Jest takie powiedzenia,"tak się gra jak przeciwnik pozwala".
Nie wiem czy czytelnicy pamiętają przedwyborcza grę PiS z poprzedniej
kampanii.Przewodnim motywem byli emigranci którzy zalewają
Europę a PiS przedmurze chrześcijaństwa broni wiary naszych przodków
dając temu odpór.Efekt,wygrane wybory prezydenckie i większość sejmowa.
Obecna opozycja nie wyciągnęła z tego należytych wniosków i obecnie
ułatwia partii rządzącej wygrać kolejne wybory.
Opozycja nie prowadzi się kampanii wyborczej poruszając istotne dla
społeczeństwa tematy,punktując 4 letnie zaniedbania PiS,np.w obszarze
służby zdrowia,ale dała się wpuścić w przysłowiowe maliny organizując
"marsze równości",walcząc o prawa mniejszości seksualnych.
Przy okazji "artyści" z opozycji produkują różne dzieła jak to powyżej,
obrażających "uczucia religijne większości Polaków ułatwiając rządzącym
wygranie kolejnych wyborów,być może z większością konstytucyjną.
Mimo zachodzących zmian w postrzeganiu księży i kościoła,większość
i to znacząca Polaków to katolicy i wyborcy Kaczyńskiego.
Oczywiście, sprawa mniejszości seksualnych ideologii LGBT
jest ważna ale w stosunku do ogółu społeczeństwa , marginalna.
Jest wiele innych problemów do rozwiązania które interesują większe grupy
wyborców niż grupy członków i zwolenników LGBT.
Lewicowa opozycja na czele z Biedroniem,weszła na pole minowe
przygotowane przez strategów z PiS,nie zdając sobie sprawy z tego,
że szanse na jego przejście bez utraty poparcia są minimalne.
Składane obietnice przez Lewicę,mają taką samą moc jak niedotrzymane
obietnice z czasów 8 letnich rządów PO-PSL,czyli niewykonalne.
Nie dlatego że nie chcą ich wykonać ale dlatego ,że nie mogą.
Aby coś zmienić w stosunkach Państwo-Kościół potrzebna jest większość
aby zmienić Konstytucję.Podobne działania dotyczą par jednopłciowych
i innych działań z tym związanych np.adopcja dzieci.
Europoseł Arłukowicz rozszyfrował działanie PiS - "(...) marzeniem Jarosława
Kaczyńskiego jest,żeby o wyniku wyborów w Polsce decydowały takie
tematy jak LGBT",powiedział w wywiadzie dla gazeta.pl.
I te marzenia dzięki m.in. działaniom Lewicy się spełniają.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Kaczyści grają jak przeciwnik pozwala. Dają się punktować? To jadą ze słabeuszami bez trzymanki. Poprzez środki masowego rażenia czyli ścieki pokroju Ssakowego GaPola czy bedłki tj. rydzyk i kurka udające borowiki szlachetne-wpuszczają w maliny. Prymitywną podprogową narracją. Np. trąbiąc, że wg. opozycji;
OdpowiedzUsuń,,Gender, to nauka onanizowania się przedszkolaków''.
Spróbuj bronić równości płci bez narażenia się na posądzanie o zboczenie.
Gdyby nie chwyciło uciekają się do ostatecznego argumentu; ,,onuc Putina''.
Podobno działa skuteczniej niż reductio ad Hitlerum.
Bob.
To nie jest kwestia tumanowatości lewicy (co do innych; możliwe). Wyjaśnienie leży raczej w zdolnościach merkantylnych PiS oraz niemocy (co poruszyłeś w notce) SLD z koalami. Po prostu nie ma sił ani środków przeciwstawienia się manipulacji spin-doktorów pisowców priorytetami oraz akcentami kampanii wyborczej lewicy.
Dodajmy, że manipulant ma po swojej stronie katotaliban. Przemożną kruchtę z wiejskimi proboszczami co niedziela z ambon wytykającymi palcami, kto sprawia zło. I geriatryczne hufce szantażowane ostatnim namaszczeniem z pochówkiem po bożemu. Utrzymujących z renty lub emerytury ,,darmozjadów kiepskich''.
Elektorat laicki wraz z katolikami optującymi za rozdziałem Kościoła od państwa, jest w Polsce spory. Niezagospodarowany. Ktoś kiedyś musi go pobudzić do działań. Jeden film Sekielskich nie wyzwoli drzemiących możliwości. A i kampania wyborcza koalicji ugrupowań lewicowych niewiele czyni w tym kierunku. Nie porywa do czynów. Być może nie teraz. Ale próbować warto.
,,Dzieło, jak powyżej'' nie wzbudza wrażliwości artystycznych. Nie z racji targania WC opartych na plemiennych wyobrażeniach i wierzeniach nomadów. Jest po prostu szowinistyczno-gynofobiczne. Prymitywne i bez smaku.
