sobota, 24 marca 2018

PIĄTEK

autor: PAP/Jakub Kamiński

"Zwolennicy zabijania poczętych dzieci zebrali się na warszawskich ulicach,
aby protestować przeciwko zmianom zaostrzającym przepisy aborcyjne w Polsce",
donoszą prawicowe media.
To delikatnie mówiąc mijanie się z prawdą.Nie  sądzę aby manifestujące kobiety
chciały zabijać swoje dzieci.Chodzi o to aby ultrakonserwatywni ustawodawcy
mający większość w Sejmie,nie zaostrzali kompromisowej ustawy obowiązującej
od ponad 20 lat.
Zmuszanie kobiet do rodzenia,a  nowo narodzonych zdeformowanych
dzieci do,być może wieloletnich cierpień, wydaje się być mniej humanitarnym
środkiem niż aborcja we wczesnym stadium ciąży.
Takie decyzje,potwierdzone diagnozą lekarza, powinny podejmować kobiety
a nie ustawodawcy.
A do takich,wyjątkowych przypadków dopuszcza obowiązująca jeszcze ustawa
którą moim zdaniem nie powinno się zmieniać.

                                              http://www.liiil.pl/promujnotke



3 komentarze:

  1. Korporacja handlarzy przeterminowanych dragów zaatakowała. Wsparta kruchtowymi naiwniątkami wierzącymi w moc naparów ze świętej lipy uruchomiła krucjatę.
    Naprzeciwko stanęła paromilionowa populacja zniewolonych patriarchalizmem kobiet; matek, sióstr, żon.
    Powraca zamordyzm kleszego totalitaryzmu. Czekamy na pierwsze stosy rozjaśniające reanimowane mroki średniowiecza.

    Nowa (ewentualna) ustawa proponowana przez sługi Kościoła katolickiego ma podstawową wadę; Nie chroni zdrowia kobiet. Nie mniejszą jej ułomnością jest upodmiotowienie płodu przy pozbawieniu praw ich nosicielek. Całkowitym bezprawiem jest ,,nacjonalizowanie'' brzuchów Polek.
    Oczywistym jest, że sądy cywilizowanych krajów wykazałyby nadużycia bądź złamanie prawa w każdym z powyższych przypadków. W katotalibskiej Polsce trzeba uciekać się do kryteriów ulicznych żeby wyegzekwować sprawiedliwość. Korporacyjne zawłaszczanie zwalczać brukowcami ulic.

    -Dochodzenie swoich praw przez kobiety na ulicy-zauważa sąsiad-potraktowano jako ,,szatańskie''. To już pachnie polowaniem na czarownice.
    I dodaje;
    -Tylko patrzeć, jak zagrają chwytem ,,na ruska''. Nie protestujcie, bo sprawicie przyjemność Putinowi''.
    Tak. Po niedzieli dla rodziny i kościółka powrócono do ,,piekła kobiet''.
    Sowizdrzal

    OdpowiedzUsuń
  2. "Po niedzieli dla rodziny i kościółka powrócono do ,,piekła kobiet''.
    Powrócono??
    Ono wciąż jest aktualne i trwa !! Od czasy Boya nic się nie zmieniło w mentalności "rodaka"

    OdpowiedzUsuń
  3. Znalezione w necie w temacie ,,czarnego piątku''.

    -,,Pięknie było na masówce. Jak na pikniku''-skonstatowała matka z dzieckiem na ręku.
    Chcąc błysnąć intelektem katabas w studio chlapnął;
    ,,Pięknie tam, gdzie nas nie ma''.
    Oj, prawda.

    -,,Patrz, jak się okopy św. Trójcy chwieją,
    kiedy k u r y pieją''.

    -Aborcję z racji niepełnosprawności płodów Episkopat określił ,,eugeniką''. Bo ,,z tymi przypadkami żyć można''.
    Sama B. Szydło wpisała się kiedyś w ten koncept obiecanką;
    ,,Będzie premia za urodzenie niepełnosprawnego dziecka''.
    Ktoś przytomnie zauważył;
    ,,Będzie więcej medali na paraolimpiadach''.

    -Episokupoant domaga się ochrony życia ,,od poczęcia''. Gdy to osiągnie zażąda ochrony ,,przedpoczęcia'', by dojść do karania za ,,niepoczynanie''.
    ( Dla nich życie zaczyna się od erekcji-mawia sąsiad).

    -Co kieruje korporacją patriarchalnych mizoginów? De Rosa podpowiada;
    ,,Manichejska nienawiść do ciała wzmocniona kawalerska psychozą''.

    -Patriarchat polega na tym, że ojciec decyduje o losie córki, mąż o jej życiu intymnym, bóg o jej dzieciach a katabas o tym, za co pójdzie do piekła.

    Z mniejszego powodu, bo jabłkowego, wszechmogący obraził się na ludzkość i pokarał ją śmiercią. To jakże kobiety mają nie protestować, skoro sprokurowano im piekło za życia?
    Sowizdrzal

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.