niedziela, 28 września 2014
PREMIERKA Z JAJAMI
Na jednym z blogów tłumaczących szybką reakcje premier Kopacz
na półmilionową odprawę swojej minister i zatrudnienie doradcy
Tuska w państwowej spółce za ca,200 tysięcy zł.miesięcznie przeczytałem.
"A premier Kopacz ze wszystkich mężczyzn w polityce zdaje się mieć jedyna jaja."
Nie miałem okazji oglądać intymnych części ciała premier Kopacz,
wiec nie będę się sprzeczał czy tak rzeczywiście jest.
Ekscytując się wysokością odprawy dla nowej minister Wasiak,
oraz wysokością zarobków byłego doradcy premiera Tuska,Ostachowicza
nie zastanawiamy się czy w każdym z tych przypadków złamano prawo.
Otóż nie,wszystko jest zgodnie z prawem a skandal wybuchł dlatego,że dotyczy
nowej minister i starego doradcy.Wypada zastanowić się,ile takich przypadków
działania zgodnie z prawem ale etycznie wątpliwych miało miejsce nie tylko na
przestrzeni ostatnich lat kiedy rządziła Platforma ale od początku III RP.
Pewnie było tych przypadków kilka,kilkanaście tysięcy a światło dzienne
ujrzało zaledwie kilka ze wzgledu na znane nazwiska i stanowiska.
Pieniędzy, które zostały wypłacone w ramach odprawy nie podejmuję się
nawet szacunkowo określić.Może NIK powinien tę sprawę zbada,ale zanim
to nastąpi powinny ulec zmianie przepisy dotyczące odpraw i wysokości
maksymalnego wynagrodzenia w spółkach Skarbu Państwa.
Między bajko można włożyć twierdzenie, że zatrudnieni tam wysokiej klasy
specjaliści muszą zarabiać dużo bo odejdą to prywatnych firm.
Kto ich zatrudni skoro są to przeważnie aktywiści związani z aktualnie
rządzącą formacją w wątpliwych czasami kwalifikacjach.
Przykład Ostachowicza nie jest tutaj wyjątkiem.
Sprawa,ku uciesze zwolenników PO została załatwiona błyskawicznie.
Premier Kopacz okazała się zdecydowanie lepsza od swego poprzednika
który decyzje podejmował z wyraźnym opóźnieniem. TO PLUS!
MINUSEM jest to,że minister Karpiński,bez uzgodnienia z premier Kopacz
w sposób błyskawiczny załatwił fuchę kolesiowi Tuska.
Pytanie nasuwa się samo.Czy Polska rządzi już premier Kopacz czy jeszcze
ex premier Tusk.Czy minister skarbu,dla przykładu nie powinien zostać
zdymisjonowany wykonując prośbę?,polecenie poprzednika p.Kopacz?
Co jest lepsze? Kobieta z jajami czy dobre prawo?
Miłej niedzieli,
http://www.liiil.pl/promujnotke
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kobieta plus jaja to dobre połączenie tylko w okolicznościach kulinarnych. W każdych innych zdecydowanie wolę dobre prawo:))))) A już zawsze oburza mnie działanie interwencyjne pod wpływem prasowych newsów. Dziennikarze mają informować, a nie wskazywać kierunki działania.
OdpowiedzUsuńNie tylko w kulinarnych.Mamy przecież Panie z ...
UsuńTo fakt,że dziennikarze wpływają na politykę ale co
maja zrobić jeżeli próbuje się dokonywać takich niecnych czynów.
Pozdrawiam.
