poniedziałek, 31 lipca 2017

SAHARA

Zdjęcie użytkownika Georg Palmetshofer. s

W polityce wrzenie, w Polsce upał a pić się chce.

Oprócz popularnego "browara" polecam inne napoje "chłodzące".
Na pohybel kłócącym się politykom - Na zdrowie!!!

Margarita

Margarita
40 ml silver tequila, 20 ml białego Curacao (lub Cointreau), 10 ml soku z limony, odrobina soli, lód...
Mojito
MojitoMojito
40 ml rumu Bacardi Superior, 1 limonka, 2 łyżeczki syropu cukrowego, 7-8 dużych listków mięty, woda sodow...

Pina Colada
Pina Colada
30 ml rumu Malibu, 30 ml likieru kokosowego, 90 ml soku ananasowego, kieliszek śmietanki, lód,
Sex On The Beach
 Sex  On The Beach
25 ml wódki czystej, 50 ml soku żurawinowego, 75 ml soku ananasowego, 25 ml wody gazowanej, ...

Smirnoff Lemonade

 Smirnoff Lemonade
40 ml wódki Smirnoff No. 21, 70 ml świeżej lemoniady, 1 plasterek cytryny, lód...

Tequila Sunrise
 Tequila Sunrise
50 ml tequilli, 120 ml soku pomarańczowego, 10 ml grenadyny, plasterek pomarańczy, lód...


Osobiście polecam gin z tonikiem
Gin z tonikiem i limonką

Składniki w nazwie plus lód,limonka lub cytryna.

                                            http://www.liiil.pl/promujnotke
  

niedziela, 30 lipca 2017

DOTACJE

Znalezione obrazy dla zapytania memy z UE


W notce :http://stary-bob.blogspot.com/2017/07/ucz-sie-frans.html#comment-form
anonimowy komentator napisał"

"...w latach 2014-2020 dostaniemy około 106 mld euro i wpłacimy około 40 mld euro
składki, to netto uzyskamy około 66 mld euro, podczas gdy w latach 2007-2013
uzyskaliśmy około 95 mld euro, co przy zapłaceniu około 25 mld euro składki oznacza,
że uzyskaliśmy netto koło 70 mld euro" - czyli jednakowoż na razie dostajemy za darmo
i mogą nas w dupę pocałować bo od tego tylko są co nie ?? :-)".

To prawda i nie zamierzam tego kwestionować.Nie często,szczególnie w polityce
zdarzają się tak duże darowizny,które mącą w głowach wielu Polaków
którzy nie do końca rozumieją strategię unii, w szczególności "płatników netto"
którzy więcej wpłacają do unijnej kasy niż z niej otrzymują .
To III prawda ks,Tischnera czyli "gówno prawda".

Nie kto inny jak ówczesna minister ,"sorry taki mamy klimat"a dziś komisarz
unijny, Bieńkowska, twierdziła,że z jednego euro zainwestowanego w Polsce
UE otrzymuje zwrot w wysokości 85 centów.Nasi dobroczyńcy,przyjaciele
zatroskani o Polska demokrację otrzymują nawet więcej bo 86 eurocentów.
Jeszcze lepszy interes robili na Grupie Wyszehradzkiej - dawali 1 euro
a otrzymywali 1 euro i 25 centów.

Obliczenia z przed lat minister Bieńkowskiej potwierdził w marcu br.
Günther Oettinger, unijny komisarz ds. budżetu i zasobów ludzkich  który
powiedział, że z każdego przekazywanego Polsce unijnego euro,
do Niemiec wraca aż 86 centów.

Swego czasu Johannes Hahn, unijny komisarz d/s polityki regionalnej,
oświadczył, że ta wielkość wynosiła aż 89 centów!

Ostatnio kanclerz Austrii Kern mówił o finansowych karach dla Polski.
Austria,która podobnie jak Niemcy jest teoretycznie płatnikiem netto
w UE za każde euro dotacji otrzymują zwrot w wysokości 68 centów.

Dlatego między bajki należy włożyć straszenie Polski odebraniem
dotacji na której donatorzy nieźle zarabiają.

Strachy na Lachy,próżny to trud straszyć taki odważny lud!


                                                   http://www.liiil.pl/promujnotke


sobota, 29 lipca 2017

TRAKTATY

Elmar Brok / autor: europarl.europa.eu/European parliament

Elmar BROK - niemiecki europoseł z partii CDU.

Traktaty,ustawy można zmieniać dowolnie mając większość,
zarówno w Parlamentach krajowych jak i w Parlamencie unijnym.
Z postępowania zastosowanego w Polsce przez PiS,dotyczącego sądownictwa
który spotkał się ze sprzeciwem społecznym a w dalszej konsekwencji
zawetowaniem ustaw przez prezydenta Dudę przykład bierze europoseł niemiecki.
Zarówno w Polsce w której PiS ma większość parlamentarną,również w UE
frakcja którą reprezentuje Brok ma większość która może dokonać istotnych
zmian w traktatach.W Polsce protestowano przeciw łamaniu demokracji
ale gdy większość UE coś zmieni,protestów polskich "obrońców demokracji"
zapewne  nie będzie.

Co europoseł chce zmienić aby zaszkodzić Polsce.
" Wyrzucić Polski z Unii – (niestety) nie można, nie należy też bezustannie atakować
rządu PiS, „w każdej sprawie”. Można natomiast odebrać Polsce prawo do głosu
w Radzie Europejskiej, zgodnie z artykułem 7 TUE."
Tłumacząc tą decyzję to Polska jest w UE ale jej niema, bo nie może o niczym decydować.
Czasy się zmieniły.mamy XXI wiek,dostrzegł to również Brok twierdząc:

W końcu „nie można tak po prostu wjechać czołgami do Polski”.

W imieniu własnym bardzo dziękuję europosłowi za rezygnacje z kolejnej
napaści na Polskę.Myślę,że czytelnicy spontanicznie również podziękują.

Europoseł Brok znalazł inny sposób,podobnie demokratyczny jak ustawy PiS
o  TK,KRS i SN. Jak nie można pokonać przeciwnika uczciwie,to europoseł
Brok proponuje zmianę traktatów, które w ważnych sprawach dotyczących
członków UE wymagają jedności,aby uniemożliwić Węgrom blokadę
niekorzystnych decyzji w stosunku do Polski,

Demokracja w UE ma się dobrze,podobnie jak w Polsce.


                                           http://www.liiil.pl/promujnotke

piątek, 28 lipca 2017

KANCLERZ



Nie będzie to notka o ulubienicy wielu Polaków ,kanclerz Merkel
ale o mniej znanym kanclerzu Austrii Ch,Kernie który niebawem
przestanie sprawować swój urząd w związku z przyspieszonymi
wyborami w Austrii zaplanowanymi na październik br.
Kolejny polityk wtrąca się w wewnętrzne sprawy Polski,pozytywnie
oceniając weto prezydenta,pewnie przeczytał te ustawy,

Ale w tym przypadku nie chodzi o obronę demokracji ale o uchodźców.
Kanclerz Kern straszy Polskę i Węgry obcięciem funduszy w przyszłym
budżecie,na który on osobiście nie będzie miał wpływu,za to,że  te państwa
nie przyjmują uchodźców z tzw,relokacji.W ubiegłym roku Austria,między
innymi,w doborowym towarzystwie Polski nie przyjęła ani jednego uchodźcy.
W tym roku kilkudziesięciu.Gwoli prawdzie należy powiedzieć,że nielegalnie
na teren Austrii dotarło około 100 tysięcy imigrantów,co świadczy
o słabym zabezpieczeniu austriackich granic przed nielegalnymi imigrantami.
Dopiero na początku lipca br.Austriacy  mieli wysłać 4 wozy pancerne
i 750 żołnierzy na  na graniczną z Włochami przełęcz Brenner.

