sobota, 17 stycznia 2015

WARSZAWA



W czasach PRL-u,uroczyście świętowano rocznice wyzwalania kolejnych
miast z pod okupacji hitlerowskiej.Szczególnym świętem była rocznica
wyzwolenia stolicy - Warszawy.W dniu dzisiejszym przypada właśnie
okrągła rocznica , 70 lecie wyzwolenia  stolicy przez  żołnierzy Armii Czerwonej
i oddziały I Armii Wojska Polskiego.

Zarówno w polityce jak i w mediach od czasu "odzyskania niepodległości"
1989 roku panuje zmowa przemilczania tego faktu co wydaje mi się,totalną
głupotą i chęcią zakłamania historii. Robią to dawni solidarnościowi opozycjoniści
którzy walczyli o odkłamanie historii,np,dotyczącej zbrodni katyńskiej.
Dziś, to oni zakłamują historię i uważają,że ich kłamstwo jest uprawnione.
Jaka winę ponoszą ci wszyscy walczący rosyjscy żołnierze ,że my naród
katolicki  niszczymy ich nagrobki nie oddając czci za to,że nas wyzwolili.
Możemy mieć pretensje to polityków ówczesnych lat ale nie do tych którzy
polegli czy ranni przelali krew za nasza Stolicę,inne miasta,Ojczyznę.

Przez lata styropianowcy i kato-prawicowi politycy wmawiają,szczególnie
młodemu pokoleniu,że z jednej okupacji przeszliśmy w drugą.
Być może w pewnym okresie tak było,ale niezależnie od ich kłamstw
są dowody,że Polska,chociaż z ograniczeniami ale była państwem suwerennym.
25 czerwca 1945 roku ,m.in, przedstawiciele Polski podpisali Kartę Narodów
Zjednoczonych stając się członkiem-założycielem ONZ.

Jedynym obszarem o którym mówiło się,że został wyzwolony przez Armię
Czerwoną był dotąd KL Auschwitz-Birkenau, ale i to zaczyna się zmieniać.
Na uroczyste obchody 70 rocznicy wyzwolenia zaproszono przedstawiciel
narodów które były mordercami więźniów, pomijając przedstawiciela
narodu, którego żołnierze wyzwolili obóz.

Takie zachowanie "elit" politycznych budzi we mnie obrzydzenie,

                                     http://www.liiil.pl/promujnotke



16 komentarzy:

  1. Też myślę, że nie powinno się zapominać o wyzwoleniu. Choć przyznaję, że obecnie mam problem z wizerunkiem wyzwolicieli. Wychowana na legendzie Czterej Pancerni i lansowanego tam wizerunku wojsk sojuszniczych z przerażeniem patrzę na filmy pokazujące zdziczałe oddziały obdartych żołnierzy w czapkach z czerwoną gwiazdą rabujące i mordujące wyzwalany naród. Jakie były proporcje "dobrych" i "złych" elementów wyzwolenia, jak to wyważyć znając fakty jedynie z przekazów ustnych i filmowych? To dylemat pokolenia powojennego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wojna,Bet.A na wojnie dzieją się okropności.
      Czterej Pancerni i Czołg oraz Szarik to fabuła nie mająca
      nic wspólnego z rzeczywistością ale chętnie oglądana przez
      kolejne pokolenia Polaków.Niezależnie od tego jacy byli ci żołnierze
      z czerwona gwiazdą to należy pamiętać,że przynieśli nam wyzwolenie.
      Ale postsolidarnościowe władze nie szanują tych ludzi tylko z tego
      względu,że to rodacy Putina.

      Usuń
  2. ereglo
    Przecież jeszcze tylko kilka lat wytężonej pracy IPN, "działalności oświatowej" muzeum powstania warszawskiego oraz radosnych zabaw w powstańców, pod hasłem: jak to na wojence ładnie..., tzw. grup rekonstrukcyjnych, a 99 procent Polaków będzie i tak przekonanych, że Warszawa wyzwoliła się sama dzięki zwycięskiemu powstaniu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak IPN się stara zakłamywać historię ze względów
      politycznych i z nienawiści,cechy którą posiadają głównie
      katoprawicowi politycy a w ich ślady idzie europejska PO.

