środa, 21 stycznia 2015
KANDYDATKA cz. II
Jak widać, zaczęła się nagonka na Ogórek. To znaczy że ktoś ma pełne pory strachu, że może być znaczącym rywalem. Dlatego zaczęło się obrzucanie błotem. Rodzina, znajomi, przyjaciele - wszyscy do utylizacji - to jest motto polskiej polityki. Nie dyskusja merytoryczna, co robić, że kraj i społeczeństwo bogaciło się, ale co zrobić, żeby zniszczyć. W końcowym rozrachunku, po zebraniu błota wszystkich stron, wychodzi zawsze na to, że wybieramy między ludźmi, których nie chcemy - bo każdy ma grubą warstwę błota na twarzy.
Ten komentarz w pełni oddaje mój pogląd na temat kandydatury
pani Ogórek w "wyścigu" prezydenckim.Jak na razie jest to zmasowany
atak a atakujący nie przebierają w środkach oraz manipulują faktami.
"Newsweek" pod kierunkiem "niezależnego i obiektywnego" red.Lisa,
zamieszcza powyższe zdjęcie tytułując artykuł :
"Magdalena Ogórek w amerykańskim magazynie dla panów"
Niestety nie jest to rozbierana sesja ale dla niektórych liczy się tytuł
a nie treść zamieszczona w amerykańskim magazynie.
Manipulowanie opinią publiczna w ostatnich kilku latach sięga
szczytów.Niestety wielu,szczególnie wyborców PO wierzy we wszystko
co mówią politycy rządzący a ich medialni koledzy przedstawiają społeczeństwu.
Na stronie internetowej TVN 24,tuby propagandowej PO,do dziś "wisi"
wypowiedź Palikota dotycząca kandydatki SLD dr Ogórek.
Palikot o Ogórek : "wspierała prof.Chazana". Nie będę się sprzeczał
z filozofem Palikotem walczącym właśnie,przez własną głupotę,
o przetrwanie w wielkiej polityce.
W sondażu po zgłoszeniu kandydatki SLD, dr.Ogórek ogrywa Palikota
w stosunku 6:1. SLD we wczorajszym sondażu uzyskało 10 % poparcie
przy zerowym Palikota,wiec tonący "brzydko się chwyta".
Artykuł Magdaleny Ogórek w którym "popiera prof.Chazana poddam
pod osąd czytelników w III części "KANDYDATKI".
http://www.liiil.pl/promujnotke
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mam takie odczucie, jakby oba teksty w obronie M. Ogórek wyszły spod pióra samego L.Millera, który ma szczególną zdolność do dostrzegania "mężnego serca w kształtnej piersi".
OdpowiedzUsuńA cóż w tym dziwnego, że piękna, młoda, niezbyt znana kandydatka na najwyższy urząd państwowy budzi zaciekawienie.(bo ja wielkich ataków nie dostrzegam - raczej sceptyczne nastawienie i próbę sprawdzenia - kto zacz i co naprawdę sobą reprezentuje).
Bo cóż właściwie wiadomo :
-celebrytka : konkursy piękności, małe rólki filmowe,
-dziennikarka TVN,
- ekspert od spraw Kościoła (program "Babilon", dyskusje w Polsat News,
- dobrze wykształcona (historyk Kościoła) : doktorat, dwie publikacje książkowe - jedna to praca doktorska, druga "Polscy Temlariusze" (miażdżąca recenzja Sławomira Majocha - http://www.templariusze.org/platformy_new/viewtopic.php?f=37&t=93). inne strony z recenzjami zniknęly.
-poglądy polityczne - nieznane( istny Sfinks), bo ogłoszony program wyborczy to w zasadzie poglądy L.Millera, bo nawet nie lewicy.
-obrończyni Chazana ( momencie ogłoszenia chęci kandydowania w wyborach usunęła ten tekst z własnego bloga),
-przeciwniczka M.Środy (broniąc prawa Chazana do głoszenia własnych poglądów, równocześnie M.Środzie takiego prawa odmówiła),
- ponoć odważna (nie ugnie się pod naporem krytyki, "ataków na rodzinę" , wrednych komentarzy), ale w sprawie zarzutów pod adresem męża głosy nie zabrała.
