piątek, 4 maja 2018

KŁAMCA

Zdjęcie użytkownika Sławomir M. Stasiak.


Krzysztof Podgorski udostępnił(a) post w grupie SLD - Sojusz Lewicy Demokratycznej.

Przemówienie Prezydenta RP Andrzeja Dudy 3 maja 2018 :
cyt. (...)
"Odbudowany przez polskich patriotów mimo braku silnego wsparcia ze strony
komunistycznych władz"

Panie Andrzeju Duda!
Decyzję o odbudowie Zamku Królewskiego w Warszawie podjęło 20 stycznia
1971 roku Biuro Polityczne KC PZPR.
To Edward Gierek I Sekretarz PZPR podjął decyzje o odbudowie Zamku
Królewskiego w Warszawie!.
Traktował odbudowę zamku jako symbol tak potrzebnej po grudniu 1970 roku
narodowej jedności.
W apelu do narodu zostało to nawet sformułowane:
“Kraj nasz, Polska Ludowa, znalazł się w dniach grudniowych na trudnym
zakręcie historii. Jeśli w tym niełatwym czasie podejmujemy ogólnonarodowe
dzieło wskrzeszenia zamku w Warszawie, nie jest to rzeczą przypadku”.
Ale bez Józefa Kępy, I sekretarza Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Warszawie,
który od 16 lat zabiegał o taką decyzję, sprawy nie potoczyłyby się tak szybko.
To Polska Ludowa, PRL , to władze PZPR na czele z Edwardem Gierkiem
wskrzesiły wielkie dzieło,zainicjowane przez prof Lorenza, który bez reszty
poświęcił się temu dziełu, odbudowała Zamek Królewski.

Patrząc na uduchowioną twarz prezydenta zastanawiam się jak można
tak kłamać i to w żywe oczy.


                                                 http://www.liiil.pl/promujnotke

6 komentarzy:

  1. To po prostu zakłamane bydlę, jak cały poststyropian.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyspowiada sie, i po krzyku. Jesli w ogole uwaza, ze sklamal - bo z definicji, wszystko, co opuszcza jego usta jest prawda najprawdziwsza.
    WAM

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwsze łgarstwo ( piramidalne ), to operowanie zwrotem-wytrychem ,,komunistyczne władze''. I derywatami słowa ,,komuna''.
    ,,Komunie, komuniści, k o m u n i k a n t ó w''-to pochodna od komunii? Możliwe. Wykazuje paralelne cechy wspólnot chrześcijańskich.
    Jak wiadomo żadna Komunistyczna Partia Polski nie rządziła kiedykolwiek nadwiślańskim krajem. (Przedwojenna KPN rozwiązana w 1938 r., ta z 1965 założona przez M. Mijala była w PRL nielegalna, a wytwór z 2002 r. już kaczyści ,,zdekomunizowali''). Ani to pojęcie nie ma cokolwiek wspólnego z Komuną Paryską.
    Ot, neologizm bliższy treści przystępujących (lub będących ,,po'') komunii. No, k o m u n i ś c i.
    Chyba PAD miał na myśli chrześcijańskie wspólnoty żyjące wg. biblijnych zasad; równości, braci-towarzyszy, wspólnej majętności itp. Może chodziło mu o komuny hippisowskie albo inne sekty poróbstwa seksualnego.
    Ale nie bawmy się semantyką. Pojęcie ,,komuniści'' zostało ukute na stygmatyzowanie wszystkiego, co nie służy kultowi boga Mammona. Od hippisów i wspólnot chrześcijańskich potępiających mamonę, poprzez cyklistów, homoniepewnych, po wszystkie ruchy lewicujące nie uznające niewolniczego wyzysku. A przypisując odstępcom Mammona zło całego świata, pojęciu nadano rangę stygmatu deprecjonującego hippisów, wspólnoty...itd.
    Jeśli zatem PAD użył wytrychu ,,komunistyczne władze'', to znaczy, że intencją jego było opluwanie.
    Ci wyrośli na oborniku klasowym tak mają. Zapluwają się ,,komuną'', żeby odciąć życiorysy od korzeni. Peerelowskie margarynowe pokolenie.