      Usuń
  3. Bardzo Cię Bob Przepraszam , że zamieszczam tu swój przydługi tekst który opublikowany w minionym tekst .




    Szanowny Panie Prezydencie!
    W dniu 25 października 2014 roku opublikowałem na tym Logu list otwarty do Pana na temat mylnej, nie prawdziwej interpretacji historii polskiej w latach 1939 – 1989 uprawianej przez Pana jak i Pańską Kancelarię.
    Zdziwienie moje potęguje fakt , że Pan mający wyższe wykształcenie historyczne, jak również Pana Minister profesor historii nie wykazujecie bez stronności ideologicznej w komentowaniu już historycznych wydarzeń.
    Cyceron (106 – 43 p.n.e.), którego sentencji nie można podważać, powiedział , że :
    1. „Historia jest nauczycielka życia, świadkiem życia i prawdy”.
    2. „Historyk nie powinien pisać fałszu , ani nie powinien bać się pisania prawdy”
    Czy uważacie Państwo, że jest to uczciwe zaciemnianie prawdziwego obrazu ludziom starszym, którzy w tamtym okresie żyli , uczyli się i pracowali ?
    Czy uważacie , że jest to pedagogiczne zakłamywanie tych wydarzeń młodzieży, której Dziadkowie przedstawiają ten okres absolutnie inaczej jak Wy Przywódcy Narodu.

    W dniu dzisiejszym na uroczystym spotkaniu Pan Panie Prezydencie przywołał termin XXV – lecia objęcia przez Was władzy używając fałszywego określenie „odzyskania wolności”.
    Brak wolności, czyli:
    „Okupacja wojenna (łac. occupatio bellica) – czasowe zajęcie przez siły zbrojne państwa prowadzącegowojnę całości lub części terytorium państwa nieprzyjacielskiego i wprowadzenie tam swojej władzy.
    Zasady okupacji wojskowej rozstrzyga w prawie międzynarodowym Konwencja haska IV (1907) (Dział IIIO władzy wojennej na terytorium państwa nieprzyjacielskiego) „
    A może ?
    „”Debelacja (łac. debellatio, „zawojowanie”) – całkowite zajęcie terytorium państwa i przejęcie kontroli nad nim; pozbawienie dotychczasowegosuwerena władzy zwierzchniej.”
    Czym wiec są podobne są w/w definicje do do poniższego wydarzenia ?
    „Okupacja niemiecka ziem polskich 1939–1945[1] – system policyjno-wojskowej[2] administracjiniemieckiej wprowadzony na terytorium państwowym Rzeczypospolitej Polskiej, zajętym w wyniku agresji zbrojnej przeciwko Polsce podjętej przez III Rzeszę w dniu 1 września 1939 „
    Aby nie było wątpliwości co do treści tych definicji to są one pobrane z Gogli należy więc przyjąć, że są one prawidłowe.

    Trzeba również pamiętać, że trzej starsi panowie: Roosevelt, Churchill i Stalin spotkali się najpierw w Teheranie a następnie w Jałcie gdzie:
    >zawarli koalicję
    >ustalili system organizacyjny po zakończeniu II wojny światowej.
    >podzielili się strefami wpływów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój blog jest dostępny dla wszystkich i nawet najdłuższe
      komentarze są czytane z uwagą,nawet jeżeli autor bloga
      się z nimi nie zgadza.A w tym przypadku reprezentuję podobne
      poglądy jak autor tego komentarza.

      Usuń
  4. Miedzy innymi (nie informując Rządu Polskiego urzędującego w Londynie) podporządkowano Polskę do strefy wpływów Związku Radzieckiego, oraz ustalając granice naszego Kraju.

