niedziela, 20 grudnia 2015
PiS
PiS kontratakuje.Po 2 latach swoich,nie do końca udanych rządach,
2 kadencjach rządów PO-PSL,Pis rozpoczął " #dobra zmiana #"
w iście sprinterskim tempie.Nie ma możliwości aby to tempo utrzymać
przez całą kadencję.Chyba, że PiS postąpi podobnie jak w 2007 r.
i zarządzi przedterminowe wybory które przegra.
Cytując klasyka, "nieważne jak się zaczyna,ważne jak kończy,
czekam z niecierpliwością na ten koniec.
Wydawało się,że Kaczyński wyciągnął wnioski i nie popełni podobnych
błędów z przed lat.Tym bardziej,że jest w superkomfortowej sytuacji.
Ma samodzielną władzę ustawodawczą i wykonawczą.namaszczonego
przez siebie prezydenta i premiera a wchodzi w idiotyczny konflikt
ze zdominowanym przez PO ,Trybunałem Konstytucyjnym.
Próba tłumaczenia społeczeństwu,że TK będzie blokował ustawy
PiS np.500+ ,jest poniżej poziomu inteligencji najgłupszego członka
tej formacji,a Kaczyński głupim nie jest,co przyznają nawet jego
polityczni przeciwnicy.
Wydaje mi się,że jedynym racjonalnym wytłumaczeniem tych działań
jest chęć zemsty za lata porażek i upokorzeń.To błąd za który wcześniej
czy później prezes i jego formacja drogo zapłaci.
Cz myślący człowiek,nawet członek PiS może przewidywać wyroki
TK nawet jeżeli większość sędziów to nominanci PO?
Czy TK to sędziowie-samobójcy którzy kwestionując ustawę 500+
wystawiają się na gniew ludu i dają oręż do ręki władzy aby ich
pogoniła? Nie sądzę.
PiS przeszarżowało i im prędzej się do tego przyzna tym lepiej dla nich.
Opozycja umiejętnie to wykorzystała i niezadowolenie społeczne
będzie rosnąc podsycane przez opozycję ale również przez rządzących.
Wejście o 1:30 do Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO to już
nie debilizm a kretynizm tego który zaplanował tą akcję.
Co prawda media rozdmuchały niebotycznie ten incydent ale nie o tej
porze dokonuje się zmian na stanowiskach w placówce która wbrew temu
co piszą media ,nie jest akredytowana przy NATO i podlega MON.
Niestety,a może i dobrze, że PiS nie wyciągnął wniosków z lat 2005-07,
podobno z wiekiem ludzie mądrzeją,ale chyba nie wszyscy,szczególnie
ci z PiS.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Autorze,
OdpowiedzUsuńPrzeczytaj i ch konstytucje z 2010 (projekt)
To zadna zemsta
To realizAcja planu na monopartie i przywodce-prezydenta (oczywiscie, nie p. A.Dude)
WAM
Przypisywanie TK ewentualnych obstrukcji wobec PiS oraz doprawianie poszczególnym sędziom gęby, jest piarową grą spin doktorów Kaczora. Ale, czy tylko?
OdpowiedzUsuńOtóż w ustawie o TK opracowanej (i przeforsowanej w Sejmie w czerwcu) przez PO z udziałem trzech sędziów Trybunału (być może WAM tę miał na myśli w komentarzu)-zawarowano sobie prawo do impeachmentu prezydenta na wniosek marszałka Sejmu. Art. 3 punkt 6. I możliwość delegalizacji partii politycznych (art. 3 punkt4). Poza tym, od lat organ Zolla, Stępnia, Rzeplińskiego rozszerza samowolnie swoje statutowe kompetencje. Nie tylko proceduje o zgodności praw stanowionych z Konstytucją, ale sam prawo tworzy. Jak w przypadku aborcji czy sumy wolnej od podatku. Co więcej, paraliżuje Sejm podważając stanowione tam akty prawne a nawet wstrzymuje prace ustawodawcy (tzw. zabezpieczenie powództwa na wniosek PO).
To wszystko gra. O stołki, władzę, podział łupów. Egoistyczna do upodlenia. Wroga Polsce i jej suwerenowi. Zabójcza dla kreatorów tej ,,rosyjskiej ruletki''.
Kusy Leon Bonapoparte z Żoliborza jest wrednie mściwy, jednakże parę argumentów prawnych oraz społecznych ma. Bo, Petru korporację bankierów będzie bronił przed podatkami, Tusk podniesionego przez się wieku emerytalnego a Rzepliński omylności człowieka ale nie własnej.
Wyszedłem mimowolnie na mecenasa JarKacza. . Ale, to złudzenie. Przedalkoholowe. Po lufie racjonalniej spojrzycie na mój wywód.
Wierz mi Bob-wolałbym być ,,mecenasem diabła'' przy deifikacji JaPY Dwa. Loluś miał czyściejsze rączki, szatki, tzw. sumienie. Bo ich nie używał. No, co do sumienia różnie bywało. Ale sprawniej ,,językiem miłości'' się posługiwał. I zbawienie zapewniał błogosławieństwem ,,Orbi et Gorbi'' czy tak jakoś...
Nie, nie jestem i nie będę nigdy kaczogłowym. Ale i Tusk, Rzepliński czy Petru swoją pełną hipokryzji troskliwością o moją mizerną egzystencję, nie zburzą jasności umysłu. Co się komu należy oddam.
Parafrazując znany lewicowy imperatyw powiem;
Od każdego wg. jego człowieczeństwa, każdemu wg . jego podłości.
A poza tym jestem z Toba zgodny. Patrzymy w tym samym kierunku.
Scyzoryk