów parlamentarnych. Wybór większości Polaków, nad czym
                 osobiście ubolewam,był jednoznaczny. Wybrano Zjednoczoną Prawicę.
                 Wszelkie próby ingerencji ze strony Brukseli mobilizują twardy elektorat
                 PiS oraz uprawdopodobniają ich narrację dotyczącą mieszania się
                 UE w wewnętrzne sprawy Polski i dążenie do zmiany władzy na 
                 podległą brukselskim biurokratom którzy mają większość w PE.
            
                 

środa, 9 lutego 2022

GOSPODARKA


                         Polskie towary w niemieckich sklepach.

                      Pustki na przygranicznych stacjach benzynowych w Niemczech

   
                     Polskie stacje benzynowe "okupowane" przez Niemców

W latach 2016-2019  PKB Polski wzrósł o 18,7% u naszych zachodnich sąsiadów wzrost PKB w tym samym okresie wzrósł zaledwie o 6,7 %. Rok 2021 to kolejne 3 % więcej niż PKB Niemców.5,7 % Polska,2,7 % Niemcy. Oczywiście daleko nam jeszcze do dobrobytu panującego za naszą zachodnią granicą ale dalszy taki rozwój skraca różnicę pomiędzy naszymi krajami.

Biedną Polskę w okresie dużej inflacji stać na obniżenie podatków m.in. na artykuł spożywcze, benzynę itp. Działanie polskiego rządu frustrująco wpływa na przygraniczną populacje Niemców co pokazują powyższe ilustracje.

W związku z tymi  i innymi działaniami polskiego rządu, pojawiają się różne teorie spiskowe dotyczące powrotu prezydenta Europy, Donalda Tuska do polskiej polityki z aspiracjami na stanowisko premiera. Pamiętam dość uległą politykę w okresie rządów koalicji PO-PSL w stosunku do Berlina i Brukseli. Być może niektórym politykom zachodu zależy na powrocie do przeszłości.

Oczywiście, podobnie jak w NIK-u nie ma dowodów na stosowanie nieuprawnionych  6 czy 7,3 tysięcy ataków systemem Pegasus , podobnie jest z powrotem byłego premiera do polskiej polityki, dowodów nie ma ale..... 

wtorek, 8 lutego 2022

AWANTURA

 

                          W Sejmie awantura o Fundusz Odbudowy.

Związany z PiS europoseł Bielan nie wyklucza, że Polska zrezygnuje z 270 mld złotych z unijnego Funduszu Odbudowy w związku z przeciągającymi 
się negocjacjami z Komisją Europejską i warunkami jakie stawia ta instytucja.
"Bąk puszczony" przez Bielana mocno wzburzył opozycję. Co prawda nie jest to stanowisko rządu a prywatne zdanie europosła ale opozycja, szczególnie 
PO ustami byłego szefa B.Budki który zażarcie walczy o należne Polsce pieniądze.

Tym którzy nie pamiętają, bądź nie chcą pamiętać przypomnę, że Borys 
Budka wraz z innymi członkami PO wstrzymał się od głosu. Jedynym członkiem PO który który głosował za był poseł F. Sterczewski.
Gdyby nie mądrzejsi od posła Budki liderzy innych partii opozycyjnych
nie zagłosowali wraz z PiS za Funduszem Odbudowy to cały plan ległby w gruzach, ponieważ w tej kwestii wymagana była zgoda wszystkich członków 
UE. I jeszcze jedna informacja dotycząca obecnego lidera PO.
Pan Tusk w ubiegłym roku wybrał się do Brukseli i relacjonował, że spotkał się z prezydentami, premierami oraz najważniejszymi decydentami w UE,
Po przyjeździe ogłosił, że wszystko załatwił i Polska otrzyma pieniądze.
I co z tą kasą p.Tusk?


poniedziałek, 7 lutego 2022

LIDER

 

      
                  Wg. ostatniego sondażu na zlecenie "Rzeczpospolitej" przewodniczący PO Donald Tusk został wybrany liderem opozycji. W zależności od  tego jakie media publikują tę informację, na  Tuska wskazało aż  36,3 % ankietowanych, lub Tuska wskazało tylko nieco ponad 36 % ankietowanych.
Pozostali rywale zostali, używając języka bokserskiego, znokautowani.
Ten sondaż, moim zdaniem, nie został zrobiony w celu powiększenia poparcia  wyborców dla Platformy ale ma na celu pokazanie pozostałym liderom ,że tylko Tusk zasługuje na żółtą koszulkę w tym wyścigu.

Nie sądzę, aby pozostali aspirujący na pozycje lidera sugerując się tym sondażem, natychmiast zrezygnowali ze swoich ambicji i oddali się i swoje partie pod przywództwo szefa PO. Mówienie o wspólnej koalicji wszystkich partii opozycyjnych przeciw PiS już od początku było tylko pobożnym życzeniem. Przewidywane różnice programowe, bo tych programów jeszcze nie znamy, a przede wszystkim różnice ambicjonalne przywódców innych formacji od początku tego  pomysłu wskazywały na jego  fiasko.
Stąd późniejsza zmiana koncepcji przez Tuska,  nie na wszystkich a na tych co będą chcieli. Jak na razie chętnych brakuje i nic nie wskazuje na to aby ta sytuacja uległa zmianie.

