Jacy kandydaci taka debata.
W pierwszej części,klepanie wyuczonych wcześniej odpowiedzi
kończąc równo z gongiem odmierzającym czas wypowiedzi,monotonnym
głosem wiejskiego plebana.To kandydat Komorowski.
Z szybkością lektora reklamującego suplement diety ,trochę bardziej
merytorycznie.To kandydat Duda.
Ciągła wymiana zarzutów pomiędzy kandydatami.To nie my,to Wy
nie,nieprawda,to nie my to Wy. Przypomnę,że PiS rządził 3 lata
PO 8 a Komorowski jest 5 rok prezydentem.Moim zdaniem wina PO
jest 4 krotnie wyższa niż PiS.Moim zdaniem po zakończeniu 4 części debaty
programowej przewaga Dudy jest nieznaczna.
Po zadawaniu pytań i odpowiedzi niewiele się zmieniło trwa wzajemne
obwinianie się które nic nie ma wspólnego z merytoryczną debatą.
Niezależnie kto wygra dzisiejszą czy następną debatę,niezależnie kto
wygra wyścig do Pałacu,przegranym jest Polska.
Ani jeden, ani drugi kandydat nie gwarantuje żadnych radykalnych
ale sensownych i zgodnych z posiadanymi uprawnieniami zmian.
Jedynie co mnie cieszy to to ,że również Newsweek dzisiaj rano określił
Komorowskiego podobnie jak ja wczoraj w trakcie debaty," proboszcz".
Dodając,że było to starcie "proboszcza z uczniakiem".
Czy "proboszcz" był mądrzejszy i lepszy od "uczniaka"? Mam wątpliwości.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Dodam jeszcze: jacy dziennikarze, taka debata, bo rozumiem, że te idiotyczne pytania, nie mające nic wspólnego z kompetencjami prezydenta, może poza pierwszym, o bezpieczeństwo (i to też prezydent, co najwyżej je współtworzy, ale na pewno nie decyduje) wymyśliła (przynajmniej częściowo, bo pewnie musieli je uzgadniać ze sztabami) śliczna para prowadzących, równie plastykowych i inteligentnych inaczej, jak obaj kandydaci. No, a potem jeszcze cały ten sztuczny szum w mediach: opinie "ekspertów" i "komentatorów", żenujące obrazki wrzeszczących grupek fanów jednego i drugiego kandydata i bezdennie z siebie zadowolone miny i wypowiedzi obydwu, dobitnie świadczą o poziomie zarówno naszej "klasy politycznej", jak medialnej, a także pseudonauki zwanej politologią. Tyle dobrego, że przekonaliśmy się, że mamy wybór nie tyle między dżumą a cholerą, co między niezbyt inteligentnym typowym bęcwałem, a równie niewysokiego lotu małym karierowiczem. Finis Poloniae?
OdpowiedzUsuńTo fakt,że ta"pyskówka" niewiele wspólnego miała z debatą
Usuńkandydatów na Urząd Prezydenta.Kandydaci sa siebie warci
według mnie niewiele warci.No cóż zrobić,takie mamy elity
które sami wybraliśmy.
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńOglądałam debatę i wsłuchiwałam się bardzo uważnie. Odczułam walkę partii a nie kandydatów na Prezydenta, a że partyjnych wojenek mam już dosyć i jestem nimi zmęczona, nie pozostaje mi nic innego, jak nie głosować na żadnego.
Pozdrawiam serdecznie.
PS. A gdzie można odpocząć? W moim wieku chyba tylko w urnie. W sile wieku to można chociaż wyjechać z kraju.
UsuńI bardzo słusznie,bo żaden z kandydatów nie zasługuje
Usuńna Twój głos.Co do wieku to proszę nie przesadzaj.
Jesteś jeszcze młoda i nie myśl o urnie ale o przyjemnościach
i poprawie bytu który masz zagwarantowany przez kandydatów.
Wiosennie i optymistycznie pozdrawiam.
Będę wredna Bob.
OdpowiedzUsuńOnegdaj, gdy wychwalałeś "pod niebiosa" panią Ogórek, zwróciłam Ci jedynie uwagę, że "zamknąłeś mi dziób", w sposób seksistowski (bo jestem starsza, brzydsza i prawdopodobnie mniej wykształcona).
To teraz Cię grzecznie zapytam... Co Ty na to, że kandydat Duda, kandydata Komorowskiego, pyta "gdzie pan był jak strzelano do górników..." (w domyśle w kopalni "Wójek", oczywista oczywistość).,
Pomyślności.
Ikko ! Chyba ,że mam sklerozę,co jest możliwe, ale nigdy
Usuńnie "zamykałem Ci dzióbka" bo to ,ze jesteś starsza nie świadczy
o urodzie.Swego czasu oglądałem Twoje fotografie i co do
urody nie miałem i nie mam najmniejszych zastrzeżeń.
Podobnie jak do wykształcenia.Bo wykształcenie nie czyni człowieka
mądrym a przykłady ich "mądrości" mamy co dzień.
Co do pytań zarówno jednego i drugiego kandydata
mam wiele zastrzeżeń.Jeden i drugi starali się wzajemnie ustrzelić.
Dlatego całą debatę uważam za marny spektakl w wykonaniu
amatorów z wiejskiego teatrzyku.Bez obrazy wiejskich teatrzyków.
