piątek, 17 stycznia 2014
PAMIĘĆ
Pamięć ,politycy i jedynie słuszne myślący wyznawcy prawicowych wartości
mają dobrą ale wybiórczą.Dla nich wszystko to,co pasuje do ich koncepcji
jest dobre a reszta to kłamstwa najczęściej komuny.Nie przeszkadza im to,
że np. wśród autorów i czytelników,ale ich zwolenników jest wiele tzw.
"resortowych dzieci" ale to są ich dzieci.
Podobnie traktują historię Polski ,starając się w szczególności pomniejszyć
udział Armii Czerwonej i 1 Armii Wojska Polskiego w wyzwoleniu Warszawy,
Podobnie sytuacja przedstawia się z innymi ważnymi dla Polski miastami
w których prawicowe władze zapominają o rocznicach wyzwolenia.
17 stycznia została wyzwolona Warszawa.Czy władze święcące każdą inną
historyczną rocznicę ,po raz kolejny zapomną o tym wydarzeniu?
Warszawą rządzi europejska Pani Prezydent z europejskiej PO ,niestety
od wielu lat,jak sama twierdzi nawiedzona jest przez Ducha Świętego
i obchodów tej niesłusznej rocznicy raczej robić nie będzie.
Ci którzy mieli i maja nadal pretensje do poprzedniego systemu za kłamstwa
historyczne sami wchodzą w ich buty,z cholewami, fałszując historie.
Jednak oni uważają ,że ich fałszerstwa są słuszne a ja ,że nie słuszne.
Mówienie o wyzwoleniu Warszawy w dniu 17 stycznia 1945 roku to konserwowanie komunistycznego języka w narracji historycznej - uważa dr Andrzej Zawistowski z IPN.
Ten uczony mąż uważa,że Sowieci i komuchy z 1 Armii weszli do nie bronionego
miasta trudno więc mówić o wyzwoleniu a raczej o zniewoleniu.
W całej operacji warszawskiej 1 AWP straciła 10 537 żołnierzy w tym 3116 zabitych,
czyli jakieś walki były.Chyba,że ze szczęścia wyzwoliciele popełniali zbiorowe sepuku.
Podobnie sytuacja ma się w moim rodzinnym Krakowie.To,że historyczne zabytki
ocalały nie jest zasługą Ruskich tylko szlachetnym gestem ze strony hitlerowców.
Ty prawicowym durniom, nawet ulica "18 stycznia" którą wkraczali żołnierze
wyzwalający Kraków, przeszkadzała wiec zmienili jej nazwę.
Jesteśmy,nie wszyscy, chyba jedynym Narodem który zamiast świętować
zwycięstwa, tak hucznie świętuje swoje klęski.Może dlatego, że klęski były słuszne
a wyzwoliciele nie.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Za wyzwolicieli Warszawy, czyli ofiarnych Rosjan zapalam świeczkę w oknie i gwiżdżę na prawicową posolidarnościową hołotę.
OdpowiedzUsuńMiło usłyszeć chociaż jeden głos rozsądku.
OdpowiedzUsuńDziękuję.