poniedziałek, 22 sierpnia 2016

ZAATAKUJĄ?



Olimpiada się kończyła.dla jednych sukcesem dla innych porażką.
Dziennikarze którzy wcześniej pisali o fatalnych warunkach panujących
w wiosce olimpijskiej,dziś chwalą organizatorów i twierdzą ,że była
to najlepsza  Olimpiada w historii
Kiedy pisali prawdę?, nie wiadomo,piszą co im każą aby dostać kasę.

Sierpień i Igrzyska Olimpijskie to szczególny czas dla krytyków
Rosji którzy nie do końca piszą prawdę.W Polityce czytam,że gdy
w Pekinie trwała Olimpiada Rosja zaatakowała Gruzję.czy taka jest
prawda?A może było odwrotnie?Gruzja to państwo w którym na polu
chwały mógł polec prezydent L.Kaczyński.
Ledwie zakończyły się igrzyska w Soczi Putin zajął Krym.Ani słowa
o przyczynach tego działania.Teraz po Rio de Janeiro wielu polityków
i dziennikarzy liczy na atak na Ukrainę.Odkąd zaczął się problem
wywołany przewrotem na Ukrainie wszyscy  liczą na atak.

Już w  maju 2014 roku Sztab Generalny Ukrainy był pewien ataku Rosjan.
jego przedstawiciel dowodził,że atak nastąpi w momencie gdy żołnierze
poborowi po odbyciu służby będą mieli wychodzić do "cywila".
Po generale słuch zaginał a Rosjanie nie zaatakowali.

Dr hab. Jurij Felsztyński,rosyjski histo/e/ryk ole mieszkający w USA
idzie jeszcze dalej.Uważa,że Rosja wywoła III WŚ. Operacje wojenne
mają się rozpocząć na Krymie w kierunku południowym oraz Kaliningradzie
skąd nastąpi atak na zachód.Jeden z polskich ekspertów z tytułem profesora
twierdził nawet,że punktowy atak atomowy nastąpi na polskie miasta.
Zastanawia mnie jedno,dlaczego ci ludzie swoimi wypowiedziami,które
jak dotąd się nie sprawdziły i uważam,że się nie sprawdzą straszą
ludzi Putinem.Przedtem straszyło się kominiarzem.

Wszystkie przewidywania pochodzą z przeszłości.
Najnowsze informacje ,to atak na Ukrainę w dniu 24 sierpnia w którym
obchodzony jest Dzień Niepodległości Ukrainy,o czym donosi obiektywna
jak zwykle :
http://www.fronda.pl/a/rosja-zaatakuje-ukraina-szybko-zbroi-granice,76759.html


                                   http://www.liiil.pl/promujnotke


2 komentarze:

  1. ,,Wejdą, nie wejdą''-dywagował satyryk. W innych okolicznościach, co prawda, ale analogicznych wyszło mu; ,,Nie wejdą''. Teraz też można powtórzyć refren zmieniając słowa na; ,,Nie zaatakują''. Pomimo, że skumulowało się wiele tzw. przyczyn konfliktu światowego, to jednak w interesie Rosji nie leży atakowanie. Innych-tak.
    A oto kumulacja;
    -Przekonywanie świata, że demokracja w USA ma charakter Clintonówki. Ze sztucznymi szczekami, sączkiem i saczkiem na odchody oraz przestępczą działalnością. (Codziennie o tym nam przypominają odstrzeliwaniem kolorowych w ramach ćwiczeń sposobiących do działań ,,po wejściu'').
    -Zimno-drańska zagrywka Niemiec gromadzeniem zapasów ,,na wypadek''. (Numer a la Tusk; ,,Nie wiadomo, czy dzieci pójdą 1-go września do szkoły''. Ale także resentymenty do wojaży faszystów po Europie 80 lat temu).
    - Odwlekany krach finansowy na świecie. (Tej piramidy już nawet wojna nie jest w stanie przysłonić-co najwyżej będzie na co zwalić winę).
    -Olimpiada-a jakże. Jakoś trzeba zneutralizować te próbki pobrane od ponad stu medalistów/tek amerykańskich czystych, jak wyprana pielucha. (Przed olimpiadą w Rio przyszła z pomocą sprzątaczka tłukąc 30 tysięcy próbek z lat 1990-2016 pobranych od sportowców USA).
    -Żenada naszych Burczymuchów reanimujących OTK, których uzbroi się w różańce i konterfekty NMP. (Taka moc rusofobii).
    Itd., itp.
    No, nazbierałoby się tych casusów belli, ale żeby od Ruskich coś nam groziło? Nie widzę nic poza meldonium-jeśli braknie nam nandrolonu, nic poza pszenicą-bo ponoć u nich klęska urodzaju i poza grzybami, których też mają nadmiar z racji bronienia gawry niedźwiedziej.
    Zatem, skąd te krzyki ,,gore!'', ,,niedźwiedź!'' albo wprost ,,Putin ante portas'' domorosłych archimedesów odkrywających...własną głupotę? Że przekonani o geniuszu kasandrzą od lat. Wernyhory z poszlachecką sieczką we łbach.
    --Bo-podpowiada sąsiad-wolnych słuchaczy wśród lemingów wciąż znajdują. -Bo muszą jakoś zarabiać na żyto, trawkę, tytoń...Sprzedajni wegetarianie.
    No to czekam, kiedy przeproszą wolnych słuchaczy za draństwo siania zamętu i paniki. Może chociaż podziękują im za zarobienie na tym procederze niezłego jurgieltu. Bo dotychczas cienia wdzięczności. To chamstwo skończone.
    Nie mam wątpliwości, kto bardziej mi zagraża; Rosjanie czy domorośli prostowacze zwojów mózgowych judzących do rzezi Słowian. Nie rani mnie też podawanie w wątpliwość mojego mniemania o sobie. Te łajna w bawełnianych skarpetkach nie są w stanie zachwiać moją samooceną. Boli jednakże sprowadzanie mojej inteligencji do poziomu podprogowego odbioru rzeczywistości. I, że czynią to kanalie za moją krwawicę z podatków.
    Bez obawy; nigdy nie ,,wejdą'' czyli nie zaatakują mojej, skromnie ale jednak-wyedukowanej świadomości.
    Scyzoryk.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ciągu ostatnich kilku lat można zaobserwować coraz więcej zachowań "naszych" polityków i propagandzistów które podchodzą pod stare,dobre acz mało oryginalne skwitowanie;zesrała się bida i płacze.Z jednej strony liczą na to iż słynne wmawianie w Żyda choroby typu pleć pleciugo byle długo w końcu jakoś utkwi w przedłużonym rdzeniu kręgowym na dłużej.Ale jednak jeszcze nie wszyscy mieszkańcy kraju nad Wisłą pozbyli się mózgu.Może dlatego,że nie lubią być tak ostentacyjnie okłamywani.Co zresztą skutkuje coraz mniejszą wiarygodnością, zwłaszcza pismaków,którzy nie mając już własnych pomysłów, muszą się posiłkować idiotyzmami zza Buga.Inna sprawa,że tematy
      Rosji i TK spadły im jak z nieba,gdyż inaczej nudno by było na łamach.Zaś tylko pogoda nas ratuje przed nudą.

      Usuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.