czwartek, 10 listopada 2016
TRUMP
To nie porażka a klęska H.Clinton i jej poprzednika B.Obamy, po G.Bush'u
juniorze jednego z najgorszych prezydentów USA.
Nie sprawdziły się,"robione" pod Clinton sondaże a komentatorzy,przeciwnicy
Trumpa "rozdzierają szaty".przyznam szczerze,że jestem mile zaskoczony
tym zwycięstwem ale nie spodziewałem się ,że będzie aż tak wysokie.
Co prawda stawiałem na Trumpa ale tylko z tego powodu,że inni byli
pewni wygrania wyborów przez H.Clinton.
http://stary-bob.blogspot.co.at/2016/11/ameryka.html
Jest wiele powodów dla których establishment światowy jest tak
negatywnie ustosunkowany do prezydenta- elekta.Sam zresztą,
swoimi dość kontrowersyjnymi wypowiedziami,wydatnie się
do tego przyczynił.Ale prości ludzie,jak ja, mogą go jedynie chwalić
np.za prawdę w której oskarżył Obamę i Clinton o stworzenie ISIS.
Czas pokaże,czy swoim działaniem przekona tych którzy dziś tak
zawzięcie go krytykują.
Zostawmy Świat,zajmijmy się Polską.Czy wygranie Trampa zmieni
stosunek USA do Polski,Może ale nie musi,chociaż w wypowiedziach
wyborczych Trampa dało się odczuć negatywne stanowisko dotyczące
stacjonowania wojsk NATO w tym amerykańskich w krajach bałtyckich
w tym w Polsce.Problemem jest również to że,nasz rząd pewny wygrania
Clinton nie traktował ani nie zabiegał o kontakty ze sztabem Trumpa.
Tak na wszelki wypadek.I ten wypadek się zdarzył a my jak zwykle z ręką
w nocniku ......z gównem.
.http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/witold-waszczykowski-przyznaje-
sie-do-braku-kontaktu-z-trumpem/tdekp95
Wybór Trumpa może się okazać dla mądrych polityków (gdzie ich szukać?)
darem losu.Wreszcie znalazł się facet któremu nie będziemy musieli "robić laski"
który nie będzie nas zwodził obietnicami,tarczy,Patriotów,nieuzbrojonych
blackhawków,nie będzie poklepywał po plecach co było zaszczytem
dla polskich prawicowych polityków tylko powie brutalną prawdę.
Radźcie sobie sami,na tyle na ile to jest możliwe budujcie takie stosunki
z sąsiadami aby nie tworzyć rzeczywistego czy wyimaginowanego jak
to ma miejsce obecnie niebezpieczeństwa konfliktu.
Głos dał również drugi "orzeł" rządu szef MON :
-Stosunki polsko-amerykańskie będą nie tylko bardzo dobre,
ale jeszcze lepsze - ocenił w środę szef MON Antoni Macierewicz,
pytany o wyborcze zwycięstwo Donalda Trumpa. Minister dodał,
że kandydat republikanów docenił też podczas jednego ze spotkań z Polonią
"budowę obrony terytorialnej" w naszym kraju.
Niestety ,żadne media nie odnotowały takiej wypowiedzi.
Pierwszy orzeł Waszczykowski oprócz przyznania się do braku kontaktu
z Trumpem przestrzega władców Kremla przed otwieraniem szampanów".
Boi się huku,czy co?
Nie skomentował natomiast wypowiedzi Putina:
""Odbudowanie dialogu z Polską jest możliwe na podstawie wzajemnego
szacunku i pragmatyzmu" - powiedział Władimir Putin odbierając
listy uwierzytelniające od nowego ambasadora Polski.
Szkoda,bo w obecnej dość skomplikowanej sytuacji politycznej,
grzeczności nie za wiele, bo co będzie jak oni się dogadają?
http://www.liiil.pl/promujnotke
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kupiono wszystko-od mediów z sondażami po dobre poczucie łudzące marzeniami. Zainwestowano w cyrk zwany ,,kampanią wyborczą'' fortuny. Jedne z potu, łez i krwi, inni lobbyści z wypranych milionów zdobytych maczugą na światowych gościńcach czyli ukradzionych. Większość czuć ropą Iraku, Libii, Syrii.
OdpowiedzUsuńWyszedł najdroższy casting do remake'u ,,Czas Apokalipsy''. Nie wszystkim przypadł do gustu. Establishment z militarystami, z racji pominięcia ich w obsadzaniu głównych ról, ogłosili żałobę. Ponoć szykują się do emigrowania. Oligarchia rozpacza po utracie umoczonego wadium. Lemingi i zwolennicy ,,bestii z Illinois'' wyalienowani pocieszają się prekognicyjnym wróżeniem z fusów złamania kariery demonicznego Trumpa. A nawet replayem z Dallas.
Nasze e l y t y beczą i zgrzytają zębami na przemian.