Jak na razie mimo tych wszystkich afer, inflacji, drożyzny pandemii itd. rządzący ,na początku  siódmego roku rządzenia mają się nieźle.  Co prawda, stracili już możliwość samodzielnego rządzenia ale i tak  sondaże poparcia dla ZP są o kilka procent większe od partii lidera opozycji. Należy również brać pod uwagę powolne wygaszanie pandemii, rewaloryzację emerytur o wyższy niż przewidywano wskaźnik oraz inne "zachęty" finansowe rządzących które mogą w znaczący sposób poprawić ich poparcie.
                                          


czwartek, 3 lutego 2022

PODZIAŁ


      Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że w kolejnych wyborach parlamentarnych zabraknie Nowej Lewicy. Powołana nowa partia PPS zyskuje coraz więcej zwolenników. Ostatnio Nową  Lewicę opuścili niemal wszyscy członkowie zarządu i rady warszawskiej tej formacji. Jak przypuszczam za nimi pójdą kolejni przedstawiciele z innych miast i województw. Pretekstem są niedemokratyczne standardy wprowadzone przez Czarzastego jak tłumaczą rozłamowcy. Pozostali w NL tłumaczą to niechęcią rozłamowców  w kwestii połączenia SLD i Wiosny.

Co ciekawe założyciele PPS o swoich planach poinformowali L. Millera, D. Tuska, W. Kosiniaka-Kamysza zapomnieli  jednak o W. Czarzastym co sugeruje że, ich relacje  były fatalne. 
Nie lubiąc Czarzastego powinni zachować się odrobinę lepiej w stosunku do swych byłych towarzyszy z SLD którzy w NL pozostają.

Wszystko wskazuje więc na to że,  jak pisałem powyżej, Nowa Lewica nie znajdzie się w Sejmie. Jeżeli chodzi o PPS mam wątpliwości aby startując samodzielnie mogli osiągnąć sukces. W zamian za rozbicie NL członkowie założyciele PPS  zapewne znajdą miejsca na listach Koalicji Obywatelskiej.

"Mamy z wyborcami Lewicy odmienne poglądy na wiele spraw, ale jeden wspólny - że Lewica powinna pomóc odsunąć PiS od władzy, a nie grać roli potencjalnej przystawki PiS; z tego punktu widzenia powstanie koła PPS to ruch obiecujący" - ocenił lider PO Donald Tusk. 

I wszystko jasne.

Obawiam się tylko jednego aby nie powtórzyła się sytuacja z przeszłości. Koalicja Millera z Palikotem dała większość sejmową  Zjednoczonej Prawicy bo głosy oddane na tą koalicję poszły się *****. 

Historia lubi się powtarzać.



http://www.liiil.pl/promujnotke


środa, 2 lutego 2022

WIĘKSZOŚĆ

 



- Jeśli nie macie większości, to odejdźcie - powiedział w środę Donald Tusk w Sejmie. Były premier apelował do Jarosława Kaczyńskiego, by doprowadził do głosowania nad wotum zaufania dla premiera Morawieckiego na najbliższym posiedzeniu Sejmu.

Moim zdaniem opozycja wykorzystując tą porażkę nie powinna czekać na ruch Kaczyńskiego czyli proponowane przez Tuska wotum zaufania do premiera Morawieckiego i sama wykorzystać tą sytuację. Szybko wybrać lidera opozycji  D. Tuska na premiera i zgłosić konstruktywne wotum nieufności wobec Morawieckiego. Większość którą jakoby posiada opozycja w sposób natychmiastowy pozbawi PiS władzy i wtedy ogólna sytuacja ulegnie poprawie. Nowy rząd zwalczy pandemię, spadnie inflacja, UE sypnie zablokowaną kasą, sytuacja międzynarodowa się poprawi a  Polska powróci na łono demokratycznej Europy.

Do boju panie premierze, do boju opozycjo, nie czekajcie na ruch Kaczyńskiego. Macie szansę która może się więcej nie powtórzyć. Działaniem a nie gadaniem zdobywa się władzę ale nie sądzę aby zarówno Tusk jak i opozycja zdobyli się na tego typu  manewr.


http://www.liiil.pl/promujnotke

wtorek, 1 lutego 2022

PALIWA

 



  
                   Obniżka podatku VAT z 23 do 8 procent skutkuje dość znaczną obniżką cen paliw niespotykaną w ostatnich kilkunastu latach. Mimo tej znaczącej obniżki nie wszyscy są zadowoleni. Malkontenci uważają, że benzyna powinna kosztować 5 zł, narzekają na tylko półroczny okres obniżki podatku VAT. Oczywiście pojawiają się również informacje ,że nie wszystkie stacje w w tak znaczący sposób jak Orlen obniżyły ceny paliw. Przypominam zwolennikom wolnego rynku, że to najemcy poszczególnych stacji decydują o cenie a nie rząd. Koncerny zagraniczne, np. BP zawsze miały droższe paliwa niż na innych  stacjach.

Liczba stacji paliwowych Orlen w Polsce wynosi około osiem tysięcy, stacji BP jest około 600,skoro oni maja drogie paliwo można tankować nie tylko na Orlenie ale również na innych mniejszych, często prywatnych stacjach na których paliwo jest jeszcze tańsze.

Pragnę jeszcze zwrócić uwagę na jeszcze jedna rzecz. Dzisiejsze czy jutrzejsze ceny paliw w krótkim czasie mogą ulec zmianie. Rząd nie ma wpływu na zwyżkujące ceny ropy na rynkach światowych, wzrost cen może spowodować, że mimo obniżki podatku VAT ceny paliw na stacjach  mogą znowu
dobijać do granicy 6 zł/l.

                                           http://www.liiil.pl/promujnotke