środa, 20 kwietnia 2016

DOBRA?RADA

    

Co prawda,żadna z prawicowych formacji nie uzyskała ani nie uzyska
mojego poparcia ale w obecnej sytuacji mogę nie będąc zaangażowany
w wojnę PiS i PO mogę coś poradzić formacji która wybrała prostą drogę
do ułatwiania życia obecnemu rządowi.Nie będę się zajmował  ani
formacją Kukiz'15 ani .Nowoczesną bo są to nowe partie które łatwo
"ograć" ostatnie wydarzenia w sejmowym głosowaniu są tego dowodem.

Wydawało mi się, że PO ,po klęsce wyborczej po jakimś czasie otrząśnie
się z tej traumy.Takim momentem mógł być wybór Schetyny na szefa PO.
która postawiła na "totalną opozycję" wobec rządu.To błąd którego
konsekwencje PO odczuwa w sondażach bo Polacy nie za bardzo
lubią donosicieli,czy współtwórców deklaracji antypolskich płynących z UE.
Platformie w dalszym ciągu wydaje się ,że rządzi,Straszenie milionową
demonstracją 7 maja może zakończyć się również niepowodzeniem.
To PiS ma wszelkie instrumenty władzy i może uznać,że np.istnieje zagrożenie
aktem terroryzmu w związku z tym taka demonstracja nie może się odbyć.
I nawet donos do UE nie odniesie skutku,bo obecna sytuacja w Europie
nie wyklucza możliwości zamachów praktycznie w każdym państwie.

Twarde stanowisko opozycji w sprawie TK, co jest paradoksem,sprzyja PiS,
PiS,poprzez układ z Orbanem wie,że Unia Europejska nie może wiele zrobić.
Rezolucje.zalecenia,Komisje i ich decyzje nie są obowiązujące.
Zarówno prezydent,jak i premier w dalszym ciągu nie będą realizowali
tych zaleceń.W grudniu kończy się kadencja obecnego prezesa TK.
PiS nominuje nowego i temat się skończy.Kolejni członkowie TK
będą nominowani przez PiS,bo "totalna opozycja" na znak protestu
nie będzie  zgłaszać własnych kandydatów
Czy to mądre? Dla mnie głupie.
Schetyna powinien się przemóc i przystąpić do rozmów na temat TK
na warunkach  stawianych przez PiS, 8 sędziów z opozycji i 7 z ekipy rządzącej.
Brak porozumienia w tej sprawie spowoduje paraliż TK do grudnia br.
a później przejęcie całkowitej kontroli przez PiS w wyniku głupoty opozycji.
I nawet  Unia w tym nie przeszkodzi.

                                           http://www.liiil.pl/promujnotke


3 komentarze:

  1. Schetyna zdrajca Chrystusa narodów jest całkowicie pochłonięty rolą Judasza. Jeszcze się łudzi, że ,,zachodni przyjaciele Polski'' nastawią przychylnie uszu podszeptom jedynego demokraty nad Wisłą. Posankcjonują, zainterweniują przywracając fotele, hotele i burdele chłopcom z ferajny lokaja Merkelowej, dryfującym w politycznym szambie na tonącej Tratwie Meduzy.
    Mając ograniczoną zdolność podzielności uwagi oraz iloraz inteligencji remizowego dyplomatołka, Schetyna nie jest w stanie r o z d w o i ć się dla realizowania planów A i B-o rezerwowym C nie wspominając. Wszelkie zatem sugestie choćby były złotymi radami, trafią w pustkę pomiędzy uszami histeryka.
    Co można chcieć od wołu, poza rąbanką mięsa do rosołu.
    Odpornemu na wiedzę targowiczaninowi można tylko radzić;
    Skoro nasze majtki nosi, a dla Niemców gra. Je polski chleb rewanżując się toksycznymi wydalinami zatruwającymi atmosferę nad Wisłą. Skoro pachnie mu jurgielt fundacji Adenauera i Sorosa... Niechże sp...dala do mocodawców. I nie rozgłasza, że jest Polakiem, bo to Polsce zaszczytu nie przynosi.
    Dla nas najlepszym rozwiązaniem byłoby milczenie nad tą kreaturą. Lepiej zapomnieć niż dowartościowywać dywagowaniem na temat łajdaka.
    Scyzoryk

    OdpowiedzUsuń
  2. Tych 8 sędziów z opozycji i 7 z PiS to wciąż ta sama rodzina. Wszyscy są skrajnie prawicowi, katoliccy, konserwatywni, bardziej oddani kk niż konstytucji RP. Nie ma tam nikogo o poglądach lewicowych i to ma być reprezentatywny TK? To kpina, dlatego wielu ludzi w tym kraju czują się tu obco i źle. Jest to kraj zawłaszczony przez prawicowo-kościelną hołotę totalnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. A mnie wydaje się,że prędzej czy później nastąpi zmęczenie materiału.
    Wbrew temu co twierdzą mendia,coraz więcej ludzi ma tego "newsa", czyli TK serdecznie dość.Gdyby PiS zechciał schować kilku swoich sztandarowych wygłupów na jakiś czas,do piwnicy,zajął się tzw pracą u podstaw,sytuacja uspokoiła by się na jakiś czas.Kłopot w tym,że pisuary "naprawdę" wierzą,że Rosja chce napaść na Polskę,a jedynym ratunkiem są modły.Czyli po prawdzie nic się nie zmieniło od czasów poprzedników.Zresztą głos zabierają te same przegłupy graniaste,no może bez Kowala.W zwyczajnym kraju,ludzie którzy kreują politykę zagraniczną,mają zwykle kilka alternatyw zastępczych.U nas poza ostentacyjną głupotą,tego nie widać.Teoretycznie wzorujemy się na Orbanie,ale Węgry stanowią dla nas wprost niedościgły wzór patriotyzmu i rozsądku.Z tym,że oni mają chociaż kadry,a my po opróżnieniu oddziałów zamkniętych,możemy sięgać wyłącznie do kruchty. A co będzie,jeśli wybory w listopadzie wygra Trump?Wszystko może zmienić się o 180 stopni i wszyscy koszerni zaczną wówczas martwić się o własne dupy.Do jakiego thing tanku będziemy się modlić?A na kogo szczekać?Nie łatwo będzie nagle zrobić wyznawcom Prezesa zwrot i szukać "nowego" wroga.Co prawda w jeszcze gorszej sytuacji,może być niejaki Stoltenberg.Jednak nie jest to żadna pociecha.

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.