Niedorozwoje na płotach i w miejskich szaletach prezentują większy kunszt.
Co to się wyprawia?
OdpowiedzUsuńZ telewizornii leją się potoki błota na ,,komuchów''. Pawiany prawicy prowadzą na dodatek izolację towarzyską ,,czerwonych''.
Nabojka Schetyny wyrywa Ferenca, Wenderlicha, Piekarską z talii tuzów lewicy.
PSL nie chcąc uchodzić za koleżeństwo SLD zarzuca byłemu wspólnikowi ,,walkę sprawą LGBT przeciwko umiłowanemu duszpasterstwu katolickiemu''.
PiS? Nie od dziś oburzone jest...istnieniem ,,komuchów''.
Rozumiem, że idą wybory i wszystkie chwyty dozwolone w demobilizowaniu elektoratu przeciwnika. Takie mamy zbójeckie prawa. Klimat też. Mogliby lewicowcy w tym stanie rzeczy chociaż sami do tego kopania nie dokładać własnych samobójów?
Bo, robi się durno i żenua.
Czemu SLD płaci swoim elektoratem Platformie Obywatelskiej za transfer pięciu mutantów lewi(c=t)ujących w Brukseli? Niech Cimoszki z Millerami płacą sami za siebie. Dostali przecież dolce na dolce vita.
Jak długo jeszcze lewica będzie spłacała Kościół katolicki za uwolnienie jej od...,,komunizmu''? Co to, tylko kieckowi mają kwity i teczki na SLD?
Dopokąd będą się bubki lewicowe łasić do wyklinającego ich kleru, kadzić Wujowi Samowi celującemu w nich do niedawna jądrami i czepiać klamek biur złodziei dewastujących Polskę? ...
Bob.
Mam uzasadnione podejrzenia, że wszystko zmierza do likwidacji lewicy nad Wisłą. Co gorsza, że wydajnie przyczynia się do tego sam skazany na wymarcie ruch lewicowy. Poprzez swoich wychodowanych na oborniku klasowym wodzów. I paru pieczeniarzy.
A to już nie jest żenua tylko zdrada oraz zaprzaństwo.
Jak tak dalej pójdzie i przeszczepią Polakom serca z lewej na prawą mańkę, czy ktoś z nas jeszcze po takim zabiegu się obudzi?
Zdanowska rezygnuje z pracy w sztabie wyborczym KO. Wzburzona.
OdpowiedzUsuńHartwig dziękuje za ,,siódemkę. Oburzona.
Polityk PO (Lenz mu jest) jeszcze bardziej wkur...zony prywatą obu pań.
,,Jak można myśleć tylko o sobie, a nie o odsunięciu PiS od władzy!''-zapluł się zbulwersowany.
Coś mu się pokićkało, że poszedł w rewanżyzm obnażając partykularyzm tłustych kotów. Dotychczas działania PO tłumaczono ,,dobrem demokracji i obroną Konstytucji''. Widać przejadły się wabiki ...acji i ...ucji, i rybek zwanych homosovieticusami czyli prolami już na nie złowić się nie daje.
Po ,,piątce z Rozbratu'', która wziąwszy rozbrat z ideami lewicy poszła w tango z Grzechem, następne karbowane lisy ustawiają się piątkami.
Joński, Wenderlich, Napieralski, Piekarska, Ferenc.
Sądziłem, że to regulacja umowy miedzy SLD a PO sprzed wyborów do PE. Ale prawda okazuje się bardziej prozaiczna. Po prostu ciągnie swój do swego. Jak to w półświatku; mafioso do mafii, kizior do kiziora ( pochodna od tłustego kota nie ,,kirzenia'' czyli monopolowania), a wor do wora.
-I, po co podniecać się niezdrowo wyścigiem szczurów do koryta?-pyta retorycznie sąsiad.
P a c z (tak rzekł) sąsiad, jak kampanię mistrzowsko rozgrywają kaczyści.
Sam Wuj Sam legitymizuje PiS. Wizytą dłuższą niż zakładano-tak bliska jego sercu ,,dobra (dla niego) zmiana''. Po pisemnym zapewnieniu stałego rynku zbytu drogiego (w znaczeniu; kochanego) gazu oraz zbytu na nieloty klasy F, zagwarantowaniu szlabanu na chiński ekspansjonizm Jedwabnym Szlakiem i po uzyskaniu gwarancji realizacji Ustawy 447-namaści niechybnie wiernych służących na drugą kadencję. Bez śmiesznego zabiegania o suwerena, którego racją stanu jest murzyńskość i robienie...dobrze Jankesom.
Oraz ,,starszym braciom w wierze''.
Takimi zasadami rządzi się polityka. Jasełka wyborcze z greckim błazeństwem zwanym ,,demokracją'' są dla naiwnych.
