Konflikt dotyczący TK dzieli polskie społeczeństwo,ma wpływ zarówno
na sytuacje wewnętrzną ale przede wszystkim wpływ na pozycję Polski
na arenie międzynarodowej, zarówno w sferze politycznej jak i gospodarczo-
finansowej.
Mało kto jednak pamięta kto rozpoczął ten spór o demokrację,
kto pierwszy i dlaczego złamał prawo.
Aby w miarę obiektywnie ocenić postawę stron konfliktu przypomnę
kilka faktów.
Zło którego dziś doświadczamy od rządu i opozycji zaczęło się wtedy,
gdy kandydat PO który był pewniakiem do prezydentury nawet gdyby
"na pasach przejechał zakonnicę", niespodziewanie przegrał z nieznanym
szerszej grupie wyborców kandydatem PiS. A Dudą.
Szok po przegranej oraz niskie notowania PO wskazujące,że i w wyborach
może przegrać,spowodował szukanie dróg wyjścia z tej sytuacji.
Na pierwszy ogień poszła zmiana ustawy o TK jedynej ostoi nie tyle
demokracji co zdecydowanej większości nominantów Platformy Oszustów.
W Art.3 wprowadzono do kompetencji TK następujący zapis"
Punkt 6. Trybunał rozstrzyga o stwierdzeniu przeszkody w sprawowaniu urzędu
przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. W razie uznania przejściowej
niemożności sprawowania urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej
Trybunał powierza Marszałkowi Sejmu tymczasowe wykonywanie obowiązków
Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.
W razie wygrania wyborów przez PO, TK opanowany przez tą formację
bez trudu mógł znaleźć " przeszkody w sprawowaniu urzędu przez Prezydenta
Rzeczypospolitej Polskiej" i usunąć wybranego w wolnych wyborach kandydata
PiS z Urzędu.Wybranie przez Sejm sędziów,proponowanych przez PO,
w miejsce tych którzy jeszcze nie zakończyli kadencji było ewidentnym
złamaniem prawa.W tym przypadku "autorytetom", takim jak m.in.Zoll,
Stępień czy stojący na straży prawa szef TK Rzepiński łamanie prawa przez
PO jakoś nie przeszkadzało.Politycy PO, jak sprawa się "rypła"przeprosili.
To tak jak ja bym dał po pysku jakiemuś politykowi PO ,przeprosił
i nie poniósł z tego powodu konsekwencji.
PiS wybory parlamentarne wygrał ma większość sejmową i wszystkie
najwyższe stanowiska.Podobnie miała PO,jeżeli ktoś nie pamięta bo PSL
w rządzeniu nie był brany pod uwagę,zadowolił się "konfiturami"
a o niektórych decyzjach ich wicepremier Piechociński dowiadywał się z mediów.
Po wygranych wyborach PiS robi dokładnie to samo co PO i jeszcze więcej.
"Wart Pac pałaca,a pałac Paca"
http://www.liiil.pl/promujnotke
Tak wygląda polska szara rzeczywistość post solidarnościowa. Żeby tylko na niwie polityki słychać było tupot walonek siermiężnych mużyków. Ale wszystko chamieje zmierzając do jaskiń. Łącznie z sukienkową instytucją angelizującą nas od dziesięciu wieków.
OdpowiedzUsuńKogokolwiek obwinimy za to, ,,komunę'', Ruskich, spirito...nie zmienimy faktu opierania swojego chamstwa współczesnych mużyków na prawicowych oraz konfesyjnych wartościach. Koturnowo pozaetycznych.
Jedni nam o b r z y d z i l i życie, drudzy dokładają starań by s p s i a ł o. Ci sędziowie wybrani nadprogramowo przez ex reżym, mający -zgodnie z art. 22 par. 1 punkt 2 Ustawy o TK-być ,,nieskazitelnego charakteru''-powalają draństwem. Wraz z purchawym szefem demonstrują bez żenady, jak się dochodzi ,,po trupach do władzy''. ,,Wybitni prawnicy'' nie widzący nic zdrożnego w łamaniu prawa w ich interesie. Tym z nadania kaczystów też daleko do Eaka, Radamantysa i Minosa. Z moralnością jednych i drugich władza ludowa nie powierzyłaby im funkcji pegeerowskich inseminatorów.
Cóż nam pozostaje w tych siermiężnych niepoetyckich czasach; czekać aż się watahy wzajemnie podożynają, przeminą rządy ich resortowych dzieci. Zdezynfekujemy wówczas kraj, wymieciemy chamstwo i urządzimy go po swojemu. O ile nas wcześniej nie zgrillują ci z Dzikiego Zachodu albo Ci z Dzikiego Wschodu.
Scyzoryk
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńBob. Zajrzałem ponownie na Twój blog i nie mogłem powstrzymać się od uszczypliwości. Czemu straszysz nas koszmarem tego wąsikowatego wampira? Toż na pewno będę się od dziś jąkał albo powrócę do moczenia się nocą.
OdpowiedzUsuńGość na pierwszym planie zamieszczonego zdjęcia to...półtora gościa. Panisko w Brukseli i półpanek w Polsce. Zakompleksieni Polacy cenią go jak wieszcza Adama. Też w końcu twórca dziadów. Nie sam tworzył, nie w pustce emigracyjnej. Zawsze miał przy sobie grono wiernych współtwórców aszkenazyjskich (długa lista) oraz tych o nieznanym genos tj.; Balceron. O konsekrowanych pijawkach przerabiających narody na żebraków wspomnę tylko porzekadłem;
,,Kościół z narodem, naród z torbami''.
Personifikacja PO; krętacz, wiertacz, kombinator. Tak prywatyzował, że Ty nie masz nic, Ja nie mam nic, On ma wszystko za nas obu. Na 512 przedsiębiorstw zarządzanych przez NFI (dzieło Lewych rąk) 74 zbankrutowało a 206 opylono za przysłowiowe centy obcym (z raportu NIK z 2006 r.) Tak przekształcał własnościowo, aż wyzuł kraj w 70% z majątku, na którym uwłaszczył pasożytów. W nagrodę za tę przysługę wniebowzięto go do Brukseli, czyniąc nietykalnym po naszemu pariasem. Tak, osobnicy pokroju Buzka, Tuska, Lewandowskiego nagradzani przez UE za psią służbę korporacjom są postrzegani przez naród jako trefni. I za ostatnimi Polakami ostatni.
A jak chytrze bydli z narodem. To nie on osłabiał Polskę, co leżało w interesie państw ościennych gł. Federacji Rosyjskiej, tylko inni ,,prowadzą w Polsce wojnę hybrydową Putina''. Takie cwane łajno w bawełnianych onucach. Cichcem kraść a głośno wołać przy tym; Łapać złodzieja.
Bob. Zamieszczanie podobnych zdjęć z wampirowatymi kreaturami to masochizm. W imię czego tak się mamy katować. Na denaturacie, słupach wysokiego napięcia, w cukierniczkach...uzasadnione. Inne przypadki groźne dla zdrowia. Psychicznego.
Scyzoryk