Wg. ostatniego sondażu na zlecenie "Rzeczpospolitej" przewodniczący PO Donald Tusk został wybrany liderem opozycji. W zależności od tego jakie media publikują tę informację, na Tuska wskazało aż 36,3 % ankietowanych, lub Tuska wskazało tylko nieco ponad 36 % ankietowanych.
Pozostali rywale zostali, używając języka bokserskiego, znokautowani.
Ten sondaż, moim zdaniem, nie został zrobiony w celu powiększenia poparcia wyborców dla Platformy ale ma na celu pokazanie pozostałym liderom ,że tylko Tusk zasługuje na żółtą koszulkę w tym wyścigu.
Nie sądzę, aby pozostali aspirujący na pozycje lidera sugerując się tym sondażem, natychmiast zrezygnowali ze swoich ambicji i oddali się i swoje partie pod przywództwo szefa PO. Mówienie o wspólnej koalicji wszystkich partii opozycyjnych przeciw PiS już od początku było tylko pobożnym życzeniem. Przewidywane różnice programowe, bo tych programów jeszcze nie znamy, a przede wszystkim różnice ambicjonalne przywódców innych formacji od początku tego pomysłu wskazywały na jego fiasko.
Stąd późniejsza zmiana koncepcji przez Tuska, nie na wszystkich a na tych co będą chcieli. Jak na razie chętnych brakuje i nic nie wskazuje na to aby ta sytuacja uległa zmianie.
Jak na razie mimo tych wszystkich afer, inflacji, drożyzny pandemii itd. rządzący ,na początku siódmego roku rządzenia mają się nieźle. Co prawda, stracili już możliwość samodzielnego rządzenia ale i tak sondaże poparcia dla ZP są o kilka procent większe od partii lidera opozycji. Należy również brać pod uwagę powolne wygaszanie pandemii, rewaloryzację emerytur o wyższy niż przewidywano wskaźnik oraz inne "zachęty" finansowe rządzących które mogą w znaczący sposób poprawić ich poparcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jak opublikować komentarz?
Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:
- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.
- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.