Być może kanclerz Kern nie wie,że decyzję o relokacji do Trybunału
Sprawiedliwości UE zaskarżyły Węgry i Słowacja,polskie władze popierają
tę skargę.Do czasu  wydania wyroku TS UE każde straszenie nie jest prawnie
umocowanie.

Czy takie ostre stanowisko wobec Polski i Węgier pomoże Kernowi i jego
partii  SPÖ  zachować cień szansy na zwycięstwo w  przedterminowych
wyborach,obawiam się,że nie.

Co prawda w polityce wszystko jest możliwe,o czym przekonał się Z. Ziobro
będąc pewny akceptacji pod stworzonymi przez jego resort ustawami,
zawetowanymi przez prezydenta Dudę,ale wybory to inna bajka.

                                         http://www.liiil.pl/promujnotke


czwartek, 27 lipca 2017

Ucz się FRANS

Znalezione obrazy dla zapytania memy z timmermansem


UE- FRANS (F) : Polska się psuje:wymienia kilkanaście przykładów psucia,
                              żądając przedstawienia w ciągu 30 dni programu
                              naprawczego.

JARO K: (JK )   :  Zwykły poseł.Beatko ! Beatko!!! -wchodzi Beatka

BEATA (BS)      :  Pierwszy minister rządu.  -  Tak jest p.Naczelniku
               (JK)     :   Beato, Jako moja uczennica kształcisz się u mię na premiera,
                                Co to jest?
                (BS)    :   To jest Polska Panie Naczelniku
                (JK)    :    Jaka ona jest?
                (BS)    :    Do niczego

Dalszy ciąg oryginalnego skeczu w doskonałej obsadzie aktorskiej
znajdą czytelnicy :http://www.skecze.net.pl/kabaret-dudek/2-ucz-sie-jasiu

Przytoczyłem początek znanego skeczu we własnej interpretacji bo w jego
środkowej fazie jest to ,jak polski rząd powinien odpowiedzieć F.Timmermansowi
który jako wiceprzewodniczący KE stawia Polsce ultimatum dotyczące
uporządkowania spraw związanych z sądownictwem. Nie przypominam sobie
aby w traktacie akcesyjnym oraz innych traktatach unijnych zawarte były
uprawnienia jakichkolwiek organów Unii Europejskiej to wtrącania
się w wewnętrzne sprawy swoich członków.Reforma sądownictwa,niezależnie
od tego czy jest dobra czy zła dotyczy jednego z członków UE i w żaden
sposób nie łamie unijnych praw.
Dziwnym wydaje się również to,że Timmermans,po zawetowaniu 2 istotnych
ustaw przez prezydenta,nie znając ewentualnych propozycji ani konstrukcji
prawnej ustaw nad którymi będzie dopiero obradował Sejm,żąda programu
naprawczego,przy okazji strasząc wydaje się bezzasadnie sankcjami
wynikającymi z art.7 Traktatu.
I dlatego UE może skoczyć Polsce tam, gdzie Frans Timmermans może
Polaków  w dupę pocałować.

                                      http://www.liiil.pl/promujnotke

                                         

środa, 26 lipca 2017

SZOKUJĄCY SONDAŻ


Podobny obraz


"Szokujący sondaż../.../ ,tak na portalu na:TEMAT ,pisze Jacek Noch.
Rzeczywiście,w świetle ostatnich wydarzeń związanych z nieudaną
próbą "naprawy sadownictwa" ,ogólnopolskich protestów i dwukrotnym
vetem prezydenta wydawało się,że PiS będzie tracić poparcie.
Manifestacje,świeczki,wystąpienia polityków opozycji,sędziów najwyższych
którzy boją się reformy i wreszcie "postawienie" się prezydenta Dudy
własnemu środowisku,to początek końca PiS.
Stała się rzecz zupełnie odwrotna.
Pojawił się najnowszy sondaż Kantar Public dla "Gazety Wyborczej",
z którego wynika, że PiS tylko zwiększyło poparcie i w cuglach wygrałoby
kolejne wybory.W ciągu ostatniego miesiąca PiS nie straciło ani trochę.
Wręcz przeciwnie! Od lipca poparcia dla "dobrej zmiany" przybyło
aż o 5 punktów procentowych. Gdyby wybory parlamentarne odbywały się
pod koniec lipca, PiS wygrałoby je z 33-proc. poparciem.
Formacja Grzegorza Schetyny straciła trzy punkty i cieszy się poparciem
tylko 24 proc. Polaków.

Ta sama pracownia w sondażu w dn. 22-24 lipca dla TVP wskazuje jeszcze
większe ,bo 35 % poparcie dla PiS i mniejsze bo 21% poparcie dla PO.

W sondażu dla GW pytano również o szansę Zjednoczonej Opozycji-
PO, .N , PSL, w starciu z Zjednoczoną Prawicą.
Gdyby taka koalicja powstała to większe szanse ,o 4 %, ma Zjednoczona Opozycja.

Wątpię aby ambicje liderów tych formacji  a także nieco odmienny elektorat
szczególnie PSL doprowadziły te formacje do wspólnego działania
i zjednoczenia.Wspólne manifestowanie i protestowanie bez konkretnego
programu rywalizującego jakością z programem PiS, jak widać po tych
"szokujących" ,nawet portal red.Lisa ,"sondażach", wymiernych efektów poparcia
dla opozycji nie przynosi.

                                           http://www.liiil.pl/promujnotke


wtorek, 25 lipca 2017

VETO II

              Znalezione obrazy dla zapytania zdjęcia z napisem veto

Bardzo chciałbym się mylić ale VETO w tej kwestii uważam,za niemożliwe.
Tak napisałem we wczorajszej notce i  pomyliłem się.

Prezydent A.Duda podpisze jedną ustawę a dwie zawetuje,
ku niezadowoleniu PiS a szczególnie członka Zjednoczonej Prawicy
ministra,prokuratora generalnego Z.Ziobry.Okazuje się,że wetowane
ustawy zawierają merytorycznie  niewielkie ale jednak błędy.
Prezydent ma również wątpliwości w kwestii  oddaniu całkowitej władzy
sądowniczej pod nadzór jednego człowieka.Z tym się zgadzam,ale jestem
przekonany,że to działanie prezydenta nie zahamuje fali demonstracji
bo reforma sądownictwa jest kolejnym po awanturze o TK,wydarzeniach
z blokowaniem Sejmu,pretekstem do  antydemokratycznego obalenia
rządu PiS.Veto prezydenta jest nie tylko sygnałem dla PiS ale również
dla opozycji o tym ,że prezydent nie jest "Adrianem" i liczy się w tej rozgrywce.
Obawiam się,że po raz kolejny został ograny.Raz przez Ziobrę a teraz
przez opozycję.To czy mam rację,znowu poddaję pod osąd,tym razem czasu.
Zobaczymy czy po deklaracji prezydenta o opracowaniu nowych ustaw
protesty opozycji ustaną.Moim zdaniem nie.