    Przyjmując, ze w latach 1944 – 1989 roku byliśmy okupowani to prawdopodobnie wszyscy Państwo byli kolaborantami. Przykro mi ale muszę uzasadnić prezentowana tu moją Tezę. Przywołam osobę ogólnie znaną..
    „ Okupant”umożliwił tej osobie ukończenie wyższych studiów a nawet uzyskania tytułu profesora i podjecie pracy na tej Uczelni. Był on również aż do „wyprowadzenia sztandaru” kolaboranckiej Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i uczestniczył w Jej ostatnim Zjeździe.
    Tak się się dziwnie i śmiesznie składa, że łączy nas praca dla Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i przynależność do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej . Dizieli nas to, że ja się tej pracy i przynależności partyjnej nie wstydzę, a przeciwnie jestem z tego powodu dumny a ten Pan się tego wstydzi i ten fakt ukrywa.
    Panie Prezydencie czy nie uważa Pan, że tego rodzaju polityka historyczna nie łaczy a właśnie dzieli społeczeństwo polskie.
    Pozwoli Pan Panie Prezydencie, że na zakończenie przywołam kilka z wielu sentencji wzorca dla częsci naszych polityków
    „Polityka to nie zabawa, to całkiem dochodowy interes”.
    „By osiągnąć sukces w polityce, trzeba nieraz postępować wbrew wszystkim zasadom”..
    „Dobry polityk musi umieć przewidzieć, co będzie działo się za rok, i musi umieć wytłumaczyć, dlaczego nie stało się tak jak powiedział „. .
    Z wyrazami szacunku
    (-) Mirosław Galczak

    OdpowiedzUsuń
  5. Zakłamujemy historię. Płacą nam tym samym. W antypolskie przeginanie narracji historycznej sposobem ,,polskie obozy zagłady'' wpisuje się, kto może. I np. ostatnio Jaceniuk z UPAszystami wykreślił z historii Ukrainy tzw. rzeź wołyńską zamieniając ją w obronę Polski przed rosyjską zarazą. Tacy niepamiętliwi paru wieków kolonizacji przez Lachy.
    Więc Ruscy nas nie wyzwolili a zniewolili i skolonizowali. A Putin egoistycznie nie chce się dzielić ze światem dobrami natury, jakimi są surowce Syberii łącznie z jej powietrzem. Na dokładkę rozbija świat wyzwalaniem go z porządku dolarowego.
    Tak bywa, gdy przedstawianie faktów zastępuje się emocjonalną oceną wartościującą zdarzenia. Jeśli to wynika z osobistych krzywd albo stereotypowego myślenia mózgu niezdolnego do logicznego toku rozumowania-pal diabli. Jednakże stosowanie tego wybiegu w skali państw, a więc świadome perfidne załgiwanie historii, dla zysku albo służenia komuś-to już kundlizm.
    Porzekadło mówi; Jak Kuba bogu...itp.
    mirgal to trafnie opisał. Szczególnie zapętlenie się IPeeNowskiej propagandy w fałszowaniu historii, z czego wynika, że byliśmy ,,kolaborantami'' godzącymi się z ,,okupacją sowiecką''.
    Skoro nie chwytaliśmy za kosy przez półwiecze...

    Jan z Kijan

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to :kundlizm" w wykonaniu proamerykańskich
      włazidupów.

