wtorek, 11 marca 2014

POLSKA

 
Premier uznał nowy rząd Ukrainy.Odbicie Krymu z rak Putina,to kwestia
najbliższego czasu.Można więc uznać ,że polski rząd wykonał kawał
dobrej ale niepotrzebniej Polsce roboty.Politycy partii rządzącej i nie tylko,
udowodnili ,że prestiż,szacunek jakim nas darzą sprzymierzeńcy jest
prawdziwy a nie wyimaginowany.Pan premier ma szansę,na fuchę w Unii
minister Sikorski może rywalizować z Putinem o pokojowego Nobla
i szefa unijnej dyplomacji za doprowadzenie do rozpierduchy na Ukrainie.

A w Polsce?
Wszyscy zaniedbali sprawy Polskie na rzecz Ukrainy.A w Polsce w tym
okresie przemilczano wiele bardzo ważnych wydarzeń.
W imieniu własnym i kilku znanych mi emerytów i rencistów chciałbym
serdecznie podziękować  za waloryzację świadczeń.
Waloryzacja,to dla nas znaczący zastrzyk gotówki pozwalający miesięcznie
kupić kilka bochenków chleba bądź zrealizować może jedną receptę.
Dziękuję!!!
Według ZUS ,3,3 miliona emerytów ma emeryturę niższą niż 1600 zł.
Kilkaset tysięcy emerytów ma niższe niż 800 zł. świadczenia.
Okazuje się,że są jeszcze grupy społeczne biedniejsze od "bogatych"
emerytów.
Taką grupą są byli posłowie,którzy z różnych względów nie dopchali
się do sejmowego koryta.Część tych byłych posłów klepią biedę,
co może świadczyć o ich marnych kwalifikacjach zawodowych
wystarczających jedynie do bycia posłem.
Swoich kumpli aktualni posłowie nie zostawią
w biedzie bo w dalszej perspektywie mając tylko kwalifikacje p/osła
mogą znaleźć się na ich miejscu.Tym biedakom-nieudacznikom
w ubiegłym roku przyznano zapomogi bezzwrotne w wysokości,średnio
2300 zł. Skorzystało z niej 176 "biedaków", byłych posłów.

Na jednym z portali internetowych pojawiła się informacja o tytule:
"Minister Arłukowicz ma pomysł" chodzi zapewne o zmniejszenie
kolejek.Mimo ,że już mija I dekada marca,"pomysł" nadal jest tajemnicą
ministra.Pozostaję w "nadzieji",że jeszcze w tym roku zostanie upubliczniony.

Rząd aby załatać straty wynikłe z waloryzacji świadczeń wpadł na,kolejny
genialny pomysł. Przymierza się do opodatkowania,ze względów zdrowotnych,
słodzonych cukrem napojów gazowanych.Im większa zawartość
"cukru w cukrze" tym podatek większy od 1-10 groszy,za litr.
Mam nadzieję,że to nie ostatni podatek jaki uda się wymyślić "geniuszom" z MF.

Na zakończenie jeszcze jedna radosna wiadomość.
Nasi najwięksi sojusznicy Amerykanie będą nas bronić do ostatniego
z 12 (słownie; dwunastu) samolotów jakie będą latać nad Polską.
Ponieważ jestem stary, a to wiąże się z upierdliwością mam pytanie do władz.
Czy Amerykanie będą mieli wizy upoważniające ich do pobytu w Polsce?
Dyrektywa unijna zaleciła kilku państwom,członkom Unii którzy
nie mają umowy o bezwizowym ruchu z USA wprowadzenie takich
samych obostrzeń w stosunku do obywateli USA z jakim się spotykają,
na przykład Polacy.Bo w przyszłości znów będzie dyskusje,byli ci Amerykanie
czy ich nie było,podobna do tej o Krymie.Są tam Rosjanie czy nie .

