środa, 31 maja 2017

ŁASKA

Sędziowie od lewej: Przemysław Kalinowski, Jarosław Matras i Dorota Rysińska

– Prawo łaski, jako uprawnienie prezydenta Polski, określone w konstytucji,
może być realizowane wyłącznie wobec osób, które zostały skazane prawomocnym wyrokiem – stwierdził Sąd Najwyższy. – Prawo łaski wydane przed prawomocnym wyrokiem nie wywołuje skutków prawnych – dodał sędzia Jarosław Matras.

Oczywiście politycy PiS będą kwestionować decyzję Sądu Najwyższego.
Sprawa dotyczy byłego szefa CBA i jego kolegów którzy zostali skazani
nieprawomocnym  wyrokiem sądu I instancji. Kamiński i inni,skoro uważali,
że zostali niesłusznie skazani mieli możliwość odwołania się do kolejnych
instancji w których mogli udowodnić swoja niewinność.Skazani uczynili ten
krok,odwołując się od wyroku do wyższej instancji.W miedzy czasie nowo wybrany
prezydent z formacji do której należeli skazani skorzystał ze swoich uprawnień
i ich ułaskawił.Dr prawa A.Duda stworzył niebezpieczny precedens ułaskawiając,
nieprawomocnie skazanych chociaż nie ma takich uprawnień o czym mówi art.139
Konstytucji.

Wygląda na to,że zgodnie z opinią SN łaska prezydenta nie jest zgodna z prawem,
sprawę oskarżonych powinien przejąć sąd wyższej instancji,uniewinnić bądź
skazać podejrzanych a po uprawomocnieniu się wyroku,dr.Duda,prezydent,
zgodnie ze swoimi uprawnieniami może ich ułaskawić.

Porządku prawnego,przede wszystkim powinni strzec prawnicy,nawet jeżeli
są  czasowo prezydentami,Panie Doktorze Duda.

                                                    http://www.liiil.pl/promujnotke

4 komentarze:

  1. -Nic się nie stało-mącą wodę słudzy prezydenta służącego prezesowi. Pan prezydent nie nadużył prawa w potrzebie ułaskawienia swojaka. To prawo nie nadążyło za potrzebami rządzących ,,z woli narodu''.
    Przecież ,,On'' tylko ulżył łotrowi w dźwiganiu krzyża. Samarytanin.
    Jednak SN jest innego zdania. Wchodzenie prezydenta w kompetencje sądu decydowaniem o niewinności podejrzanego, zanim orzeknie o tym właściwy organ, jest łamaniem prawa. Poza tym bezpodmiotowe. To tak, jakby orzec rozwód osoby nieżonatej-ktoś celnie zauważa.
    Tego brakowało, żeby Brukselki miały pełny pretekst do uszczuplenia nam zapomogi obiecanej na najbliższe lata. Na razie kaprysy konfesyjno-ideologiczne w a d z y bardziej nam szkodzą wizerunkowo niż finansowo. Jakieś grosze dla Alicji Tysiąc, nieco więcej dla al-Nashiriego za polskie Guantanamo. Opinia warchołów i ciemniaków. Teraz szykuje się skrobniecie po kieszeni na miliardy. I trzecia liga europejska.
    Czy warto było z prawa czynić bezprawie a bezprawie podnosić do rangi prawa?

    Kiedy widzę te wiadra pomyj wylewane na niesłuszny miniony (,,czerwony'') system-wg. propagandziarzy-mijający się z prawem. Dla ,,celowego wywoływania bólu'' (passus Gargasowej). Bez moralnego prawa decydowania o zniewolonym narodzie. Te ,,porażające fakty'' i ,,bulwersujące zamachy na wolność Polski''. ,,Bezprawie komuchów''...W kontekście degradacji przez obecną władzę norm prawnych prowadzące do dysfunkcyjności państwa. Rozglądam się za kosą. I krakuską.
    ,,Niechaj Polska zna,
    jakich synów ma''.