Więc ,,po co się podniecać niezdrowo''?
Co tam, panie, w polityce?
OdpowiedzUsuńChińcyki trzymajo się mocno?
Nienadzwyczajnie, odkąd b r o n o w i c e nadwiślańskie szlaban zaczęły stawiać Jedwabnemu Szlakowi.
Każdego może szlak dopaść trafiając w kieszeń, jeśli nie jedzą jego jabłek, a kraj zalewa tania chińszczyzna. Wówczas do szlabanowania nie jest potrzebny nakaz silikonowej figury Żorżety.
A w
kraju barwnym
pelargonii i malwy?
Kuchcik JarKaczowi czyni dywersję. Aż Jojem trzęsie.
Kiedy Pięta, Zbonikowski, Bonkowski traktowali swoje sakramentalne połowice zbyt po chrześcijańsku; zdradzali, maltretowali itp. (no, powiedzmy; traktowali nadto patriarchalnie), wyrzucono ich z Partii. I skreślono z listy podziału zysków ,,dobrej zmiany''. A oni ,,tylko ubijali zakupione mięso, żeby lepiej smakowało''-jak zauważył internauta.
Kuchciński też zdradza żonę z laską. Marszałkowską. Czym okrada PiS z procentów. Co może skutkować nieosiągnięciem większości konstytucyjnej, tak pożądanej przez strategosa z Żoliborza.
JarKacz znalazł się w kropce.
Ukarze dywersanta? Wzmocni twarde prawo i ślepą sprawiedliwość-osłabi PiS. Puści płazem-odwrotnie.
Wiewiórki szeptają, że los mashalla zależy od zakupów transferowych PiS-u. Zakup w innych klikach wystarczających do większości konstytucyjnej szabel oznaczać będzie; condemno-kciuk w dół. Nie wypalą transfery; absolvo-kciuk do góry.
PO ma problemy z programem. Pranie pospólstwa dopracowane. Wyżymanie także. Nie, nie, nie chodzi o pralkę.
Ponoć deliberują ile można obiecać wyborcom, żeby-nie popadając w śmieszność-miało cechy prawdopodobieństwa realizacji. Żeby homosovieticusów z prolami i patologią nafaszerować tak laną wodą, by...dały się nabrać.
I po co to sprężanie. Wystarczy przejść się przez kieleckie (strefa wpływów kaczystów, dlatego odradzam Lisową taktykę), gdzie można usłyszeć mądrość narodu przekazywaną w przysłowiu;
,,Złodziej tylko raz przejdzie przez wieś''.
Kościółkowy inwentarz też się włączył w kampanię wyborczą. Z biskupów mających ,,pachnieć jak owce'' (zalecenie papy Franco) Jędraś zaprezentował wręcz odore sanctitatis. Miłość bliźniego wyraził mową nienawiści do tęczowych nazywając ich ,,postkomunistyczną zarazą''.
Czy Biedroń nie może mu się dobrać do doopy?
Dużo, bardzo dużo w polityce takich nowalijek. Aż gęba nie chce grzeszyć milczeniem. Tyle się dzieje, że nawet
Szopen, gdyby żył
toby pil.
W każdym bądź razie nie zamknął by buzi z nadmiaru takiego dobra.
Nareszcie pierwszy racjonalny krok SLD. Poza faktem, że istnieją-nie poszli w rozsypkę, jak większość partii efemeryd pokroju Niezależna czy Kukiz 15.
OdpowiedzUsuńZ koalicjantami Wiosna i Lewica Razem są na drodze do utworzenia jednego ugrupowania o nazwie LEWICA.
Racjonalne, bo;
-Wykiwają obostrzenie progu wyborczego (8%) wymaganego od koalicji.
-Utworzą platformę dla wszystkich przejawiających lewicowość.
-Uciekną od czarnego pi-ar'u produkowanego gratis przez IPN, ABW, CBA i odwrotnie...
Zabieg ów określono jako kompromis SLD na rzecz koalicjantów ,,wstydzących się startować z list komuchów''. Wypisujący podobne idiotyzmy toną w przykładach wstydu dostarczanych codziennie przez przeciwników lewicy. Korupcja polityczna, pertraktacje przy pomocy ,,pał'' na listach wyborczych, zaprzaństwa kolegów i bliskich, zdrady własnych ideałów, zdrada interesów Polski, prostytucja polityczna...Może dlatego, że uczyniono z powyższych standard-normę polskiej demokracji, dostrzegający potknięcia u lewicy nie widzą salt POPiS-u.
Cóż dodać. Tak trzymać. A wymuszą na Shreku i zbawcy narodu więcej nierozważnych ośmieszających ich działań w kampanii wyborczej.
Aż się podłe zadziwi i zlęknie.