Pikieta pod Konsulatem Ukrainy w Lublinie,przeciwko nowemu Konsulowi.
Możecie pikietować do usranej śmierci MSZ wie na kogo się zgodził.
Skuteczność i szybkość reakcji polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych
jest taka jak jego szef,czyli nijaka.Dopiero w poniedziałek min,Schetyna,
po przeanalizowaniu historii stwierdził ,że:"Trzeba reagować najszybciej jak można".
Szkalujace Polaków przemówienie Comeya-szefa FBI zostało wygłoszone
15 kwietnia.Pod naciskiem opinii publicznej i polskich polityków dopiero
19 kwietnia wezwano ambasadora amerykańskiego i wreczono notę protestacyjną.
Rzeczywiście błyskawiczna realcja ministerstwa.
Nieco szybciej Ministerstwo ustosunkowało sie i pozytywnie zaopiniowało
kandydaturę Wasyla Pawluka na stanowisko Konsula Generalnego Ukrainy
w Lublinie.Przeszkodą nie była działalność w probanderowskiej partii
"Swoboda".Naszym władzom nie przeszkadza również to,że Wasyl Pawluk
jako sekretarz Rady Miejskiej Lwowa głosował za uchwałą w której napisano
m.in.:"Bandera i Szuchewycz byli,są i bedą narodowymi Bohaterami"
Rada Miasta Lwowa wraz z sekretarzem Pawlukiem sprzeciwiała się
decyzji Sądu który pozbawiał ich ulubieńców tytułu Bohatera Ukrainy.
Radni zapowiedzieli również że, rewolucja narodowa będzie miała miejsce
pod flagą Bandery,czego jesteśmy od ponad roku świakami.
To wydarzenie miało miejsce 13 stycznia 2011 roku pod pomnikiem Bandery
we Lwowie.
Polskie MSZ nie ukrywa że,wie o przeszłości przyszłego konsula,twierdzi
jednak,że jest on przychylnie nastawiony do Polaków,Czy równie przychylnie
jak twórca i dowódca UPA których podwładni wykazali wielka przychylność
dla Polaków na Wołyniu i Wschodniej Małopolsce?
Jestem niezmiernie ciekaw czy to kolejna "samodzielna" decyzja MSZ?
http://www.liiil.pl/promujnotke
Zanim sie rzuci kamień do cudzego ogródka warto poznać historie własnego narodu
OdpowiedzUsuńCo było wcześniej ? UPA i rzezie czy "rabacja galicyjska" albo jak wolisz "rzez galicyjska" gdy nasi i to katoliccy kmiecie robili to samo i tak samo swoim rodakom ,szlachcie .
A zamordowano, często w bardzo okrutny sposób (stąd określanie tych wydarzeń terminem rzeź), od ponad 1200 do 3000 osób,
Zapomnieliśmy ? A jeszcze Wyspiański w Weselu pisał "Mego dziada pila rżnęli.Myśmy wszystko zapomnieli"
Gosciu,to są dwa zupełnie odrębne i nie zwiazane ze sobą wydarzenia.
OdpowiedzUsuńPowstanie chłopskie było powstaniem antyszlacheckim
antypańszczyźnianym.Jak się ma "rzeż galicyjska" z maksymalnie
3000 zabitych do "rzezi wołyńskiej" w której zgieło ca 100 000 ludzi,
tylko z tego powodu ,że byli Polakami.
Nijak sie ma? Metody mordów podobne,Tyle ze skala mniejsza.I "swój mordował swego"
OdpowiedzUsuń" Zamordowano, często w bardzo okrutny sposób niemal wyłącznie ziemian, urzędników dworskich i rządowych oraz kilkudziesięciu księży. Jak ustalił i podkreślał prof. Stefan Kieniewicz, mimo skali wydarzeń, ani jeden Żyd nie padł [ich] ofiarą. Nie atakowano również Niemców. Bandy atakowały także mniejsze oddziały powstańcze zmierzające do Krakowa.
Chłopi z wyjątkowym bestialstwem mordowali swoich dziedziców, m.in. odpiłowywali im głowy. Austriacy wypłacali również nagrody pieniężne za głowy zamordowanych ziemian. Ponieważ kwota wypłacana za martwych była dwukrotnie wyższa od płaconej za rannego, wiele osób, przywiezionych jako ranne do siedziby starostwa w Tarnowie, zamordowano na progu tego budynku stojącego w centrum miasta. Było to tak masowe, że ulicami płynęła krew.
Wiec zanim się zauważy źdźbło w oku bliźniego warto i pamiętać o belce w oku własnym.
Ot tak nawet "dla równowagi" by wiedzieć iz bestialstwo to nie tylko"przywilej"innych nacji.
A wiesz ile czarownic na stosach spalono.ilu Indian zabito
Usuńitd.itp..Konkretny temat to "KONSUL".Pomyliły ci się notki
o morferstwach Ukraińców pisałem wcześniej.
Prosze pisać na temat albo wcale.
Wiesz Bob. Tego o ksywie ,,gość'' czuć pustakiem tow. wiesławem. Ta sama optyka oglądu zdarzeń czyli; na każdy temat mam własne zdanie, z którym się nie zgadzam w całości. Skojarzenia ni z gruchy ni pietruchy. Tylko dadaistyczny bełkot jakby ten sam.
OdpowiedzUsuńPiotr chwilowo zrezygnował z bloga, więc nie ma się gdzie tow. Wiesław produkować. U Romskey'a widziałem pod ostatnim komentem tow. wiesława ilustrację z młotkiem. Symbol jakiś czy ostrzeżenie. Powrócił na Twoje podwórko. Będzie wywoływał ból zębów.
