środa, 19 sierpnia 2015
CO JEST GRANE?
Co jest grane?,to pytanie zadają sobie myślący zwolennicy PO.
Czy obecne i nieobecne, rzeczywiste kierownictwo partii chce wygrać
wybory parlamentarne czy też chce zakończyć konflikt wewnętrzny
robiąc ze Schetyny i jego zwolenników kozłów ofiarnych ,obwiniając
ich za porażkę wyborczą,przy okazji osłabiając w walce o przywództwo
w partii po wyborach.Czy rzeczywiście scenarzystą jest "prezydent" Tusk,
reżyserem Kamiński a słabą odtwórczynią głównej roli,premier Kopacz?
Okaże się to po wyborach.
Na dzień dzisiejszy niezrozumiałe dla wyborców PO są roszady na listach
wyborczych,szczególnie dotyczących polityków związanych ze Schetyną.
Czy najwyższe grono PO zatwierdzi te "autorskie" poprawki czy też jeszcze
przed wyborami, w obliczu przewidywanej porażki, dojdzie do buntu który
jeszcze bardziej skomplikuje sytuacje wyborczą oszustów.
Premier Kopacz medialnie zakończyła konflikt frakcyjny w partii,
obdarowując Schetynę i Grabarczyka ministerialnymi stanowiskami.
Grabarczyk po kłopotach został zdymisjonowany a Schetyna zesłany.
We wszystkich poprzednich wyborach,Schetyna startował z list wyborczych
na dolnym Śląsku a teraz jest jedynką w okręgu świętokrzyskim.
Jest rzeczą zrozumiałą ,że jego wynik będzie o wiele niższy niż w okręgu
macierzystym.Schetyna będzie pierwszym ale nie jedynym kozłem ofiarnym
gdy uzyska wynik poniżej oczekiwań,Kolejna logiczna dla "scenarzysty", ale
niezrozumiała dla wyborców decyzja to start z drugiego miejsca w Poznaniu,
zwolennika Schetyny,szefa Klubu Parlamentarnego,Grupińskiego.
Podobną strategie zastosowano wobec Tyszkiewicza,nieudolnie kierującego
kampania wyborczą Komorowskiego.Zesłano go na "bliski wschód" do Białego-
stoku.Jeżeli dodamy do tego start adwokata rodziny Tusków,Giertycha do Senatu
i brak kontrkandydata z Platformy to może wtedy zrozumiemy,że "autorskie"
listy Kopacz w rzeczywistości układał Tusk.
Eliminacja Schetyny i jego ludzi ma na celu zagwarantowanie przywództwa
w partii,nawet będącej w opozycji,Ewie Kopacz.Tusk w zależności od wyniku
wyborów parlamentarnych w Polsce, będzie miał fuchę w Brukseli 2,5 lub 5 lat.
A po powrocie do kraju marzy o fotelu prezydenckim i tak krytykowanej
przez siebie opiece nad żyrandolem.Eliminacja Schetyny i uległość Kopacz
mają mu w tym pomóc.
Czy mam racje okaże się z 5 lat.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jak opublikować komentarz?
Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:
- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.
- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.