Działanie prezydenta podsumowała jedna z prawicowych dziennikarek.
"Nie podzielam czarnowidztwa konserwatywnej, prawicowej strony zawiedzionej
wetem prezydenta wobec ustaw o KRS i SN. Przeciwnie, uważam że to mądry,
roztropny krok, który może otworzyć prawicy nową przestrzeń polityczną,
jeżeli tylko powściągnie pierwsze, gniewne reakcje. Oczekiwanie od Andrzeja Dudy,
że będzie zakładnikiem decyzji podejmowanych przez PiS jest zuchwalstwem.
Posądzanie go o uległość wobec presji – naiwnością. Prezydent stoi ponad tym
 i – co pokazuje dzisiejsza decyzja – kieruje się swoją najlepszą wiedzą,
przekonaniem i sumieniem. Właśnie tego należy oczekiwać od głowy państwa."

Posłużę się klasykiem:
W działaniu prezydenta są plusy dodatnie ale więcej jest plusów ujemnych
o czym przekonamy się w najbliższym czasie.

                                                 http://www.liiil.pl/promujnotke

poniedziałek, 24 lipca 2017

VETO

           Zdjęcie numer 2 w galerii - Prezydent wyjechał do Helu. Ale i tak nie uniknął protestów. Było

"Dziwny jest ten świat", wypada zacytować tytuł utworu
w niezapomnianym wykonaniu Cz,Niemena ,odnosząc się do ostatnich
wydarzeń związanych ze zmianami prawa w wykonaniu PiS.

Od początku kadencji,opozycja twierdziła ,że A.Duda nie jest ich prezydentem.
"Marionetka,długopis Kaczyńskiego,pachołek,pętak", "wybuczany"
przez "kulturalnych" posłów Platformy Oszustów już w trakcie wygłaszania
orędzia po zaprzysiężeniu.
Co się nagle stało i zmieniło,że obecnie ci co przezywali prezydenta
różnymi wyzwiskami nagle oczekują od niego "veta" i to trzechkrotnego.
Czyżby prezydent Duda nagle przeszedł metamorfozę i stał się prezydentem
wszystkich Polaków,zarówno tych z PO jak i .N.KOD,ORP itp.
Chyba mają nierówno pod sufitem stawiając takie żądania.Może prośby,
próba podjęcia negocjacji przez totalną opozycję odniosłaby lepszy
skutek niż żądania wymuszane protestami i straszeniem "Majdanem",
"wojną domową" czy prowokacjami posłów opozycji zaogniającymi
i tak napiętą sytuację.

Nie wyobrażam sobie prezydenta Dudy jako samobójcy niszczącego
spełnieniem żądań opozycji swoją szansę na reelekcję.Bez poparcia
macierzystej partii jest to prawie niemożliwe.
Być może przed podpisaniem,zawrze umowę z PiS dotyczącą nowelizacji
podpisanej ustawy, zmieniającą niektóre zbyt radykalne zmiany proponowane
przez ustawodawców.
Jest jeszcze jedna ewentualność z której może skorzystać,czyli przekazanie
ustawy do TK celem zbadania jej brzmienia z Ustawą Zasadniczą.

Bardzo chciałbym się mylić ale VETO w tej kwestii uważam,za niemożliwe.

                                             http://www.liiil.pl/promujnotke


niedziela, 23 lipca 2017

"TU JEST POLSKA"

Senator PO Jan Rulewski w więziennym drelichu

"Tu jest Polska" krzyczą demonstranci w Warszawie i w innych wielkich
aglomeracjach.To trzecia prawda ks.Tischnera czyli gówno prawda.
Polska to nie tylko wielkie miasta w których ludziom żyję się stosunkowo nieźle.
Polska to miasteczka, wioski oddalone od centrum wydarzeń,obarczone własnymi
własnymi problemami,bezrobociem po reformie Balcerowicza spowodowanym
likwidacją PGR-ów czy małych fabryk dających zatrudnienie chłoporobotnikom.

 "Nikt z Warszawki nie chce odejść od koryta. I stąd się biorą te protesty .
 Tu się nie zarabia 10 tysięcy złotych - przypominają mieszkańcy małych miast
i wsi. Tu sędziowie złodziei puszczają wolno, a ludzi wsadzają za kradzież lizaka.
Tu nikt nie stanie w obronie sądów."

Takie przekonanie wydaje się być powszechne poza głównymi ośrodkami
"spontanicznych,oddolnych protestów"
Delikatnie mówiąc przeciętnego Polaka gówno obchodzi TK,SN jemu chodzi
o to aby godnie żyć,Niekoniecznie za 10 tyś. jak prof,Gersdorf na prowincji
ale trochę więcej niż 1,300.A' propos, p.prof. Gersdorf - Konstytucja suwerenem?
coś się Sądowi Najwyższemu poplątało.Suweren to podmiot a Konstytucja
to przedmiot szanowna pani prezes,
Ale mniejsza o takie drobnostki,  które  kompromitują najwyższą sędzinę.

Dla ochłonięcia poczytajcie co myśli prowincja o tych rozróbach.
http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,22129753,tu-jest-polska-krzycza-w-warszawie-sprawdzilismy-gdzie.html#MT

Oprócz demonstrantów i prawników kompromitują się również politycy.
Legenda Solidarności,Jan Rulewski, który dotąd wydawał się człowiekiem
zrównoważonym i dość obiektywnym jak na senatora PO,przebiera się
w uniform więźnia dołączając do szopki polityków robiących z siebie idiotów.
Poseł Nowoczesnej Misiło targa krzesło przez pół sali i rzuca jak dziecko kartkami
w przewodniczącego komisji.Posłanka PO Kinga Gajewska-Płochocka gasi światło
w czasie obrad.To są posłowie na Sejm czy idioci robiący sobie szopkę
z prac Parlamentu.
A gdzie merytoryczne kontrpropozycje do niedoskonałej ustawy uchwalonej
przez PiS? Oprócz głupich pomysłów nic innego im do głowy nie przychodzi.

Po raz kolejny piszę o tym,że społeczeństwo takiej szopki nie kupuje,
szczególnie społeczeństwo zamieszkujące prowincję a także ci w dużych
aglomeracjach miejskich którzy oczekują od opozycji nie kabaretowych
wystąpień a merytorycznej kontrofensywy.

Dowodem na to są ostatnie sondaże,oto jeden z nich:
Z sondażu przeprowadzonego przez IBRIS w dniach 18-19 lipca wynika,
że na partię Jarosława Kaczyńskiego chce głosować aż 37 proc. badanych.
To trzy pkt proc. więcej niż w poprzedniej ankiecie. Platforma Obywatelska,
która może liczyć na 21 proc. poparcia, jest więc daleko w tyle. To strata 2 pkt proc.
w stosunku do poprzedniego badania.
Jeszcze gorzej wyglądają notowania Nowoczesnej - 9 proc.


