czwartek, 20 marca 2014

PRAWICA o PUTINIE

 

Zmanipulowane przez rząd i popierające go w kwestii Ukrainy
"elity"polityczne" i media,społeczeństwo polskie nie ma dostępu
do informacji przedstawiającej rzeczywistość Ukrainy i Krymu w innym
świetle.
Co ciekawe, to nie lewicowe, a rzeczywiście prawicowe, europejskie
partie (proszę do nich nie zaliczać polskiej tzw.prawicy PO-PiS)
mają nieco inny stosunek do tych wydarzeń.
Korzystam więc z okazji i udostępniam czytelnikom,mającym dość
propagandy jedynie słusznej poniższy artykuł.

Front Narodowy popiera Putina!
Szerząca się na polskiej "prawicy" rusofobia jest zjawiskiem szczególnym na tle (autentycznych) prawic europejskich. Ukochany przez PiS Viktor Orban ogłosił, że Węgry nie mają zamiaru mieszać się w spór rosyjsko-ukraiński o Krym; Jobbik wprost popiera stanowisko rosyjskie. Podobny pogląd znajdujemy w oficjalnych komunikatach nestora europejskiej prawicy, a mianowicie Frontu Narodowego.
Na oficjalnej stronie partii www.frontnational.com znajdujemy oświadczenie głównego specjalisty partii w dziedzinie stosunków międzynarodowych, a zarazem kandydata z listy FN w najbliższych wyborach europejskich, Aymerica Chauprada. W oświadczeniu tym czytamy:
Nieodpowiedzialne zachowanie Unii Europejskiej, która nie zaprzestaje dolewać oliwy do ognia na Ukrainie, tworzy skutki łatwe do przewidzenia. Od samego początku tych zamieszek, inspirowanych z zewnątrz, Front National ostrzegał, że istnieje ryzyko zaognienia sytuacji ukraińskiej.
Kijów nie ma w tej chwili legalnego rządu, ale działa pod presją radykalnych milicji, które skasowały demokrację, przekreśliły prawa lingwistyczne ludności rosyjskojęzycznej, ograniczyły programy opozycyjnej telewizji, odebrały ukraińskie świątynie prawosławne Patriarsze Moskwy i zagroziły anulowaniem autonomii Krymu, gwarantowanej przez traktaty międzynarodowe.
Było rzeczą logicznie łatwą do przewidzenia, że Moskwa nie pozwoli nowej władzy zagrażać rosyjskojęzycznej ludności wschodu i Krymu. Czy Władimir Putin mógł pozostać głuchy na pełne niepokoju apele wielkich tłumów z Charkowa, Doniecka, Symferopola i Sewastopola? Czy mógł wziąć na siebie ryzyko dopuszczenia do wojny domowej na Ukrainie, która doprowadzić by mogła do wielkich wzajemnych rzezi?
Salonowi podpalacze, którzy bawili się ogniem podburzając jedną część Ukrainy przeciwko drugiej, nie bacząc na konsekwencje humanitarne, mogą się teraz oburzać na przybycie rosyjskich strażaków. Tym niemniej, przed Historią, to oni ponoszą odpowiedzialność za upadającą suwerenność państwa ukraińskiego.
Tak jak interwencja armii francuskiej w Mali, tak i interwencja rosyjska na wschodzie Ukrainy i na Krymie ma na celu przede wszystkim rozbrojenie ludności, która niebezpiecznie się zbroiła, i obronę ludności rosyjskojęzycznej zagrożonej unicestwieniem przez Kijów. Podobnie jak to uczyniła Francja w Afryce subsaharyjskiej, celem tej interwencji była także obrona strategicznych interesów w strefie historycznych wpływów.
Front Narodowy wyraża ponownie życzenie, aby zobaczyć wszystkie zainteresowane strony (Ukraińców, państwa Unii Europejskiej i Rosję) jak znajdują pokojowe i sprawiedliwe rozwiązanie kryzysu, rozwiązanie mogące zagwarantować tożsamość i życzenia wszystkich narodów.
Tyle Aymeric Chauprad - narodowy francuski specjalista od spraw międzynarodowych. Zwraca tu uwagę kilka kwestii:
1/ Wyraźne stwierdzenie, że władza majdanowców ma charakter nielegalny, a rząd Jaceniuka nie tylko doszedł do władzy w wyniku pozaprawnej rewolucji, to trudno nawet z nim negocjować, ponieważ nie ma charakteru parlamentarnego i demokratycznego. Przeciwnie, znajduje się pod silnym wpływem ulicznych bojówek z Majdanu, być może jest zakładnikiem bojówkarzy.
2/ Zaakcentowanie skrajnie nacjonalistycznego charakteru nowego reżimu, który dąży do siłowej ukrainizacji rosyjskiej mniejszości poprzez zamach na autonomię Krymu, likwidację rosyjskojęzycznych mediów i wyłamanie ukraińskiego prawosławia ze związków z Patriarchą Moskwy.
3/ Mocne podkreślenie destrukcyjnej roli państw zachodnich, które miały istotny wpływ na wybuch rewolucji na Majdanie. Doprowadziło to do kompletnej destabilizacji kraju. Trafne wydaje się szczególnie porównanie sytuacji na Ukrainie do sytuacji w Mali. Oto mamy dwa "państwa upadłe" w których zapanował zamęt, a władzę poczęły przejmować zbrojne grupy, zagrażając przy okazji historycznym interesom dawnych metropolii.
Tak jak Francja zbrojnie interweniowała w Mali, tak Rosja ma prawo interweniować na Krymie i na wschodniej Ukrainie.

