sobota, 1 kwietnia 2017

POPIS


Znalezione obrazy dla zapytania zdjęcia rokity z żonąZnalezione obrazy dla zapytania zdjęcia rokity z żoną
                PO                                           +                                               PiS


Mylą się ci którzy uważają, że idea stworzenia wspólnego rządu PO-PiS
upadła.Dla niektórych polityków,podobnie jak idee Lenina jest wiecznie żywa.

Przegrana "Bula" Komorowskiego oraz klęska w wyborach Parlamentarnych
spowodowała,że odżyły nadzieje na ewentualną współpracę w przyszłości.
Problem PO pogłębił się w momencie spadku notowań i nawet  możliwości przegranej
z nowo powstałą formacją .Nowoczesna walki o liderowanie opozycji.
Konserwatywne skrzydło PO zwróciło się o pomoc w mediacjach z PiS
do niedoszłego premiera JM.Rokity oraz byłej posłanki PiS,prywatnie żony
Nelly Rokity.Jak wiemy,Rokita był gorącym zwolennikiem koalicji z PiS
ale Tusk w ostatniej chwili zrezygnował z tego pomysłu przy okazji eliminując
Rokitę z wielkiej polityki.

Jak donoszą "urbanowe wiewiórki" rozmowy w sprawie ewentualnej współpracy
po kolejnych wyborach trwały.Czy będą kontynuowane trudno przewidzieć
bo wydarzenia przełomu roku oraz wybory prezydenta Europy spowodowały
niespotykaną dotąd zmianę poparcia dla poszczególnych partii.
Wszystkie formacje parlamentarne tracą a PO zyskało i to 10% .
Jej strata do prowadzącego PiS mieści się w granicach błędu statystycznego.
To o niczym nie przesądza,bo korzystny sondaż można sobie kupić.
Przykład "Republikanów" Wiplera którzy jednorazowo uzyskali 19% poparcie
za cenę 6,800 zł + VAT świadczy o możliwości dokonania różnego rodzaju
manipulacji przez "sondażownie".

Jednym z elementów,takim balonem próbnym,było wystawienie Saryusz-Wolskiego
jazy nie robi się za darmo  kontrkandydata dla Tuska.Co prawda PiS zaprzecza,
ale z doświadczenia wiem że,takich rzeczy nie robi się za darmo.
Będzie następowała próba,wyciągnięcia posłów PO w zamian za stanowiska.
W tym kontekście,rola Rokity jest nie do przecenienia bo wśród posłów PO
jest wielu takich których przestała interesować "ciepła woda w kranie
i niepewna przyszłość tej formacji,jak również antypatia do Schetyny.
Jaki skutek odniosą te rozmowy przekonamy się w  roku wyborczym
a konkretnie 1 Kwietnia.

                                       http://www.liiil.pl/promujnotke

4 komentarze:

  1. Nic nie ma za darmo. Jest projekt przy wjeździe do Krakowa pobierać opłaty za zanieczyszczanie powietrza. Powstanie z tego fundusz anty smogowy. Oczywiście powracający z "zagranic" płaca potrójnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zostawię samochód w Mogilanach i dojadę busem
      aby nie płacić.Centuś jestem.
      Słonecznie pozdrawiam.

      Usuń
  2. Notkę odebrałem jak każdy żart primaaprilisowy. Z przymrużeniem oka i uśmiechem. Jednakże po uświadomieniu sobie koncepcji mariażu z korupcji, żyjącego wciąż swoją atrakcyjnością wśród takich jak Rokitowie, zreflektowałem się. Czemu nie?
    Małżeństwo takie może zostać skonsumowane. O ile;
    1) Chętni z tzw. twardej opozycji uznają kusego z Żoliborza za ,,Naczelnika''.
    2) Schetyna do tego stopnia obrzydzi Tuskolubnym tkwienie w opozycji, że zdeterminuje ich do tego samobójstwa.
    3) ,,Dwa na słońcach swych przeciwne-Bogi'' (aczkolwiek powinien Julek napisać ,,Wrogi'') zajdą-zejdą. Na amen.

    Mam w temacie POPiS taką refleksję.
    Każda z klik, czyli PO i PiS z osobna, zarządzających Polską w interesie obcych korporacji oraz banksterów, jest wystarczającą plagą. Jeżeli dopadłyby nas obie na raz przekształciłyby nasz piękny jeszcze kraj w Upadlinę (czyli krainę na U), a naród zmusili do zbiorowych samobójstw.
    PO z PiS, to są dwa grzybki w barszcz. Tyle że sromotnikowe zwane z łacińska ,,phallusami''. Jako młode osobniki-podaje Wiki-były strawne. Dojrzałe wydzielają cuchnące zapachy, co uniemożliwia przebywanie w ich towarzystwie.
    Może lepiej niech pozostanie ten POPiS w naszej rzeczywistości wirtualnej. Na dodatek tylko w tym jednym dniu; primaaprilisowym.
    Scyzoryk

    OdpowiedzUsuń
  3. I tak się dziwię,że rzeczony Jaś Marysia,przyciśnięty biedą i mądrą inaczej żoną,nie zażądał jeszcze opłat licencyjnych za pomysł type;
    Niemcy nas biją.Co prawda sam pomysł uległ trawestacji i obecnie jest wykorzystywany jako "Ruski nas biją".Nawet Trybunał w Strasburgu na pierwszym posiedzeniu określi TO jako zwyczajny plagiat i każe nam
    płacić Jasiowi royality.Być może obecne "zawoalowanie" żądań Jasia jest podyktowane tym iż ma nadzieję,że jednak doczeka się satysfakcji
    i wbrew wybrzydzaniom malkontentów zostanie pierwszym premierem z Krakowa.Nadzieję swą opiera na "czystej" kartotece w IPNie,sklerozie Polaków no i pustej ławce etosu.Ma w tej materii sporo racji,bo skoro taki Buzek dalej istnieje w polityce to w czymżesz on ma być gorszy. Zwłaszcza,że nawet Sikorski ostatnio twierdzi,że mu się abolicja należy.

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.