sobota, 28 stycznia 2017

AUSCHWITZ

Spośród ponad 230 tys. dzieci deportowanych przez Niemców do Auschwitz wyzwolenia doczekało 700 z nich

Ponad 230 tysięcy dzieci deportowano do obozu,wyzwolenia doczekało.....700.

Wczoraj minęła 72 rocznica wyzwolenia KL Auschwitz-Birkenau.
Wyjątkowo to wydarzenie nazwane jest przez prawicę wyzwoleniem.
Wcześniej wyzwalane miasta i wsie były,według prawicowej narracji
zniewalane.
Jeden z twórców najnowszej historii mgr G.Schetyna stwierdził,
że aktu wyzwolenia dokonali Ukraińcy.Być może potrzeba jeszcze
kilku,kilkunastu lat kiedy pomrą już wszyscy więźniowie a kolejni
historycy na podstawie szczęśliwie odnalezionych dokumentów stwierdzą,
że to nie Rosjanie czy Ukraińcy ale Amerykanie oswobodzili obóz i kilka
tysięcy żyjących szkieletów jakie w nim pozostały.

Póki co oddajmy głos ludziom którzy przeżyli ten koszmar a ich wspomnienia
nie zostały zainfekowane rusofobią.

27 stycznia 1945 r. żołnierze Armii Czerwonej otworzyli bramy niemieckiego
obozu Auschwitz. Za drutami przebywało wówczas ponad 7 tys. skrajnie
wyczerpanych więźniów, w tym wiele dzieci.
Żołnierzy sowieckich witali jako wyzwolicieli.

„Pamiętam, że weszli do dziecięcego baraku żołnierze w zupełnie innych mundurach - mieli czerwoną gwiazdkę na czapkach. My, dzieci, siedziałyśmy wystraszone na pryczach i patrzyliśmy na nich. Atmosfera strachu bardzo szybko się rozładowała, bo dostaliśmy od nich ludzkie jedzenie. Smak pajdy chleba z margaryną i kubek gorącej kawy z mlekiem zapamiętałam na całe życie" – wspominała po latach moment wyzwolenia była więźniarka Auschwitz Lidia Maksymowicz.

27 stycznia mróz przekraczał 20 st. Henryk Duszyk był wówczas kilkuletnim chłopcem. Wraz z innymi dziećmi przebywał w jednym z baraków. „Drzwi baraku się rozchyliły. Stanęło w nich dwóch ludzi ubranych na biało, z karabinami. Byłem pierwszy przy bramie wyjściowej. Jeden z nich pyta mnie: +szto ty?+. Odpowiedziałem, że jestem więźniem. Popatrzył na mnie, wyjął dwie konserwy i podał. Ten drugi dał mi kilka kostek cukru. Trzymałem wtedy za rękę małego chłopczyka. Miał może z 6 lat. Matka się z nim rozłączyła i został z nami. Dałem mu cukier. Konserwy zjedliśmy wszyscy" - wspominał moment wyzwolenia.

Media donoszą,że w obchodach rocznicy wyzwolenia obozu weźmie udział
premier B.Szydło,        To już coś.
Prezydent,przynajmniej na razie, jest specjalistą od pogrzebów.

                               http://www.liiil.pl/promujnotke


9 komentarzy:

  1. Prezydent jest także specjalistą od odbierania wyróżnień. ostatnie osiągniecie to tytuł Honorowego Obywatela Wolbromia... To brzmi dumnie, prawda?
    Och, wyróżnienia sypią się na najważniejsze głowy bo i Najważniejszy Prezes został Człowiekiem Wolności roku 2016. Co to jest wie tylko wyróżniony i redakcja "W sieci".
    Podzielam twoje wątpliwości dlaczego wkroczenie żołnierzy radzieckich do obozu nazywa się wyzwoleniem. Powinno być chyba: "Przejęcie więźniów w niewolę radziecką"?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Auschwitz,to obóz międzynarodowy,musiał być wyzwolony.
      Dodatkowo,więźniowie zostali wypuszczeni ale całość,
      jako Naród zostaliśmy na długie lata zniewoleni,
      Przeżyłem w tej niewoli wiele lat i jakoś się trzymam.
      A prezydentowi,oczywiście gratuluję.
      Honorowy Obywatel Wolbromia to brzmi dumnie,masz rację.
      Pozdrawiam z mocnym stężeniem ale serdecznie.
      Stężenie dotyczy oczywiście smogu w naszym mieście.

