Komentarz polskiego muzułmanina podbija sieć i krąży po mediach społecznościowych oraz portalach. To jedna z opinii na temat uchodźców jaka w ostatnim czasie zbiera największy rozgłos w internecie. Publikujemy cały tekst i zachęcamy do dyskusji.
Moi mili, ja jestem muzułmaninem i mnie nikt kitu ani ciemnoty nie wciśnie. To co się dzieje to jest regularna inwazja, nazywana w islamie Hijra, czyli zdobycie terenu wroga poprzez zasiedlenie, najczęściej pokojowe, bez walki. Ja się tego boję bardziej niż większość z was, bo wiem jak to się prawdopodobnie skończy.
Nikt mi nie powie że setki tysięcy młodych mężczyzn w wieku poborowym jadą tutaj ze strachu przed wojną. Nikt mi nie powie, że ludzie wychowani na Bliskim Wschodzie i w Azji dostosują się do naszych, tak, naszych europejskich wartości.
Jestem europejskim muzułmaninem, religia jest moją prywatną drogą czczenia Boga, a nie stylem życia czy doktryną polityczną. Na pierwszym miejscu jestem Europejczykiem, a wszystkie izmy zostawiam w domu.Boje się ich, ponieważ oni narzucą nam w przeciągu kilku lat swój średniowieczny, feudalny i antydemokratyczny porządek, a ci którzy się nie dostosują będą prześladowani. Matematyka nie kłamie: każdy z samotnych ma pozostawioną gdzieś rodzinę, która korzystając z prawa UE ściągnie tutaj prędzej czy później, więc liczbę imigrantów należy już teraz pomnożyć razy 3 lub 4, dzietność muzułmańskich rodzin z tamtego obszaru to 3 dzieci w górę, więc jeśli teraz mamy milion muzułmańskich małżeństw w Europie to za 20 lat będzie ich 3 razy więcej, optymistycznie licząc.
Jeszcze jedna rzecz która mi się rzuca w oczy: ci uchodźcy twierdza ze za przejazd o europy muszą płacić po kilka tysięcy dolarów – skąd takie rzesze rzekomo biednych ludzi którzy wszystko stracili, maja takie pieniądze? Ja nie mam złudzeń ze jest to zaplanowana, gigantyczna akcja kolonizacji europy.”
http://www.liiil.pl/promujnotke
http://www.liiil.pl/promujnotke
Prawie wszystko zostało już powiedziane w temacie za i przeciw uchodźcom,ale najbardziej obawiam się tego iż upadająca PO może spróbować taktyki spalonej ziemi.Z drugiej strony etos ma sytuację nie do pozazdroszczenia.Jak nie Ukraińcy to muslimy,a tu jeszcze zobowiązania (utajnione) wobec koszernych.Tak więc pasuje nam stare powiedzenie,że rozdziobią nas kruki i wrony.Zwłaszcza
OdpowiedzUsuńte z KK.
Sami zgotowali sobie i nam ten los.
UsuńJak to jest muzułmanin (nie ważne czy polski), to ja jestem "matka Teresa z Kalkuty".
OdpowiedzUsuńZlituj się Bob, "pomroczność jasna" Cię dotknęła?
Pomyślności.
Jedno jest pewne na 100%.Nie jesteś-"matka Teresa z Kalkuty".
UsuńCzy ten tekst napisał muzułmanin czy też przeciwnik przyjmowania
uchodźców nie jest ważne,Według mnie warto się nad poruszanymi
w nim problemami zastanowić.
Pozdrawiam.
W tym rzecz, tekst jest nie tylko pod fałszywym nickiem napisany, to jeszcze prymitywny w treści. Problem jest natomiast bardzo poważny i wymaga poważnej, rzeczowej dyskusji. Bez histerii, za to na bazie rzeczowych argumentów.
UsuńPomyślności.
Jakie ma znaczenie ma to że,tekst jest pisany pod fałszywym nickiem?