Autor: Dr.Adam Wielomski
portal:Prawica net

                                                          http://www.liiil.pl/promujnotke

 

10 komentarzy:

  1. Ponieważ samobójczy amok jaki ogarnął polskich polityków dalej trwa,coraz więcej ludzi zastanawia sie na kogo tak naprawdę oddać głos w następnych wyborach (o ile do nich dojdzie).Od zawsze wydawało mi sie,ze mimo sporych zastrzeżeń, mam lewicowe poglądy.Ale w końcu schizofrenia i mnie dopadła.Gdyż po ostatnich tygodniach mam poważne wątpliwości czy rząd III RP mnie reprezentuje.Mam sporo znajomych których spektrum poglądów jest raczej szerokie.Od ex wielbiciela Ojca Dyrektora, kilku wyznawców religii Smoleńskiej,poprzez zawziętych b.pełowców do zatwardziałych wyborców SLD,a nawet jednego stronnika JKM.Reszta jest z gatunku strachliwych i rozglądających się czy ktoś nie słyszy w wypadku mowy na tematy polityczne.I o dziwo odwaga im wzrosła (dziwne ale prawdziwe).Wszyscy twierdzą,ze czeka nas marny los.Zwłaszcza nas emerytów.Na rzucone mimochodem pytanie na kogo by tu głosować,to
    dziwnym trafem większość odpowiedziała ,ze warunkowo na JKM.Okazuje się,ze dokładnie wszyscy są wściekli na nachalną,idiotyczną propagandę w mendiach.Tak jak kiedyś Madzia wychodziła z każdej zmywarki,tak obecnie plucie na Putina stało się już nie do zniesienia. Wygląda na to,że zadziałało prawo przekory,zaś wiarygodność "naszych" mendiów spada do zera.
    Jeśli dodać zestaw ekspertów zapraszanych do studiów i to co powtarzają,sprawa zaczyna być poważna.Być może z Warsiawki tego nie widać,ale przy okazji spada oglądalność reklam,co już powinni uwzględniać reklamodawcy.Jeśli ma to trwać dalej,to za kilka tygodni do "naszych" polityków przylgnie tyle g..,że tak łatwo się nie odklei.Bo wyśmiewanie "politykuf" jest doskonałym sposobem na ich pozbycie się.Drugim sposobem jest ich zestaw wyborczy.W tym rzeczywiście celuje PO.Ilość zgranych nieudaczników na ich listach świadczy,ze partia ta powoli ewakuuje się na z góry upatrzone pozycje (stołki).Pal ich sześć jak mówili starożytni Rzymianie i nie mniej starożytni radzieccy komuniści,ale potop jaki chcą zostawić reszcie narodu wcale mi się nie podoba.Wracając do spraw ekwiwalentu wyborczego,nigdy nie przypuszczałem,ze mam ochotę zagłosować na partię prawicową.Co prawda JKM to nie Orban,ale na bezrybiu...W końcu
    mój największy zarzut wobec niego to jego związek z powstaniem IPNu.Więc jeśli nie dopadnie go Łykendowy Zabójca,prawdopodobnie oddam na niego swój głos.Może ma swoje wady,ale za to ilością rozsądku bije na głowę pozostałych uczestników wyścigu szczurów.Alternatywą byłoby reaktywowanie PPPP lub jej ekwiwalentu magnetowidowego.Jedyne partie które w Polsce nic nie ukradły.Niestety,lecz to nie w tym continuum.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt,"elity" to my mamy jedynie z nazwy.
      Ja też mam dylemat na wybory do EP nie będzie mnie w Polsce.
      A później,zobaczymy.Coraz bardziej zniechęca mnie SLD.
      Miller zachowuje się jak prawiczka "chciałaby ale się boi".
      A ma szansę zachować się zdecydowanie odmiennie od pozostałych
      i jak przypuszczam odnieść z tego korzyści przy urnach.
      No ale urny nie zastąpią koryta u boku PO.
      A wtedy trzeba zrobić woltę jak Palikot i zagłosować na JKM
      o ile jeszcze będzie się bawił w politykę.

