Zestrzelenie przez siły powietrzne Turcji samolotu rosyjskiego wywołało falę
komentarzy,spekulacji oraz nowych faktów o roli Turcji w konflikcie na Bliskim
Wschodzie.Członek NATO , Grecja solidaryzuje się z Rosją w sprawie tego incydentu.
Grecki minister obrony narodowej Panos Kammenos, oprócz słów solidarności
poinformował że tureckie samoloty naruszają przestrzeń powietrzna Gracji
około 1500 razy rocznie.Jego opinia o roli Turcji w tym konflikcie jest jednoznacznie
niekorzystna dla Turcji.
Kammenos, zaznaczył również," że na granicy turecko-syryjskiej odbywa
się przemyt broni,ropy,narkotyków,co potwierdzają pracujący w tamtym
rejonie greccy dziennikarze".
Rosyjskie media twierdza że prawdopodobnym dowódcą oddziału który
rozstrzelał w powietrzu rosyjskiego pilota jest nie Turkmen a obywatel turecki
Alpaslan Celik który nie ukrywa swojej twarzy ani tego że,jego towarzysze
złamali Konwencję Genewską rozstrzeliwując w powietrzu rosyjskiego pilota.
Dawid Phillips z Columbia University twierdzi w swoim raporcie :
" to Turcja odpowiada za sukcesy ISIS na Bliskim Wschodzie.
Raport stwierdza również że Turcja wysyła dżihadystom z ISIS sprzęt wojskowy.
Jest w nim zawarta również wypowiedź jednego z dowódców dla Washington
Post z ubiegłego roku,który stwierdził że to przez Turcję pozyskiwano zapasy
i sprzęt wojskowy.
Według autora raportu Turcja nie tylko rekrutuje,szkoli ale również zapewnia
pomoc medyczną terrorystom ISIS.
Amerykanie,świadomi interesów handlowych Turcji z ISIS w zakupie taniej
ropy naciskali,teraz okazuje się że bezskutecznie, na Ankarę aby zaniechała
tych brudnych interesów. O tym miedzy innymi pisał "The New York Times".
Link do raportu.
http://www.huffingtonpost.com/david-l-phillips/research-paper-isis-turke_b_6128950.html
Analizując te wszystkie okoliczności dochodzę do wniosku że,zestrzelenie
rosyjskiego samolotu mogło zostać dokonane z premedytacją.Ma to być ostrzeżenie
dla innych,że przeloty i bombardowanie strefy w której dokonuje się transakcji
"handlowych" jest niewskazane.
Turcy milczą na temat zbombardowanego przy ich granicy "konwoju humanitarnego".
Ciekaw jestem dlaczego.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Autorze,
OdpowiedzUsuńMysle, ze wszystko jest uzgadniane pomiedzy Ankara a Waszyngtonem, Stolice europejskie sie nie licza.
Turcja jest rosnaca potega ekonomiczna i wojskowa - i korzysta z tego dla realizacji swoich celow. Nie pamietamy, ze tereny Syrii, Libanu i Iraku byly do 1918 czescia Turcji (no, czasami przypomina nam sie "Przedwiosnie" i ludobojstwo Ormian - bardzo wrazliwy temat dla wladz w Ankarze). Turcja che odgrywac silna role na tych terenach. Wystarczy popatrzec na strukture ich sil zbrojnych - sprofilowane do na walki na plaskich obszarach, czyli Bliski Wschod.
Turcja jest bardzo waznym elementem NATO (i Putin ludzil sie, ze cos tutaj zmieni), a tak naprawde USA - przypomnijmy sobie Cypr - i Grecja, i Turcja w NATO, a Turcja postawila na swoim wbrew UK i innym panstwom europejskim.
Ekonomicznie Turcja dazy do EU, dostala prztyczka pare lat temu - nie mozna jej zintegrowac z UE na zasadach takich, jakie zasstosowano do nas, czy stosuje sie teraz dla Ukrainy; wyciagnieto sprawy praw czlowieka, islamizacji i sparwe odlozono (myslano, ze ad acta). Ale Turcja nie rezygnuje ze stania sie partnerem UE, proces trwa wiele dziesiecioleci.
