ĆWOK CZY PORZĄDNY CZŁOWIEK - Jan Tomaszewski
Platforma wzmacnia defensywę.Czy "orzeł Górskiego",Jan Tomaszewski
będzie orłem czy też "ćwokiem" jak to uprzejmie nazwał go kolejny "orzeł",
tym razem Platformy ,poseł Stefan Niesiołowski.Z Platformą musi być
już całkiem źle skoro sięga po takich osobników jak Tomaszewski.
Były już poseł PiS.piewca czynów prezesa Kaczyńskiego, po zmianie barw partyjnych
w Platformie awansował z "ćwoka" i stał się "porządnym człowiekiem".
A oto przypomnienie słów Tomaszewskiego z okresu gdy był ćwokiem:
Platforma ma się tak do Barcelony, jak spłuczka klozetowa do Niagary | 2011 r. |
Jeśli chodzi o rząd, to wykonał kupę. Jeszcze raz podkreślam, okropną kupę szkodliwej roboty dla Polski. I w tej chwili, temu rządowi pozostała tylko mała kupka do zrobienia. | 2012 r. |
Byłem ostatnio w restauracji (...) tam była specjalność zakładu - "Rządowy Śledzik a'la Donek". Jak zapytałem co to jest to usłyszałem od kelnerki: "bez głowy i bez oleju". To jedyne określenie stu dni rządu Donalda Tuska. | 2012 r. |
Ona w tej chwili tak zrobiła, jak w tym dowcipie - jak zapłodnić krowę lodem. Wiesz jak zapłodnić krowę lodem? Wystarczy ją postawić na lód, sama się wypieprzy (o A. Musze) | 2012 r. |
Donald Tusk sprezentował sobie i nam, sportowcom najnowszy model sportowego BMW - bierny, mierni, ale wierny (o A. Biernacie). | 2013 r. |
Tutaj dwustutrzydiestu paru Donalidinho-ludków gra sobie po prostu z nami w co chce. No w dziada. | 2013 r. |
wypowiedzi pod adresem swoich obecnych kolegów.
Po zmianie barw klubowych Tomaszewski w swoim sportowym stylu mówi:
" Kopacz to Nawałka,na którego nikt nie liczył a pokonał mistrzów świata".
"Kibicuję Ewie Kopacz,bardzo podobała mi się już jako marszałek Sejmu".
Ciekaw jestem kolejnych myśli "orła" jak Partia Oszustów nie wystawi go na
swoje listy w wyborach parlamentarnych.Zostanie mu PSL bo oni to każde
gówno wezmą,bo naturalny nawóz jest bardzo cenny.
http://www.liiil.pl/promujnotke
ereglo
OdpowiedzUsuńA madame Kopacz, to znowu taki tuz intelektu? Jak głoszono przed wojną (chociaż przy zupełnie innej okazji): Swój do swego, po swoje (apanaże i zaszczyty - oczywiście).
To szczera prawda.
UsuńMierny z Jasia wędrowniczka dowcipas. Ćwokowaty. To znaczy na miarę pegeerowskiego wesołka sylwestrowego, który tak komplementował kobietę;
OdpowiedzUsuń-Ale pani ładnie tańcy. Ja cie pier....ole.
-Ale z pana wielki cham-zauważa dama.
-No i ...uj. Prose pani-dodaje dla swady epuzer.
-Pan nawet tym...nie jest.
-Co!. Ja nie jestem!
Cóż komentować, skoro-jak ktoś słusznie zauważył-polityk (albo pragnący za takiego uchodzić) składa się w 99% z wazeliny. Mentalnie. Zresztą, to cecha większości naszego społeczeństwa.
,,Było się w ZOMO. Było i w ORMO.
Ma referencje bycia z Platformą''
A śledzik a'la tusk był bez głowy, ale w oleju. Bo obślizgły, ciężkostrawny i odruchy zwrotne wywołujący.
Jan z Kijan
Ciągnie swój do swego a razem do kasy,bo gdzie oni
Usuńteraz znajdą robotę na miarę swoich "kwalifikacji"
Jesli chciałeś dokopać tym z PO czy PSL to "dokopałeś" tylko kiepsko.
OdpowiedzUsuńBo argumentacja taka jakaś "domowa" gdy "wujek Franek"obrazon jest na ciocie Zosie za to, iż nazwała go starym alkoholikiem a ciocia Zosia na wujka Franka bo ten w odwecie publicznie oświadczył /przy rodzinie a każdy z"rodziny to wie"/ podważając jej morale iż jako "panna" nie powinna mieć trojki dzieci i do tego każde "z innym chłopem" I teraz kłopot czy należy ich wspólnie zapraszać na rodzinne imprezy i "bezpiecznym jest "sadzać obok czy naprzeciw."
A to tu biega o politykę /tfu/ gdzie każdy chwyt dozwolony a "morale","uczciwość dawno juz od wzorca odbiegły"
Ci z PO doskonale wiedzieli iz "Janek" stara się przekazać"własnymi słowami" co mu na kartach /do wykucia na blachę,cyklicznie podsuwało Biuro Polityczne PIS.
A były tam "przemyślenia i mądre słowa" samego Prezesa oraz zalecenia Konferencji Episkopatu by tak a nie inaczej glosować, czy się przeciwstawiać.
