sobota, 28 grudnia 2013

Każdy ch*j na swój strój

 Bronisław Komorowski
- Wolałbym, i dam temu wyraz, aby nie podrzucano mi pod drzwi rozwiązania wątpliwego. Wolałbym, żeby wcześniej ktoś pomyślał; ktoś, kto jest odpowiedzialny za finanse publiczne, a więc rząd, za uruchomienie reform, które by czyniły te finanse bezpieczniejszymi - powiedział prezydent.

Każdy z polityków na pytanie ;dlaczego wybrał karierę polityczną:
odpowie pewnie kilkoma frazesami.Służba Polsce,dobro społeczeństwa
to najczęstsze wg.polityków powody które skłoniły ich do zajęcia się
polityką. Te odpowiedzi to trzecia prawda czyli "gówno prawda".
Działania polityków to zazwyczaj chęć zrobienia kariery,popularność
medialna niezłe pieniądze,praktycznie zero odpowiedzialności i czywiście
popularność medialna.Nie wszystko to,co napisałem powyżej może być
prawdą i odnosić się do wszystkich polityków ale takie jest moje zdanie.

Ostatnie wydarzenia dotyczące zmian w OFE dokładnie pokazują,że potwierdza
sie powiedzenie o tym,że politycy co innego myślą,co innego mówią,
a co innego robią.

Minister Rostowski dopiero po 6 latach zadłużania państwa doszedł do wniosku,
że jedną z przyczyn tego stanu rzeczy są OFE.Gdyby nie kryzys i zbyt fiskalna
polityka ministra OFE nadal by funkcjonowały przynosząc jednym ogromne zyski
a innym straty.Kiedy rząd nie mając innej możliwości podjął decyzję o zabraniu
kilkuset miliardów z OFE i przekazaniu do ZUS rozpoczęła się trwająca do dziś
dyskusja o szkodliwości takiego działania i "skoku po kasę rządu".
Partie opozycyjne które wcześniej były za likwidacja OFE dzisiaj krytykują
rząd który od 6 lat źle rządzi ale postawiony pod murem innego wyjścia na zdobycie
kasy nie miał.To swoiste rozdwojenie jaźni polityków opozycji.

Jak wynika z mojej dotychczasowej blogowej działalności,trudno zaliczyć mnie
do zwolenników Platformy,którą sam wielokrotnie nazywam,Oszustów.

Jedyne moje zastrzeżenia dotyczące OFE to fakt zbyt szybkiego procedowania
przez Sejm tej dotyczącej istotnych zmian,ustawy.Szybka ścieżka legislacyjna
i postawienie prezydenta Komorowskiego w sytuacji bez wyjścia nie są dobrym
przykładem współpracy pomiędzy premierem a prezydentem.

Pretensje opozycji, jak sadzę nie dotyczą meritum sprawy,czyli OFE za którym
opozycja jest "za a nawet przeciw" ale mają podłoże polityczne.
Idealnym wyjściem dla opozycji byłoby odmówienie podpisu przez prezydenta
i skierowanie  ustawy do TK.Takie działanie rozwaliłoby przyszłoroczny budżet
w którym rządzący umieścili już pieniądze wiedząc ,że jako koalicja mają
wystarczającą większość do dokonania tych zmian i wiedząc ,że chociaż
z oporami "ich" prezydent tę decyzje zaakceptuje.

Zastanawiam się dlaczego ci którzy wcześniej byli "ZA" teraz są "PRZECIW",
czy ich postawa wynika z obrony praw pokrzywdzonych czy też dołożenia
koalicji rządzącej,której podobnie jak oni nie popieram ale jako obywatel,traktuję
sprawy państwa wyżej niż partykularne interesy.


                                                 http://www.liiil.pl/promujnotke

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.