                                          http://www.liiil.pl/promujnotke

sobota, 22 lipca 2017

SĘDZIA

Barbara Piwnik

Sędzia Barbara Piwnik,minister sprawiedliwości w rządzie  L.Millera.
Prawnik nietuzinkowy.Prowadziła wiele ważnych procesów  karnych,
 często relacjonowanych przez telewizję.Osoba apolityczna,mimo ostrego
stylu w prowadzeniu spraw oraz unikania kontaktów z mediami,stała się
milczącą ulubienicą dziennikarzy,wielokrotnie nagradzaną przez różne redakcje.

Trudno więc,taką osobę podejrzewać o sympatie bądź antypatie polityczne
a jej wypowiedzi nacechowane są znajomością specyfiki wymiaru sprawiedliwości
w którym sędzia Piwnik funkcjonuje od wielu lat.

Nie pisałbym tego gdyby nie fakt,że po długim milczeniu,sędzia Piwnik
udzieliła wywiadu "Super Expresowi"komentując bieżące wydarzenia.

"Protesty są wynikiem braku znajomości wymiaru sprawiedliwości,
 Myślę, że część obaw wyrażanych w związku z reformami wynika w dużej mierze
z tego, że problemy wymiaru sprawiedliwości i specyfika pracy sędziego
 nie są materią powszechnie znaną. Słuchając wypowiedzi polityków -
 i to różnych opcji - widać, że nie wiedzą, nie czują tej problematyki.
 Emocjonalny ton wypowiedzi sprawia, że emocje udzielają się także osobom,
 które są sympatykami tej czy innej partii politycznej, tego czy innego polityka.
 Część osób uczestnicząca w tych protestach kieruje się zapewne tym, jakie poglądy
w danej kwestii prezentuje lubiany przez nich, szanowany polityk.
Obywatel, który nie zna niuansów dotyczących funkcjonowania wymiaru
sprawiedliwości, kieruje się często tym, co prezentuje partia, którą popiera.
I nie można wykluczyć, że właśnie to ma decydujący wpływ na podjęcie decyzji
o udziale w proteście."

Przedstawiam tę notkę bo mam przekonanie graniczące z pewnością,
że ponad 70% manifestantów nie ma kompletnego pojęcia o co chodzi
w tej sprawie.Opozycja wmawia im,że to zagrożenie demokracji,
wstęp do dyktatury,a jest to,moim zdaniem,próba niedemokratycznego
przejęcia władzy.

http://www.se.pl/wiadomosci/opinie/barbara-piwnik-protesty-sa-wynikiem-
braku-znajomosci-wymiaru-sprawiedliwosci_1009108.html


                                            http://www.liiil.pl/promujnotke


piątek, 21 lipca 2017

ROZRÓBA



Serdecznie zapraszam,leżących na asfalcie w Bieszczady.
Pogoda piękna,trawka zielona i nie kilka setek ale kilkadziesiąt
tysięcy "biedaków" leżących na asfalcie może sobie poleżeć,o wiele
wygodniej i przyjemniej na trawie.

Jak wiadomo z mojej "tfu-rczości" blogowej nie jestem zwolennikiem
szeroko pojętej prawicy która od lat kilkunastu "popisowo" psuje Polskę.
Od ponad pół wieku jestem socjaldemokratom, albo "starym komuchem",
jak kto woli.Dlatego z zażenowaniem obserwuję wydarzenia ostatnich
lat i wojnę prowadzoną pomiędzy różnymi frakcjami styropianowej rewolucji.
Niektórym ciągle się wydaje,że żyją w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku,
uważają,że przez uliczne rozróby,blokowanie Sejmu donosy do Brukseli
osiągną to co wcześniej,przez własną głupotę.utracili - władzę.

Doskonale pamiętam okres w którym Tusk apelował do wyborców
aby nie głosowali na SLD ,bo to głos zmarnowany,cześć elektoratu
lewicowego mu uwierzyła i przez 8 lat mieliśmy "ciepłą wodę"
a co bardziej zdeterminowani karierą, politycy lewicy zasilili szeregi
Platformy Oszustów działając zarówno w polskim jak i europejskim
Parlamencie,
Pamiętam również słowa Stefana hrabiego Niesiołowskiego
 "Wygrajcie sobie wybory to sobie wszystko przegłosujecie"
A co robi dzisiaj on i jego byli partyjni koledzy,rozpierduchę na ulicach,
prowokowanie do użycia siły która może skutkować tragedią,
ale co ich  obchodzi los protestujących,ważne jest obalenie rządu,
który i mnie nie zachwyca ale jestem większym demokratą niż ta cała
prawicowa zbieranina którą interesuje tylko władza.

Mam dla nich radę to powyższy cytat z Niesiołowskiego,ale przypomnę
go jeszcze raz.
"Wygrajcie sobie wybory to sobie wszystko przegłosujecie"

Jak na razie,między innymi dzięki wam,politycznym warchołom
 PiS ma większość parlamentarną i przegłosuje,mimo sprzeciwu, każdą ustawę
bo takie są zasady demokracji z którymi opozycja nie chce się zgodzić.

A tak na marginesie ostatni sondaż jeszcze przed rozróbą który powinien
skłonić opozycję do myślenia i zmiany strategii.
autor: PAP/Obara

                                            http://www.liiil.pl/promujnotke



środa, 19 lipca 2017

GAZETA

Frankfurter Allgemeine Zeitung - FAZ.NET

Znalezione obrazy dla zapytania memy ze Schetyną

Ostatnie kilka dni\były rzeczywiście piękne dla opozycji.
Kaczyński dostał szału i zwyzywał opozycję,jednym z  wielu powodów
zapewne była niemożność uczestniczenia w kolejnej miesięcznicy
pochówku prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Opozycja tryumfuje
uważając,że powstrzyma rządzących przed dokonaniem zmian  w funkcjonowaniu
III władzy.Czy to trwałe zwycięstwo przekonamy się niebawem.

W sukurs PiS,niespodziewanie przyszedł,dotychczas krytykujący
poczynania polskiego rządu,opiniotwórczy, Frankfurter Allgemeine Zeitung .
Gazeta wielokrotnie krytykująca PiS a przychylna opozycji,pisze,że podobny
system jak ten który jest obecnie procedowany przez Sejm i oprotestowany
przez opozycję,obowiązuje w Niemczech a także w kilku innych państwach UE.
Autor artykułu ,Rein­hard Mül­ler, uważa,że ten system nie jest tak opresyjny
jak o nim myśli "totalna opozycja,ulica czy zagranica.
Przykład krytyki nieuchwalonej jeszcze ustawy,zapewne sam zainteresowany
Frans Timmermans nie ma pojęcia o co w niej chodzi,ale podpuszczany
przez polskich polityków już ja krytykuje.