                                       http://www.liiil.pl/promujnotke

13 komentarzy:

  1. Na razie nie słychać protestów ekoterrorystów.Przecież te 12 samolotów powiększa wyraźnie dziurę ozonową.A ich obecność poprawia jedynie samopoczucie Radka,gdyż w razie konfliktu S-300 z Królewca zdmuchnęłoby je w ciągu 15 min.Obawiam się,że cały ten zgiełk (i odwaga) ma na celu uzasadnić wydanie ogromnych pieniędzy na stare złomy które już wyszły w USA z użycia.Bo chyba nikt nie wierzy w cuda iż Hamerykanie sprzedadzą nam jakąś technologię wojskową młodszą niż 15 lat.Zwłaszcza,że takie pojęcie jak tajemnica wojskowa,honor czy lojalność jest tępiona na każdym kroku.Gorzej bo nawet wyśmiewana jako przeżytek.Czyli już wiemy,że chodzi o KASĘ.Nie Casę.Odnośnie "naszych" (p)osłów.Ocenia się,że ok 1/3 posłów
    naprawdę ciężko pracuje w komisjach i z powodów nie medialności,pies z kulawą nogą o nich nigdy nie słyszał.Nawet w wypadku posiadania dużej wiedzy oraz inteligencji.I to jest prawdziwa tragedia,gdyż po wrzuceniu całej kasty do wspólnego wora,mają tą samą b.nędzną opinię.Wcale się nie dziwię temu iż część z nich jest zniechęcona do pracy na rzecz Polski.Jak mi powiedział
    pewien poseł,apanaże wcale nie rekompensują frustracji która ich ogarnia po tym jak czasami ich praca z tych czy innych powodów idzie do kosza.I to taka która dajmy na to rozwiązałaby jakiś nabrzmiały problem społeczny, a zastępuje się go rozwiązaniem wprost idiotycznym.Które dodatkowo idzie na ich konto.Wzmiankowany poseł powiedział mi ,że czasami ma wrażenie iż jest to świadomy sabotaż by skompromitować całą klasę polityczną w oczach społeczeństwa.Na nieszczęście nie wszystkim posłom to przeszkadza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomoc finansowa dla Ukrainy powinna zostać zmniejszona
      za zanieczyszczenie atmosfery związane z paleniem opon.
      Co do posłów,niezbyt często się zdarza aby podjąć decyzję
      niezgodną z linią partii.To jak myślą i co ich ogarnia nie jest istotne.
      czasami trzeba powiedzieć dość i ryzykować poselskie apanaże
      ale zachować resztki honoru.

      Usuń
  2. A w Polsce?
    W normie. Normą jest tuczenie pasożytów z tzw V kolumny de de domo Vaticano. Normą nadmiar nikczemnej łaski państwa r e w a l o r y z a c j ą c e g o renty i emerytury o circa 16 złociszy-przy udzielaniu swoim bezzwrotnych poddzierżek idących w tysiące. Normą szczaw i mirabelki dla czwartej części Polaków-dla reszty korzonki, kranówka i wąchanie kwiatków. Znów jesteśmy na najlepszej drodze do wypełnienia mesjańskiej misji; cierpienia za miliony.
    Dla zwiększenia skuteczności naszego mesjańskiego posłannictwa, weszliśmy w spółkowanie z Wielkim Bratem. Oddajemy mu nie tylko siebie. Czterysta miliardów pali saczek Skarbu Państwa; co nie na tacę to na zabawki zdiełane w USA do gier wojennych trafić musi.
    Były miliardy wrzucane do studni bez dna Kościoła katolickiego, w tym ostatnio 6 mln. Wydawało się, że ta zrzutka (jako ,,racja stanu'') na pałac Jezusa Chrystusa-króla Polski, wyczerpie pomysły puszczania narodu z torbami w myśl powiedzenia;
    ,,Kościół z narodem-naród z torbami''.
    Nie doceniliśmy zdolności e l y t do skundlenia. Kiedy okazało się, że króliczek (zawsze piszą z groźnej bukwy, żeby dowartościować majestat albo majestatem króliczka), wraz z geriatrycznymi hufcami grzyba halucynogennego z Torunia i katolubnymi krzyżowcami...nie obroni ich interesów, wezwano na pomoc Wielkiego Brata zza mniejszej od niego wody.
    Lemingom wmówili, że to w ,,obronie naszych granic, bo bezpieczeństwo jest najważniejsze''. W 16 nielotów z tankowaczami paliwa do nich, mają strzec status quo w Polsce. (Jakaś kabalistyczna ta liczba ,,16'')
    To kundle wyrasowione, nawet łgać nie potrafią.

