środa, 29 kwietnia 2020

LEWICA

Koronawirus a wybory prezydenckie. Sierakowski: o co chodzi Lewicy?



Naczelny "Krytyki Politycznej",krytykuje  Lewice za brak chęci podjęcia dialogu
z Gowinem licząc na  możliwy rozpad Zjednoczonej Prawicy.Sierakowski,powołuje
się na Kwaśniewskiego który "na negocjacjach zjadł zęby".
Aby negocjować trzeba mieć partnera który o czymś może zadecydować.
Gowin z resztka swoich zwolenników powoli wypada z gry.
Lewica,od początku tego wyborczego zamieszania stoi na stanowisku,
że wybory nie powinny się odbyć.Gdyby jednak termin 10 czy innego maja
został przegłosowany ich kandydat będzie walczył.
Czarzasty wzywa do wprowadzenia stanu nadzwyczajnego i nie ma zamiaru
"negocjować z terrorystami" do czego namawia red.Sierakowski i były
prezydent Kwaśniewski,Propozycja PiS-u jest jasna wybory albo wydłużenie
kadencji PAD do 7 lat.Gdzie tu jest miejsce na negocjacje skoro terminy są sztywne?
Negocjować może PO bo nie tylko ich kandydatka jest pozbawiona szans
ale również byt PO-KO jako znaczącej partii opozycyjnej powoli przechodzi do historii.
W sondażach poparcia PO-KO goni "tygrysek" z PSL oraz Lewica
z podobnym poparciem.
Tak więc,wstrzemięźliwość we wdawaniu się w niepotrzebne i nie wnoszące
żadnych wartości dysputy przez Lewicę,przynajmniej dla mnie była uzasadniona.

Do czasu.
Dziś Lewica przedstawiła "Kalendarium wyborcze"

Zobacz obraz na Twitterze

Jest to sensowny projekt ale obarczony podobnymi wadami jak wszystkie
poprzednie projekty,bez zmiany Konstytucji.
Aby można go wprowadzić,to trzeba negocjować "z terrorystami",bo tylko oni
mają instrumenty na wprowadzenie stanu nadzwyczajnego.
Lewica zamierza złożyć  wniosek o rozszerzenie porządku obrad o punkt
dotyczący ich pomysłu.Jeżeli PiS poprze ten wniosek to wyjdzie z twarzą
z tarapatów w jakie się wpakowało.Jeżeli nie to jedynie kwestie organizacyjne
mogą powstrzymać PiS przed majowymi wyborami.

Sojusz Zjednoczonej Prawicy ze Zjednoczoną Lewicą to była by sensacja
ostatnich 30 lat Rzeczypospolitej.

                                                       http://www.liiil.pl/promujnotke

7 komentarzy:

  1. Komentarz na temat stanu i wierności ideom współczesnej polskiej lewicy odpada. Z szacunku dla skołatanego serca wciąż bijącego po lewej stronie.
    Ale...o bieżączce słów kilka.

    Od Gowina z dala.
    Ktoś, kto słyszy płacz zarodków cierpiąc z tego powodu, i nie satysfakcjonuje go dziesięć tysięcy rekompensaty za to, jutro może usłyszeć głos z nieba;
    Tyś jest syn, któregom sobie upodobał.
    I Gowin zażąda prawa głosu wyborczego dla embrionów a one go nazwą Ojcem.

    Lewica wraz z pozostałą opozycją została sprowadzona przez JarKacza do szachowego zugzwangu. Każdy podjęty ruch pogorszy tylko i tak dość lichą pozycję.
    Nie wskazane jest wiercić się w szambie.

    Ostatnia uwaga o ,,sojuszu lewicy z prawicą'' skłania do okrzyku;
    ,,Nobel pokojowy 2020 roku!''
    A, co? Dali Peresowi z Arafatem? Nagrodzili Mandelę i Klerka? To mogą podreperować też konta Millera z Bosaka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sierakowski to mądry facet i oczywiście ma rację.
    Lewica nie ma szans przeprowadzić żadnego projektu sama. Ba, cała opozycja nie ma szans. Dlatego należy rozmawiać z Gowinem.
    "Propozycja PiS-u jest jasna wybory albo wydłużenie
    kadencji PAD do 7 lat.Gdzie tu jest miejsce na negocjacje skoro terminy są sztywne?" - czemu sztywne? To punkt wyjściowy do negocjacji. Negocjacje polegają na wzajemnych ustępstwach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przypomnij staremu, kiedy Kaczyński ustąpił?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ustąpił w sprawie uznania kadencji Małgorzaty Gersdorf. Co prawda pod naciskiem UE. Ale np samo poparcie pomysłu Gowina jest ustępstwem. Lepszy prezydent ma 5 lat niż dwa bez możliwości reelekcji.
      Tak czy owak lepiej rozmawiać np z Gowinem niż się poddać.