Nadeszla kolorowa rewolucja w Syrii, Do 2014 roku wlacznie nie bylo strumienia uchodzcow/migrantow przemieszczajacego sie do EU z obszaru Turcji. Ludzie toneli pomiedzy Libia a Wlochami, nikt nie korzystal z trasy Turcja - wyspy greckie (aczkolwiek byla uzywana trasa ladowa Turcja-Grecja - ale byla PILNOWANA, jak nasza wschodnia granica). Naraz, znienacka, pontony i lodzie pomiedzy Turcja a wyspami greckimi. Wg mnie, to jest niemozliwe bez wiedzy i zgody wladz tureckich, i wszelakich tajnych sluzb. Takie trasy i ludzie przerzucajacy "towar" (ludzi, narkotyki,bron, pieniadze) musza byc monitorowani i infiltrowani przez Sluzby. Ktos dal zielone swiatlo na zarabianie pieniedzy na tej trasie przez zorganizowane gangi przemytnicze, ktoz zapewnil, ze wojsko, policja i straz graniczna beda patrzyly w inna strone; i oczywiscie ustalil wysokosc prowizji od glowy (to Turcja, nie zapominajmy). Cui bono? Nim p. Merkel powiedziala, ze "schaffen wir", ten strumien juz plynal - i pojawily sie glosy w prasie europejskiej, ze jedyne rozwiazanie jest w Syrii - zmiana rezimu ma przyniesc zatrzymanie potoku ludzi. czyli byla to - wg mnie - przygrywka do interwencji EU i NATO w Syrii; p. Putin odczytal to i poslal swoje wojsko. Sprawa nie wypalila (jak na razie).
Co dzisiaj czytam w gazecie Volkskrant? Ze UE zapewni ruch bezwizowy Turkom w 2016r., a Turcja przyjmie z powrotem wszystkich migrantow, ktorzy dotarli do EU poprzez Turcje.
Czyli Turcja zrealizowala (?) swoje cele europejskie, a EU widzi swiatelko rozwiazania problemu, ktory raczej nie byl przez Europe stworzony.
Jak na razie plusy notuja Turcja i USA, przytyczka dostala i dostanie Rosja. EU dostala mase konfliktow, napiec, wewnetrznych oskarzen o ksenofobie i brak solidarnosci.
Dopóki Europa nie będzie prowadzić własnej,a nie pod dyktando
OdpowiedzUsuńamerykańskie,polityki dopóty będą kłopoty,coraz większe.
nie ma miejsca w UE dla islamskich fanatyków, brudasów i zamachowców z Turcji.Nie pasują do Europy i są niewiarygodni.
OdpowiedzUsuńNiestety, ale to nie my o tym decydujemy.
OdpowiedzUsuńAutorze,
OdpowiedzUsuńJutro to EU bedzie decydowalo. Czyli nie my ;), a biurokraci.
Turcja proponuje:
1. Uszczelnienie granicy morskiej
2. Przyjecie z powrotem migrantow
EU daje:
1. Ruch bezwizowy z Turcji
2. Otwarcie (finalne) negocjacji w sprawie przyjecia Turcji do EU
3. Pieniadze na utrzymanie uchodzcow
Jak widac, to Turcja ma tzw. "upper hand". Uszczelneinie grancy morskiej - czyli stan sprzed 2015. Ale, jesli EU nie bedzie spolegliwa, to zawsze te granice mozna rozszczelnic. Kto w rzadach EU wyda rozkaz holowania z powrotem lodzi do Turcji? Co, jesli okret wojenny np. Grecji czy Polski wkroczy w takiej sytuacji na wody terytorialne Turcji? Ktos wyda rozkaz nie przyjmowania plywajacych w wodzie ludzi na poklad? Takie drobiazdzki, o ktorych lysi kibole z Sejmu nie mysla i nie wydalaja tych mysli otworem gebowym.
Duza liczba migrantow w Turcji to tez niezly interes dla hotelarzy, etc. I grupa ludzzi, ktorzy zaplaca za przewoz przy ponownym rozszczelnieniu granicy. Plus problem , ktory ponoc bedzie rozwiazany, gdy Assad odejdzie (vide obozy Palestynczykow - 65 lat nie maja obywatelstaw i paszportow krajow, na ktorych terenach przebywaja).
Europejscy politycy decyduja, ale czy sa niezalezni? Wystarczy pogooglac i widac, jaki kraj pelni dzisiaj role Imperium Rzymskiego - i militarnie, i ekonomicznie. Jesli nie jest sie jego satelita, to przyszlosc jest w miare jasna - vide Gallowie czy Tracy. Opisane w Doktrynie Wolfowitza i pozniej Busha.
A owi przywodcy Europy? Informacja ze NSA podluchiwalo p. Merkel na jej telefonie komorkowym ma czyste przeslanie - wiemy o waszych wszystkich grzeszkach, ktore chcielibyscie ulkryc czy o ktorych chcielibyscie zapomniec. I jest to informacja dla calych ELIT (?) europejskich - politykow, prasy, autorytetow. I nikt sie nie zawaha w uzyciu takich informacji, a tabloidy beda tylko na to czekaly.
WAM