poniedziałek, 29 czerwca 2015

#KolejNaEwę





Zobacz obraz na Twitterze

Trzeba wykorzystać ten piękny hasztag i otwarcie przyznać, że teraz przyszła

Trzeba mieć  nie lada łeb, aby wymyślić taką serię "hashtag'ów".
Ten pomysł zaczyna się układać w jakiś ciąg myślowy,niestety,
moim zdaniem niezbyt optymistyczny dla PO.Po porażce zdecydowanego
faworyta w wyborach prezydenckich,Komorowskiego,nastąpił
"# PUNKT ZWROTNY".Niestety zamiast odwrócenia tendencji
przegranego nastąpiło pogłębienie kryzysu dotyczącego popularności
zarówno partii jak i rządu oraz samej premier Kopacz.

Platforma nie tylko wysoko przegrywa z PiS ale również z czymś
co praktycznie nie istnieje,jest iluzoryczne czyli niezarejestrowaną
formacją na czele której stoi frontman Kukiz.
" #KolejNaEwę" w pesymistycznej ale prawdopodobnej wersji
wskazuje na to  że, premier Kopacz będzie kolejną ofiarą niezadowolonego
społeczeństwa.Inaugurując "#KolejNaEwę" premier Kopacz zaliczyła
kilka wpadek.Nie chodzi mi o językową ale proszenie Kanadyjczyków
o chwalenie Polski nie jest najlepszym pomysłem p.Kopacz.
Ale Ona już tak ma że,często chlapnie "byle co".

Z niecierpliwością czekam na kolejny "hashtag" dotyczący eliminacji
PO z wielkiej polityki. Może, # PUNKT KRYTYCZNY będzie dopełnieniem
tryptyku pomysłów,które jak twierdzi E.Kopacz,"Tak żeśmy to sobie wymyślili".

Może czytelnicy mają swoje,lepsze propozycje kończące ten tryptyk.
Oczekuję propozycji.

                                               http://www.liiil.pl/promujnotke



4 komentarze:

  1. Jeżeli to jest jakaś aluzja do tego, że Kopacz będzie funkcjonowała jako premier, tak jak funkcjonuje polska kolej, to ja do tego pociągu nie wsiadam. ;) Pozdrawiam,
    Werkoz

    OdpowiedzUsuń
  2. W powodzi hiobowych wieści (i wróżb) nikomu jakoś nie przychodzi do głowy,że mimo wszystko lepszy kiepski rząd niż żaden.Nie wchodząc w detale,jedną rzecz widać jak na dłoni.Jedyną specjalnością jaką mamy od zarania dziejów w genach,jest pęd do samozagłady.Przez niego jesteśmy też b.wdzięcznym obiektem do sterowania.Wydawałoby się,że po tylu dziesiątkach lat
    upokorzeń powinniśmy znać perspektywę i starać się patrzeć na swoje możliwości z dystansem.
    Zwłaszcza iż wisi nad nami miecz Damoklesa w postaci ogromnego długu.Ale wiecznie wydaje nam się,że można w nieskończoność uprawiać grę pozorów.P.Kopacz usunęła z rządu kilku słabych ministrów w myśl starej zasady;jak masz gorączkę,to stłucz termometr.Sądzę,że o wiele więcej dobrego dla Polski zrobiłaby wywalając z hukiem ministrów MONu i MSZtu.Dałaby wreszcie sygnał iż nie zmarnowalibyśmy ostatniej szansy na pokój w tej części Europy.Przecież i tak nie ma nic do stracenia a do odzyskania sporo miliardów.Wiadomo że trudno się przyznać do
    historycznych błędów,nawet tych osobiście nie zawinionych,ale może też w trybie przyspieszonym spróbować wpisać do referendum pytanie fundamentalne.Czy chciałbyś uchwalenia nowej ustawy psychiatrycznej?bez vacatio legis?To chyba lepsze lekarstwo niż JOWy.
    I na pewno tańsze niż poświęcane Patrioty.Co prawda malkontenci zażądaliby wyłączenia z orzekania ex min Klicha.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamiast kiepskiego rządu wolę "nierząd".Tam przynajmniej
      obowiązują jasne reguły.

      Usuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.