„Jest oczywiste, że partia większościowa, która doszła do władzy
w demokratycznych wyborach, próbuje tę władzę utrzymać i rozbudować:
 chce wpływać na części państwa.
Byłoby naiwnością przyjęcie, że także w innych państwach nie podejmuje się prób
wywierania politycznego wpływu na sądownictwo. (…)
Także tu w kraju (w Niemczech) sędziowie nie są wybierani i nie awansują tylko
ze względu na swoją fachowość",twierdzi. Rein­hard Mül­ler.

Pan Timmermans,jak mu się nudzi to niech kwestionuję podobną ustawę
obowiązującą od lat w Niemczech a nie projektowaną w Polsce.
Skoro on sam i być może inni politycy UE oraz nasza opozycja
uważają,że ta projektowana ustawa to wstęp do rządów autorytarnych
to w Niemczech takie rządy trwają od lat o czym Frans Timmermans
jak również polska opozycja zdają się nie wiedzieć- a szkoda.

                                              http://www.liiil.pl/promujnotke

PREZYDENT

Prezydent: nie podpiszę ustawy o SN, jeśli wcześniej moja ustawa o KRS nie zostanie uchwalona

Sie dzieje!
Prezydent Duda stawia ultimatum ugrupowaniu z którego się wywodzi.
Zadowolony Kukiz całuje ekran telewizora.
Rzecznik KRS mówi o "promyku nadziei".
PO - "z ulgą przyjmuje aktywność prezydenta.
Wałęsa jak zwykle pieprzy - "Ogramy ich pięknie i pokojowo.
Będą wyć przez 100 lat".
W Sejmie awantury "wycieranie mord" i "przemoc fizyczna".

Wróćmy do meritum sprawy czyli reformy sądownictwa.
Szczerze powiem,że nie wierzę w przypadki,Ani nagłą aktywność
prezydenta skierowaną przeciwko swoim,byłym kolegom partyjnym.
Bez mała wszyscy zgadzają się z tym,że reforma sadownictwa jest konieczna.
Niekoniecznie w tej formule jaką zaproponowało PiS.
Być może przyszli po rozum do głowy i zrozumieli,że wiecznie rządzić
a to co chcieli wprowadzić stwarza niebezpieczeństwo zarówno w bliskiej
jak i dalszej perspektywie tzn.po utracie władzy przez obecnie rządzących.
Niebezpieczeństwo nie  tylko dla przegranych ale niebezpieczeństwo dla
całej III władzy,bo kolejne "Ziobry" będą wycinać równo z trawą wszystkich
nominantów poprzedniej władzy.A takie działanie w 100% doprowadzi
do chaosu, w tej bardzo newralgicznej dla prawidłowego funkcjonowania
państwa,dziedzinie jaką jest przestrzeganie i egzekwowanie prawa.

Przypuszczam że wierchuszka PiS,że dalsze procedowanie tej ustawy
może mieć większe konsekwencje polityczne niż zakładano i postanowiono
wykorzystać prezydenta Dudę którego propozycje mają łagodzić
skutki tej reformy.Pretekst,trzeba przyznać -doskonały- "ograniczenie prerogatyw
prezydenta".Wybór KRS większością 3/5 głosów wydaje się być propozycją
nie do odrzucenia bo jeżeli nie zostanie zrealizowana to prezydent nie podpisze
Ustawy o Sądzie Najwyższym.

Czy to postępowanie prezydenta Dudy to powielanie "szorstkiej przyjaźni"
Kwaśniewskiego z Millerem czy początek rozgrywki o II kadencję.

                                            http://www.liiil.pl/promujnotke


wtorek, 18 lipca 2017

WYSŁUCHANIE


 Rzepliński: To jest projekt, który gwałci konstytucję. Proszę, wycofajcie go
Opozycja zamiast w gronie niezależnych prawników,tzw.wysłuchanie
dotyczące zmian  w sądownictwie odbyła w gronie nominantów PO
na różne stanowiska w III władzy .Udział w tym spotkaniu
brali udział również przedstawiciele gremiów wyraźnie sprzeciwiających
się zmianom proponowanym przez PiS.Co to za wysłuchanie publiczne
w którym "autorytety prawnicze biorą udział a nie wiedzą,że jest to
złamanie regulaminu Sejmu.Organizatorzy nie zadbali o zgodę Sejmu
na to spotkanie aby było ono prawnie umocowane.
A tak pogadali sobie przedstawili swoje racje które są doskonale znane tym,
którzy śledzą wydarzenia polityczne na bieżąco.
Nie twierdze,że  wszystkie zmiany proponowane przez PiS są dobre
ale wiele z nich jest konieczne aby poprawić obraz funkcjonowania
III władzy,który w oczach opinii publicznej jest mocno zamazany.
Wad III władzy nie muszę chyba wymieniać bo nader często o nich
informowały media,nawet te przychylne poprzedniej władzy.

Nie jakiś zagorzały zwolennik PiS ale senator PO, Jan Rulewski przyznaje że;
"Środowisko sędziowskie pociągała ideologia Platformy".
Trudno się więc dziwić obecnemu działaniu i krytykowaniu wprowadzanych
zmian.Pamiętamy dyspozycyjnego sędziego Milewskiego z Gdańska,
III władzę która nie zrobiła nic aby "Amber Gold" nie mógł oszukać
setek czy tysięcy ludzi budując spokojnie swoja piramidę oszustwa.

Pamiętny jest również wyrok uniewinniający byłą posłankę PO,B.Sawicką
której udowodniono wzięcie łapówki,skazano, ale sąd II Instancji ją uniewinnił.
Co w tej kwestii ma do powiedzenia senator Rulewski?.
"Przyznaję, wyrok ws. Beaty Sawickiej był nie do przyjęcia.
Sędzia był w orbicie naszych poglądów.  (…) Sędzia też człowiek i ma poglądy."
A mnie i innym się wmawia,że dotychczas sędziowie byli apolityczni
a teraz PiS zrobi z nich sędziów politycznych.

"Wybitni" emerytowani i nie tylko, uczestnicy wysłuchania zamiast
totalnej krytyki projektu poselskiego powinni jasno i dokładnie
a przede wszystkim obiektywnie odnieść się do tego projektu wytykając
błędy i proponując zmiany.Nie mogą tego zrobić bo,parafrazując
słowa senatora Rulewskiego, niemal wszystkich uczestników tego
spotkania "pociągała ideologia Platformy".
A obecna ideologia PO - to totalna opozycja.
I wszystko jasne.

Sondaż ONET-u
Czy polskie sądy powinny zostać zreformowane?
TAK - 85 %                      NIE - 15%


                                            http://www.liiil.pl/promujnotke


poniedziałek, 17 lipca 2017

"DYKTATOR"

Zdjęcie użytkownika Waldek Znojkiewicz.

Jeden z komentatorów proponuje abym zmienił "witrynę" mojego blogu
i "zamiast Jaśnie Pana Cesarza czas na Polskę Zbaw".
Dziękując za radę,niestety z niej nie skorzystam,wyjaśnię tylko,że autor
tej propozycji błędnie odczytuje moje preferencje polityczne.

