wtorek, 27 maja 2014

ZWYCIĘZCY


 Oficjalne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego

W zakończonych i podliczonych wyborach do Parlamentu Europejskiego
są sami zwycięzcy.
Może z wyjątkiem E+TR której szef, Janusz Palikot w niekonwencjonalny sposób
podsumował wynik wyborów.

"Mieliśmy zajebisty program,ludzie mnie kochali.Nie rozumiem.
Nie zadziałały nazwiska, świetne listy,patronat Kwaśniewskiego.
Wszystko wyszło do dupy".
Wielokrotnie pisałem,że kto "kombinuje" z Kwaśniewskim,mimo
"zajebistego" programu  ma prze...ane.
Gratuluje Palikotowi odwagi, na którą nie jest stać innych liczacych
się polityków , na przyznanie się do porażki.

Platforma chociaż przegrała to uważa ,się za zwycięzcę.
W pewnym sensie ma rację,po tak długim i nie specjalnie udanym
okresie rządzenia uzyskać poparcie ponad 30% wyborców to wielki sukces.
Być może wyborcy chcieli się pozbyć polityków PO i dlatego
głosowali za ich wyjazdem do Brukseli.
A teraz poważnie . Platforma straciła ponad 12% poparcia i ma o 6
posłów mniej niż w mijającej kadencji.Jeżeli taki wynik uznaje się
za zwycięstwo to jak nazwać osiągniecie głównego rywala czyli PiS.

Chociaż sytuacja w ilości posłów jest remisowa ,19 : 19, to procentowo
PO ma niewielką,0,35% przewagę nad PiS.Podwojenie poparcia dla
tej formacji w stosunku do poprzednich wyborów ,zrównanie się ilością
posłów z PO, w mojej ocenie, stawia PiS jako zwycięzcę tej batalii.

Szkoda ,ze formacje reformatorsko-lewicowe poniosły porażkę.
Sojusz Lewicy Demokratycznej,na zaszczytnym ale niewiele znaczącym
3 miejscu, z poparciem poniżej 10 % Utrata 2 posłów i  2 % elektoratu
nie jest taka klęską jak w przypadku  E+TR, ale boląca porażką.
Wyborcy zadecydowali. że w PE będą nas w większości reprezentowali
oszuści,oszołomy i eurosceptycy. Ich wybór,  przyszłość pokaże,
że nie mieli racji a stracone szanse trudno będzie odrobić.

Może nie zwycięzcą ale największa niespodzianka jest Nowa Prawica.
Korwin wszedł w buty Palikota i mimo ,że to Palikot  miał "zajebisty"
program to perspektywa stworzenia burdelu w gmachach unijnych
cieszyła się większym poparciem wyborców.

Czy taki skład polskich parlamentarzystów zapowiada jakieś istotne
i korzystne zmiany dla Polski i Europy?.Obawiam się ,że nie.

                                   http://www.liiil.pl/promujnotke



1 komentarz:

  1. Jak zwykle"każdy" coś wygrał,przynajmniej oficjalnie.Jednak polska tradycja każe konkurenta vel przeciwnika zniszczyć.A jak się nie da to przynajmniej opluć.Dlatego b.wątpię czy JKM będzie miał chociaż cień szansy,żeby głośniej (lub wyraźniej) wygłaszać swoje credo w szerszym gronie.Gdyż POPiSowa konkurencja jest gotowa "zakopać" topory wojenne w doniczce (bo poręczniej), przynajmniej na chwilę.Ten sprawdzony scenariusz znamy od 89r w odniesieniu do SLD.Dlatego też należy oczekiwać zmasowanych ataków,nie tylko na JKM,ale jego krewnych i znajomych.Spauperyzowane SLD ma szanse chwilowo odetchnąć,ale pod warunkiem dołączenia się do polowania z nagonką.Czy aby takie postępowanie ma sens?Może tylko świadczyć o kompletnym braku wyobraźni politycznej.Wszystko się kiedyś kończy,nawet przemożna ochota na włażenie w cudzą d.. z za oceanu.Zaś nie wszystko można zgonić na Putina,a zwłaszcza własną indolencję i brak pomysłów.Bo te (tak kiedyś reklamowane przed 7 lat) okazały się niewypałem.Dlatego też sądzę,że wyciąganie baterii haubic przeciwko wróblom jest następnym
    poronionym pomysłem zastępczym.A już fakt,że większość wyborców JKM to młodzi ludzie,
    powinno wreszcie starym,obźartym "opozycjonistom" dać sporo do myślenia.Jeśli chodzi o ich rolę w PE,to nie sądzę,żeby przewrócili UE,lecz każdy ferment może ją ożywić.Gdyż podobno śmiech to zdrowie.Nie tylko przez łzy.

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.