      Usuń
  2. Tym się różnimy "drogi komentatorze"ze nie Ty a ja byłem jednym z tych więźniów, dzieci.Ty masz swoja Matke i Ojca ja nawet swojej nie pamiętam.Pamiętam tylko przybranych rodziców, którzy mnie po wojnie "przytulili" a dalsze poszukiwanie nie dały żadnych rezultatów.I nie wiem czy jestem Żydem,Ukraińcem,Polakiem czy innej "narodowości"Szczerze, nie obchodzi mnie to
    Nie byleś tam nie zrozumiesz tamtego, choćbyś chciał.
    Mnie po tamtych oprócz koszmarów sennych i zwidów,pozostało dodane do X przykazań XI "Nie marnuj"
    .A wyrzucanie jakiejkolwiek żywności, uważam za zbrodnie.
    I ostatnie nie rozróżniam narodowości i nie dzielę na nie
    Sa tylko ludzie.I to "ludzie ludziom,zgotowali ten los"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale te "wieśki" się nacierpiały.
      Być może to jedynie zbieżność imion ale charakter
      pisma taki sam.Jak pisałem o wywózce na Sybir,Wiesiek
      wraz z Matką był w tym wagonie,piszę o obozie
      okazuje się,że Wiesiek był jego więźniem.
      Wyrazy współczucia z powodu utraty rodziców.

      Usuń
  3. W tym roku jakoś wyciszona rocznica ,,zniewalającego wyzwolenia''. Powiało wiosną od Wschodu albo Trumpizmem z Zachodu-myślę sobie. A i prymat braci Ukraińców w otwieraniu bram Auschwitz popadł w zapomnienie. Pewnie w ramach rewanżu za zakaz wjazdu Chomy do Lwowa. Albo zmęczenie podcieraniem tyłka sąsiadom. Najpewniej to efekt osiągnięcia dna przez ,,naszych'' dyplomatołów. Sikorskie, Schetyny, Waszcze nie mają już z czego wydobywać rewelacji historycznych.
    Gdyby tak jeszcze ,,przedsiębiorstwo holacaustyczne'' zrezygnowało chociaż w tym jednym dniu w roku z bicia piany, może zapanowałaby tak pożądana cisza nad trumną cywilizacyjną.
    Od kreatur tworzących narrację ,,polskie obozy śmierci'' zamknięcia mord nie wymagałbym. Ich-tak.
    Wiemy, kto zgotował ten los innym, znamy liczby eksterminowanych masowo, wyzwolicieli uzgadniają. Po co rozdrapywać tę ranę zakłóceniem spokoju ofiar? Występami politruków zbijających kapitał na prochach pomordowanych zamieniać powagę miejsca w jarmarczne jasełka?

