BRAWO!!!
Doskonały pomysł.jestem ciekaw czy to autorski.czy tez podpowiedziany
przez ministra M.Kamińskiego.Dorn do Sejmu,Napieralski do Senatu
to ostatnie transfery Platformy Oszustów. A oto co o nowych nabytkach
PO mówił wybitny polityk prof.Stefan hrabia Niesiołowski.
Ludwik Dorn to według posła PO "zupełnie marginalny i groteskowy człowiek", a także "nieuk" i "kanalia", do tego "całkowicie niewiarygodna" w swoich działaniach.
Grzegorz Napieralski jest zdaniem Niesiołowskiego "betonem, aparatem, odmłodzonym Stefanem Olszowskim [komunistyczny dygnitarz w PRL - oraz "wybrykiem demokracji". To również"obrzydliwy załgany hipokryta" i "obłudnik".
Panie Niesiołowski niech Pan się położy!!!
Do zamknięcia "okienka transferowego" jeszcze kilka dni wiec polecę pani
premier Kopacz jeszcze kilku "wybitnych" zawodników.
Nie kosztują wiele,niektórzy nawet są skłonni zapłacić aby znaleźć się
w drużynie która walczyć będzie o puchar przechodni, czyli 4 lata rządzenia.
Takim zawodnikiem nie zrzeszonym jest były premier Marcinkiewicz.
Od kilku lat kopiący po kostkach byłych pisowskich kolegów z chęcią
zmieniłby barwy przechodząc do PO.Znajomość angielskiego doskonała,
pamiętacie zapewne jego okrzyk "yes,yes,yes" z oksfordzkim akcentem.
Świetnie tańczy a nawet gra w piłkę tak więc byłby dużym wzmocnieniem,
szczególnie drużyny piłkarskiej.
Poza tym wybitny umysł analityczny,chociaż ma pecha bo nie trafia z prognozami.
Ale jest chętny i pracowity w porównaniu do leniwej podobno małżonki?
czy ex małżonki,ale to nie ważne.
Dziwie się że, nie zarzucono sieci na wybitnego prawnika,bywalca salonów
ulubieńca dam,erudyty etc.,etc.Nawet niskie miejsce w "Warszawce"
przysporzyło by głosów PO.Taka głowa i oczywiście wielka postać zniknie
z polskiej polityki.Wielka szkoda.Może ulegnie prośbom premier Kopacz,
przecież to gentlemen a nie nieczuły Duda,prezydent zresztą.Oczywiście
czytelnicy wiedzą o kogo chodzi więc nie muszę wymieniać nazwiska.
Pani premier proszę próbować.
Gdyby ten transfer wyszedł to byłby duet napastników których trudno powstrzymać.
Osamotniony spin doktor ,czy też spin licencjat bo takie ma wykształcenie,
Michał Kamiński gra grubo poniżej swoich możliwości.Być może to samotność
w działaniu ma wpływ na to że. jego pomysły zamiast coraz lepsze są coraz
gorsze i zamiast przynosić zyski punktowe przynoszą straty.
Na listach PiS nie znalazł się Jacek Kurski i taki duet marzeń mógłby
zmienić niekorzystną sytuację drużyny Kopacz.Niestety,obawiam się że,
to zbyt drogi zawodnik jak na możliwości upadającej Platformy.
Ale próbować nie zaszkodzi.
To chaotyczne działanie,zbieranina polityków od "sasa do lasa" przystoi
nowicjuszowi w polityce-Kukizowi a nie partii która 8 lat rządziła i jeszcze
niedawno nie miała z kim przegrać.Teraz ma i przegra.przez własną głupotę,zresztą.
A tak na marginesie,okazuje się że,to koryto rządzi świniami a nie na odwrót.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Pomijając "drobne" śmiesznostki w kreowaniu zarzutów personalnych,kampania wyborcza w Polsce cechuje się brakiem konkretów.Choć są wyjątki,skrzętnie ukrywane od lat,a zwane tajemnicami poliszynela.Od lat wielu,wiadomo iż wszystkie partie cierpią na tzw krótką ławkę kadr (rezerwowych).
