Obietnicę wyborczą D. Tuska dotyczącą 4 dniowego tygodnia pracy L.Balcerowicz nazwał brednią. To populistyczne działanie skierowane jest do słabo gospodarującego rozumem elektoratu ,nie tylko PO, aby zyskać kilka procent poparcia.
"Nieważne kto to proponuje, nie chciałbym tego przypisywać jakiejkolwiek partii czy osobie. Brednia jest brednią i nieważne kto ją głosi. To jest niebywała populistyczna brednia, która oznaczałaby z jednej strony ograniczenie produkcji ,a z drugiej podbicie inflacji, czyli spotęgowanie stagflacji w sytuacji, w której i tak ona grozi,. To byłoby dolewanie benzyny do ognia." Powiedział prof. Balcerowicz . Rozumiem sympatie Balcerowicza do PO ale jako znawca tematu ,znając autora tej bredni, powinien jasno i wyraźnie wyartykułować jego nazwisko.
Podobnego zdania, są między innymi, prezes Związku Pracodawców Polski i ekspert z Konfederacji Lewiatan.
" Ten pomysł jest szkodliwy, infantylny. Mam nadzieję, że w rozsądnej perspektywie nie dojdzie do skutku", powiedział prezes ZPP C. Kazimierczak. Ta propozycja jest "całkowicie sformułowana w odwrocie do rzeczywistości" dodał.
Doradca zarządu Konfederacji Lewiatan prof. Męcina w dłuższej perspektywie nie odrzuca 4 dniowego tygodnia pracy."4 dniowy tydzień pracy to obniżenie wynagrodzeń o około 20 % i zmniejszenie liczby pracowników". Tego typu działanie zapewne nie wywoła euforii w wyborcach Platformy Obywatelskiej, szczególnie tych którzy prawidłowo gospodarują rozumem. Pomysł zgłoszony przez Tuska ,zamiast zwiększenia, może przynieść zmniejszenie poparcia dla PO ale to już problem autora tej i innych bredni.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Jeśli całymi laty zelazny elektorat pis, żywił się jak Żydzi na pustyni, manną zsyłana z nieba i łykał łykał wszelakie brednie łącznie "zamachem smoleńskim" to ten elektorat jeśli sie chce przekonać "ze jak dawali będą dawać" i "nie zabierom"trzeba jakoś przekonać a przynajmniej nie wystraszyć by się nie okopał w okopach św Trójcy i by zagłosował, lub siedział na dupie przypatrując się, co to dalej będzie.
OdpowiedzUsuńJeśli pis na bredniach,krętactwie i zakłamaniu czerpiąc z odziedziczonej po poprzednikach spiżarni mawiając ze jest pusta i w ruinie doszedł do władzy to dlaczego akurat Tusk ma nie używać tak skutecznej amunicji?
Gdyby powiedział prawdę obiecał"krew pot i łzy"byłby ciężkim frajerem
Wyborcy PO wiedza swoje.Im kitu nie trzeba wciskać.
Wszyscy powtarzają, że opozycja nie ma programu(...)niech ktoś,kto krytykuje opozycję, wskaże chociaż jeden punkt programu PiS? Bo ja–oprócz atakowania opozycji, Tuska i UE i rozdawnictwa prowadzącego do inflacji–go nie widzę"
OdpowiedzUsuńJakie tuzy takie brednie. Chichot Salomona w oddali.
OdpowiedzUsuń$ przeciw kasztanom,że teraz będziemy mieli lansowany proces rudego raka. Czyli wycofywanie się (na z góry upatrzone pozycje) type; miałem zupełnie coś innego na myśli.Szkoda,że podobny zabieg etos nie przeprowadził na swoich 4 reformach.O ile bylibyśmy dalej w procesie cywilizacyjnym.
OdpowiedzUsuńMozna jak Kaczyński wyśmiać propozycje czterotygodniowego tygodnia pracy.Mona za nim powtarzać"brednie"nie zdając sobie sprawy ze w Polsce są już firmy które pracują o jeden dzień krócej.i co lepsze wydajność w nich nie tylko nie spadła ale samopoczucie pracujących tam się poprawiło.Oczywiście sa branże ktorych pracownicy nie mogą sobie pozwolić na 4 dniowy dzień pracy,komplikuje to życie i kontakty z tymi którzy pracują w reżimie 5 dniowym.Ale spróbować warto I nie krzyczec głośno i z góry "brednie"Tak kiedys tez krzyczano o 8 dniowym dniu pracy i o"wolnych sobotach"
OdpowiedzUsuńPrzeciw i brednie, będą krzyczeć te "katabasy" bo im spadnie niedzielna frekwencja a co za tym idzie i najgłówniejsze dochody z tacy.
Kto by tam w czwartek wyjechawszy tam gdzie "woda czysta a trawa zielona"
pchał będzie do kościoła gdy wracać trzeba do domu.Ci to zblatowani z pisem dopiero wrzask podniosą potępiając "rudego raka"
A pomyśleć czy mnie się to opłaca nie ma nikomu.Od myślenia głowa boli !Nieprawdaż ?
Od czytania bredni które wypisujesz o 8 dniowym dniu pracy i o"wolnych sobotach " rzeczywiście boli głowa. Podaj branżę w których pracuje się 4 dni /32h/
OdpowiedzUsuń