Stali czytelnicy mojego bloga,wiedza,że nie przepadam za Platformą
i wielokrotnie krytykowałem zarówno rząd jak i jego przedstawicieli.
Nie mało dostało się również minister zdrowia a później marszałek
Sejmu,obecnej premier Ewie Kopacz.
Starałem się być merytorycznym krytykiem a nie czepiać się głupstw
aby tylko dokopać swoim przeciwnikom politycznym.
Dlatego jestem zdumiony falą krytyki a raczej krytykanctwa
którego doświadcza premier Kopacz,
Rozumiem,że "protokół dyplomatyczny" dla polityków i dyplomatów
to rzecz święta ale robić taka aferę z głupstwa,to źle świadczy nie tylko
o szukających sensacji,pseudo dziennikarzach ale również o politykach
zabierających głos w tym temacie.
Poświęcenie części programu "Kawa na ławę" ,zejściu z czerwonego dywanu
premier Kopacz to spora przesada.Politycy powinni krytykować
rzeczywiste wpadki pani premier a nie głupstwa nie mające żadnego
znaczenia w merytorycznej części tej wizyty.
"Ryba psuje się od głowy" ,skoro politycy zaczęli te dyskusję,natychmiast
podchwycił to internet i pojawiły się "memy" z głupimi lub bardzo
głupimi komentarzami na temat stanu premier Kopacz,
W komentarzach można poczytać,że była naćpana,pijana,pod wpływem
środków uspokajających .Niektórym komentatorom nie podobały się buty
na wysokim obcasie i "familijne" zachowanie Kopacz.W tym przypadku
nie wiem o co chodzi bo wiedzę czerpie jedynie z internetu.
Niezależnie od tego czy ten rząd,premier nam się podoba czy nie,mnie
się nie podoba, powinniśmy zachować pewien umiar i takt w krytykowaniu
błahych niedociągnięć początkującej premier ,które nie mają żadnego
wpływu na stosunki zewnętrzne i wewnętrzne naszego kraju.
Jak już chcemy,to krytykujmy konkretne działania a nie nic nie znaczące duperele.
To wymaga krytyki i nagłośnienia w mediach ogólnopolskich
Oczywiście, pani premier powinna przed pierwsza wizytą dostać "niestrawności" jak największy prezydent z rodu Kaczyńskich. Wtedy osiągnęła by taki sam poziom....
OdpowiedzUsuńAle o tym wypadku gadają również politycy czy pseudo dziennikarze
Usuńpopierający premier Kopacz.O pierdołach się mówi a tematy ważne
są pomijane.Niestety.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Usuńżeby dyskutować o ważnych tematach trzeba mieć o tych tematach jakie takie pojęcie. O ważnych rzeczach może dyskutować wg mnie 3 dziennikarzy reszta zajmuje sie duperelami, plotkami i napuszczaniem jednych na drugich a gawiedź widocznie to lubi, bo ogladalność jakąś te niedouki mają.
Usuń'Sorry" takich mamy dziennikarzy.
UsuńSorry, takich mamy dziennikarz....:-))))))
UsuńPomyślności.
Czy my potrafimy skupiać się tylko na takich mało istotnych niuansach? Zamiast zajmować się takimi, przepraszam za wyrażenie, pierdołami, zróbmy coś z tą Polską.
OdpowiedzUsuńPS ,,Wpadka Kopacz" zajęła w ,,Wiadomościach" ponad 10 minut! Czy to jest poważne dziennikarstwo? Raczej kpina z płacących abonament.
Co możemy zrobić,jak ludzie wierzą w TVN-y i innych manipulantów.
UsuńJa cały czas piszę anty- rządowo ale efekt jest marny.
Poparcie lemingów,przynajmniej na razie daje im kolejną kadencję
przy korycie.Dziennikarze to w Polsce byli,ale umarli.Teraz są pismacy
wykonujący polecenia przełożonych.
O Ukrainie albo dobrze albo wcale.taki rozkaz dla mediów.
OdpowiedzUsuńA jak już coś napiszą to w tym stylu:
Starcia podczas "Marszu UPA". Prowokacja rosyjskich służb?
Jako baba, mówię kocham Cię Bob . Co mi tam.:-)))
OdpowiedzUsuńFaktem pozostaje, że czepianie się o duperele, kogokolwiek, kiedykolwiek, jest mi obce, a nawet nienawistne. Jak przeczytałam te uwagi specjalistów od PR (byli to wyłącznie faceci), to omdlałam (ze śmiechu). Okazało się, że kobieta, która całe dorosłe życie chodzi głównie na szpilkach, lub podobnych obcasach (7-15 cm), ma nagle zmniejszyć wysokość o połowę? Zmienić rodzaj obuwia? Tylko dlatego, że została premierem? Bo jak pod żakiet założy bluzeczkę typu t-shirt, a nie wykrochmaloną bluzkę (z kołnierzykiem i mankietami\), to źle? Bo, założyła nogę na nogę? Nie utrzymała się chodnika (po raz pierwszy uczestnicząc w tego rodzaju "pompie")?
Ludzie!!! Gdzie my jesteśmy? Oczywiście obowiązują pewne zasady, ale też nie żyjemy w XIX wieku, miejmy prawo, choć odrobinę, tamte zasady zmienić.
P.S. A właśnie, że będę chodzić na "szpilkach", nawet jak co poniektórym się to nie podoba.
Pomyślności.
Ja też Cie kocham!
OdpowiedzUsuńSpecjalistów,ekspertów to mamy wielu,problem w tym,że prawie
wszyscy "mają nierówno pod sufitem".A co do szpilek,to jak ktoś lubi
i dobrze się w nich czuje to dlaczego ma nie chodzić,
Sam kilkadziesiąt lat temu miałem buty na podwyższonym obcasie,
Taka była moda.
Palantami nie ma co się przejmować bo to nie pierwsza i nie ostatnia
niemerytoryczna krytyka premier Kopacz.
Pozdrawiam.
Pal sześć moda,l "gorzej" jak są ewidentne ortopedyczne zalecenia. Nie o szczegóły jednak chodzi. Jestem wielką zwolenniczką zachowywania t.z.w. etykiety dyplomatycznej. Ale również ona podlega zmianom.
UsuńP.S. Mnie wkurzają te ciemne rajstopy. Dlaczego, to już inny temat i dłuższy wywód.:-))))))))))))
Pomyślności.
" zróbmy coś z tą Polską"
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, będę wredna,l CO?
Pomyślności.