czwartek, 15 grudnia 2016
DEBATA w PE
Wczoraj w Parlamencie Europejskim odbyła się kolejna debata dotycząca Polski.
Cytując opozycyjnego klasyka posła Petru -"od mieszania .filiżankom w szklance,
herbata nie stanie się słodsza",podobny efekt dają debaty parlamentarne.
Czym różni się PE od polskiego Sejmu?,różną większością.
Przewagę w PE maja przeciwnicy PiS a wyrażane przez nich zaniepokojenie
łamanie zasad demokratycznych w Polsce,spływa po PiS jak woda po kaczce,
W polskim Parlamencie,sytuacja jest dokładnie odwrotna,to PiS rządzi
i dzieli a uwagi opozycji podobnie jak zastrzeżenia PE spływają po kaczce
jeszcze większym strumieniem wody.
Sytuacja jest patowa i PE powinien szukać kompromisu który zadowoli
wszystkie strony.Nie sadzę aby przeciwnicy PiS nie zdawali sobie sprawy
z tego,że nie maja żadnych instrumentów prawnych aby narzucić swoja wolę
rządowi PiS. ART.7 Traktatu Unijnego można zastosować jedynie wtedy,
gdy wszyscy członkowie UE okażą się jednomyślni w jego zastosowaniu.
Kaczyński wie,że Orban się na to nie zgodzi i dlatego lekceważy wszystkie
unijne zalecenia. Mieszanie filiżankom nic nie zmieni w postawie PiS.
Przy okazji niektórzy zacietrzewieni posłowie jak np,poseł Lewandowski
z PO który robi z siebie idiotę mówiąc:
" Parlament Europejski jest w gorączce wyborczej, patrzy na Aleppo,
a powinien patrzeć na ulice Warszawy."
http://wmeritum.pl/trudno-uwierzyc-naprawde-powiedzial-zdaniem-europosla-pe-zamiast-syrie-patrzec-ulice-warszawy-wideo/164228
Gdyby europosłowie patrzyli na ulice Warszawy,na kilkanaście manifestacji
różnych,przeciwnych sobie ugrupowań które maszerują ,mając zapewnione
bezpieczeństwo,to nigdy by nie debatowali o łamaniu demokracji w Polsce.
Sprawa w głównej mierze dotyczy Trybunału Konstytucyjnego w którym
Platforma,bez sprzeciwu PE i prezesa tej Instytucji dokonała nieprawnego
"skoku" na TK postępując wbrew prawu.Po dojściu PiS do władzy,teraz to
ich ugrupowanie próbuje podporządkować sobie podobno niezależny,
w co wątpię, najwyższy organ kontrolny rządu.którego orzeczenia są ostateczne.
Europarlamentarzyści przedstawili swoje różne racje na temat Polski
i na tym debatę zakończono,A herbata nadal gorzka!
Problem TK jest możliwy do rozwiązania w Polsce a nie w PE,tylko
zarówno rząd jak i opozycja "nie palą się" do kompromisu.
Trudno powiedzieć dlaczego.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jak opublikować komentarz?
Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:
- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.
- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.