Zdaję sobie sprawę,że pisanie źle o PiS cieszy się większą popularnością
niż moja własna nie zawsze popularna interpretacja zachodzących
w Polsce zmian wprowadzanych przez większość sejmową.
Podobnie jak wielu Polaków,nie ze wszystkimi się zgadzam ale nie jestem
"totalnym opozycjonistom",negującym wszystkie działania rządu.

Nie przeraziło, ani nie wzruszyło nazwanie mnie "starym komuchem"
podobnie nie mam obaw jeżeli ktoś nazwie mnie starym "moherem"
Ja interpretuję wydarzenia nie emocjonując się nimi,w miarę możności
obiektywnie,bo zarówno rządzący jak i sejmowa i uliczna opozycja,
wiszą mi "jak kilo kitu u sufitu".

Wczorajsza manifestacja kilku czy kilkunastotysięczna pod absurdalnym
i dla mnie niezrozumiałym hasłem "Zamach Lipcowy" po raz kolejny
świadczy o tym,że opozycja oprócz wystąpień ulicznych,pustych deklaracji
o zjednoczeniu i histerii tego który rozpieprzył polską gospodarkę -
Balcerowicza,nie ma nic konkretnego do zaproponowania społeczeństwu
aby zachęcić ich do oddania na nich głosu w kolejnych wyborach.

Obrona Krajowej Rady Sądownictwa,Sędziów Sądu Najwyższego
przed zmianami które chce dokonać PiS jest różnie interpretowana
przez samych prawników.Interpretacja zależy od tego kogo dana grupa
popiera a nie jest rzetelną,prawną wykładniom czy próba zmian jest
atakiem na III władzę i krokiem w kierunku dyktatury czy też ma
oczyścić korporacje prawnicze z zasiedziałych w nich polityków
czy prawników. Jan Bury - członek PSL był nieprzerwanie członkiem
KRS przez 14 lat, od 14 grudnia 2001 roku do 25 listopada 2015 roku .
Był nim nawet wtedy gdy miał postawione zarzuty korupcyjne.

Dlatego moim zdaniem,opozycja zamiast manifestacji,deklaracji
o wspólnych listach,krzyczeniu o wprowadzaniu przez Kaczyńskiego
dyktatury,powinna powołać zespół niezależnych ekspertów
i przekonać społeczeństwo o tym,że działania PiS prowadzą
do dyktatury a nie robić "Zamachów Lipcowych" z nikłą ilością
"zamachowców" ale za to  kupą dowódców,w której każdy
"ch*j gra na swój strój".

                                               http://www.liiil.pl/promujnotke


niedziela, 16 lipca 2017

SIEĆ

Znalezione w sieci

Taxi-

Skąd tyle krzyku, skąd tyle smrodu
To protestują wyznawcy KOD-u
Na czele idzie facet wzorcowy                    Znalezione obrazy dla zapytania memy z protestów KODU
I demokrata nasz eksportowy.
Napłodził dzieci pełną chałupę,
Po czym nań wypiął ojcowską doo pę.
Zamiast pracować na utrzymanie,
Woli odstawiać chocholi taniec.
To nowoczesny wzorzec faceta,
Co go utrzymać musi kobieta.
 Za nim w płaszczyku facet bez wąsa.
Pokracznie skacze w tanecznych pląsach.
Niczym dyrygent głuchej orkiestry.
Roman „koń” - znana gwiazda palestry.          Znalezione obrazy dla zapytania memy z protestów KODU
Za nimi złoty chłopiec businessu.
Choć nie posiada on „interesu”
Przystojny, zgrabny, buźkę ma śliczną
I błyszczy wiedzą, tą historyczną.
Według Ryszarda, kochany Brachu,
Józef Piłsudski dokonał zamachu i rząd obalił wyobraź sobie,
pomimo tego, że leżał w grobie..
Nie wiem jak można ukończyć szkołę           Podobny obraz
I dalej zostać takim matołem.
Pytanie takie dręczy mą główkę.
Za kim obecnie nosi aktówkę?
Rubaszny „sołtys” przy Ryśku kroczy,
Zza okularów wytrzeszcza oczy
Na tych co z domów dzisiaj wylegli.
Miłośnik sztuki, sprzętu i mebli.
Napiszę jeszcze gdybyś nie wiedział, pod żyrandolem pięć lat przesiedział,
 A gdy mu Naród „zgasił żarówkę”      
Spakował wszystko na ciężarówkę.           Znalezione obrazy dla zapytania memy z protestów KODU
 Zostały po nim goluśkie ściany.
 Pokazał klasę „hrabia” ..."cacany"....    
Tuż obok błyszczy ruda czupryna.
To Lis, skundlony dziennikarzyna.
Za nimi krzyczą ot tak, dla sportu
Funkcjonariusze byłych resortów.
Kapusie, lumpy i cała tłuszcza.
Ktoś ich na siebie ciągle napuszcza.
Jednych przekonał, innym zapłacił
Pseudo elity, łgarze-magnaci,


                                                                             http://www.liiil.pl/promujnotke

sobota, 15 lipca 2017

KACZOR

           Zdjęcie użytkownika Marek Kupczak.

Nawet strusie twierdzą,że ktoś robi większe jaja niż one znoszą.
Posądzają o to "kaczora", bo tak niektórzy nazywają szefa PiS.

A teraz na poważnie.

Strategia PiS jest prosta i czytelna dla tych którzy na świat patrzą
z pewną dozą obiektywizmu a nie zaślepieniem z nienawiści.
"Marchewka i kij" to cała filozofia rządzenia i stabilnego poparcia,
dla partii i frustracja dla opozycji która walcząc o demokrację
niedemokratycznymi metodami traci i to znacznie do PiS.

"Marchewka" to program socjalny obejmujący większość społeczeństwa.
Obniżenie wieku emerytalnego,500+.mieszkania dla młodych i wiele
innych udogodnień które generują poparcie polityki rządu.
"Kij" wykorzystywany jest do "obijania" wąskich grup społecznych
przeważnie nie lubianych przez społeczeństwo, Sądy czy TK o którego
istnieniu i funkcjonowaniu wielu Polaków nie wiedziało zanim zaczęło
się to zamieszanie.

IBRiS na zlecenie Onetu (Ringier Axel Springer) w ostatnim sondażu
wykazuje ponad 10 % przewagę PiS nad, PO która zanotowała kolejny
spadek poparcia o 3,3%.
Zastanawiam się nad bezmyślnością opozycji i wyborem najgłupszej
drogi prowadzącej do kolejnej klęski wyborczej.
Te wszystkie manifestacje,kontrmanifestacje,zapowiedzi milionowego
marszu przeciwników PiS i niedemokratyczne odebranie władzy to mrzonki.
Mrzonki Wałęsy,obecnie politycznie znaczącego mniej niż zero,
Balcerowicza który chce przerwać urlop aby przemawiać na manifestacji
KOD-u.Pojękiwanie Mateusza K.który jak gówno próbuje się doczepić
do każdego aby jeszcze przez chwilę być w centrum uwagi.

