sobota, 21 marca 2015

RECHOT

 Z kogo się śmiejecie? Z siebie samych się śmiejecie !!!


Ćwiczenia organizacji paramilitarnych

Kilka tygodni temu kandydatka SLD w wyborach prezydenckich, M.Ogórek
poruszyła dwa dość istotne tematy które chciałaby aby były w Polsce realizowane.
Jak było do przewidzenia,rechot polityków PO i wspierających ich dziennikarzy
trwał dobre kilka dni,Pomysł "napisania prawa od nowa...." został wyśmiany
chociaż prześmiewcy cytowali tylko urywek wypowiedzi M.Ogórek wypaczając
jej sens.http://stary-bob.blogspot.com/2015/02/prawo.html

Przypadki działania złego prawa są codziennością,te ważne kończące się tragedią
są przedstawiane przez media,te same które wyśmiewały pomysł kandydatki.
Ostatnie wydarzenia w Legionowie,tragiczna śmierć 19 latka,zamieszki przed
siedzibą Policji to rezultat działania dobrego czy złego prawa szanowni prześmiewcy.
Co zabiło tego chłopaka,połkniecie zawiniątka z marihuaną,policjant usiłujący
wydobyć z gardła dowód przestępstwa,czy też archaiczne prawo stosowane
w tym przypadku. 460 posłów na czele z  marszałkiem od kilku kat nie potrafi
zdefiniować wymiernie,co oznacza "niewielka ilość".Czy to gram,popularnej
"maryśki" czy to 5 a może 100 gramów.Brak jednoznacznej definicji powoduje
w razie "wpadki" takie własnie odruchy jak u tego 19 latka.
To prawodawcy są winni śmierci tego chłopaka,to prawodawcy są winni
łamania karier wielu młodych ludzi często skazywanych przez Sądy za to że ,
od czasu do czasu lubią sobie zapalić skręta.To kolejny tragiczny przykład fatalnego
prawa i dowolnej jego interpretacji. Jeden sędzia uzna,że niewielka ilość to 2 gramy
i umorzy postępowanie,a drugi za tą sama ilość skarze delikwenta.
Czy po przeczytaniu powyższego,dalej uważacie,że napisanie prawa
"od nowa" jest śmieszne czy też warte zastanowienia.

Drugim obśmianym tematem było tworzenie na wzór amerykański
Gwardii Narodowej. I tu,podobnie jak w przypadku pisania prawa "od nowa"
rozległ się rechot,pomysł uznano za głupi a z Ogórek robiono mizerię.
Po kilku tygodniach,znów ci sami co tak krytykowali Ogórek i jej pomysł
wracają do jej pomysłu przedstawiając jako własny i okazuje się,że doradca
prezydenta gen.Pacek spotyka się z młodzieżą i wspiera ponad 100 organizacji
paramilitarnych działających w Polsce.
Jak donosi " New York Times" -
"Szef MON Tomasz Siemoniak rozważa możliwość  utworzenia Sił Obrony
Terytorialnej z członków paramilitarnych stowarzyszeń i innych wolontariuszy
na wzór Gwardii Narodowej w Stanach Zjednoczonych."
Czy dalej uważacie,że pomysł M.Ogórek był niedorzeczny , warty śmiechu,
nierealny czy też,po modyfikacji miał sens.

Jedno jest pewne,rządzą nami durnie którzy aby tylko utrzymać się przy korycie
popełnią każde świństwo.Wydaje się ,że wstęp z "Rewizora" pasuje jak ulał
do rządzących Polską  polityków.

                                          http://www.liiil.pl/promujnotke

5 komentarzy:

  1. Nie uległem jeszcze urokowi pani Magdaleny, chociaż widząc jej konterfekt w telewizornii przychodzi mi oskoma. Na jedzenie. I dopadają refleksje.
    Walenie z wszystkimi morsopodobnymi oraz pingwinowatymi mają prawo czuć się zawiedzione przez naturę. Jedne kaszaloty zarzucają kandydatce do prezydentury zbyt nachalną urodę. Inne odmawiają powabu przedstawiając własne ponad (mocno) Rubensowskie kształty, jako ideał piękna. W tej sytuacji prezydentowa wybrała dla siebie katolicko-mitologiczną rolę;
    Ewy-dostąpi zbawienia poprzez macierzyństwo,
    Niobe-dowartościowanie liczną gromadką dzieci.
    Konkurencja też może popaść w kompleksy. Gdy widzi panią Ogórek w konwersacji z niemieckimi czy hiszpańskimi politykami chowa głowy w piasek. I czym prędzej serwuje kandydatom do nadzoru paprotki danie z języczków i móżdżku. Ale ta łopatologiczna metoda jest mało efektywna. Bronek na anglikanizm ,,how'' daje głos wciąż po polsku, a Duda na ,,cow'' oddaje co wydali do analizy. PiSowskiej.
    Prawo. No, tu już wszyscy-nie wyłączając Grodzkiej- protestują; Niech kobieta nie zabiera głosu w świecie mężów. Tak patriarchat skręca, tak cierpią szowiniści noszący puste moszny. Prawo ma prawo stanowić tylko mężczyzna odbicie chwały Pana.
    To rodzi nowe dylematy. Czy chodzi o niebiańskiego kreatora jhwh zwyrodnialca niepospolitego, czy o koźlonogiego boga pasterzy-też capa i satyra bez zahamowani. '
    Rzuciłem tak parę przykładów dla wyjaśnienia niechęci do pani Magdaleny. Jak również mojej oskomy. Ale mnie usprawiedliwia rezygnacja z nadzoru paprotki. A całe to towarzystwo żyjące żółci nienawiści, życzeniem śmierci, dbałością o własny interes, co ma na usprawiedliwienie? Nic, że wyciera jadaczki patriotyzmem wzmocnionym pro publico bono?
    To dziadostwo sakramenckie.

