Spór o to czy "Bolek" to Wałęsa dominuje w mediach.Dokumenty,teczki,
wypowiedzi przeciwników i zwolenników byłego prezydenta,są typowo
polskie,zacięte i nieustępliwe zarówno z jednej jak i z drugiej strony.
Sam główny "bohater" poprzez komunikator internetowy dolewa oliwy
do ognia kontrowersyjnymi wpisami,utrzymując,że jest niewinny a działanie
IPN ma mu zepsuć reputację w świecie.
Ma rację bo międzynarodowa opinia publiczna żywo komentuje wydarzenia
dotyczące niechlubnej przeszłości "ikony Solidarności".
Chociaż na 100 % nie można stwierdzić,że Wałęsa i "Bolek" to ta sama osoba
jednakże prawdopodobieństwo jest bardzo wysokie.
Co mądrzejsi,byli współbojownicy i współpracownicy z lat osiemdziesiątych
apelują do Wałęsy aby,wobec prawdopodobieństwa graniczącego z pewnością
że to on jest "Bolkiem" który współpracował z SB,który donosił na swoich
kolegów i brał za to pieniądze przyznał się i przeprosił za te niecne czyny.
Te prośby są i będą nieskuteczne.Nie sądzę aby Wałęsa budujący od lat swoją
markę zdobył się na taki gest odwagi.Nawet wobec 100% pewności potwierdzonej
przez grafologa będzie się wypierał szkodząc nie tylko sobie ale również Polsce.
Postawa Wałęsy od lat bulwersuje społeczeństwo ludzi obojętnych
na jego dokonania zarówno jako kapusia jak i bohatera.
Ja właśnie do nich należę i przyszłość Wałęsy jako bohatera czy zdrajcy,
po prostu mi wisi.Szkoda mi tych zbałamuconych 10 milionów ludzi,
których główny bohater dzisiaj się wypiera i traktuje ich po chamsku.
"Nawet na donos trzeba było zasłużyć. Oni nic nie znaczyli wtedy.
I nic dziś nie znaczą"
Mówi człowiek o intelekcie Rowu Mariańskiego i ego Mount Everestu.
To bufon, który nie ma za grosz szacunku dla tych którzy być może
są większymi ale bezimiennymi i niedocenionymi bohaterami
lat 70,80 ubiegłego wieku.
"JA obaliłem komunę, JA zburzyłem Mur Berliński."
Sam Wałęsa to zrobił jedynie kilkoro dzieci,resztę to zrobili ludzie
których przez lata lekceważył i oszukiwał.
Czy starczy mu odwagi powiedzieć tym ludziom :JA donosiłem ! Wybaczcie!
"Sam Wałęsa to zrobił jedynie kilkoro dzieci,resztę to zrobili ludzie których przez lata lekceważył i oszukiwał."W Solidarności było i jest dużo znakomitych i wielce zasłużonych postaci,nikt im tego nie odbiera.ale to za Wałęsą poszły tłumy.Podstawianie kogokolwiek za Wałęsę jest, delikatnie mówiąc, nieporozumieniem .Straciłeś wiarygodność,żegnaj.
OdpowiedzUsuńTak mi przykro!
OdpowiedzUsuńAnonimowy26 lutego 2016 08:09
Czy wybierasz się na II Świat ,że tak patetycznie
się ze mną żegnasz?Życzę ci długich lat zdrowia
bo na rozum to już za późno.
Pomyślnośći
Stara prawda głosi,że chłop z wiochy wyjdzie ale wiocha z chłopa nigdy.
OdpowiedzUsuńL.W. jest tego podręcznikowym przykładem, ot taki wiejski "mędrek" i tyle.
J.K.M napisał ,że"wiejski głupek".W zasadzie to wszystko jedno.
OdpowiedzUsuńA jednak świat się kręci.Z najnowszych doniesień wynika,że istnieje szansa na demokratyczne uznanie oryginalności podpisów Bolka.Może zaczniemy zbierać podpisy za referendum.Dawno go nie było.Ludzie Sorosa to mają łeb..Co na to episkopat.Przecież to ich człowiek.
OdpowiedzUsuńCo wyczyniał Ziuk? Ile ,,zdrady'' tkwiło w narodzie budującym powojenny PeeReL? Ilu zdrad dopuścili się słudzy boży? Ci z najwyższej półki; kardynałowie, biskupi a nawet papieże.
OdpowiedzUsuńPiłsudski biega za zbawcę Polski. Naród doby władzy ludowej niewinny-nie ma zbiorowej odpowiedzialności. A ,,słudzy boży'' mają czyste sumienia, bo ich...nie używają. Wyspowiada się jeden drugiemu, uzyska rozgrzeszenie i jest cnotliwy. Tak, jak Wałęsa, o którym Gocu rzekł; ,,Ma spokojne sumienie. Wyspowiadał się''.
Plam na życiorysie Wałęsy nie da się zmyć czymkolwiek. Przemilczaniem też ich nie zakrzyczymy. Można je jedynie wybielać w zasługach ,,przywódcy Solidarności''. Nobilitować chwile słabości ,,Bolka'' cierpieniem rodziny i krzywdami osobistymi człowieka. Najzwyczajniej w świecie rzucić na szale sławetne ,,plusy ujemne'' i ,,plusy dodatnie'' a wagę pozostawić w rękach demos. I historii.
Byle z dala od kanalii plujących do każdej miski. Byle z dystansu od kreatur gotowych za przysłowiowe srebrniki wyrzec się człowieczeństwa, po czym zrównywać innych z sobą.
Wobec podłości nicującej powagę sprawy ,,Bolka'', żadna cenzuralna pointa nie przychodzi mi do głowy. Tak bezczelność połączona ze sk...syństwem dołuje.
Scyzoryk
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńJaki jest Wałęsa każdy widzi i według mnie ma zdecydowanie więcej "plusów ujemnych'. Właściwie to nie widzę w nim nic pozytywnego, gromadka dzieci, która spłodził też do wybitnych nie należy. To on wprowadził na salony chamstwo, buractwo i był ojcem brudnych prowokacji - tej pierwszej wymierzonej w Józefa Oleksego, co skróciło jego życie o dobrych parę lat.Później to samo prawicowe środowisko powielało te obrzydliwe metody w walce z SLD - z aferą Rywina i z Jarucką przeciwko Cimoszewiczowi przez Tuska. Ot taki to "etos" wspierany przez JPII i kk.
OdpowiedzUsuńW ujawnionej przez ipn prywatnej korespondencji do generała Kiszczaka różnych osób nikt nie zwrócił uwagi na klimat tych listów. Wszyscy są przyjaźnie i życzliwie nastawieni do Generała ale co najważniejsze z szacunkiem i z pozycji partnerskiej a nie uniżonej i podległej jak to ma miejsce w obecnej Polsce. Świadczy to, że pan Kiszczak był kulturalną, szanowaną i lubianą osobą wśród elit, a tzw "zła gębę" w tzw "wolnej Polsce" przyprawił mu prymitywny Wałęsa i jego zawistni kumple z "solidarności'.