      Usuń
  6. Masz 100 % racje.
    Nie szanujemy ich grobów,jednocześnie domagając się z krzykiem pokrzywdzonego uszanowania naszych grobów 'tam u nich" postawienia pomników w tym jeden 100 m długości i napisów na nich jakich nam się tylko zamarzy
    Nas zasada wzajemności nie obowiązuje bo "my som orły i sokoły"
    Gorzej bo nie szanujemy a nawet potępiamy naszych Dziadów i Ojców co to Polskę wyzwalali z Pierwsza Armia WP Bo wyzwalali z niewłaściwej strony i "najkrótszej"
    I nikomu nie chce się zajrzeć w pamiętniki/których teraz jest pełno/ dlaczego i jak ,ci zesłańcy trafili akurat do Berlinga a nie do Andersa.
    Bo wolimy za dobra monetę brać stare propagandowe to byli "ochotnicy" podczas gdy do jednej czy drugiej armii oni zostali powołani.
    Bo bez tej "powiastki" pierwszy lepszy posterunek NKWD cofnąłby ich do miejsca pobytu o ile nie uznał za "szpionów"
    Te setki albo i tysiące km nie dało się przebyć bez skierowania i wiarygodnych papierów Bo to Rosja i czas wojny.
    Wiec jaka ich wina ze "skierowania i papiery" dostali po, gdy już Armii Andersa nie było w CCCP
    Gorzej bo zapominamy ich udział w Powstaniu Warszawskim gdy "z marszu" skierowało ich Berling na pomoc Warszawie/Milczymy co go za to spotkało/
    Zajrzyjcie do książek,do pamiętników jak ci żołnierze którzy większe miasto widzieli po raz pierwszy w życiu a walki uliczne ich przerażały, ginęli masowo w Powstaniu Warszawskim
    Pamiętamy im to ?
    Zajrzyjcie do ogólnie dostępnych podręczników,pamiętników walk armii pancernych
    Ile km armia taka może szturmować.Bez zapasów bojowych i nie tylko.Zobaczcie ile ciężarówek "obsługuje "tylko jeden czołg I dlaczego .
    Zobaczcie ile km trwał szturm Rosjan aż stanęli nad Wisła ,gdy Amerykańska armia walcząca w Iraku musiała zatrzymać swe czołgi po 400 km z braku amunicji i paliwa.
    Czy to oczekiwanie na zaopatrzenie i cała "logistykę bojowa" mógł wykorzystać Stalin?
    Pewno i mógł i wykorzystał Ale czy musiał, ale to musiał, nam pomagać?
    I czyja to wina ? Tych co wywołali powstanie, wiedząc co działo się z oddziałami AK przy ich pomocy w wyzwalaniu miast na wschodzie.I co robi i jak działa Stalin
    To powstanie robili wyszkoleni i przeszkoleni oficerowie sztabowi a nie harcerze.Mieli wiec OBOWIĄZEK myśleć przewidywać i wyciągać wnioski w oparciu o fakty.I to weźcie pod uwagę.
    Nie nie szanujemy swoich Ojców i Dziadów albo ten szacunek lub jego brak narzucają nam różni poprawiacze i naprawiacze historii, dla których historia to droga do kariery przez kłamstwo i matactwo.
    Vide modni dziś"Żołnierze Wyklęci"

    OdpowiedzUsuń


  7. Motto: Z historii narodów możemy się nauczyć, że narody niczego nie nauczyły się s historii?. G.W.F. Hegel.

    Jesteśmy po wczorajszych uroczystościach obchodów siedemdziesięciolecia wybuchu Powstania warszawskiego..
    Zastanówmy się, czy wywołanie powstania doprowadziło Dowództwo AK i Kierownictwo Delegatury Rządu Emigracyjnego do osiągnięcia zaplanowanych założeń Akcji Burza ?
    Czy warte to było utraty życia w większości młodzieży i inteligencji warszawskiej ?
    Dlaczego inicjatorzy zapomnieli o przedwojennej lekcji monachijskiej ?
    Zapomnieli również o niedotrzymaniu w 1939 roku umowy z Francją i Wielka Brytania, że w ciągu 14 dni od chwili wybuchu wojny udziela Polsce pomocy militarnej ?
    Dlaczego nie wzięli pod uwagę faktu, że Stalin aż do 17-tego września czekał z realizacja paktu podpisanego z Niemcami ?
    Przecież to jasne, że oczekiwał na reakcję koalicjantów Polski.
    Przecież również jest jasne, że ówczesny Rząd i Dowództwo wojska oczekiwało przez umowne dwa tygodnie na reakcję koalicjantów.

    Postaram się skrótowo i chronologicznie przedstawić Państwu jak doszło do przyjęcia przez Dowództwo AK i Krajową Delegaturę Rządu i zatwierdzonego przez Rząd Emigracyjne założeń Akcji "Burza".