    Kwestii ,,Stulecia niepodległości'' nie poruszam. Wystarczy, że samo ONO kompromituje piękną rocznicę tworzeniem idiotycznych paradoksów z nierozwiązywalnymi sofizmatami.
    Jak można obchodzić rocznicę stulecia istnienia Polski, przy 50-ciu latach zniewolenia niemiecko-bolszewickiego (mniej więcej 5 lat okupacji germańskiej i 45 sowieckiej-wg. ich pojęć). Jakie ,,stulecie'', kiedy po uznaniu PRL za niebyły rachunek nijak nie sztymuje. Gdzie ciągłość, kontynuacja polskości. Co z ,,niebyłymi'' pokoleniami. Których, gdyby nie było postsolidaruchy nie mieliby co trwonić, zawłaszczać i prywatyzować?
    To dziadostwo sakramenckie. ,,Genialni twórcy d z i a d ó w.
    Sowizdrzal

    OdpowiedzUsuń
  4. Bob! Na to samo zwróciłam uwagę słuchając pokornie przemówienia. Aż mnie zatrzęsło z oburzenia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda na to iż obecny PAD koniecznie chce przebić swoich poprzedników. Nie ma co się dziwić,skoro George Bush jr mógł uchodzić za niezgorszego mente kaptusa i spowodował wymordowanie kilku mln ludzi.Na szczęście "nasi" nie mają takich możliwości i po za werbalnymi wygłupami,najwyżej nam przynoszą wstyd.Być może są przyczyną takiego regresu w rankingu światowych uczelni UJ czy AGH które ztrudniają takich ętelygennych wykładowcuf.A już wydziały histeryczne powinny ulec samolikwidacji i to ze wstydu za poziom umysłowy ex absolwentów.Pomyśleć jak wysoko się plasowały za komuny.
    A teraz biją nas na głowę uczelnie z czarnego lądu.O Dalekim Wschodzie ani nie śmiemy marzyć.W tym kontekście,nasz PAD "walcząc" o nową konstytucję,w nawiasie o zwiększenie swojej władzy,podcina gałąz na której siedzi.Jeszcze pół biedy,jeśli zaproponowałby obowiązkowe min.IQ dla kandydata na ten urząd,czego nigdy nie zrobi gdyż nie jest samobójcą.Nie ma co ukrywać.W gronie etosu nie ma nawet jednego zdatnego kandydata,któremu można by zwiększyć uprawnienia. Jest co prawda kilku mitomanów,dobrze notowanych w TVNie i Haifie,ale
    wątpliwe czy suweren przełknąłby ich poglądy.Więc po co te wygłupy "naszego" PADa,jeszcze nie przyschły pady na twarz w pamięci gawiedzi.
    On wyraznie nie posiada wyczucia czasu.Ale jednak dobra zmiana coś czuje się niezbyt pewnie,skoro na wszelki wypadek musi sprowadzać aż
    brygadę pancerną z USraela.Biorąc pod uwagę stan "naszej" armii po Sz.Antku,oraz obawy jak się suweren może zachować po ew proklamowaniu
    filii Ziemii Obiecanej to może lepiej nie ruszać starej konstytucji.
    Tonette

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakie kłamstwo?
    PAD nigdy nie kłamie. On tylko nie spotyka się z prawdą. Widać go omija. Albo fakty złośliwie są odmienne od wersji zdarzeń przedstawianych przez pana prezydenta. Tym gorzej dla faktów.
    Taki Zamek Królewski w Warszawie faktycznie odbudowano w latach 1950-1984. Jednakże zgodnie z obowiązującym paradygmatem kaczyzmu w tym czasokresie Polska nie istniała.
    Oto przykład złośliwości prawdy szkodzącej panu prezydentowi.

    Konstytucja.
    Ponoć postarzała ,,konstytutka'' tak została nadużyta, że żaden polityk nie odczuwa satysfakcji w obcowaniu z nią. Zachodzi więc na gwałt potrzeba wymiany na młodszą.

    Kłamstwo.
    ,,Istnieje bardzo perfidny sposób kłamstwa; przemilczanie''-twierdzi R. L. Stevenson.
    A Duda mówi. Zatem nie jest taki perfidny.

    Kiedy to usłyszał mój sąsiad wypalił;
    -Coście się czepili pana prezydenta? Stara się nie mijać z prawdą. Żona stara. Żeby to się więcej nie powtórzyło.
    Jak będziecie wybrzydzać, to wam zimnego Lecha postawią na stolcu prezydenckim. A, co? Degradują pośmiertnie, to i mogą awansować.
    To nie żart. Ekshumowali tyle osób wbrew rodzinom i tzw. spokoju dusz, to i do tego są zdolni.
    A juści.
    Sowizdrzal

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.