No to zapewne w końcu na wszystkie pytania dziennikarzy raczy zacząć odpowiadać, rozwieje wszelkie wątpliwości i utnie niepotrzebne dyskusje.
A może właśnie potrzebne , może to taka przemyślana strategia w myśl zasady - nieważne co mówią, byle nazwiska nie przekręcali. Zawsze to ślad w świadomości społecznej zostawi.
Pożyjemy zobaczymy - mnie nadal do siebie nie przekonała,choć uważnie obserwuję i analizuję np.to, że deklaruje się bronić wierzących, bo przecież nie jest tajemnicą, iż w Polsce dzieje im się potworna krzywda (a prof. Chazan przykładem). jakoś nie zauważyłam próby obrony Państwa przed zakusami Kościoła.
Masz dobre odczucie co do tekstów w obronie p.Ogórek.
OdpowiedzUsuńTo Miller pisze a ja przepisuje.Co do obrony prof.Chazana to przypuszczam,
że nie czytałaś tego tekstu.Jutro go opublikuję i mam nadzieje
na rzetelna analizę z twojej strony i dowód na to ,że Ogórek broni Chazana.
Bobie nie odwracaj kota ogonem, bo zacietrzewienie nie podsuwa Ci argumentów, a jedynie złośliwości i to bez żadnego sensu. Zajrzyj do komentarzy pod własnym tekstem "Zaskoczenie".
Usuń(http://www.liiil.pl/1420961337,Bob-ZASKOCZENIE.htm)
Przypomnisz sobie wówczas, iż to ja przysłałam Ci link do tekstu M.Ogórek, którego nie czytałeś, a słyszałeś o nim wyłącznie w wypowiedzi J.Palikota.Nie odsyłaj mnie więc tam, gdzie byłam przed Tobą. Dopiero po moim komentarzu sięgnąłeś do źródła.
Nawiasem mówiąc teraz wypowiedź ta ponownie została usunięta .
http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache%3AE-N2jwnolT8J%3Amagdalenaogorek.natemat.pl%2F106565%2Cprof-chazan-i-feministyczna-inkwizycja+&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl ).
Czyżby kandydatka p.Millera nie miała odwagi poddać jej pod osąd publiczny?, a może nie chce do końca ujawniać swych prawdziwych poglądów?
Dla chcącego nie ma nic trudnego,bo w internecie
Usuńz reguły nic nie ginie.jeżeli w tym tekście jest coś
na temat popierania Chazana jak twierdzi Palikot
to jest to nie do końca prawda.Ale jeżeli po przeczytaniu
tekstu ,również Ty tak twierdzisz to nie będę Cie przekonywał.
A ponieważ,rzekomo tekst jest niedostępny więc chcę
go udostępnić dla innych czytelników bloga,aby i oni wyrobili
sobie zdanie w tym temacie.
Dziwie ze ze Ty sie dziwisz tak jakbyś nie znał anegdoty "O Polskim kotle w piekle" to nasza narodowa cecha
OdpowiedzUsuńKtos się pnie w gore, wiec ciągniemy do dołu,ze zwykłej, bezinteresownej zawiści.Nawet nie znając "osobnika"
Nie znam działalności społecznej czy politycznej w/w pani
Na załączonym obrazku widzę niestety chudzinę którą dożywić trzeba,i to nie dla tego, ze ma /masą/dorównać Wróbel czy Pawłowicz ale po to by miała siły "do sprawowania" i nie mdlała w czasie "wygłaszania" jak jeden znany polityk.
Anoreksji nie podejrzewam,choć?
Wcale się nie dziwię,chociaż myślałem ,że coraz
Usuńmądrzejsze społeczeństwo wyzbyło się pewnych przywar.
Niestety,myliłem się.
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńPani Ogórek nie znam. Nigdy o niej nie słyszałam i nie widziałam. Widzę natomiast obecnie, że nie widzę dobrego kandydata na urząd Prezydenta w żadnej z kandydujących osób.
Pozdrawiam serdecznie.
PS. Bob, a co tak poćwiartowałeś na części kandydantkję, ha? :)))
UsuńTak na 3 części,na razie. "Chudzina", więc nie było kłopotu.