    Jak sobie przypominacie na przełomie listopada i grudnia 1943 roku odbyła się Konferencja teherańska trzech przywódców, którzy utworzyli Wielka Trójkę: Roosevelt, Churchill i Stalin. Przyjęli oni między innymi podział świata na strefy wpływów. Miedzy innymi omówiono sprawy polski włącznie z ustaleniem jej przyszłych granic. Jak pamiętacie Dowództwo AK i kierownictwo Krajowej Delegatury opracowały i wdrożyły za zgoda Rządu Emigracyjnego program Akcji Burza, jak wynika z tego dokumentu nie był on skierowany przeciwko Niemcom, jak również nie był uzgodniony z dowództwami zarówno armii zachodnich jak i armii radzieckiej.
    Jaki był przewidziany w tym dokumencie cel tej akcji:
    Formą akcji powinno być:
    ■ powstanie zbrojne (po zaistnieniu odpowiednich warunków wojskowych i politycznych)
    ■ wzmożenie wtedy akcji dywersyjnych na tyłach niemieckich.

    OdpowiedzUsuń
  8. ak sobie przypominacie na przełomie listopada i grudnia 1943 roku odbyła się Konferencja teherańska trzech przywódców, którzy utworzyli Wielka Trójkę: Roosevelt, Churchill i Stalin. Przyjęli oni między innymi podział świata na strefy wpływów. Miedzy innymi omówiono sprawy polski włącznie z ustaleniem jej przyszłych granic. Jak pamiętacie Dowództwo AK i kierownictwo Krajowej Delegatury opracowały i wdrożyły za zgoda Rządu Emigracyjnego program Akcji Burza, jak wynika z tego dokumentu nie był on skierowany przeciwko Niemcom, jak również nie był uzgodniony z dowództwami zarówno armii zachodnich jak i armii radzieckiej.
    Jaki był przewidziany w tym dokumencie cel tej akcji:
    Formą akcji powinno być:
    ■ powstanie zbrojne (po zaistnieniu odpowiednich warunków wojskowych i politycznych)
    ■ wzmożenie wtedy akcji dywersyjnych na tyłach niemieckich.

    Cel akcji to:
    ■ Uświadomienie władzom radzieckim, że na wyzwalanych terenach polskich w granicach z przed 1939 roku, gospodarzem jest Rząd Emigracyjny, kontynuator struktur władz państwowych..
    ■ Zanegowanie ustaleń podziału świata na strefy operacyjne (wpływów) w myśl których Polska znalazła się w strefie radzieckiej??..
    ■ Skłonić ZSRR do uznania Rządu Emigracyjnego w Londynie???
    ■ Spowodowanie przybycia do Polski sił aliantów zachodnich i jednostek Polskich Sił Zbrojnych na zachodzie, w pierwszej kolejności I Samodzielnej Brygady Spadochronowej.

    Jak Państwo wiedzą wcześniejsze Akcje w innych dużych aglomeracjach nie udały się. Postanowiono więc przeprowadzić ta Akcje w Warszawie-stolicy państwa. Muszę Państwu przypomnieć, że w założeniach nie przewidywano akcji zbrojnej w Warszawie. Jak Państwo może wiedzą ofensywa letnia w 1944 roku została przyspieszona przez wojska radzieckie na wniosek koalicjantów zachodnich. Opowiadała mi moja Żona (która była w AK na Podlasiu) i polscy kierowcy służący zarówno w Armii Radzieckiej jak i I Armii WP, że podciąganie tyłów jak i zaopatrzenia pod Warszawę odbywało się z nad obecnej granicy Polski. Nie należy zapominać , że 22 lipca 1944 roku został ogłoszony Manifest i skład PKWN. Proszę pamiętać, że powstanie wybuchło 01 sierpnia 1944 roku o godzinie 17-tej i trwało do 02 października czyli 63 dni. W tak zwanej godzinie "W" na ok. 36.000 zmobilizowanych powstańców, uzbrojonych było tylko ok. 3.50