    Ale prawda wygląda na bardziej prozaiczną.
    Demonstracja siły Wuja Sama ma polski establishment uchronić przed ,,Majdanem'' w Warszawie albo innych Katowicach na Śląsku. Nachapało się to towarzystwo,,długich łap'' uwłaszczyło do rozpuku, teraz musi zabezpieczyć swój stan posiadania. Nie po to jest się u władzy, żeby być gołodupcem. Do trzystu, tych od tankowania nielotów, dołączyło następne trzy setki najemników z Blackwater biegających za cichociemnych po obu stronach Bugu. Że już są świadczy o tym 100 kg. hery (tzw ,,przechwyt kontrolowany'') przejęte przez służby graniczne; dlatego tylko, by ze sto razy więcej przeszwarcować gdzie trzeba. Tak się robi interesy. Sektor paliwowy przejmuje USA, metalurgia przypada Niemcom, węgiel ...itd. itp.Dla tambylców dragi. Za opłatą.

    Kiedy widzę Tuska, połączenie skunksa, osiki i wazeliny, gdy słyszę wydobywające się z paszczęk kreatur władających blisko 40-milionowym narodem; Bóg, Honor, Ojczyzna i czuję na własnej skórze realizację ,,miłości bliźniego'' (aż koszula spada z grzbietu)...
    pusty śmiech mnie ogarnia a potem litość i trwoga.
    I rodzi się pytanie innego wieszcza;
    ,,...póki ty duszę anielską
    będziesz więziła w czerepie rubasznym...
    Póty mieć będziesz hyjenę na sobie,
    i grób-i oczy otworzone w grobie''...

    Kończ waść, bo w ckliwość wpadłszy rozbawić możesz krzyż niosących-mityguje mnie Dadaista.

    Jan z Kijan.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Nadejdzie jednak dzień zapłaty,Panami będziem MY"

      Usuń
  3. Oj waloryzacja! nasz kochany premier nie zapomniał o swoich wyborcach. Zgodnie zresztą z obietnicą, składaną zawsze na spotkaniu z emerytami w okresie przedwyborczym i hasłem: "Zrobimy wszystko, żeby seniorom i niepełnosprawnym żyło się godnie, bo oni na to najbardziej zasłużyli".
    Ja, dzięki błogosławionej hojności naszego ukochanego premiera, dostałem zbawienną podwyżkę świadczenia - dobrze ponad osiemnaście złotych netto. Aż się popłakałem ze wzruszenia i niepohamowanej wdzięczności dla naszej słusznej, demokratycznej i proeuropejskiej władzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to dobrze,że są jeszcze ludzie którzy płaczą z wdzięczności
      do Pana Premiera,bo czasami przykro czytać co te "wraże"
      siły o Nim wypisują.
      Boże chroń Premiera.

