Słuchając ,oglądając czy czytając wypowiedzi lewicowych polityków
starszego pokolenia, na temat obecnie rządzącej ekipy zastanawiam się
czy nie kieruje nimi frustracja i poczucie winy.Poczucie winy za to,że dzięki nim,
przez ostatnie kilkanaście lat Polską rządziła Platforma Obywatelska a obecnie
Zjednoczona Prawica.Winą wielu lewicowych polityków o wybujałym ego
było doprowadzenie SLD nad skraj przepaści i umożliwienie prawicy kolejnych
zwycięstw w wyborach różnego szczebla.
A. Kwaśniewski pierwszy lewicowy prezydent w demokratycznej Polsce,
w cuglach wygrywający reelekcję na II kadencję przez cały okres swej
prezydentury osłabiał partie która pracowała na jego zwycięstwo.
Kwaśniewski dziękował UW,Mazowieckiemu,Kuroniowi a nie Millerowi
z którym łączyła go "szorstka przyjaźń" i innym członkom SLD.
Kolejne wolty Kwaśniewskiego,rozdmuchana "afera Rywina","zdrada"
T.Nałęcza przewodniczącego komisji badającej tą aferę rozpoczęły
powolny demontaż lewicowej formacji.Kłótnie ważnych polityków,
akt rozbicia formacji przez M.Borowskiego,kolejne zmiany starych
przewodniczących na młodych,nieudana próba stworzenia nowej formacji
Lewica i Demokraci.Samobójcza misja ratunkowa Palikota spowodowały
wypadnięcie lewicowych posłów z ław sejmowych.
Z tonącej lewicowej formacji,szczury zaczęły uciekać do zyskującej
na znaczeniu Platformy,Za miejsce na listach do PE,funkcje rządowe
zamieniali swoje lewicowe ideały.Nazwiska uciekinierów są powszechnie
znane więc nie będę ich wymieniał.Platforma zyskiwała ludzi ale i PiS
nie próżnowało.Zamiast ludzi przejęło znaczna część lewicowego programu
socjalnego,tym samym zyskując znaczne poparcie ludzi dotąd dyskryminowanych
co przełożyło się na dwukrotne zwycięstwo w wyborach sejmowych
i samodzielne rządy w pierwszej i obecnej kadencji.
Ci wszyscy rozbijacze,uciekinierzy którzy de facto zniszczyli SLD
aby kogoś obwiniać powinni sami uderzyć się w pierś i przeprosić
lewicowych wyborców za szereg zdrad których się dopuścili.
To oni w głównej mierze są winni wzmocnienia sił prawicowych
szczególnie PO-PiS-u który przez ostatnie lata zmonopolizował
władzę w Polsce.
Mam nadzieję,że "trzech tenorów" Zjednoczonej Lewicy nie powieli
błędów swych poprzedników i nie doprowadzi do całkowitej eliminacji
lewicowej formacji z życia publicznego.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Można, i należy potępiać lewaków kopiących grób lewicy. Można utyskiwać, że coraz trudniej doliczyć się w tej zgrai grabarzy wilków w owczych skórach. Wciąż ich przybywa. Jak szkód wyrządzanych zdradą idei budowniczych lepszego świata.
OdpowiedzUsuńI, chociaż ich zdrada boli bardzo-bo podstępna-gros przewin leży po stronie otwartych wrogów lewicowości. Zgniłego Zachodu i najperfidniejszego pod słońcem gracza Kościoła katolickiego.
Jak wiemy Kościół ma w statusie zapisane piekło dla tzw. komuchów. Co wytrwale realizuje. Kapitalizm z usakralizowaniem własności prywatnej a także indywidualizmu nie toleruje wszelakiej inności. Zwłaszcza wprowadzanych w życie idei lewicowych.
Różne systemy dowodzone przez Wojtyłów czy Reaganów, prowadziły krucjaty przeciwko państwom zwalczającym wyzysk człowieka przez człowieka oraz kult pieniądza. Polsce też nie odpuścili.