    OdpowiedzUsuń
  9. Straty po stronie polskiej wynikające z tej nieobliczalnej decyzji były stanowczo za duże::
    ■ Ok. 9.700 zabitych powstańców, przeważnie młodych ludzi i
    ■ Ok. 7.200 zaginionych (nie ustalono ci się z nimi stało)
    ■ Ok. 25.000 rannych i kontuzjowanych.
    ■ Ok. 2.700 poległych żołnierzy 1 Armii WP od Berlinga. Tak, tak. Na Powiślu walczyli również Kościuszkowcy i nie przystosowani do walk ulicznych wszyscy polegli.
    ■ Ok. 200.000 zabitych cywilnych mieszkańców Warszawy

    To była prawie, że antyczna grecka tragedia.
    Wiecie Państwo doskonale, że w powstaniu uczestniczyły również 14-letnie i młodsze dzieci. Miarą tej tragedii jest wiersz 14-letnie harcerki sanitariuszki:

    Żeby wszystkie kule na świecie,
    Trafiły we mnie,
    Toby nie mogły trafić w nikogo.
    I żebym umarła tyle razy,
    Ilu jest ludzi na świecie,
    Żeby nie musieli już umierać,
    Nawet Niemcy.
    I żeby ludzie nie wiedzieli,
    Że ja umarłam za nich,

    Żeby nie było im smutno.

    To dziecko, ta mała harcerka przemawia do nas w tej swojej poezji jak dorosły wykształcony człowiek. Ileż to dziecko musiało przeżyć przy swoich rannych by dojść do takich konkluzji. Tej mądrości nie posiadało kierownictwo wojskowe i cywilne Powstania. Nie tylko Ona , Jej starsi koledzy którzy również zginęli apelując:

    OdpowiedzUsuń
  10. Tu zęby mamy ostre a czapki na bakier,
    Tu z nas nikt nie płacze w walczącej Stolicy,?
    ....
    A Wy tam wiąz w Londynie, że z kurzem krwi bratniej
    Niszczeje stolica
    ...
    Halo, tu serce Polski ! Tu mówi Warszawa !
    Niech pogrzebowe pieśni wyrzuca z audycji !
    Nam ducha starczy dla nas, starczy go i dla Was!
    Oklasków też nie trzeba!
    ŻĄDAMY AMUNICJI !
    Ci chłopcy żądający amunicji i pomocy nie wiedzieli ,że Prezydent USA i Premier Wielkiej Brytanii zagwarantowali Stalinowi swoją obojętność i brak pomocy dla nich, ,ginących w płonącej stolicy .Nie mogę pominąć wiersza szesnastoletniego chłopca , pochodzącego z dobrej rodziny, wychowanka gimnazjum ojców Marianów, pałającego nienawiścią do związku radzieckiego, poległego na Powiślu. On wróg prosi Armię Radziecką o wkroczenie do stolicy. On już Wie , że Jego miasto , jego Stolica ulegnie zniszczeniu. Pisze:
    "Czekam na Ciebie czerwona zarazo byś wyzwoliła nas od czarnej śmierci., byś nam kraj przed tym zerwawszy na części ,Była zbawieniem witanym z radością."

    OdpowiedzUsuń
  11. Do niewoli Niemcy wywieźli 17 .443 żołnierzy powstania , w tym 2.088 oficerów, wioząc ich przez pół Polski i część Niemiec w bydlęcych wagonach z zadrutowanymi oknami a oni całą drogę śpiewali pieśni patriotyczne jak: ?Oto dziś dzień krwi i chwały. .?Dopóki w sercach naszych choć jedna kropla krwi, dopóki w dłoniach naszych , ojczysta szabla tkwi. Stać będzie Kraj nasz cały, stać będzie kraj nasz cały, stać będzie Piastów gród. Zwycięży orzeł biały, zwycięży Orzeł Biały, zwycięży polski lud, jak również Sanitariuszka Małgorzatka, Deszcz jesienny deszcz, lub Bo dla naszej kompanii szturmowej
    Czy była im potrzebna ta tułaczka i poniewierka ?
    A w tym czasie ich dowództwo jechało do niewoli samochodami osobowymi i wagonami sypialnymi. Dlaczego nie jechali razem z nimi tymi wagonami bydlęcymi z odrutowanymi oknami. Jak stwierdzili polscy Generałowie w Londynie z Generałem Andersem na czele:
    ■ Akcja Burza była bardzo źle przygotowana taktycznie i strategicznie.
    ■ Spowodowała cierpienia, straty i zniszczenia lewobrzeżna Warszawy
    ■ Nie zrealizowała żadnego z wyznaczonych sobie celów
    ■ Znacznie osłabiła pozycję premiera Mikołajczyka