    Historia lubi się powtarzać. Musi, skoro dotychczas niczego nie nauczyła.
    Scyzoryk

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie dziwota.TOĆ TO PRZECIE PiS!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Impeachment. Bardzo modne słowo. Wygrzebano je z politycznego lamusa w dniu wyboru D. Trumpa na szefa Białego Domu. Wnet zyskało nad Wisłą wielu zwolenników. W myśl zasady; Co Amerykanie łykną, tym się Polakom odbija.
    Uwerturą do wdrożenia tej anglosaskiej procedury nad Wisłą był ruch Zakonu PC. Uznający się za niepokalanych kaczyści podjęli próbę pozbawienia nimbu świętości ex ,,prezydęta'' L. Wałęsę. Na złożenie z urzędu było za późno, więc dążono do pozbawienia go nietykalności. Obrońcy cnoty ,,Bolka'' w rewanżu zażądali usunięcia mniej ważnego bliźniaka z Wawelu. Bo to, ,,Zygmunt'' dzwoniąc jęczy, Ziukowi z jego sławą ciasno w krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów. Poza tym ,,nie miejsce to dla samobójców''.
    Przy pierwszej sposobności kaczyści odbijając sobie doznane zniewagi odstawili od koryt platformersów i złożyli z urzędu ,,Bula''-Komorowskiego. I chcieli poprawić usunięciem z brukselskiego stolca D. Tuska.
    Wszystko to wypełniając znamiona opery buffo, było-jak zaznaczono-uwerturą impeachmentu. Przy prezydenturze A. Dudy błazeństwo (buffo) nabrało powagi. A orzeczenie SN w kwestii ułaskawienia indywidualnego uruchomiło lawinę gróźb.
    Moda modą, jednakże Duda ps. Długopis jest-póki co-nietykalny. Odpowiada przed prezesem, historią i bogiem. W takiej kolejności ewentualnie może być karany. Ale, prezio stojący za prowokacją Kamińskiego (afera gruntowa mająca na celu usuniecie Leppera i przejęcie Samoobrony) nie ukarze swojaka. Historia nie karze zwycięzców. A bóg będący kapciowym Ojca Dyrektora...
    Na razie Duduś jest poza zasięgiem. Impeachmentem nikt go nie postraszy. Nie jest Trumpem.

    Impeachment obywatelski jest dla Dudy realny tylko przy urnie. Obojętnie której; tej na głosy czy prochy. Zależy, która mu pierwsza pisana.
    Scyzoryk

    OdpowiedzUsuń
  4. Znalezione w necie.
    Łaska.
    Prezydent Duda ułaskawia siebie za...ułaskawienie M. Kamińskiego.

    Krążą słuchy, jakoby prezydent nie wszystkich Polaków wystawił wszystkim chetnym papier ułaskawienia ,,na okaziciela''. Tylko fan klubowi PiS-ma się rozumieć.

    Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne czyli nerwice natręctw u prezydenta Dudy przejawiają się; klękaniem, długopisaniem (podpisywanie długopisem) i ułaskawianiem-stwierdzają lekarze.

    ,,Łaskiś pełny, Pan z tobą...''-wznoszą modły moherowe berety.

    Te żarciki, prześmiewki, memy to nic w porównaniu z tym, co niesie z sobą życie. Z trybuny sejmowej żart za żartem leci. Rząd bardziej ,,nierządzi'' niż wyznacza standardy moralności. Główne postaci życia politycznego nad Wisłą wycinają numery Brechtowsko-Rabelaisowskie. Jesteśmy na najlepszej drodze do skończenia jak Aretino, który ,,odszedł z nadmiaru śmiechu''.

    ,,Śmiech to prawdziwe królestwo człowieka''-mawiał F. Rabelais.
    A B. Brecht z powaga dodawał;
    ,,Nieznośnie jest żyć w kraju, w którym nie ma poczucia humoru. A jeszcze nieznośniej tam, gdzie poczucie humoru ratuje nam życie''.
    Scyzoryk


    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.