Platforma Obywatelska ostro wzięła się do roboty.
Na wielu frontach toczonej z PiS wojny zyskuje przewagę
bądź dorównuje swoim politycznym przeciwnikom.
Oprócz "gabinetu cieni" wielu polityków PO jest obecnych w mediach.
Ich wypowiedzi,mają świadczyć o kompetencji członków PO,posłów na Sejm,
znajomości zagadnień trapiących społeczeństwo oraz terapii na wszystkie
bolączki spowodowane rządzeniem PiS,czyli program PO.
Posłowie,posłanki PO zapraszani do mediów,starają się jak mogą
dorównać w głupocie swoim konkurentom politycznym,prezentują
niski poziom wiedzy nawet o programie macierzystej partii.
Była członkini PiS a potem współzałożycielka "kanapowej" partii PJN.
uległa urokowi premiera Tuska i wylądowała w PO.
Za "wybitne" osiągnięcia związane ze zmianą barw partyjnych ,została
mianowana ministrem edukacji narodowej.
Ta właśnie przedstawicielka partii która chce obalić PiS i przejąć
władzę wykazuję swoją indolencję nie mając pojęcia o programie
partii z ramienia której jest posłanką,nie wie nawet ile stron liczy
ten program.
Totalna kompromitacja!
- "Jak ma działać bon mieszkaniowy proponowany przez Platformę Obywatelską?"
"Nie wiem. No akurat tego fragmentu programu nie znam"
- "A ile stron ma program, deklaracja programowa Platformy Obywatelskiej?"
"Kilka."
"Nie no, kilkadziesiąt."
To fragment wywiadu a całość:
http://pl.blastingnews.com/felietony/2017/05/mlody-dziennikarz-rmf-
tym-pytaniem-obnazyl-kluzik-rostkowska-i-cala-po-wideo-001686917.html
Kolejna "gwiazda" PO była "ministra" sportu,posłanka Joanna Mucha,
Niektóre,wygadywane przez nią głupoty,śmiało mogą konkurować
z wypowiadanymi głupotami polityków PiS.
Pomijam jej wpadki jako ministry sportu bo Tuskowi nie chodziło o osobę
kompetentną ale o osobę,jak nazwał to jakiś jej wielbiciel."przecudnej urody".
Jako,że jestem stary ,w pamięci utkwiła mi wypowiedź doktor Muchy,specjalistki
od zarządzania służbą zdrowia. "Starsi ludzie chodzą do lekarza dla rozrywki".
Tak zdolna wokalistka,marnuje się w Sejmie deformując od siedzenia "zadnią"
część ciała.Ale czasami wybiera się na przechadzki.Ostatnio aktywnie uczestniczyła,
jak wielu zniewolonych przez PiS w "Marszu Wolności".
Nie było by z tym problemów gdyby trzymała buzie na kłódkę.
Ale kolejny raz błysnęła swoim intelektem.
Cytat:
"Dzisiejsza partia rządząca uważa, że rządzenie większościowe i przegłosowywanie
większościowe to jest demokracja. To jest bolszewizm."
Dowód:http://pl.blastingnews.com/felietony/2017/05/internauci-czy-ona-jest-normalna
-mucha-znowu-szokuje-polakow-wideo-001687387.html.
Nie byłoby w tym nic dziwnego,gdyby nie to,że posłanka Mucha
przez osiem lat funkcjonowania na niemal identycznych zasadach
Platformy Oszustów "bolszewizm" zauważyła dopiero teraz.
Mając takie zaplecze,ciężko będzie PO rządzić,a jeszcze ciężej wygrać wybory.
Mam nadzieję,że ta rywalizacja z PiS-em kto jest głupszy przekona wyborców
do oddania na inne niż ,"popisowe" formacje.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Mam odczucia ambiwalentne co do udziału kobiet w polityce.Na dodatek nie mam odwagi JKM,żeby to głosić publicznie (z wiadomym skutkiem).Ale
OdpowiedzUsuńcodzienna rzeczywistość,zwłaszcza w polskim wydaniu,nie pozostawia nam żadnych złudzeń.Jest to "cuś" podobnego do multikulti.A jeśli do "tego" dodać tak powszechnie "pożądane" parytety,to już nie tylko rence opadają.Jako iż wyjątki są potwierdzeniem reguły,p.J.Mucha,jest swoistym ewenementem w naszym sejmie,gdyż na ogół do polityki garną się raczej kobiety o aparycjach raczej mało nieślicznych.Wide komplet made in PiS.No,ale oni mają inne preferencje i gdyby nie konieczność
stosowania się do wymogów panjewropejskich to nie wiadomo byłoby czy się ostały.Na wszelki wypadek mogą tam aspirować wyłącznie te w wieku
pospiralkowym.Za to kryterium co do IQ jest rygorystycznie przestrzegane.Skoro w IV Rp tylko dwie się uchowały,tzn p.Sobecka i Nelly Rokita,to obecnie skład nie może być mniejszy.Co do składu PO,
akurat uroda p.Muchy rekompensuje inne cechy.Przecież nie kandyduje na prezydęta,zwłaszcza po doświadczeniach z M.Ogórek.Jest po prostu za ładna (jeszcze).Dlatego nie nabijajcie się tych pań. Na bezrybiu liczy się każda ryba.Osobiście wolę patrzeć na J.Muchę a nie na jej byłą szefową.A co ona mówi?Czy ktoś to słucha? Tonette.