    Dla dywagujących nad ,,zniewalającym wyzwalaniem'' mam prosty test.
    Parę tygodni odosobnienia w skrajnych warunkach podważających egzystencje szczura. W atmosferze grozy podsycanej przez zezwierzęconych ubermenschów. Z uciętymi nadziejami przez zatrzaśniętą bramę z napisem ,,Arbeit macht frei''.
    Jeśli i wówczas uwolnieni z tego koszmaru, słowa ,,Zdrastujtie'' nazwaliby okupacją, to z okrzykiem; Dobrze wam tak-wysiadam z ich przedziału.
    Scyzoryk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Po co rozdrapywać tę ranę zakłóceniem spokoju ofiar?"
      Lata mijają a my wciąż to samo.
      Po co rozdrapywać i tłumaczyć np:co to były te winkle noszone przez więźniów Ustalamy wszyscy byli polityczni,Skazanych złodziei,zabójców,czy homoseksualistów tam nie było.
      Byli i jedno jest pewne byli więźniami KL "fabryki smierci"
      Jakie winkle maja w czas uroczystości nosić dzieci które tam ocalały.Politycznych Czy?
      Po co rozdrapywać i tłumaczyć Co się stało z tzw dobrami zgromadzonymi przez Niemców w barakach Kanady.A nie wywiezionych do Rzeszy bo nie zdążyli
      Kto to "zagospodarował"rodacy czy Rosjanie
      Po co rozdrapywać tłumaczyć i przypominać ze na terenie obozu szalały lata cale gangi "archeologów" poszukujących złota w dołach smierci.
      Milicja ich ganiała sady sadzały I co dalej?
      Po co rozdrapywać i tłumaczyć Po co i dlaczego na terenie obozu w Oświęcimiu Niemcy zorganizowali burdel i ten co zapłacił,zasłużył się lub jeszcze mógł,z niego korzystał
      Po co to dzis i komu Nieprawdaż?
      A "polskie obozy koncentracyjne"
      A jak nazwać oboz np w Świętochłowicach Zodzie gdzie tym samym miejscu w latach 1942-1945 znajdował się niemiecki podobóz koncentracyjny KL Auschwitz-KL Eintrachthütte,wykorzystany przez UB.a było tych obozów więcej.I co gorsza w pismach polskich urzędów mówiono o nich "obóz koncentracyjny"
      I zanim krzyknie sie zgroza.hańba.nas obrażają nie lepiej wpierw zajrzeć Chocby i tu
      http://konflikty.wp.pl/kat,1020225,title,Ludzie-umierali-wszedzie-co-sie-dzialo-w-obozie-Zgoda,wid,13203554,wiadomosc.html?ticaid=11886a
      Lub obejrzeć
      https://www.youtube.com/watch?v=MJeIccc7iuo
      Nie lepiej jeszcze poszukać gdzie takie "polskie"obozy zorganizowano korzystając z pozostawionej infrastruktury
      A administrować zaczęli nimi Polacy.To jakie te obozy były?Jakie sie stały ?Dalej niemieckie
      Nie lepiej poczytać.podszkolić się by nie wyjść na głupca.
      Ksiazki
      https://ipn.gov.pl/pl/publikacje/ksiazki/12352,Obozowe-dzieje-Swietochlowic-Eintrachthtte-Zgoda.html
      nie polecam bo droga,ciężka w czytaniu i zrozumieniu A u nas z czytelnictwem nie najlepiej
      Czas już najwyższy czas rozwiać lub tworzyć nowe mity i utrzymywać stereotypy
      Chyba ze "nowa polityka historyczna" w natarciu jest A wtedy prawda nie jest potrzebna

      Usuń
    2. Wiesław.
      Mogę się pochylić nad tragizmem Twojego dzieciństwa. Co nie z przymusu bądź pod wpływem chwili dowiedzenia się o tym czynię. Gdybyś tylko nie nagradzał się cierpiętnictwem przechwalając ni z gruchy ni pietruchy traumą wojenną. I nieco uporządkował swoje wywody. Mimo wszystko wyrazy współczucia.
      Nie zmienia to faktu, że będę Twoim przeciwnikiem w postrzeganiu i interpretacji rzeczywistości. Bo;
      -,,Polskich obozów koncentracyjnych'', w których na wzór niemieckich w imię ideologii nazi dokonywano genocydu narodów nie było.
      -Etykietowanie ,,oboziaków'' nie jest niemieckim pomysłem. Zawdzięczamy je papiestwu doby Innocentego III.
      -Podłość ,,archeologów'' poszukujących złota w dołach śmierci jest aktem niewinności przy ,,złotych żniwach'' przedsiębiorców Holocaustu.
      -,,Nową politykę historyczną'' rozwinął Twój idol-wnuk ,,dziadka z Wehrmachtu.
      Itd., itp.
      Zakończę może prostą konstatacją.
      Prawda, to przedstawianie faktów zgodnie ze stanem faktycznym ich zachodzenia. Jej interpretacja natomiast wykoślawieniem czyli ,,goowno prawdą''.
      Scyzoryk

      Usuń
  4. Dlaczego używasz obraźliwego, stworzonego przez głupią, polską prawicę słowa "żołnierzy sowieckich", zamiast radzieckich lub żołnierzy Armii Czerwonej? Myślę, że ci co przynieśli wyzwolenie od piekła stworzonego przez niemców zasługują na najwyższy szacunek. Przynajmniej od tych w kontrze do po-pis-u.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żołnierzy sowieckich witali jako wyzwolicieli.
      To cytat - który nie oznaczyłem cudzysłowem.

      Usuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.