    Jan z Kijan

    OdpowiedzUsuń
  2. Powstaje zasadne pytanie;czy naród nam zepsiał?Jeszcze kilka miesięcy lansowaliś(my?) wśród
    ogłupiałych mendrcuf etosowych tudzież sprzedajnych mendiuf modę ; na ratlerka.Chwilowo entuzjazm co do szczekania spod szafy lekko opadł.Wide Sikorski.Lecz jako iż duch w narodzie nie ginie,pozostaje inna staropolska rasa szczekająca czyli pies ogrodnika.Ponieważ do wyborów tuż,tuż wygląda to dość humorystycznie jeśli zastanowić się np kto najwięcej napada na M.Ogórek i w jaki sposób.Czyżby nasz kraj po raz któryś został wytypowany na testowanie krzyżówki GMO kaszalota z psiankowatymi? Co prawda sławny Miczurin wyhodował gruszki na wierzbie,ale gdzie mu tam do ostatnich osiągnięć hamerykańskich.I co na takie dictum KK i Terlikowski?Inna sprawa,że jeśli już jesteśmy przy tym gatunku,to M.Ogórek,jako niedoświadczony polityk zapomniała o jeszcze innej ważnej do bólu zasadzie obowiązującej od zarania dziejów; nie bądź mądrzejsza od psa sołtysa.Czyli inaczej: nadmiar inteligencji cię zgubi.Zawsze równaj w dół. Koniec palenia nurkujemy.

    OdpowiedzUsuń
  3. To co czyta wygląda jak program partii/wpisać dowolną partię/do wyborów parlamentarnych,czyli gruszki na wierzbie,lub expose premiera.Prezydent nie ma takiej władzy,na takie przemiany.Puszczając wodze fantazji,jako prezydent Ogórek będzie mogła sobie przyjąć jakiegoś gościa,pstryknąć kilka fotek,lub jak za PRLu odebrać z lotniska.Proponowanie młokosów na urząd prezydenta dotychczas miało miejsce w tzw republikach bananowych,egzotycznych śmiesznych krajach lub rodzinnych dyktaturach w krajach innych.Miller zafundował sobie raczej maseczkę z tego warzywka,mającą odmienić post PZPR-owską twarz SLD.Napisałeś o słowach Drzewieckiego-Polska to dziki kraj.Może masz rację,te wybory to robienie sobie JAJ z poważnego stanowiska,jakim jest urząd prezydenta kraju.A teraz wez sobie relanium lub machnij drinka na uspokojenie,blog-agitka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wniosek z powyższego jest prosty jak parasol.Nie róbmy nic,głosujmy na Bula chwaląc go przy tym za to iż nic nie zrobił.Bo nie mógł.Lepiej sobie przeczytaj coś o prerogatywach prezydenta.Po co zatem ma 500 doradców,urzędników skoro nic wg powyższego nie może.A może ktoś inny potrafi.Zwłaszcza jeśli chce.Gdyż po prawdzie formuła tzw strażnika żyrandola się wyczerpała i czas ją zmienić.Na obecnego nie ma co liczyć,więc każdy inny będzie lepszy.Zaś co do pstrykania sobie zdjęć z gośćmi to należy to do obowiązków i tradycji zatem zarzut uważam za wybitnie marudny.Kto wie czy za kilka lat takie zdjęcie nie będzie jedyną rzeczą jaką możemy się pochwalić.Bo przez naście lat usiłowaliśmy się chwalić tylko kolebką.I na co nam przyszło?

      Usuń
  4. Widać,ze komentując wyładowujesz swoją frustrację popełniając
    przy okazji błędy merytoryczne świadczące o braku znajomości tematu.
    Prezydent ma wiele władzy ale tylko wtedy gdy przestaje być strażnikiem
    żyrandola i wykonawcą poleceń partii z której się wywodzi.
    Nie będę ci wyjaśniał jak to można zrobić bo to rzecz oczywista i powinieneś
    o tym wiedzieć komentując wydarzenia polityczne.
    Piszesz : "Jako prezydent Ogórek będzie mogła sobie przyjąć jakiegoś gościa,
    pstryknąć kilka fotek,lub jak za PRL".Przecież dokładni to robi Komorowski,
    przy okazji popełniając wiele gaf świadczących o braku znajomości protokołu
    a nawet umiejętności zachowania się wobec zaproszonych gości czy przy stole.
    Też tego nie muszę wyjaśniać bo to ogólnie znane sytuacje.
    Czy potrafisz udowodnić ,że stary Komorowski jest mądrzejszy od młodej Ogórek?
    To nie wiek a rozum świadczy o wartości człowieka.
    W twoim przypadku zarówno wiek jak i rozum nie są mocna stroną,
    do podjęcia merytorycznej dyskusji a jedynie to wyładowania frustracji.
    To nie mnie a tobie jest potrzebne coś na uspokojenie.
    Miłego wieczoru.

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.