Kadry Po ma boskie. (Właśnie jedną z Gracji Tonette przybliżył). Zaplecze jak papieskie. Idzie jeden do domu ojca swego, na jego miejsce gotowe całe kolesiostwo kardynalskie biorące udział w konklawe. Karierowicze, cyniczni populiści, hochsztaplerzy. Ale i półanalfabeci, złodzieje i mordercy, z których wielu siedziało. Bądź będzie siedzieć. Na sedes stercoraria.
OdpowiedzUsuńSą to ludzie (bez obrazy gatunku homo porównaniem) kompletnie wyobcowani. Żyją w swoim świecie. Sami są miarą wszechrzeczy. Jak oni rządzą, to jest demokracja. Jak inni-dyktatura, bolszewizm. Zatem demokracja z dyktaturą są wymienne?
-Nie-protestuje sąsiad-Po 28 latach mariażu dużo mogę powiedzieć o dyktaturze. Nic o demokracji, bo jej w pożyciu nie zaznałem.
Byle stołek, jakaś posadka konfitury przynoszące. Wyrwanie się z nizin społecznych i doszlusowanie do wyższych sfer uprzywilejowanych. Żeby można było olać z elitarnych wysokości pospólstwo, z którego się wyrosło. Nachapać się dla siebie i pokoleń swoich następców genetycznych.
Dla samej wizji takiego raju na ziemi są w stanie z Belzebubem podpisać cyrograf. I walić do piekła na skróty. Taką moc ma chęć posiadania władzy. Deprawuje absolutnie.
Oni chyba mają alergię na normalność. Nawet nie silą się na randki z rozumem. Żeby z nim poobcować dla odchamienia. A może to mądrość omija ich z obawy o sprowadzenie jej do poziomu głupoty? Co rządzący potrafią doskonale.
Wg. opinii wielu histeryków (nie, nie tych histerycznych) Polska nigdy nie miała dobrej szkoły politycznej. Z każdej próby odrobienia na tym polu zaległości do wersalu wyłaziło d y p l o m a t o ł e c t w o. Kindersztuba jaskiniowa. Jak nie niewolnicza służalczość to pretensjonalna arogancja. Nadmiar h u n o r u (much w nosie) rywalizował z pospolitą głupotą.
Taka jest rzeczywistość na głębokich topiących ich wodach. A w domu? Nad Wisłą? Całkowite oderwanie od korzeni. I rzeczywistości. Bez kija (koperty) nie podejdziesz. Prędzej zbliżysz się do rosyjskiego niedźwiedzia (np.; Ławrowa) niż takiego zlepka bufona z filistrem. Nie dziwota, że porusza się toto jakby ziemia nie była godna ich nosić. W towarzystwie paru liktorów; tęgoszyich, wąskoczelnych. A z narodem kontaktują się za pośrednictwem tzw. rzeczników albo innych najmimord.
Do czegoż innego niż użyźnianie gleby toto jest zdolne. Chociaż, sadzę, że i matka Ziemia cierpi z powodu tych insektów.
Scyzoryk
Dorzucę jeszcze trzy grosze, co mię uwierają.
OdpowiedzUsuńPrzykłady głupoty elit PO wyrażanej werbalnie, to tylko słowa, słowa, słowa. Często puste, czasem celnie podsumowujące arogancję i aberracje rządzących. Drażliwe lub zabawne. Mniej raniące niż czyny. Mimo, że wiemy, iż owe wypowiadane idiotyzmy są mechanizmem obronnym polityków. Ściemą woalującą ich działania. Taka zagrywka a rebours; skoro absurdy się wygaduje czyli żartuje, nieprawdopodobnych głupot się nie robi.
Niemożliwe, żeby chlapanie o ,,kamieni kupie'' odzwierciedlało ruinę gospodarczą oraz polityczny zamtuz Polski.
Maskowane rozweselającymi bon motami dokonania platformersów, to dopiero boli. Jak każda wiwisekcja. Posłużę się przykładem drenowania naszych kieszeni.
W latach 2008-2014 wytransferowano z Polski ponad 400 mld. (miliardów) zł. Najwięcej w 2008 r.-85,7 mld. zł i 2011 r.-81,5 mld. zł. Poza drenażem zadłużano kraj na potęgę. (Aczkolwiek niechlubny roczny rekord należy do PiS. W 2016 r. powiększono dług o 94,11 mld. zł., co dobiło nasze zobowiązania do biliona. Oficjalnie).
Sprawa VAT-owego okradania Polski, dzikiej prywatyzacji prowadzącej do wyrastania mafijnych fortun kosztem narodu, wyprzedaż majątku narodowego ,,zagranicznemu inwestorowi'', świętopietrze i in. To już nie są ,,głupstewka wygadywane''. To bolesne, bo na żywca dokonywane resekcje organizmu zwanego Polska.
Kalamburowo pytają;
,,Co gorsza-chciałbym wiedzieć;
Głupstwo zrobić, czy głupstwo powiedzieć''.
Nie mam wątpliwości. Wolę, gdy ktoś mi mówi o rogach, niż chodzić już z porożem.
I tego platfusom darować nie mogę.
Scyzoryk