PILNE:Barack Obama wygłosił przemówienie.Padły słowa po polsku:DZIEŃ DOBRY!!
Taką informację na czerwonym pasku zamieścił "ONET"Przypuszczam,że niektórym wielbicielom Obamy , szczególnie witającym go
politykom,zrobiło się "dobrze" po pięknym powitaniu i słowach prezydenta USA.
Aha! Po polsku powiedział jeszcze "RAZEM".
Zastanawiam się, czy tak mądry,inteligentny,sprytny NARÓD
reprezentowany przez polityków wazeliniarzy w podobny sposób
przeżywa wizytę amerykańskiego "Wielkiego Brata" czy też nie?
Mnie osobiście to wisi.
Wiemy z własnego podwórka ile warte są obietnice polityków.
Dowodem na to są setki,niezrealizowanych obietnic danych
społeczeństwu przez naszego premiera Tuska.
Czy ktoś sadzi,że amerykański prezydent jest bardziej słowny?
Jeżeli tak to jest w nieustającym błędzie.Pamiętamy,a przynajmniej
ja,obietnice poprzednika Obamy , G.Busha jr. dotyczące tarczy
rakietowej.Jego następca Obama w sposób karygodnie niedyplomatyczny
wycofał się z tego przedsięwzięcia.
Ta notka z przed prawie 5 lat powinny moim czytelnikom
co,nieco wyjaśnić i pokazać w jaki sposób jesteśmy od lat traktowani
przez naszych amerykańskich sojuszników.
http://stary-bob.blog.onet.pl/2009/09/17/odkrycie-ameryki/
Chce również pokazać krótki filmik zrealizowany w 2011 roku
przez "Twój Ruch" /Palikot/
https://www.youtube.com/watch?v=VjYqgkz2xL4
Odkąd nasi mężowie stanu ogłosili,że Polska będzie się zbroić
i wyda na przestrzeni kilku lat ponad 140 miliardów niezwykle
wzmógł się ruch bezwizowy na linii Waszyngton-Warszawa.
Zbliża się finał przetargu na zakup 70 śmigłowców o wartości
kilku,kilkunastu miliardów.Zachodzę w głowę kto ten przetarg wygra.
Oczywiście wizyta Baracka Obamy ma na celu jedynie pokazanie
Światu jak cennym i lojalnym jesteśmy partnerem.
Ma pokazać Putinowi,że Ameryka będzie nas bronić,aż do zwycięstwa.
Ostatnie militarne zwycięstwo odnieśli w 1945 r .zrzucając
bomby atomowe na Japonię, ale może broniąc Polski się przełamią?
Z pomocą obustronnej wazeliny doszło do zbliżenia...........stanowisk!
Zamiast wydawać pieniądze na poprawę bytu społeczeństwa, przeznaczymy
z budżetu dodatkowo około 800 milionów rocznie, na zbrojenia, ile z tego
"chapnie" Wielki Brat? Dowiemy się jak finalizowane będą następne przetargi.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Czy ktoś pamięta, kiedy amerykanie rozwiązali jakiś konflikt poprzez negocjacje?
OdpowiedzUsuńNajpierw strzelają lub bombardują a potem pytają o co chodzi...
To dlatego nazwani są " Żandarmem Świata" bo wszędzie się wcinają.
UsuńKlawo jak cholera, Obama docenił naszą kiełbasę. Nasza kiełbasa jest najlepsza, a na Ukrainie władza strzela do obywateli.Świętujemy wolność i demokrację i najlepszą kiełbasę.
OdpowiedzUsuń