No i Janek w sposób barwny zrozumiały dla swego"elektoratu kiboli" to "przedstawiał,
I brawo mu za to bo inni jak papugi gadali i gadają tak samo i to samo Co słychać było w każdym "przekaziorze ".
Co zyskuje PO ?
Ano zyskuje 1 dnego "członka" + szable "idola Janka" wpatrzone w niego jak w tęczę a wywodzące się z grupy"Tusk matole.../ rozumując prosto Janek przeszedł to my tez ,bo coś w tym musi być/
Nie zauważyłeś tez, iz "nasz grzesznik" od pewnego czasu ,przestał grzeszyć
.Zrozumiał i odszedł i "zachował wstrzemięźliwość.
A po długim poście doznał iluminacji i zrozumiał, iż grzeszył.Prosił o przebaczenie.Wiec mu wybaczono i został przyjęty.\
Czyli postąpiono tak jak to w naszej "cywilizacji łacińskiej" wielu postępowało i postępować będzie
Jak mawiał Aureliusz Augustyn z Hippony
"Błądzenie jest rzeczą ludzką, ale dobrowolne trwanie w błędzie jest rzeczą diabelską."
A i "niegodne jest szydzić z błądzących..."
Czyż nie ładniejszym jest powiedzonko Moniki Olejnik
"Zatrzymał Anglię i zachował mandat" Niby to samo,A jak brzmi !!
Co Ty wiesz a ja rozumiem !
Jak mawiał dr Strosmayer : gdyby głopota umiała latać...
UsuńNic nie zrozumiałeś?
UsuńGdyby głupota zamiast latać potrafiła czytać"ze zrozumieniem" łoj A jakby jeszcze miała poczucie humoru i dystans do siebie To by się działo Hej
Blond Monisia jest pro-P0-wską szczekaczką i każde posunięcie tych oszustów przyjmuje bez problemu. W końcu jej płacą za medialny sukces "fładców". Odważne pytania zadaje tylko SLD i to jest zgodne z obowiązującą wykładnią, dotyczącą wszystkich mendiów III RP.
OdpowiedzUsuńA co mamy -ch.., d... i kamieni kupa, czyli swój trafił do swoich.
Podobno to są "niezależni" dziennikarze.
UsuńA co do "orła" to on się nadaje do polityki jak ja na bramkarza.
Nie nazwałbym łapacza szmat ,,Jasiem Wędrowniczkiem''. Gdzież mu tam ze zjełczałym olejem w głowie do szlachetnego trunku.
OdpowiedzUsuńLawirantem-tak. Był w PRON jako gawron. Gapiostwo przypłacił tylko zjedzeniem legitki. Plamy nie zmył jakąś interną albo spoliczkowaniem Kiszczaka zamiast Deyny.
Bigamistą. Chociaż w tym przypadku należałoby wyrazić szacun. Nie z powodu brania godzin nadliczbowych w łóżku tylko odwagi koegzystowania z trzema cerberami-mamuśkami żon.
Monotematyczny. Zagubiony w swym kibolstwie. Kibicuje nawet patałachom, ale najczęściej zwycięzcom. Wie bowiem gdzie konfitury. Dla nich przeflancował się w krowę, co to dwie matki ssie. ,,Skąd to mleko, Jaś nie docieka''. Itd. Itp.
To fakty powszechnie znane podlegające cenzurze encyklopedycznej. Po niecenzuralne sięgnijcie do innych źródeł. Prywatnych.
Mnie szalenie ciekawi, komu w PO był potrzebny ,,głupi jaś''. Może Schetynie albo Niesiołowskiemu czy Siemoniakowi zanim popadną w kompletną schizofrenię? I, co Jasia przyciągnęło do żłobu, bo zachwyt urodą (polityczną ma się rozumieć) Kopacz nie spełnia warunku nawet seksistowskiego alibi. Tym bardziej ,,niedociekanie''-Jaś już jest Janem.
Bardziej intryguje już tylko, to, co przygotowano pod tyłek Jana za dołączenie szabli do PO.
Jeden gość (ten z PZPS) kreowany po sukcesach siatkarzy na ministerialny stołek siedzi. Drugi z teką ministra usiedzieć nie może-tak mu się pali grunt pod nogami. To może per analogiam Sikorski, Arłukowicz...jego też z łapanki miedzy ministry sposobią?
Moralnie nie chcę oceniać skłonności wędrowniczych Jana T. Nie znajduję w sobie tak głębokich zdolności sadystycznych. Może dodam tylko; To Polska właśnie. Gdzie korupcja polityczna stanowi kryterium norm społecznych, a nie branie w łapę postrzegane jest jak amoralność. Gdzież taka arogancja wywyższania się, tworzenie pozaludzkich norm, zmienianie obyczajów. Ryba tylko nie bierze.
On nigdy nie ,,docieknie, skąd to wszystko''.
Ja Tomaszewskiego nigdy tak nie nazwałbym.
OdpowiedzUsuńNie ten gatunek.Co go ciągnie? Posłużę się znanym powiedzeniem.
"Kasa Misiu,Kasa".Podobnie zachował się nowy minister Misiu,wlaśnie.