      Usuń
  2. Oj ,,zostawią narodowi potop'' w myśl porzekadła satrapów żabojadów; Po nas choćby kąpiel Noego. Stawiając Polaków przed faktami dokonanymi np. wiążącymi ręce umowami na wieki, wyzuwają ze sreber narodowych, pozbawiają woli suwerena i tożsamości. Znamy to z autopsji-25 lat stosunków z ZSRR i byliśmy bezpłodni. Chociaż ci akurat byli odrobinę wyrozumiali dla naszej natury więc pozostawili nam pamiątki narodowe; miało się doła zawsze pod ręką była butelczyna ze szklanką.
    My już jesteśmy w czarnej dziurze, gdzie grawitacja mafii watykańskiej spotęgowana mocą ssania opalonego amerykańskiego komiwojażera śmierci, wchłania wszystko, co nam obca moc nie wydarła.

    Oczyma wyobraźni już widzę przyszłe pokolenia Polski, jak na wozach Drzymały i w piwnicznych izbach-przy dużych flagach zaborców i małych flażkach narodowych-zawodzą nowy hymn Polski;
    Jeden czarny wyzuł z mienia
    a drugi z godności.
    Spod dziadowego odzienia
    nagie świecą kości...

    Śpieszmy więc z podziękowaniami dla potop sprowadzających. Twórców dziadów.

    Dadaista

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jeszcze się opamiętają a jak nie to może "Majdan"?

      Usuń
  3. Przyprawiaczy rogów Putinowi mnogo. Tacy zawistnicy oblizujący się na widok pięknej Alinuszki Kabajew. Sam bym stanął w szranki, ale czasem dopada mnie największe z upokorzeń; nawala korzeń.
    Jakżesz ona krasawica mogła za takiego Conana Barbarzyńca wyjść?-rzucają żółcią na dzień dobry przelewania swoich samczych chuci na papier. Kończą najczęściej insynuacjami krwiopijstwa i życzeniami ogni piekielnych, dla tego ,,diabła wcielonego''.
    Bardzo logiczne; złego, dla którego zło zywiołem, złem karać?!
    No, cóż. W jednym Putin nie zawodzi-jest przewidywalny w czynieniu zła. Czego nie da się powiedzieć o pomiotach politycznych Zachodu, które, co innego mówią, a co innego czynią.
    Zatem zdarowia, szczastia żełaju Władymirze Władymirowiczu.

    Jan z Kijan

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sami o to zło prosili a teraz maja pretensje.
      Pani Kabajewa niczego sobie kobieta,zresztą Władymir też!

      Usuń
  4. Dziękuję Bob
    Jesteś jak promień światła w ciemnym królestwie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby te promienie nie wypaliły jedynie mózgów.
      Czasem zastanawiam się czy Bob broni swojego stanowiska, gdyż nie dopuszcza do siebie głosu pt. "czy mógłbym się mylić?" czy może po prostu tak nasiąknął putinowska sieczką, że tylko ubolewać nad tym. Jakie jeszcze źródła wytoczy Bob by podeprzeć swoje stanowisko? Kościoła z Argentyny, pingwinów z Antarktydy, pani X z Montany (tak jak to robią Świadkowie jehowy)? To chore. Strasznie chore. Prawda o Ukrainie jest na Ukrainie.


      Usuń
    2. Wszystko dopuszczam ,nawet to ,że się mogę mylić.
      W obecnej sytuacji nic nie wskazuje na to aby tak było.
      Jeżeli tak będzie ,posypię głowę popiołem i złożę wyrazy ubolewania.
      Jeżeli dotrą do mnie informacje od "pingwinów a Antarktydy" ,że mają
      podobny stosunek do tego problemu,obiecuję,że powołam się
      na ich stanowisko aby podeprzeć swoje.
      "Putinowska sieczka" w porównaniu z sieczką przekazywaną za pośrednictwem
      np.TVN a wychodząca z kręgów rządowych jest bardziej strawna.
      Zgadzam się ze stwierdzeniem : "Prawda o Ukrainie jest na Ukrainie"
      Odpowiedz proszę ; dlaczego polski rzad w tak nachalny sposób
      wtrąca się w sprawy innego suwerennego państwa i akceptuje
      niedemokratycznie wybrany rząd składający się ludzi którzy
      nawet w Polsce nie są akceptowani a ich idee daleko odbiegają
      od tak propagowanej przez nas demokracji.
      Dziękuje za odpowiedź.
      PS.Skoro prezentujesz linię rządową to chyba nie masz obaw
      przed podpisaniem się pod komentarzem.

      Usuń
    3. Anonimowy z 12:14
      Dziękuję za miłe słowa.

      Usuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.