Cokolwiek wraże siły z grabarzami czynią, nie zniszczą idei leżących u podstaw humanizmu. Nie zniszczą też lewicowego dorobku cywilizacji.
Chociaż wszelkimi niegodziwymi sposobami starają się usunąć z historii tzw. komunizm. Szczególnie obrzydzaniem dążeń do sprawiedliwości społecznej poprzez masową oświatę, równy podział nadwyżek produkcyjnych...upodmiotowienie wszystkiego, co żywe.
-Władza ,,komunistyczna'' wykształciła naród. Władza kapitalistyczna już tego błędu nie popełnia-mawia mój sąsiad.
No, to poruszyłeś gniazdo os obwiniając o zboczenie...z kursu-bożków lewizny.
OdpowiedzUsuńA przecież, te lawackie mastodonty mają czyste pieluchy. Wyprane w rzece o niezapomnianej nazwie Lete. Cnotliwi też są. Odnawiają swoją arete w wodach Pafos. Jak Afrodyta hymen.
Jeśli ktoś winien, to bożek...Dolar.
Wszystko sprowadza się do wspólnego mianownika; do-la-ra.
Kwas chodził na pasku ukraińskich oligarchów. Ci, jak wiadomo służyli amerykańskim mocodawcom.
Miller za 15 mln. dolce vita zainaugurował przemianę Polski w amerykański rezerwat. Czerwonoskórych.
Borowski et consortes. Czy trzeba przypominać ich rodowe nazwiska? Są wyjątkowo podobne; Greenspan, Goldman, Gold...gold, gold.
Znów dolary.
Gdyby oni byli kolekcjonerami rubliczków, no-może byliby bliżsi Polsce i Polakom. Chociaż, z całą pewnością nazywano by ich ,,onucami Putina''. Jak mają w zwyczaju stygmatyzować przeciwników ,,wiechcie Wuja Sama'' albo inne pampersy SBU.
Ale wybrali twardszą walutę. I rolę p a t r i o t ó w. Jak Kukliński torujący im drogę do dolce vita.
Patrzaj, jak łatwo umyć ręce. Po piłatowsku. Wystarczy zwalić winę na dolara.
Była ,,wina Tuska'' zamieniona na ,,wina Putina''-czemu nie mielibyśmy posmakować ,, wina dolara''?
Jeśli ktoś winien, to bożek...Dolar.
Ja bym im nie poświęcił nawet brudu zza paznokcia, gdybyś nie wywoływał tych wilków w owczej skórze z lasu.
Jest jeszcze jeden powód,o którym się jakoś nie mówi,gdyż jest mocno wstydliwy.Otóż ostatnie! zwycięstwo wyborcze SLD zawdzięczała w dużym stopniu J.Urbanowi.Bez niego byli beznadziejni,zwłaszcza,że internet był w tym czasie w powijakach.Gdyby nie jego ,NIE',ludzie nie mieliby pojęcia o tym co wyprawiają solidaruchy.Później jednak zwyciężył polski tryumfalizm i potraktowano jedynego fachowca w branży zgodnie ze zwyczajem (hamerykanskym);Murzyn zrobił swoje,Murzyn ma odejść.A ponieważ wszystkie gazety opanowała omf prawica,to efekty są znane.Nawet standardowe lizanie odbytu Amis,było skazane na porażkę.Nie wspominając już o V kolumnie i braku konsekwencji w polityce wewnętrznej.O naiwności
OdpowiedzUsuńnie wspomnę.Nic dziwnego iż przyjęto w POPiSie dość pejoratywne określenie: dobry komuch to martwy komuch.Jakoś tak wytrawny polityk jak Miller nie potrafił tego przyjąć do wiadomości pomimo iż mówiono mu to prosto w oczy.Być może ,wieżył',że jeśli się solidaruchy(goje) nachapią to ich oszczędzą.A przecież apetyt rośnie w miarę jedzenia.Tonette