piątek, 23 maja 2014

Poprawność polityczna

 "Ja, Janusz", czyli Korwin-Mikke w butach Palikota. Czy Kongres Nowej Prawicy jest nowym faworytem "elektoratu buntu"?
Jeżeli jakikolwiek człowiek ma odmienne zdanie niż te głoszone
i przyjęte jako poprawnie polityczne podlega ogólnej krytyce elit.
Mimo ,że wolność wypowiedzi gwarantuje nam Ustawa Zasadnicza
to inne wypowiedzi niezgodne z umowna poprawnością polityczną
są ostro krytykowane a wypowiadajacy je narażeni są na ostracyzm
różnych środowisk które mają odmienne,poprawne politycznie
zdanie na poruszany temat.

Przykład naszych "bratanków" Węgrów reprezentowanych przez
premier Orbana wydaje się pokazywać ,że można dbać o interes
własnego Narodu wyłamując się ze społeczności zachowujacej
w mniejszym bądź większym stopniu poprawność polityczną
w stosunku do konfliktu Rosja - Ukraina.
Orban mimo ,że Węgrzy są członkami NATO i UE prowadzi politykę
niezależną ukierunkowaną na poprawę bytu własnego społeczeństwa
a nie za wszelka cenę dokopania Rosji. 10 miliardowa pożyczka od
Rosji budowa elektrowni nie zaszkodziła Orbanowi wygrać wybory
parlamentarne we własnym kraju z przewagą dającą samodzielne
rządzenie.Nie miał obaw przed europejskimi partnerami upomnieć
się o mniejszość węgierską mieszkającą na Ukrainie.Przynajmniej
na razie nie rości żądań terytorialnych chce jedynie odpowiedniego
traktowania mieszkańców Ukrainy pochodzenia węgierskiego.
Ma w d.pie to co myślą o nim europejscy partnerzy i zapatrzony
w niego,do niedawna,prezes Kaczyński.

Dla porównania króciutko o polityce polskich władz dotyczacej
mniejszości polskiej zamieszkałej na Litwie.
Litwini likwidują polskie szkoły,nauczanie w języku polskim,
polskie nazwiska muszą przerabiać na litewskie,nie wolno stawiać
dwujęzycznych tablic o nazwach miejscowości ,ulic,itd.
Poprawność polityczna polskiego rządu nie pozwala naciskać
na Litwę aby prawa mniejszości były przestrzegane.

Działania rządu węgierskiego i polskiego zostawiam ocenie czytelników.

W Polsce w mniejszym bądź większym stopniu niepoprawni są
dwaj politycy Janusz Palikot, J.Korwin-Mikke.
Mają i wygłaszają własne zdania które z różnych względów są
niepoprawnie polityczne.Dlatego spora część elit politycznych
zarówno jednego jak i drugiego uważa za błazna,idiotę i/lub,
co najmniej za postać kontrowersyjną  tylko dlatego ,że mają własne
poglądy w zasadniczy sposób różniące się od tzw.ogółu który uważa
że tylko jego poglądy poprawne politycznie poglądy.

Pomijam sprawy religii i świeckości państwa głoszone przez Palikota.
Czy żądanie przez Palikota wprowadzenia wiz dla Amerykanów jest
żądaniem wygórowanym czy tylko działaniem w ramach przysługującego
nam prawa zgodnego z dyrektywą UE.
Chociaż większość obywateli uważa ,że Palikot ma rację to ze
względu na poprawność polityczną nikt w Sejmie nie poprze tego wniosku.

Korwin-Mikke naraził się wszystkim grupom społecznym.
Jak on śmiał obrażać polskie kobiety i to dodatkowo publicznie. CHAM!
Poprawność polityczna nakazuje dla kobiet szacunek i poważanie.
Chciałbym mieć tyle złotówek ilu mężczyzn wyrażając swój głośny
sprzeciw po cichu myśli ,że Korwin ma przynajmniej w częściową rację
w głoszonych przez siebie kontrowersyjnych poglądach dotyczących
nie tylko jego stosunku do kobiet.

Sądząc po sondażach to 10% a w porywach 15% ,a może nawet więcej
wyborców nie jest poprawna politycznie.

                                         http://www.liiil.pl/promujnotke


2 komentarze:

  1. Co prawda poniektórzy twierdzą,że Polacy są narodem niedowiarków i nauczeni doswiadczeniem, każdy taki sondaż mają w d..Można podchodzić do tematu poprawności politycznej z tzw "mnięszanymi" uczuciami lecz w chwili obecnej tego typu wymagania od kandydatów po prostu śmieszą.A już szukanie haków na konkurentów i to w sposób żenująco głupi,powoduje zwykłą przekorę.Nilt nie wie co to bedzie po 25 maja.Ale obojętnym bykiem świat się chyba nie zawali od tego iż JKM wejdzie do PE i jako pierwszy odważny powie co sądzi o błazeństwach jakie tam uchwalają.Tak to już jest na świecie,że 98% rzeczy które tam uchwalają ma ręce i nogi,lecz pozostałe 'śmieci" powodują ferment.W ciągu ubiegłych 2 kadencji ŻADEN z posłów polskich nie miał odwagi żeby się chociaż wychylić i zaprotestować.Więc może ci niepoprawni politycznie zrobią to za nich.Miejmy tylko nadzieję,że "nasi" patrioci nie wysupłają kasy na kontrakt dla Mossadu ,żeby się pozbyć JKM.

    OdpowiedzUsuń
  2. Już jutro będziemy więcej wiedzieć czy niepoprawni politycznie
    zawojują EP.czy tez pozostania tak jak było,czyli do dupy.

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.