UsuńGeneralnie rzecz biorąc,to masz racje, w polskiej polityce
nie ma człowieka który byłby odpowiednim kandydatem
na prezydenta.Dlatego słuszny jest mój pogląd sprzed wielu
lat aby ten urząd zlikwidować. Zysk 0,5 mld rocznie.
Słonecznie i ciepło pozdrawiam.
Jestem za (likwidacją urzędu), do tego jeszcze zlikwidować Senat i "uszczuplić" liczebnie Sejm, o chociaż ze stu posłów, a najlepiej tylko stu zostawić. Do tego zlikwidować powiaty (rozbudowana nad wyraz, dublująca gminy, administracja).
UsuńPomyślności.
Popieram bo zarówno Prezydent jak i Senat to czasy II RP.
UsuńA my mamy już III czy V bo o IV należy zapomnieć.
Widać, że po 25 latach totalnego ogłupiania społeczeństwa "demokracją i wolnością", coraz mniej ludzi czyta teksty ze zrozumieniem. A przecież i tak niewielu czyta cokolwiek.
OdpowiedzUsuńZawistnikom i krytykom Pani Ogórek przypominam, że jeszcze oficjalnie nie rozpoczęła się kampania prezydencka, bo nie została ogłoszona data wyborów prezydenckich. Więc i kandydatka SLD nie rozpoczęła jej jeszcze i robi pierwsze kroki. Wypada znakomicie a będzie jeszcze lepiej, że wam szczena opadnie. POpaprańcy!
Miejmy nadzieje,że tak będzie.
OdpowiedzUsuńNiebacznie wyszedłem przed szereg i zacząłem wspominać historyczne "osiągnięcia" GW,a tu okazało się,że są lepsi i szybsi w temacie.Mianowicie rozpoczął się nowy serial o zabarwieniu anty Ogórkowym który ma być sztandarowym przebojem PO.Tworzy i reżyseruje go Tomasz Lis&Co z Newsweeka.Na razie nie wiadomo co zrobią zdezorientowani prawicowcy którzy gościa nie trawią,nazywając go męską k..w odcinkach.Poniekąd może i mają trochę racji,gdyż warsztat żywcem zerżnął od pewnego pułkownika,niezbyt chwalebnej pamięci i prowenencji.Prawdę mówiąc przy okazji,kiedyś żałowałem wyraźnie pokrzywdzonego przez wyżej wymienione indywiduum Wł Cimoszewicza,ale obecnie,po jego enuncjacjach raczej mi przeszło.Widać w tym podstarzałym facecie syndrom sztokholmski.Ale tak ogółem mówiąc,chciałbym cynicznie zauważyć,że biorąc pod uwagę wszelkie prerogatywy jakimi dysponuje polska głowa państwa, które nawet jeśli jest tylko kamieni kupą,to wolę,żeby chociaż była ładna.Zaś dodatki,takie jak inteligencja czy znajomość języków jest tylko ogromnym handicapem.Niestety,sądzę,że żaden kaszalot na nią nie zagłosuje.Ratlerkomania zbyt już utkwiła w naszym obyczaju.
OdpowiedzUsuńW jutrzejszej notce będzie trochę o Newsweeku i ciekawy
OdpowiedzUsuńsondaż z tej gazety którego twórcy zapewne nie spodziewali
się takiego wyniku.Chcąc zrobić na złość dr.Ogórek ,mgr Lis
"zrobił jej dobrze".
Póki co o poglądach pani Ogórek wiem jedynie tyle co sama raczyła wygłosić. Dla mnie prawnika i pedagoga (z wykształcenia i praktyki zawodowej) są kompletnie nie do zaakceptowania i nawet najpiękniejsza buzia tego nie zmieni.
OdpowiedzUsuńPomyślności.
O poglądach prezydenta Komorowskiego wiemy wszystko i co nam to daje?
OdpowiedzUsuńŚciskanie rąk sportowców i coś koło 20 inicjatyw ustawodawczych.
Koszty przewyższają utrzymanie dworu Eli II.O błędach tych małych i dużych
nie wspominam,bo kto chce to o nich pamięta,
To rzeczywiście Mąż,ale swojej żony.
Dobrej nocy.