czwartek, 23 czerwca 2016

BREXIT


                     

Wyjdzie nie wyjdzie oto jest pytanie,parafrazując
słynne "Być albo nie być" Szekspira.
Ważą się losy nie tylko Wlk.Brytanii ale również całej Unii.
Premier Cameron,trochę przeszarżował zarządzając referendum.
Chciał tym działaniem poprawić swoje notowania,ostatnio dość
slabe jak również postraszyć UE celem uzyskania specjalnego
traktowania dla Wlk.Brytanii.Sądził,jak przypuszczam,że zwolennicy
pozostania w UE będą w zdecydowanej większości.Niestety te rachuby
nie do końca się sprawdziły,Ostatnie zbilansowane sondaże oceniają
szanse zwolenników i przeciwników UE na 50:50.Przy tak wyrównanej
stawce wszystko jest możliwe.Moim zdaniem większość uzyskają zwolennicy
pozostania w UE ale,moje zdanie się nie liczy,liczy się zdanie większości
Brytyjczyków.

Sam Cameron teraz namawia do głosowania za pozostaniem,pytam więc
dlaczego zarządził chociaż nie musiał to referendum.Odpowiedź znajduje
się powyżej.Mądry Anglik po szkodzie?

Wyjście Brytyjczyków może spowodować to,że i inne nacje niezadowolone
z polityki UE będą chciały,nie tyle opuścić Unię co jak Cameron,postraszyć.
Spowoduje również osłabienie gospodarcze Unii jako całości.
Mogą nastąpić perturbacje dotyczące zatrudnionych na terenie wyspy
obcokrajowców z państw unijnych.Dotyczy to również  sporej grupy
Polaków.Nie sądzę aby to skutkowało natychmiastowym pozbyciem się
polskich pracowników ale część z nich może mieć problemy,jeżeli
będzie ich kim zastąpić.

Jako ze,to referendum ma charakter ostateczny ,to niezdecydowani
zagłosują za pozostaniem w Unii,bo wyjście jest równie niebezpieczne
dla jednych jak i drugich.

                                            http://www.liiil.pl/promujnotke



1 komentarz:

  1. Ponieważ jestem "mondry" i znam wyniki wyborów w WB więc dość łatwo mi przychodzi krytykować wszelkich przegranych choć nie tylko.Też wolałbym ,żeby Brexit się nie udał,ale podobno życie jest brutalne. Jestem tylko ciekawy czy w całej masie komentarzy jakich można by się spodziewać, znajdzie się choćby 10% naprawdę logicznych i co gorsze uczciwych.Po polskich mendiach i politykach raczej uczciwości nie należy się spodziewać.To nie ta liga.Najwyżej przedruki z NYTu i FAZu,
    też z uczciwościę niewiele mające wspólnego.Ale już za kilka miesięcy powinny pojawić się pierwsze odważniejsze oskarżenia pod adresem "świętych krów" z Brukseli.I to nie tylko tych z pierwszych stron gazet,lecz całego aparatu pierdzistołków.Ktoś wreszcie powinien tam zrozumieć,że życie całych narodów nie składa się z komunałów i dotacji. Niestety,lecz możemy przy okazji wylać wraz zimną kąpielą całkiem rozsądnych ludzi.Dupokracja typu lewackiego b.mocno okopała się na szańcach PE.Należy tu rozróżnić lewicę od lewactwa.Więc jeszcze na prawdziwą analizę kilka lat poczekamy.O ile się doczekamy. Bo w końcu władzę ma ten kto trzyma kasę,a jak już ją ma to na pewno nie popuści.To je wielka polityka.Jeśli chodzi o meritum,czyli WB to na razie Angole są dumni i bladzi z odwagi jaką okazali.Ciekawe czy rzeczywiście zatopią ten swój tunel pod Kanałem jak obiecują separatyści.

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.