      Usuń
  4. ,,Najszła'' mnie refleksja, którą zwerbalizuję tak.
    Ktoś, kto pamięta pozaprawne nieludzkie niszczenie lewicy w Polsce. Widział dożynanie-pod pretekstem walki z mityczną komuną-wszystkiego, co kojarzyło się z ,,socjal''. Zaznał upodlania poprzez pozbawianie moralnego prawa. Był demonizowany, stygmatyzowany... wyjętą spod ochrony prawnej zwierzyną do odstrzału.
    A mimo to biega na randki ze swoimi prześladowcami.
    Jest skończenie szlachetny lub bezgranicznie głupi.
    Lansuję drugą opcję. Z poprawką odnośnie ,,starej lewicy''. Tę usprawiedliwia demencja starcza.

    Bob.
    Świat się gwałtownie (niemal rewolucyjnie) zmienia. Przewartościowania ze zmianą priorytetów zachodzą na naszych oczach. Systemy gospodarczo-polityczne sakralizowane dotychczas bankrutują.
    Nowe już czerpie pełnymi garściami z dorobku socjalizmu. Chętnych do zarażenia się lewicowością poprzez m.in. rozmowy, negocjacje-multum.
    (Żeby zbuntowany naród dostrzegł w krwiopijczym kapitaliście albo innym liberalnym oligarsze chociaż czerwony rumieniec.)
    Nie brałbym zatem pojednawczych gestów katolsko-prawackich za podawanie ręki, żeby rzekomo panbracić się z ,,lewactwem. To podstępna gra w celu obrony interesów bankrutujących. I nie należy w niej brać udziału.
    Bo znów...nocnik. W nim obie ręce. Z ...siądźką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być 'morze'lewicę opanował przed laty wirus syndromu sztokholmskiego,którego apogeum przeżyliśmy pod koniec ery Tuska. Zaś obecnie mamy jego nawrót spowodowany jakże ulotną szansą na zajęcie 'zasłużonego'miejsca w przyszłych,hipotetycznych rządach PO-KO.Może to tylko świadczyć o tym iż permanentne plucie w twarz przez lata nie zrobiło żadnego wrażenia na ex komuchach.Ot uznali, że to deszcz pada i nie chcą,żeby 'szansa' jaka się obecnie pojawiła w postaci emancypacji Kosiniaka,została "zmarnowana". Naiwność aż bije po oczach.Czy nie lepiej byłoby poczekać,aż totalsi wyniosą wreszcie ten sztandar?Zakładając iż Duda wygra,PiS
      wytnie do trawy przeciwników z antypisu,gdyż inaczej zostania sam wycięty.Tak więc mrzonki o ew współwładzy należy raczej włożyć między bajki i zadbać o jakąś kasę bo szans żeby totalsi podzielili się jałumużną od Sorosa jest iluzoryczna.Już i tak wchłonięcie uciekinierów z Nowoczesnej było sporym błędem.Ani to mądre,ani pożyteczne,zwłaszcza myszka agresorka.Co do lewicy,ich czas mija,zwłaszcza w kontekście historycznym,gdyż era ich fachowości już dawno przeminęła.Po prostu sami ich wycięli woląc rowery.
      Tonette

      Usuń
  5. ,,Nie weźmiemy udziału w pseudowyborach korespondencyjnych''.
    Oświadczenie powyższej treści podpisali; Belka, Bielecki, Cimoszewicz, Komorowski, Kopacz, Kwaśniewski, Marcinkiewicz, Miller, Wałęsa.
    Ma się rozumieć Tusk także. Wirtualnie-sądząc po ostatnim nawoływaniu do bojkotu wyborów.
    Tym sposobem, Bob, spełniło się Twoje marzenie o zjednoczeniu lewicy z prawicą.

    Swój komentarz ograniczę do dwu zdań.
    Złośliwcy! Tak dobrze zapowiadające się negocjacje z obozem władzy sabotować?
    Zwracam uwagę, że bojkot zbliżających się wyborów czyni wszelkie negocjacje bezprzedmiotowymi.

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.