Samoloty rosyjskie rozpoczęły w Syrii naloty na wybrane przez siebie cele.
To samodzielne działanie nie podoba się Amerykanom,których Rosja
zaczyna "rozgrywać" na arenie międzynarodowej.Rosjanie zarzucają
Amerykanom i innym zachodnim państwom bezprawne korzystanie
z przestrzeni powietrznej Syrii.Zachód działa bez zgody ONZ również
Syria nie zwracała się do nich o pomoc.Rosjanie tłumaczą że,ich obecność
w Syrii to spełnienie prośby Syryjczyków o pomoc w zdławieniu rebelii
i oswobodzenia części terytorium zajętego przez islamskich terrorystów.
Nie od dziś wiadomo ,że Rosja i zachód maja inne spojrzenie na rząd al Asada.
Jedni chcą go obalić a drudzy utrzymać przy władzy,przynajmniej do pewnego
czasu,czyli zakończenia działań zbrojnych.
Co ciekawe,również proamerykański rząd Iraku,który Amerykanie napadli
pod zmyślonym pretekstem,zamierza prosić Rosję o pomoc w walce z ISIS.
To nie policzek ale uderzenie pięścią dla nieskutecznych Amerykanów
i ich pilotów z USAF.
To w Bagdadzie zostało zawarte porozumienie o współpracy wywiadowczej
Iraku,Iranu,Rosji i Syrii w sprawie skoordynowanych działań w walce z islamskimi
terrorystami.Wydaje się że,Amerykanie tracą grunt pod nogami a ich 40 letnia
hegemonia na Bliskim Wschodzie dobiega końca.Ich działanie w imię "demokracji"
a później "walki z terrorem" spowodowało niepowetowane straty ludzkie i materialne
w Iraku,Syrii,Libii i innych państwach Północnej Afryki.
Chaos jaki zapanował w tej części, demokratyzowanego przez Amerykanów,
Świata spowodował radykalizację islamistów i wielkie zagrożenie dla pokoju
ogólnoświatowego .Rzesza uchodźców zalewająca Europę jest wynikiem
tego agresywnego działania "żandarmów świata".
Jak podaje Reuters,uzupełnieniem lotniczych działań Rosjan ma być lądowa
ofensywa elitarnych wojsk irańskich których jednostki już od kilku dni znajdują
się na terytorium Syrii i wraz z wojskami rządowymi Syrii maja zacząć ofensywne
działania celem wyzwolenia terenów zajętych przez terrorystów islamskich.
Nie wykluczony jest również udział Chin zarówno w operacji lotniczej
jak i lądowej. http://blogmedia24.pl/node/72424
http://www.liiil.pl/promujnotke
ereglo
OdpowiedzUsuńWiadomość z polskich "przekaziorów": siedem państw (m.in. USA, Niemcy, Francja) domaga się od Rosji zaprzestania bombardowań w Syrii, gdyż giną w nich cywile. Wiadość ze strony Doctors w/o Borders: W nocy z soboty na niedzielę samoloty NATO zbombardowały i całkowicie niemal zniszczyły szpital Lekarzy bez Granic w miejscowości Kunduz w Afganistanie. Zginęły co najmniej 3 osoby z personelu medycznego, a ponad 30 jest zaginionych. Nie obliczono jeszcze strat wśród pacjentów. Rzecznik NATO przyznał, że bombardowanie w nocy z piątku na sobotę pozycji Talibów mogło "spowodować szkody uboczne" w budynku szpitala.
Bez komentarza.