art. 61 Konstytucji RP
1. Obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Prawo to obejmuje również uzyskiwanie informacji o działalności organów samorządu gospodarczego i zawodowego, a także innych osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa.
2. Prawo do uzyskiwania informacji obejmuje dostęp do dokumentów oraz wstęp na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów, z możliwością rejestracji dźwięku lub obrazu.
3. Ograniczenie prawa, o którym mowa w ust. 1 i 2, może nastąpić wyłącznie ze względu na określone w ustawach ochronę wolności i praw innych osób i podmiotów gospodarczych oraz ochronę porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego państwa.
4. Tryb udzielania informacji, o których mowa w ust. 1 i 2, określają ustawy, a w odniesieniu do Sejmu i Senatu ich regulaminy.
PARTIA RZĄDZĄCA NA CZELE Z NACZELNIKIEM
KACZYŃSKIM ,ŁAMIE USTAWĘ ZASADNICZĄ ROBIĄC
TRUDNOŚCI DZIENNIKARZOM W PRZEKAZYWANIU
RZETELNYCH INFORMACJI SPOŁECZEŃSTWU.
Popołudniowe i nocne wydarzenia w Sejmie oraz jego okolicach,świadczą
o narastającym oporze społecznym,Głosowanie ważnych ustaw w tym budżetu
poza salą plenarną budzi wielkie wątpliwości co do legalności podjętych decyzji.
Zima będzie gorąca!!!
http://www.liiil.pl/promujnotke
Owszem, kaczyści przegięli mocno pod siebie. Nic nowego na naszym gumnie. Oni tak od czasu ucapienia w a d z y napinają nam nerwy. Kumulacja grabienia sobie wypadła akurat wczoraj; 16-go grudnia. W trzy dni po rocznicy tak potępianego ,,stanu wojennego'' historia zatoczyła koło. Pierwsze symptomy przypomnienia czym była decyzja WRON (zatwierdzona przez Radę Państwa) sprzed 35-laty przypomniano nam. Bez aranżacji i innych pozorowanych ćwiczeń scenariusz stanu-obojętnie jak nazwanego-się realizuje.
OdpowiedzUsuńTo się znowu dzieje. R ę c a m y solidaruchów.
,,Więc tępo rusza w pomoc
najlepszy proszek O M O,
znów pierze i znów bieli
warchołów wichrzycieli''
Zwracam uwagę, że powtórka z historii znów z solidaruchami, jako jednym z głównych aktorów. I przedtem, i teraz w roli niewinnych. W 1989 r. winna była władza, teraz reszta narodu poza kaczystowska.
Kusy Leon Bonapoparte czmychał z Sejmu sposobem biesa z bajki wieszcza Adama o Twardowskim. Przez dziurkę od klucza. Kuchta, Broszka, Jojo...też z pomocą janczarów. WOT jeszcze nie gotowe. Służyć.
Generalicja jakby antycypacyjnie wycofuje się z tego cyrku, co oznacza, że tym razem wojsko nie da się wciągnąć do gierek ż u l i b o r c z y k a. KC Episkopatu milczy. Jest im obojętne, kto laskę pieści w Sejmie i ,,naczelnika'' odgrywa. Każdy rząd od ,,odzyskania niepodległości w 1989 r.'' im służy. Nie tylko do mszy. Za to Brukselki gotowe interweniować.
,,No! Którzy pierwsi zaczną strzelać?''
Myślę, że jeszcze tym razem kaczyzm wyjdzie z opresji obronnym kuprem. Jednakże znacznie osłabiony. To ucho u dzbana będzie mocno nadwerężone. Na paru frontach będzie musiał poluzować śrubę. Zamordyzmu.
Najbardziej stracimy wszyscy. Znów ucapieni stołków i koryt będą musieli zapłacić haracz czarnej mafii i komiwojażerom śmierci zza wielkiej wody. Za prawo do zarzadzania nadwiślańskim folwarkiem, w atmosferze wrzenia. Zapłacą z naszych kieszeni.
Podumałem niemnożka. Czy my nie możemy z konfesjonałami i bushującymi po świecie dogadać się w sprawie haraczu bezpośrednio? Bez pośredników tuskolubnych wraz z kaczystowskimi. Ile byśmy zaoszczędzili. Za parę lat byłaby szansa na drugą Japonię albo trzecią Irlandię.
Scyzoryk
No i jest ustawka. Skundlonych przez Germańców z odmóżdżonymi przez polski Kościół katolicki. Ten z KC Episkopatu z łagiewnickimi i toruńskimi siłami nieczystymi. Za pierwszymi stoi frustracja wyautowanych (czyli; odcięte ryje od koryt), za drugimi bezprawie zwycięzcy nie biorącego żywcem. Nikt nie odpuszcza. Bo też po chrześcijańsku ,,miłujący bliźnich'' jedni i drudzy nie są zdolni do wykrzesania z siebie odrobiny empatii.
OdpowiedzUsuńWloty samolotów do Polski ponoć wstrzymane. Mobilizacja ,,pałkowników'' i innych krzyżowców zarządzona nawet dla tych z...grobów. Sól znika ze sklepów. Także drogowa. Okupacja Wiejskiej w najlepsze. Jutro może nie być ,,Teleranka'' a rozmowy telefoniczne będą znów kontrolowane. Jak zawsze.
Od 35 lat żyją w stanie permanentnej wojny. Zespala ich nienawiść. Kiedyś do tzw. ,,komuchów''-dziś wzajemna. Jak filmowych Pawlaków z Kargulami.
,,Was tylko trzyma w kupie wasza złość''.
Hołdowanie wyniszczającym kraj i dewastującym życie nad Wisłą cechom charakteru właściwych dzikim Hunom.
A może to uwertura jakiejś kolorowej rewolucji? Nie spełnił Putin ich oczekiwań, to z tej goryczy ktoś chce skanalizować rozczarowanie zawodem w jakimś majdanie niegodności albo tym podobnej zadymie. Może lepiej, jak trochę krwi upuszczą szaleńcy. I na Putina winę się zrzuci.
Ręce naprawdę opadają. Bo na głupotę nie ma mocnych. Ani jeszcze nie pora na jej koniec. Może, gdy przeminie pokolenie solidaruchów. Tylko czy będzie wówczas co odbudowywać.
Scyzoryk