    ■ Spowodowała izolowanie Rządu Emigracyjnego w opinii międzynarodowej

    Jestem zdania, że te uroczystość powinna mieć charakter refleksyjno-żałobny bardzo wyważony i bardzo spokojny. Z okazji tragicznej katastrofy smoleńskiej obserwujemy wykorzystywanie Jej dla zagrywek chamsko-politycznych, dla osiągnięcia jak największych korzyści z tej tragicznej katastrofy. To wydarzenie a szczególnie jego skutki były dla części z nas również pewnego rodzaju drogowskazem na PRL-owskiej drodze.

    Pan Redaktor Jerzy Domański pisze, że: „…Zamiast narodowej żałoby po śmierci 200 tysięcy osób i hołdu składanego bezbronnym właściwie powstańcom, którzy zostali oszukani przez dowódców mamy zalew tandety i kiczu.” I dalej „Na miejsce opuszczone przez ludzi rozumu, uczciwych historyków i media, weszli politycy i handlarze.”

    Pan Krzysztof Pilawski napisał: „Nie róbcie powstania Disneylandu IV RP”

    Rzeczywiście część tych imprez i produkowanych i rozprowadzanych gadżetów była w bardzo złym guście „jarmarcznym”.

    Tym wszystkim , którzy określają okres od 1945 jako „okupację „ przypomnę, że to właśnie te władze „okupacyjne” zorganizowały kwaterę powstańczą na Powązkach i i zorganizowały w 1946 roku uroczysty pochówek kościelno państwowy.

    Również w 1946 roku powstał, przz większość telewidzów oglądany film „Zakazane Piosenki”. Okazuje się, że ten „okupant „ nie był aż tak okrutny.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak co roku tego dnia zapalam świeczkę w pamięci Tym wszystkim, którzy zginęli by Warszawa i cała Polska była wolna od Niemców i faszystów (w tym Ukraińców). A dokonali tego żołnierze Armii Czerwonej - dzielni Rosjanie, często młodzi chłopcy, którzy oddali życie by koszmar wojny się skończył. Co prawda nie do końca tak było, bo zaraz zaczęli mordować i siać spustoszenie tzw, "żołnierze przeklęci", czyli zwykli terroryści o prawicowym, nacjonalistycznym rodowodzie, sponsorowani przez polski rząd na uchodźstwie. Jednak dla większości rodaków Polska była wolna za sprawą Rosjan,oraz I i II Armii WP. Żaden niedouczony historyk pokroju Tuska, czy Komorowskiego tego nie zmieni. A to co się robi obecnie z pamięcią o tamtych wydarzeniach to zwykłe sku.....o. Podłość polska w wykonaniu prawicy nie zna granic.
    Do @ Bet, widać, że przesiąkłaś propagandą IPN-owską i wypisujesz bzdury o jakiś rabunkach i mordach jakoby dokonywanych przez Rosyjskich wyzwolicieli. Kto sieje taką kłamliwą propagandę? Niezawodna polska prawica, chora na wściekły antykomunizm, antyrusycyzm, antysemityzm i inne poważne fobie. A swoją drogą gdy się przemierza tysiące kilometrów na chłodzie i głodzie jak Żołnierze Armii Czerwonej, to trudno wymagać by po takich trudach wyglądać nienagannie schludnie. Takie uwagi to zwykłe buractwo....

    Cześć pamięci Poległych!

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.