      Usuń
  4. Znalazłem w sieci głosy rozsądku. Dużo tego; bez piany na ustach i wszelkich kseno-rusofobii ludzie zachowują się jak bliźni, którym nie obca empatia, a świat traktują jak wspólną ojczyznę. Taki Schroeder-obarcza UE odpowiedzialnością za konflikt na Ukrainie, którego efektem jest ,,wojna o Krym''. Jego zdaniem szantażując Ukrainę Janukowycza; albo umowa stowarzyszeniowa z Unia albo unia celna z Rosją, doprowadzono do kryzysu. Do podziału kulturowego, gospodarczego na Ukrainie dodano podział polityczny, którym wymuszano deklarację; ,,Za'' UE ,,przeciw'' Rosji, czy ,,za'' Rosją ,,przeciw'' UE''.
    Bardzo prymitywne szczucie.
    No, może ktoś zauważyć przekornie, że ten gostek je z radzieckiego garnka więc
    Kissinger-podobnie jak Schroeder radzi zaprzestania szantażu wobec Ukrainy wyborem; Zachód albo Wschód. Ukraina-mówi-nie powinna być polem konfrontacji z Rosją, tylko pomostem łączącym Wschód z Zachodem. Co więcej, opowiada się za zwiększeniem autonomii Krymu. (Skoro Kosowo mogło, a teraz czynią to Szkocja i Katalonia...)
    Na otrzeźwienie głos Isakowicz-Zalewskiego o satysfakcji tych ,,co zamienili Ukrainę sowiecką na banderowską'' z Jaceniukiem (ichni Tusk) czcicielem UPA.
    Głos Kozakiewicza-byłego ambasadora w Kijowie określającego koncepcję budowy z Ukrainą frontu antyrosyjskiego politycznym idiotyzmem. O rusofobii i tym podobnych aberracjach.
    Mamy też śmichy-chichy ,,Der Tagesspiegel'' z polskiej biegunki. Śmieją się z biegania husarii z szumem piór wokół kijowskiej zadymy, z laksacją oboma otworami; wlotowym i wydechowym.
    Węgry, Chiny, Turcja...zalecają wzięcie na wstrzymanie. Parę organizacji tj. Institute of Global Research z Kanady wskazują palcem na inspiratorów. Nawet sami Polacy w przeważającej większości nie wyrażają chęci umierania za Ukrainę (co gorsza-49% nie chce umierać za ten rzad-zgroza!)
    A Tusku powarkiwaniem na Rosję i osobiście Putina osładza nam polską biedę z nędzą, a biciem piany przysparza punktów w kampanii do europarlamentu.
    Bo, u nas może nie jest doskonale, ale patrzcie, jak tam nieludzko a bezprawnie.
    Aż pisowski spin Zybert porównał rządową TVP do TV Moskwy.

    Mija pomroczność jasna czy odstawiono prochy?

    Dadaista

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tych głosów rozsądku jest coraz więcej,
      "Za późno lalala" jak przedstawiał B.Smoleń.
      Ponad 30 lat minęło od tego czasu a nadal aktualne.

      Usuń
  5. Drobne sprostowanie.U nas(?) jada się grzybki zamiast prochów.Zwłaszcza nasz kandydat na IG Nobla.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grzybki ? Pan Palikot twierdził ,że co innego.
      Ale może się mylił.

      Usuń
    2. Bo nie lubią się z Sikorskim.Więc ten go nigdy nie poczęstował.

      Usuń
    3. Palikot woli "marychę"

      Usuń
  6. @tonette.
    Słuszna uwaga. Pospólstwo nie mające za co żyć ani umierać, nie stać na dragi. Grzybki to adekwatny dla kieszeni i podniebień wieśniaków psychodelik. Jeszcze lepsza monopolka księżycowa jej mać.
    Jednakowoż salonowców-lub chcących za takich uchodzić-pokroju Piesiewicza, stać na halucynogeny z wyższej półki. No i, jak w przypadku naczelnego mudżahedina w Polsce, który spędził w ,,fabryce'' dragów (Afganistan) wiele dni i nocy, psychotropy to chyba artykuł pierwszej potrzeby. Ot, przywykłszy. Myślę wiec, że walą w żyłę. Inaczej nie wytłumaczy ich rozbieganych oczek, trzęsących łapek i coś tam coś tam-mowy właściwej szamanom w odmiennym stanie świadomości.
    Chyba, że mnie wprowadza w błąd ich wrodzone wodogłowie z zaburzeniami mowy, ruchów i odruchów.

    Dadaista

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.