środa, 1 października 2014

KUBA-UKRAINA



Winą za wydarzenia na Kubie obarcza się ZSRR a na Ukrainie Rosję.

Kubą od 1952 roku z poparciem USA rządzi krwawy dyktator Batista.
Niewielka grupa demokratów pod przywództwem Fidela Castro zaczyna
nierówną walkę z dyktaturą.Po 7 latach w styczniu 1959 r. El Comandante,
Fidel Castro na czele partyzantów wkracza do Hawany.
Zaczyna się długoletnia era rządów Castro i zmiana na orientację
socjalistyczną? komunistyczną? czy też 1 osobową dyktaturę proletariatu.
Zaledwie kilka lat wcześniej skończyła się era makkartyzmu walcząca
z wewnętrznym zagrożeniem komunistycznym a tuz obok,kilkadziesiąt mil
morskich od wybrzeży Florydy pojawia się komunistyczne państwo.
Wielokrotnie podejmowano próby zgładzenia Castro,a on żyje i jak na swój wiek
ma się podobno dobrze.

W kwietniu 1961 r. kubańscy emigranci przy pomocy amerykańskich samolotów
i uzbrojenia dokonali inwazji w Zatoce Świń,zakończonej sromotna klęską
zarówno Kubańczyków jak i Amerykanów.Amerykanie,bojąc się rozszerzenia
"komunistycznej zarazy" na inne kraje Ameryki Łacińskiej,izolowali Kubę.
Ta izolacja trwa zresztą do dziś.

Na przełomie lat 1959/60 Amerykanie rozmieścili rakietowe pociski balistyczne
na terenie Wielkiej Brytanii,Turcji i Włoch
W odpowiedzi na to działanie ZSRR zaczął rozmieszczać na Kubie pociski
balistyczne średniego zasięgu zagrażające Amerykanom.
Sprawa się rypła w 1962 roku.Świat stanął na krawędzi wojny nuklearnej.
Na szczęście jedni całkowicie a drudzy częściowo wycofali śmiercionośne zabawki.
Konflikt zażegnano.

Amerykanie,ze względu na znacznie bliższą ich granic instalacje sowieckich
rakiet postąpili słusznie broniąc swego terytorium przed zagrożeniem.

Konflikt na Ukrainie ma wiele wspólnego z wydarzeniami na Kubie.
Rosja i Ukraina maja wspólną granicę o długości około 1200 km.
Ukraina dla Rosji była państwem "buforowym" dzielących Rosję
od paktu obronnego  NATO.Na skutek nie do końca demokratycznych
zmian i braku zgody ludności zamieszkującej wschodnie regiony Ukrainy
wybucha konflikt pomiędzy ludnością wschodniej i zachodniej Ukrainy.
Co robi Rosja? Dokładnie to samo co Amerykanie przed 52 laty.
Pomaga separatystom .Robi mniej lub bardziej demokratyczne referendum
w lepszym wydaniu niż Amerykanie na Hawajach i odbiera "prezent"
jaki Chruszczow zrobił swoim rodakom.
Rosja nie dopuszcza i jak przypuszczam nie dopuści do tego aby w dłuższej
bądź dalszej perspektywie na terenie Ukrainy powstały bazy NATO,
czyli amerykańskie.I im wcześniej politycy antyrosyjscy przyjmą to
do wiadomości tym łatwiej będzie można uzyskać porozumienie.
Konflikt w żadnym wypadku nie rozwiąże problemu Ukrainy a wręcz
przeciwnie doprowadzi do jeszcze większych strat nie tylko terytorialnych.

Zanim osądzimy skutki warto zapoznać się z przyczynami.
Ani Rosja nie jest taka zła ani Ameryka tak dobra,jak myślą niektórzy.

                              http://www.liiil.pl/promujnotke


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.