OdpowiedzUsuńZresztą nie masz na to żadnych dowodów.Prymitywna treść?
Może dla Ciebie bo dla mnie nie.A problemy poruszane w tym
"prymitywnym tekście" są w wielu przypadkach prawdziwe.
Jako Europejka zdarzyło Ci się spotkać,np. na ulicy, w państwach
leżących na zachód od Polski z rodziną muzułmańską,
Mama i ile dzieci? 4,5 to norma a mama oczywiście nie pracuje.
Mam to na co dzień bo znam osobiście ojców takich rodzin,niektórzy
nawet są na "bezrobociu" a żyją i to nieźle.
Jeżeli chodzi o asymilację tych rodzin np, w Austrii to nie spotkałem
się z takim przypadkiem a są to europejscy muzułmanie z Macedonii.
Wyobraź sobie ,że mieszkając kilka a nawet kilkanaście lat w Austrii
w dalszym ciągu nie używają papieru toaletowego a podcierają tyłek
ręką,na szczęście lewą.Nie piszę o tym złośliwie tylko przedstawiam
fakty o których sam długo nie wiedziałem i jak przypuszczam
większość moich rodaków o tym nie wie.Oczywiście " bez histerii
za to na bazie rzeczowych argumentów " przedstawiłem kilka swoich
przemyśleń,Niezależnie kto ten tekst napisał jest w nim wiele prawdy.
Czasami zamiast sercem należy kierować się rozumem i niekoniecznie
mieć takie zdanie tylko z powodu ,że tak wypada .
Pozdrawiam.
Co do rzeczowych argumentów i prawdy, to bywają one wyssane z palca.
OdpowiedzUsuńhttp://wyborcza.pl/1,75478,18798864,imigranci-zaatakowali-autokar-wloska-policja-dementuje-doniesienia.html#BoxGWImg
Nie jestem idealistką, choć nawet w najtrudniejszych sytuacjach staram się zachować optymizm. Nie jesteśmy w stanie tej fali imigrantów (ani następnych) powstrzymać. Skupmy się więc na działaniach naprawczych, w kierunku ich asymilacji, a nie tworzeniu gett. Kłamstwa i manipulacje temu nie służą.
Pomyślności.
A ja nie wierzę GW i wielu innym polskojęzycznym
OdpowiedzUsuńmediom mp.w sprawie Ukrainy i uchodźców traktowanych
podobno niedobrze na Węgrzech.Jesteśmy w stanie powstrzymać
ten exodus ale niestety nie wszyscy tego chcą.Widocznie chaos
w Europie im sprzyja.Nie ma możliwości zaadaptowania ludzi których
przyzwyczajenia i religia są zupełnie inne od naszej demokracji,
Przykładem są wszystkie państwa w których USA próbowało,pod
pretekstem walki z terroryzmem narzucić demokrację.Wynikiem
tych działań jest właśnie fala uchodźców spowodowana zarówno
walkami wewnętrznymi np.w Syrii,2 rządy w Libii,ciągłe zamachy
w Iraku i barbarzyństwo terrorystów islamskich.Zanim Amerykanie
zaczęli wprowadzać demokrację,ten region mimo że rządzony
często przez okrutnych dyktatorów nie "produkował" tyle ofiar
śmiertelnych co obecnie.Podobnie ma się sprawa z uchodźcami.
O działaniach naprawczych piszę w dzisiejszej notce,
A o asymilacji uchodźców możesz zapomnieć.
Ale próbować możesz a potem napiszesz mi z jaki skutek
przyniosły Twoje działania.Pozytywny,wchodzę pod stół
i odszczekam to co napisałem i jeszcze napiszę w sprawie
uchodźców w 90% ekonomicznych.
Pozdrawiam.
O zaniechaniach ONZ oraz jej agendy UNHCR pisałem:
OdpowiedzUsuńhttp://stary-bob.blogspot.co.at/2015/09/milion-sow.html