Jeżeli w czyms uchybiłem to przepraszam.
Pozdrawiam.
"Mój Boże!"!!!
UsuńChciałam po amerykańsku, ale nie będę się wygłupiać (w LO chodziłam do klasy farancuskojęzycznej z nadobiązkową łaciną). W necie zaś nie ma żadnych, absolutnie żadnych, moich zdjęć (nigdy nie było). Nawet na byłej "naszej klasie". Nawet gdybyś był wystarczająco dobrym hakerem i dotarł do mojej poczty e-mail, to i tak dotarł byś co najwyżej do zdjęć moich wnuków.:-)))
Ale, no problem (czy jak to się tam mówi).
W jednym, jedynym, masz rację.. W zasadzie "debata prezydencka" to tylko spektakl. Kłopot zaczyna się wówczas gdy kandydat "wypada" z roli (n.p. autentycznego ówczesnemu opozycjonistę, który wówczas siedział w więzieniu, pyta gdzie pan był jak strzelano do górników). Nawet byłam to skłonna uznać za "błąd w sztuce" i "przymknąć oko", ale właśnie oglądam "relację na żywo" z Koszalina i słucham, że "Polska na węglu stoi" (to chyba wczesny Gierek?).. No i wybacz Bob, ale 880,- zł emerytury (tak przed chwilą usłyszałam) to mają w Polsce tylko nieroby, którym się nigdy więcej nawet 20 lat nie chciało przepracować.(Przepraszam wszystkich, którzy nie własnej winy, lecz n.p. z powodu stanu zdrowia, owych 20 lat nie zdołali przepracować).
Pomyślności.
P.S. Dla tych, którzy nie znają realiów, wyjaśniam. 880,- zł to aktualnie w Polsce "minimalna" emerytura, którą ZUS (czytaj państwo) wypłaca tym, którzy nie wypracowali sobie choćby minimalnie wyższej.
UsuńPomyślności.
A to nie chodziło o protest górników Jastrzębskiej Spółki Węglowej? Ja skojarzyłam ze strzelaniną podczas tegorocznego protestu pod siedzibą JSW.
UsuńTak zapewne chodzi o JSW a nie o "Wujka".
UsuńJak zwykle masz rację.
Ukłony.
Prawdę mówiąc,obydwaj kontr kandydaci mają jeden wspólny grzech pierworodny..A mianowicie pochodzenie ich macierzystych ugrupowań.Tyle lat zarzucano ten grzech SLD jako argument najważniejszy.A tu nagle jak znalazł, coraz więcej ludzi twierdzi,że wart Pac Pałaca.Czyli to ta sama banda,Mniej lub więcej świętojebliwa.Jeśli już chodziłoby o sprawy bezpieczeństwa wolałbym jednak jakiegoś mądrzejszego kandydata,zwłaszcza o własnym rozumie,nie psiapsiółkowym.Jednak obecny konkurs piękności typu: Oni Śpiewają nic nie wyjaśnia .Na razie wiemy tylko to samo co na początku.Czyli Oni są wszystko w stanie obiecać,tylko że nic nie mogą.Jeśli PO nie dostanie kopa do przodu to bez względu na wynik obecnych wyborów ślad po niej zaginie.Wiarygodność mendiuf leci na pysk i to bez względu na temat.O dziwo,one tego wcale nie widzą.
OdpowiedzUsuńKrótko mówiąc nie chodzi tak bardzo o opiekę
Usuńnad żyrandolem ale wzajemne punktowanie niedociągnięć
partyjnych na który kandydaci mają niewielki wpływ.
Media oczywiście odgrywają swoją,mało pozytywną rolę.
Trudno się dziwić skoro są jedynie z nazwy polskie
a ich mocodawcy maja 8 letnie doświadczenie z uległością
i "robieniem laski" przez obecna koalicję.
A "spotkanie ELIZejskie w Krakowie mówi Ci to coś?
UsuńOpinia: "IKKA nie tylko piękna ale i mądra".
Pomyślności.
Tzw. debatę olałem; nie cierpię pozorów. Zwłaszcza demokracji.
OdpowiedzUsuńPrzepełnionych miłosierdziem facjat i doop kandydatów nie oglądałem. Odkąd ktoś rzucił memem; Nie zapominajcie o mordach.
Nawet gdyby założyli obaj białe rękawiczki do tej lobotomii narodowej, obawiałbym się infekcji ich brudnych łap.
Więc parę uwag zaczytanych-zasłyszanych od znajomych wiewiórek.
Komorowski-Co wziął, że nie zasnął?
Duda-Ile zużył gazu rozweselającego, żeby jeszcze po debacie się uśmiechać?
Obaj-Czemu unikali kontekstów WSI-SKOK?
Komor, Dudziarz-Kiedy Te marionetki się usamodzielnią? Czy muszą czekać na rozwiązanie WSI i zejście ważniejszego brata?
Jeznach; Dwaj mężowie koszernych dam uwodzili ostatnich najgłupszych. Prezydent-wszystko jedno który; przygłup czy cynik-jest potrzebny na wojnę z Rosją. I służenia do mszy. Polsce-żaden z nich.
Więc, komu powierzyć ostateczny demontaż Polski? Kto ma handlować ostatnimi srebrami narodowymi? Kto, jako ostatni, zgasi światło?
Jan z Kijan