Konsul. Wróg Polaków i katolicyzmu-piszą dobrze znający nacjonała. Działa pod banderowską czerwono-czarną banderą, z obserwującymi go ze ściany portretami Bandery i Szuchewycza. Nie jest ani filo- ani OUN-owiec; sam nacjonalizm kreuje. Taka u niego Swoboda.
Chodzą słuchy, jakoby Lublin miał być przyczółkiem odzyskanych ziem przez Ukrainę w ramach wzajemnej restytucji majątków z Polską. My im część południa z Przemyślem i Lublinem, a oni.. pomogą Królewiec odzyskać. Bo teraz myśmy bratnie narody zjednoczone wobec wspólnego wroga, więc nie będziemy się droczyć o ziemie. Co twoje, to i moje, a co ichnie ,to nie rusz.
Żartuję sobie, ale-wierz mi-skóra cierpnie na myśl, do czego mogą doprowadzić nasi nie z naszych włodarze kreatorzy rzeczywistości. Na razie tworzymy z Ukrainą przedmurze Europy, żeby Niemcy nie dogadali się z Rosjanami. A jeśli Wielki Brat zażąda krwi wystawiając na pierwsze uderzenie Iskanderów albo innych jader? A niemieckie służby porządkowe, na mocy podpisanych umów, rozgoszczą się w Polsce. Albo starsi bracia w wierze zaczną z pomocą Jankesów rekompensować sobie ,,zagarnięte przez Polskę ichnie mienie''-w przypadku odmowy daniny krwi.
Czarno widzę. I krwiście. Może ta flaga czarno-czerwona ,,Konsula'' jest antycypacja przyszłych zdarzeń?
Jan z Kijan
Też tak sadzę bo ma podobny "charakter pisma".
UsuńCiekawie sie zapowiada dalszy ciąg stosunków
Polski z Ukraina.Przypuszczam że,jak zwykle damy ...ciała.
Uczciwi ludzie powinni dać odczuć swój negatywny stosunek do wszelkiej banderowskiej swołoczy w Polsce,czyli upaińców, a jednocześnie demonstrować sympatię do naszych Braci Rosjan. Powitajmy z największym szacunkiem Nocne Wilki i uczcijmy pamięć Rosjan (nie tylko 9 maja), którzy polegli na naszej ziemi, by wyzwolić ją od faszystów nienieckich i ukraińskich.
OdpowiedzUsuńTobie jednak trzeba jak krowie na rowie,powiedzieć.
OdpowiedzUsuńNigdy nie będzie poprawnych stosunków między Polską i Ukrainą, jeśli będą gloryfikować UPA. Czy wyobraża sobie ktoś dziś współpracę z Niemcami, którzy gloryfikują Hitlera? A przecież można mu zarzucić wszystko, oprócz tego, że nie był niemieckim patriotą. Nie mówiąc już o tym, ze Ukraińcy albo będą uczyć się o rzezi wołyńskiej dokonanej przez gloryfikowanych patriotów, albo będą uczyć się fałszywej własnej historii.
Każda pomoc, okazana dziś Ukrainie przez Polskę jest i będzie w mojej ocenia pluciem i bezczeszczeniem pamięci ponad 100 tys. polskich ofiar ukraińskich, oprawców z UPA.
Jako "okoliczność łagodzącą"przyjmuje.
Niestety i nas uczono i uczą fałszywej własnej historii .bo i my nie byliśmy tacy cacy wspominając choćby starego Jaremę Wiśniowieckiego/
Polityka elit rządowych jest antypolska. Konsekwencje wasalizmu wobec USA już ponosimy. Embarga, izolacja w Europie, sprowokowanie zagrożenia wojną działaniami antypokojowymi.
OdpowiedzUsuńNaród sparaliżowany narzucona mu odgórnie polityką faktów. Dyskusje i głosy rozsądku deprecjonowane zarzutami agenturalności Putina. Świadomość narodu militaryzowana wbrew interesom i pacyfizmowi milionów Polek i Polaków.
Grunt temu wyrabia się już od ćwierćwiecza. Przede wszystkim ustawia się Polskę w roli sprawcy Holocaustu. Gra obliczona na zwrot odszkodowań za mienie ,,zrabowane Żydom nad Wisłą'' , ale także na ugruntowanie w opinii światowej winy Polski za piekło II wojny światowej. Poczucie winy ma skruszyć Polskę na tyle, by bezwolnie realizowała w ramach ekspiacji zamysły USA i możnych tego świata banksterów wiadomego chowu.
Obama parę miesięcy temu wycofał słowa o ,,polish camp''. Comey nie ma zamiaru przepraszać. Noty i wezwania do sprostowań są tylko pustymi gestami obliczonymi na zachowanie pozorów uczciwości ,,patriotycznych'' włodarzy w Polsce. To część procesu urabiania posłuszności Polski interesom USA i Wall Street...rękami ,,naszych'' najwyższych władz.
Udziału Ukraińców czy Łotyszy w Holocauście nie zauważono. Incydentalność Węgrów i Polaków wyolbrzymiono do rangi współodpowiedzialności z nazistami. Jeśli ktoś nie rozumie przesłania Obamy , teraz Comeya, niech dalej śpi spokojnie w błogiej nieświadomości. To jedyny sposób, żeby życie uczynić znośnym. Dla tych, którzy wiedzą, co w trawie piszczy pozostaje dekonspirować pogrążanie Polski w niebycie. Albo emigrować przed ostatnim namaszczeniem.
Jan z Kijan