OdpowiedzUsuńPrzypadłość ta zastępowana była nepotyzmem lub inaczej instytucją towarzystwa wzajemnej adoracji.B.pomocne w zachowaniu status quo były mendia,zwłaszcza te które wyspecjalizowały się
w wmawianiu ciemnemu ludowi prawd objawionych,typu jak ze świni zrobić krowę.Nic nowego pod słońcem skoro przed wojną nazywało się to wmawianiem w Żyda choroby.Dyscyplina ta była tak skutecznie rozwijana,że w ramach autoerotyzmu uwierzyli w nią wmawiający.Ale nie o to chodzi.
Wracając do tematui,nagle okazało się,że jak to wczoraj stwierdził Kuba Wątły iż po prostu ławki nie ma.I teraz mendoweszki z reżimowych mendiuf mają karakołomne zadanie.Jak tu wmówić ciemnemu ludowi,że czarne jest białe i odwrotnie,skoro nowostarzy kandydaci na polityków
zmieniają poglądy jak rękawiczki.Osobiście zabieg ten raczej mi nie przeszkadza choć jest już o 10 lat za późno.Gdyby nie idiotyczna ortodoksja Tuska & Co,można było ściągnąć prawdziwych fachowców,nawet powiązanych z lewicą.Teraz jest to jak musztarda po obiedzie.Fachowców już dawno nie ma,no i raczej nie ma co ratować.Etos nigdy nie śmierdział rozumem,opierając się tylko na poleceniach z "zaprzyjaźnionych" ambasad.Zwłaszcza w kwestii doradców.Najlepiej to widać w osobach prezydętów.Poprzedni miał tzw rozum wspólny (histeryczny) no i przerżnął wybory.Zaś obecny również słucha swoich doradców no i już po 2 tygodniach potrafił się wygłupić.Marnym pocieszeniem jest to,że naśladował "swój" wzór czyli Busha.Z tym,że tamtego miał kto poprawiać. Obecny nasz prezydent raczej pójdzie w zaparte.Inna sprawa,że jako demokratycznie wybrany,ma prawo być głupi.Niestety,ale doradcy już nie.A u nas wsio rawno.
Jak to brak konkretów.
UsuńTyle obietnic że,już Mennica ogłasza nabór do pracy
bo maja na 3 zmiany drukować potrzebne,na spełnienie
obietnic,pieniądze.
W przeciwieństwie do polityków tirówki każdemu nie dają .....
OdpowiedzUsuńBo w przeciwieństwie do polityków się szanują!
Usuń"A tak na marginesie,okazuje się że,to koryto rządzi świniami a nie na odwrót" - w sumie to zawsze tak było, ale aż tak nie rzucało to się w oczy. A patrząc na całość z drugiej strony - może tych ładnych parę lat temu Niesiołowski po prostu trafnie opisał obecny stan Platformy, do której Napieralski i Krwawy Ludwik zwany Dornem idealnie pasują?
OdpowiedzUsuńW końcu nie pierwszy to transfer z innych partii do Platformy, na czele z adoptowaniem Michała Kamińskiego. Dorn i Napieralski na listach PO to kontynuacja tej niepoważnej, a nawet nienormalnej, polityki.
No właśnie,nie rzucało się tak w oczy bo świnie żarły u jednego gospodarza.
OdpowiedzUsuńTeraz zmieniają właścicieli bo widocznie menu im nie odpowiada.
Masz racje,to nie normalna polityka bo co oprócz koryta łączy
Dorna z Napieralskim?
Mimo wszystko nie potępiałbym w czambuł zarówno Dorna jak i Napieralskiego.Zawszeć to świeża krew,a może i ostatnia deska ratunku.Przecież nie mogą się wiecznie gotować we własnym sosie.
OdpowiedzUsuńGdyby mieli własny rozum,być może wymieniliby część pieczeniarzy na nowsze modele o mniej
zepsiałej opinii.Kłopot w tym,że stare repy wiedzą,że jeszcze tylko 5 lat bezkarnego(?) rabunku.
A potem ...wyspy Hula Gula.OTAKE śmy Polske walczyli.
Z ja potępiam,nie wiem dlaczego ale nie lubię zdrajców.
OdpowiedzUsuń