Tusk; bo będzie musiał odejść. Zgodnie z zastrzeżeniem; ,,O jednego Donalda za dużo''.
Macierewicz; bo będzie musiał z rusofoba przeflancować się w indyferentnego. Wyrzec się brzytwy i przestać z nią (otwartą) biegać po świecie?! Koszmar.
Kaczyński z Zakonem; plują sobie w brody. Że też nie zabezpieczyli się datkiem na kampanię Donalda Trumpa. W czarną dziurę po sąsiedzku wtopili miliardy, a na Donka nie znaleźli paru milionów. Widać nie trawią imienia myśląc, że nocą każdy rudy jest czarny.
Schulz, Stoltenberg, Duda...deklarują ,,chęć współpracy'' z Białym Domem. Pociesza to wstawanie z kolan. Dotychczas służyli, a chcą wespół, współ...
Mnie już wszystko boli od paroksyzmów śmiechu. Śmieszy demonizowanie Trumpa przez lemingów. To wojny, konflikty rasowe, kryzysy (gospodarczy, służby zdrowia) z udziałem klanu Clintonów jest dla nich normalnością, a np.; ,,mur na granicy z Meksykiem'' niehumanitarny. Pewnie łkają nad Izraelem, jaką to krzywdę sobie zgotował odgradzając się od Palestyńczyków. Płaczą też zapewne nad ,,chińskim murem''. Odsunięcie widma ,,trzeciej światowej'' też nie po ich myśli. Jak żyć bez wroga ruskiego?
A jak demagogicznie z dużą dozą prymitywizmu zagrywają analogiami. Jest, jak jest z Clintonówką, ale z Trumpem będzie gorzej. I roztaczają wizje-zwidy Armagedonu prezydentury Trumpa. Zgnilizna całego neoliberalnego establishmentu USA będzie miodem przy szambie, jakie zafunduje Donald. A ten ,,elektorat'' (hłe, hłe, hłe) Trumpa to ,,stado nędzników''-jadą szablonem wypracowanym po klęsce gajowego Bronka. Nobilitując mafię Obamy; z Sorosem, McCainem, Clinton.
System wyborczy też do d..., bo nie wybrali kogo trzeba. Demokracja wynaturzona. Itd.
Czym jeszcze zasyfi Lis z matką polką Applebaum?
Gdybym wiedział, że zafundują nam taka bekę, dorzuciłbym się do puli.
Martwi tylko ,,co z tą Polską''. Jak my wykonamy zwrot o 180 stopni. I przez które ramię.
Scyzoryk
Jak żyć bez wroga ruskiego? To pytanie śni się wszelkiego autoramentu omf "polskim" politykom z etosu.I nikogo to nie dziwi gdy budzą się w nocy oblani zimnym potem.Całe ostatnie 26 lat,"nasza"polityka opierała się na tej bazie,nie posiadając nawet cienia alternatywy. Wiadomo wszem i wobec iż od myślenia głowa boli.Doskonale rozumiał to poprzedni prezydęt histeryk więc na wszelki wypadek był jeszcze myśliwym.Niestety,lecz polscy politycy tą ciężką,umysłową pracę woleli scedować na omf dziennikarzy,a całą energię spożytkować na kopanie dołków pod każdym kto śmiał mieć IQ> 85.Wyjątek zrobiono wyłącznie dla tych z importu celowego.Co prawda oficjalna wersja doboru naturalnego stwierdza,że nic w przyrodzie nie ginie,ale to było dawno i nie prawda.Odkąd hamerykany wzięli się do grzebania w genach,to istnieje spore prawdopodobieństwo,że obecna wybory,były ostatnimi wolnymi od fmy Monsato i jej produktów.Skoro obecne mechanizmy nie zdały egzaminu,to widocznie należy sprawdzone na Polakach metody upowszechnić na większą skalę.Np pod pozorem nowej mody lewaków czyli mieszania krwi.Oni przecież tak chętnie uchwalą TO w PE jako dobrowolny przymus.A tak po prawdzie jest jeden gwóźdź programu i charakterystyki Trumpa o którym mało kto mówi,a może być rzeczą straszną (nie mylić z okropną).On nie wierzy w globalne ocipienie.To przecież przewraca globalną politykę ekonomiczną niemal na wznak.Wygląda na to iż ekoterroryści zaczną się na znak protestu
OdpowiedzUsuńzapisywać do ISIS i przechodzić na islam.Mając tylu wrogów na najwyższych (najbogatszych)szczeblach jego los jest przesądzony i będzie istnym mementem dla ewentualnych naśladowców.I nawet sam Player go nie uratuje. Zwłaszcza,że cały niemal establishment nic innego nie będzie robił jak tylko rzucał mu kłody pod nogi.Ciekawi mnie tylko kiedy takie oszołomy jak Stoltenberg popełnią rytualne sepukku.Oby jak najprędzej.