Ci wszyscy zgrani politycy opozycyjni,zapominają o tym że,żyjemy
w drugiej dekadzie 2000 roku, w państwie demokratycznym,a nie w latach
osiemdziesiątych ubiegłego wieku.Niema wielu państwowych firm,
stoczni,hut,kopalni,klasa robotnicza która doprowadziła do przemian,
dziś nie istnieje.Nie ma zagrożenia strajkiem generalnym paraliżującym
kraj nie ma również milionów chętnych do "zmiękczenia" bądź usunięcia
reżimu Kaczyńskiego.Te wszystkie zapowiedzi totalnej i innej opozycji
o kant dupy można potłuc,

Jest jedyna droga z której opozycja parlamentarna nie chce skorzystać.
Ta droga to wygranie wyborów parlamentarnych,tak zmienia się władzę
w państwach demokratycznych szanowni Obywatele i inni niezadowoleni.
Władzę w ustrojach demokratycznych nie zdobywa się w zadymach ulicznych
ale prezentacją lepszego programu ,konkretnych zmian w prawie,jeżeli
twierdzą,że PiS je psuje a najważniejsze,w przekonaniu wyborców aby
zagłosowali na nich a nie na przeciwnika.

Jeżeli opozycja nie zmieni swojego postępowania nie ma szans na to
aby "kaczor" przestał robić "większe jaja",w tej,przyszłej a nawet
kolejnej kadencji.

                                                http://www.liiil.pl/promujnotke


piątek, 14 lipca 2017

CIENIZNA

Znalezione obrazy dla zapytania memy z gabinetem cieni PO

W poprzedniej notce przyznałem rację Schetynie w sprawie kreowania
Frasyniuka na lidera opozycji.Krytykowałem pomysł M.Kamińskiego
dotyczący Frasyniuka jako lidera całej?,zjednoczonej? opozycji.

Zupełnie inaczej wygląda kierowanie opozycją,i codzienna żmudna praca
niż udział w manifestacji jako "legenda" Solidarności raz czy 2 w miesiącu.
Ale to nie Frasyniuk jest "bohaterem" tej notki a szef największej partii
opozycyjnej Platformy Obywatelskiej.
Wczoraj krytykowałem pomysł Kamińskiego dotyczący Frasyniuka
a dzisiaj zgadzam się z jego opinią dotyczącą nieudolności Schetyny
w kierowaniu Platformą i braku perspektyw zwycięstwa z PiS.

Faktem jest,że Schetyna nie nadaje się na lidera,jest on raczej egzekutorem
o czym przekonali się wartościowi członkowie PO eliminowani z partii
przez Schetynę,na polecenie Tuska.Po przeniesieniu się Tuska do Brukseli
rozpoczął się powolny rozkład PO.Namaszczona premierem Kopacz
z charyzmą podobną jak Schetyna, przegrała sromotnie wybory, podobnie
jak wcześniej wybory prezydenckie przegrał Komorowski.
Gdyby po przegranych wyborach w Platformie nastąpiło odmłodzenie
kierownictwa,być może byłaby szansa problem w tym że, młodych zdolnych
do kierowania partią w PO po prostu nie ma i nie było,Stąd posiłkowanie
się byłymi członkami  SLD-Arłukowicz,Rosati,Belka,Hübner a także
"odpadami" z PiS - Kluzik=Rostowska czy Kamiński.
Ta bezideowa zbieranina, kierowana przez karierowicza Schetynę któremu
marzy się kierowanie rządem rzeczywiście nie ma szans na podjecie
walki z PiS.
Być Może M.Kamiński ma uraz ,za wyrzucenie go z KPPO przez Schetynę
ale to nie znaczy,że nie ma racji w ocenie Schetyny.
"/.../ im bardziej Grzegorz Schetyna niczym Kubuś Puchatek zagląda do norki,
to tym bardziej w tej norce nie ma miodku. A tym miodkiem jest zwycięstwo
nad PiS-em. On nie ma pomysłu jak pokonać Prawo i Sprawiedliwość.
Gołym okiem widać, że Schetyna nie jest w stanie przekonać Polaków,
że może wygrać z PiS-em".

To może opozycjoniści wobec Schetyny jakaś manifestację zrobią?

                                     http://www.liiil.pl/promujnotke


czwartek, 13 lipca 2017

KOMIKS

Znalezione obrazy dla zapytania memy ze Schetyną

Po raz pierwszy od niepamiętnych czasów zgadzam się ze Schetyną.

Frasyniuk na czele opozycji?
"To komiks polityczny na wakacje" odpowiada Schetyna i ma rację.
Nawet pomysłodawca tego projektu M."Misiu" Kamiński zapewne nie wierzy
w to co mówi a mówi aby pokazać,że jeszcze funkcjonuje w polityce,
co prawda na bocznym torze ,ale media od czasu do czasu go zapraszają.

Nie układa się współpraca PO i .N mimo wspólnego wroga PiS i polskiej biedy.
Ambicje polityków są wyższe niż ich wola wspólnego działania.

Ani jedna ani druga formacja nie ma pomysłu nie tylko na współpracę
ale,przynajmniej zarys wspólnego działania .Nie mają również,żadnych
koncepcji programowych które mogą konkurować z PiS.
I dlatego Schetyna zamiast o programie mówił o niszczeniu,zawłaszczaniu
Polski przez PiS.Ci wszyscy którzy są przeciwnikami PiS o tym wiedzą
i oczekują od polityków konkretnych działań a nie  144 krotnego ględzenia
o tym jakę to PiS jest złe.

W pewnym sensie rozumiem  trudności opozycji związane z utworzeniem
programu,. PiS realizując własny lewicowy i  prospołeczny program
nie pozostawiając opozycji zbyt wiele miejsca na stworzenie alternatywnego,
konkurencyjnego w tej kwestii programu.

Pozostaje więc obrona demokracji,którą społeczeństwo w większości
ma w dupie.Ilu z nas wiedziało o istnieniu Trybunału Konstytucyjnego
i jego zadaniach,zanim zaczęła się rozróba wokół niego.
Przypuszczam,że znacząca większość nie miała pojęcia o istnieniu TK.
Podobnie większość nie będzie protestować w sprawie zmian dokonywanych
w KRS bo to ich nie dotyczy, a Sądy nie cieszą się zaufaniem Polaków.

Mimo tych przeciwności losu,opozycja powinna bardziej skupić się na pracy
programowej,szukać, być może lepszych rozwiązań niż proponuje rząd
a nie ciągle używać PiS jako straszaka.Politycy nie powinni angażować
się w kontrdemonstracje organizowane przez ORP czy KOD bo to przynosi
odmienny efekt od zamierzonego.Jeżeli chcecie manifestować, to manifestujcie
ale pod własnym sztandarem. Informacja dla "totalnej opozycji" i innych
manifestantów - im większe zadymy tym większe poparcie dla PiS.
https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60/najnowszy-sondaz-kantar-millward-brown-
sa-dla-faktow-tvn-i-tvn24,756356.html

Może czas włączyć myślenie!


                                                 http://www.liiil.pl/promujnotke

                                               

środa, 12 lipca 2017

DLACZEGO?

Znalezione obrazy dla zapytania Obraz z katastrofy tu 154

Dlaczego po raz 87   PiS czci pamięć ludzi którzy zginęli w katastrofie
samolotowej pod Smoleńskiem?
Dlaczego po raz kolejny od helu przez trotyl po ładunek termo baryczny
usiłuje się z katastrofy lotniczej zrobić "zamach smoleński"?