To już lekka przesada.Szacując z grubsza,80% spraw (wartych zainteresowania) wymuszają mendia.A od polityków zależy które mendia mają większą siłę przebicia.Jako iż rzeczone mendia ostatnimi czasy całkiem zepsiały,więc decyzyjni politycy mogą z większym optymizmem patrzeć za okno z samego rana.I to przed przeczytaniem prasy przy śniadaniu.Z przykrością muszę stwierdzić,że dla dobra państwa powinniśmy jednak wybierać do rządu ludzi zdecydowanie gruboskórnych i mających ogromne poczucie "własnego" JA.O ile dawne pokolenie (wymarłe) dziennikarzy miało jeszcze ,poza warsztatem,jeszcze jakieś sumienie,to dzisiaj jedyną cechą pożądaną w zawodzie pozostała umiejętność podkładania świni.Nawet ortografia jest dopiero na 3 miejscu po przecinku.Ważne jest tylko kładzenia(umiejętne) akcentów.Tak więc ten sam news o
OdpowiedzUsuńwypadku Wałęsy jr mógł brzmieć jako potępiający pirata drogowego jak i ubolewający nad nieszczęsnym synem wieszcza narodowego,czołowego skoczka przez płot.Nic dziwnego zatem, że ludzie sobie kpią z dziennikarzy,a zwłaszcza ich objawień,np na temat Ukrainy.Na dziennikarzach
nie robi to żadnego wrażenia,gdyż i tak dostają wierszówkę,a to że są tematem kpin i żartów jest wliczone w koszta.Z resztą są w dobrym towarzystwie stetryczałych generałów,a zsikane majtki i tak się wypierze.Jedyny kłopot sprawia im Putin który wbrew całorocznym proroctwom nie chce wkroczyć,a nawet się wycofuje.Więc jak tu straszyć dzieci Babą Jagą?Wygląda to na uwiąd starczy towarzystwa miłośników remontu szosy na Zaleszczyki.Jeśli chodzi tu o poruszane sprawy odpraw czy awansów nowo świeżych szych z klucza,tu już widać małostkowość psów ogrodnika.Sprawy te były wałkowane już wielokrotnie i prawie zawsze zarzuty były kierowane do ludzi którzy komuś podpadli.Nie koniecznie z powodu urody czy posiadania własnego kościoła.Popieram zdanie ,że te sprawy powinny być uregulowane ŚCIŚLE ustawowo,bez jakichkolwiek furtek pobocznych.Ale bije to w obecną premier jako ex marszałka sejmu osobiście,gdyż było to tematem interpelacji sejmowych wielokrotnie i jak zwykle leży w zamrażarce.Co prawda marzeniem ściętej głowy można byłoby potraktować ew otwarcie tejże zamrażarki przez aktualnego marszałka (ale zemsta!)Jednak wymagałoby to cywilnej odwagi tegoż,czego jednak nikt się nie spodziewa.Jednak już przewietrzenie składu sejmowego biura legislacyjnego jest b.pożądane.
Dziennikarze? No może jeszcze paru starych żyje.
UsuńNiektórzy jak Urban piszą i występują w filmach.
Reszta to wyrobnicy którzy za kasę gotowi są na wszystko.
Nic na ten temat w zamrażarce nie ma, dopiero trzeba napisać ewentualny projekt takiej ustawy. No..., już widzę z jakim entuzjazmem (sic) głosują posłowie (od prawej do lewej) za takim samym sobie zamknięciem drogi do koryta. Równie ochoczo zagłosują za zniesieniem dotacji dla partii politycznych.:-)))))))))))))))
UsuńPomyślności.
Pewnie tak będzie jak piszesz,ale coś z tym trzeba zrobić.
UsuńZa to,ostatecznie, płacimy wybrańcom narodu.
Pozdrawiam.
Ad zamrażarki (zawartości).Otóż pamiętam wydarzenia z przed 7 lat,kiedy odbywał się inauguracyjny skok na kasę i wg OMF dziennikarzy propełowskich,PSL usiłował zachachmęcić zbyt dużo.Najwięcej zniesmaczona była specjalistka od dorsza.po czym zresztą załapała się na kontrolera w randze prawie ministra.Niemal każde ugrupowanie w sejmie wypichciło swój projekt mający zlikwidować nepotyzm.Burza w szklance wody trwała miesiąc,PSL co chciał to dostał,zaś odgryzł się tylko kilka razy.
UsuńI po ptokach.Projektów nawet nie procedowano,nepotyzm urósł pod niebo,tak żeby
nie drażnić głupiego społeczeństwa dano spokój dyżurnym ofiarom czyli SLD.A to tylko dlatego iż dysproporcje biły wszystko co dotychczas wymyślono.Potrzebny był spokój społeczny wobec miliardów z UE (do zapier..).Tak więc projekty były,ale pochodziły z niesłusznego źródła więc zaginęły.Dziwnym trafem ma to podobną historię do słynnych planów dotyczących bezpartyjnego Korpusu Cywilnego.
"...powinny ulec zmianie przepisy dotyczące odpraw i wysokości
OdpowiedzUsuńmaksymalnego wynagrodzenia w spółkach Skarbu Państwa."
Ależ przede wszystkim należy usunąć przyczynę choroby - zlikwidować patologiczne od początku Spółki Skarbu Państwa, gdzie państwo samo ze sobą spółkuje a stanowiska są żerowiskiem znajomych królika.
Ze stratą dla podatników oczywiście.
Niestety spółek o strategicznym,dla państwa
Usuńznaczeniu nie powinno się ani likwidować ani prywatyzować.
Pozostaje jedynie zmiana i przestrzeganie tych zmian np.Korpus
Cywilny i konkursy bez ustawek.