Czy nie można było uniknąć tej tragedii?

Może wątpiący w katastrofę a wierzący w zamach po obejrzeniu tego filmu
jeżeli nie zmienią,to przynajmniej zastanowią się nad przyczynami tego nieszczęścia.

https://www.youtube.com/watch?v=iPnBmU4PzNc

                                              http://www.liiil.pl/promujnotke


wtorek, 11 lipca 2017

"MY NARÓD"



Klęska kontrmanifestacji. Frasyniuk i spółka szybko się rozeszli. „Nie chcieliśmy skakać przez barierki” - niezalezna.pl

"My Naród"- niezależnie od rządzących,nie mamy szans na niedemokratyczne
obalenie władzy.To nie są czasy "wojny dwóch róż",czy" goździkowej rewolucji".
W systemie dobrym czy złym,podobno nie ma lepszego",w demokracji
jedyną drogą są wybory.Oczywiście protestowanie,czy manifestowanie
swych negatywnych odczuć do zagrażającej demokracji władzy jest dozwolone
a nawet konieczne,jest ono efektowne ale nie efektywne.

Ciekawą cechą ostatnich kontrmanifestacji jest to,że w jednym szeregu
staja ci którzy walczyli o demokrację,Wałęsa,Frasyniuk,Celiński,Lityński
i inni,a z drugiej strony ci którzy wtedy byli w jedynej słusznej partii,
Cimoszewicz,Kalisz czy płk.Mazguła.
To jeden pozytywny efekt kontrmanifestacji,łączenie różnych środowisk
wobec zagrożenia demokracji ze strony obecnej władzy.

Obawiam się jednak,że połączenie sił  działaczy postsolidarnościowych
z działaczami postkomunistycznymi,jest paliwem dla ekipy rządzącej
która będzie bezwzględnie wykorzystywała ten mariaż.

Wczorajsze wydarzenia pokazały,ku uciesze PiS niemoc organizatorów
kontrmanifestacji wobec zakrojonej na szeroką skalę i kosztowną operację
zabezpieczenia uczestników "miesięcznicy" przed blokadą ze strony
Obywateli RP.Te działania miały wpływ na przedwczesne rozwiązanie
zgromadzenia Obywateli RP,co zostało uznane przez PiS jako klęskę
kontrmanifestantów i własne zwycięstwo.

Już wcześniej wielokrotnie pisałem że,manifestacje przeciwko władzy
można i trzeba kontynuować,należy  jedynie zrezygnować z dnia w którym
są przeprowadzane z kilku powodów.
Kontrmanifestacje powodują spore wydatki w sferze ich zabezpieczenia,
dają argument rządzącym,że ich uczestnicy przeszkadzają w oddaniu
hołdu "poległym" pod Smoleńskiem oraz zakłócają modlitwy maszerujących
wyznawców religii smoleńskiej.
Nic nie stoi na przeszkodzie aby w innym terminie ORP,KOD,czy partie
polityczne organizowały manifestacje w obronie demokracji.

Jest jeszcze jeden istotny argument.PiS zamiast tracić zyskuje w sondażach
a ostatni Dziennika Gazety Prawnej pokazuje wyraźną przewagę nad
wspólnymi listami wyborczymi totalnej opozycji PO   i .N.


                                      http://www.liiil.pl/promujnotke
                                       


poniedziałek, 10 lipca 2017

MIESIĘCZNICA



Dziś kolejna miesięcznica "zamachu smoleńskiego" obchodzona uroczyście
przez rodziny ofiar związane z PiS. Zapowiadana przez byłego prezydenta
milionowa kontrmanifestacja,będzie liczyła tylko 999,999 osób
bo prezydent Wałęsa dyplomatycznie zachorował na "krążenie"
o czym informowałem w poprzedniej notce.

Na placu boju,pozostała ostatnia nadzieja "białych róż" W,Frasyniuk.
Wspierany, przez zastępujących skompromitowany KOD,"Obywateli RP"
którzy jak twierdzą są  organizacją non-profit, utrzymującą się tylko dzięki
darowiznom." Jeżeli popierasz nasze działania i chcesz nas wesprzeć 
to możesz zrobić to przez poniższe linki.
Wpłać darowiznę --> https://zrzutka.pl/obywatelerp"
Ponieważ nie popieram ich działania nie podaję kont na które naiwniacy
maja wpłacać pieniądze które,podobnie jak to było z KOD-em,trudno
będzie rozliczyć.

Ostatnią nadzieję,która ma obalić rząd PiS mają popierać "wyrzutki"
z Platformy,Niesiołowski i Kamiński oraz,to ciekawostka były członek
SLD, W. Cimoszewicz.

Jak donoszą przychylne tej grupie politycznych przeciwników PiS  media
wokół Frasyniuka ma się zawiązać nowy polityczny ruch,którego celem 
jest obalenie - demokratycznie?  - rządu PiS.
Znając partyjne dokonania Frasyniuka ,rozwalenie Unii Wolności z potem
Partii Demokratycznej uważam ,że "nowa" opozycja stawia na złego konia.
Podobnie jak przed laty,różne odłamy lewicy uważały,że pod patronatem
Kwaśniewskiego osiągną sukces.Wyniki tych prób doskonale znamy,
Podobnie będziez 'nową opozycją" , na czele z Frasyniukiem.
Gdyby jeszcze ziściło się marzenie "misia" Kamińskiego i inicjatywę wsparli
3 byli prezydenci,to klęska,wydaje się być,murowana.

Po raz kolejny apeluję do wszystkich odłamów opozycji.twórzcie wspólny
program wygrajcie wybory,manifestacjami władzy nie zdobędziecie.
Mało tego,ułatwiacie PiS wygraną w kolejnych wyborach.

                                         http://www.liiil.pl/promujnotke


niedziela, 9 lipca 2017

KRĄŻENIE




Zdjęcie użytkownika Lech Wałęsa.
Zdjęcie użytkownika Lech Wałęsa.

Pan "prezydęt" Wałęsa ma kłopoty z krążeniem.
To trafna diagnoza którą pozwolę sobie rozszerzyć.Krew krążąc
po słusznej posturze prezydenta w zbyt małej ilości wpływa do mózgu
powodując,delikatnie mówiąc,zakłócenia w prawidłowym jego wykorzystaniem
przez byłego "prezydęta".Dowody,nawet bez diagnozy lekarskiej dostarcza
sam pacjent Wałęsa prezentując swoją muskulaturę na odcinku piersiowo-
brzusznym.Robienie z siebie idioty,zamieszczając powyższe fotografie
przystoi wielu nierozpoznawalnym mężczyznom, ale nie przystoi
osobie publicznej dodatkowo ex prezydentowi Lechowi Wałęsie.

Mam nadzieję,że kompleksowe badania jakie ma w poniedziałek przejść
pacjent Wałęsa,obejmą również centralny organ zarządzania czyli mózg.
Co prawda głowę pacjent ma wielką ale ciekawie czym wypełnioną.




                                                 http://www.liiil.pl/promujnotke