Bob. Zaserwowałeś przystawkę tak na pół basa. Przeto wybacz, że efekt trawienia będzie nieco dłuższy.
Zapodany artykuł poraża mitami. Oto kilka z nich. 1) Mit ,,nielegalnej inwazji Rosji''. Mem ukuty przez deep state dla zdyskredytowania opornej FR wobec koncepcji globalizacji. Czyli głębszej eksploatacji świata przez Zachód żądający jednobiegunowości pod przywództwem Stanów Zjednoczonych. Owa ,,nielegalność'', jak wiadomo, jest implikacją wiekowej walki Zachodu o zawłaszczenie zasobów Rosji. (,,To skandal, żeby skarby Syberii należały do Rosji''-wyła Albright od 500 tyś dzieci syryjskich) 2) Posługiwanie się wytrychem ,,Wolna i demokratyczna Ukraina'' jest pospolitą ściemą. To oksymoron. Paradoks polegający na identyfikowaniu tożsamości narodowej opieranej na nazizmie (banderyzmie) z demokracją, a skolonizowanego kraju z autonomią. 3) Potępienie Rosji. Następny mit zawężony do moralnej oceny zjawisk. Poza nią nie znajdujący uzasadnienia w realu. Ok 80 % światowej populacji zamieszkującej circa 150 krajów odmawia podpisania się pod zachodnią lojalką sankcyjną. Nie bez racji, skoro sankcje nie służą światu a jedynie amerykańskim korporacjom zbrojeniowym. -Ukraina ma prawo do istnienia, tak samo jak Rosja do bezpieczeństwa swoich ziem, obrony ludności i tradycji kulturowej-stwierdzają Modi, Xi, Ramaphosa i in. 4) Mit Zachodu. Kult westerno-centryczny narzucany jako wzorzec rozwoju cywilizacji. To dopiero arogancja. Kolonializm, rasizm, nazizm itp. potworności stworzone przez kulturę śródziemnomorską wzorcem dla Ziemian? Skoro Zachód chce dalej być ,,kwitnącym ogrodem'' (za Borrellem) bez pomocy reszty świata; droga wolna. Tylko czemu sabotuje proces odwrotny? 5) Mit jedności Ukrainy. Tu dopiero jazda. Wschód cały prorosyjski i rosyjskojęzyczny. Naród słowiański, ale rządzony zamordystycznie przez żydowskich oligarchów chronionych przez prywatne wojska tj. Azow. Kultura i tradycja wschodnia... A ktoś żąda jednomyślności w ...dążeniu do budowania ,,Nowego Jeruzalem''? 6) Blitzkrieg. Mit wylansowany przez gen.M. Milley'a dla pretekstu krytykowania Rosji. I Putina osobiście. Mierzenie innych miarą barbarzyńskich wojen USArmy. I cichy szantaż podpuszczaniem do rzezi ,,do ostatniego Ukraińca'' oraz ,,zniknięcia Rosji''. Np. przez użycie broni jądrowej osłabiające militarnie i prestiżowo Federacje Rosyjską. Najzabawniejsze, że blitzkrieg lansuje ekspert armii, która miała wieloletnie problemy z opanowaniem bosych nomadów czy azjatyckich wieśniaków. 7) Mit z a b l i ź n i e n i a się polsko-ukraińskiego pozostawiam bez uwag.
Pominę resztę mitotwórstwa. Nie mogę jednakże pominąć przemilczania kwestii leżących u podłoża konfliktu Wschód-Zachód, które tak skrzętnie minimalizuje się, bagatelizuje albo wprost olewa. W artykule Onetu zamilczano; -zamach stanu w 2014 r. z udziałem światowych kondotierów zorganizowany i finansowany przez Stany Zjednoczone, -rzeź Donbasu (Doniecka i Ługańska) z okrucieństwem w Domu Zw. Zaw. w Odessie i śmiercią ok 150 dzieci Donbasu, -przygotowaniu 120-tysiecznej armii Kijowa do ,,ostatecznego rozprawienia się z separami'' w ramach ATO zaplanowane na marzec 2022 r, Zamilczano podchody NATO z bronią jądrową pod Moskwę. Nie poruszono deindustrializacji Europy okupowanej przez USA ani gwarancjach bezpieczeństwa Rosji. Terroryzm państwowy w licznych sabotażach tj. wysadzenie Nord Stream czy Mostu krymskiego-ominięto szerokim łukiem.
Staram się być wyrozumiały dla Autorów Onetu. Biorę poprawkę na związane ich ręce, narzuconą autocenzurę i kodeks karny zawieszony nad głowami. Dlatego dziękuję, że mimo to przeszwarcowali w tekście-studzącym gorące głowy-kilka bolesnych dla nas i sąsiadów faktów (,,przegrana Ukrainy'', ,,straty Polski'') oraz dla świata konsekwencji. Podejrzewam, że mają świadomość dalszych klęsk cywilizacji w przypadku eskalacji konfliktu Wschód-Zachód. Czy wówczas też będą tacy zachowawczy w przytaczaniu faktów dla memento? Czy naprawdę musi zaboleć, żeby ostrzegać innych?
Fragmenty dotyczące Chin (,,przegrywających''-ut!), ,,lekko dotkniętych'' Stanów Zjednoczonych (mimo zapadania się systemu petrodolarowego i długu 32 bln$), a także ,,dyplomatołectwa'' zakazującego rozmów pokojowych-nie skomentuję. Ale obiecuję; jak drukarka zadziała, powielę całą mądrość Onetu w tym temacie i rozpowszechnię po przedszkolach oraz piaskownicach. Żeby trafić do właściwego odbiorcy.
Ja tak samo nie rozumuję jak ty, ze naród "prorosyjski i rosyjsko języczny" mający na co dzień na widoku i za płotem "wysoka kulturę Rosji i nie tylko polityczną",mogący na co dzień właściwie od zawsze stykać się wysoką zamożnością sąsiadów,Ich życiem w demokracji,dobrobycie i ciągłym dążeniem do pokoju. Mogących bez specjalnych udziwnień technicznych oglądać i to cało dobowo rosyjską telewizje, w której jak krowie na rowie wykazują wyższość życia w Rosj, od tej na zachodzie .Pokazując nie tylko w obrazach a nawet w języku zrozumiałym dla wszystkich.Gdy kazde podejście do płota unaocznia to u sąsiadów, a oni z uporem nie dostrzegają propagandy kraju który, to kraj znają ze słyszenia i widzenia A oni nic i z uporem Chcemy na zachód,chcemy do Europy! Nie bacząc gdy mądrzy im powiadają "To dopiero arogancja. Kolonializm, rasizm, nazizm itp. potworności stworzone przez kulturę śródziemnomorską wzorcem dla Ziemian? " Tusze iz i to "rozpowszechnisz po przedszkolach oraz piaskownicach" Jak wiadomo wszem i wobec i każdemu z osobna,powtarzanie prawd nawet własnych w tej grupie przyjmowane jest entuzjastycznie i zapamiętywane na wieki. Godny uwagi radziecki wzorzec.Oni tak robią od stuleci
Nie ogarniasz tow. @ w.i.e.s.i.e.k? Ot, nieprzyjemna sprawa. Pociesz się, że nie tylko ty jeden. Większość świata nie nadąża za syjonistyczno-anglosaskim ,,narzucaniem światu ichniego formatu''. Świat nie rozumie, ale Ruskie panimaju o co kaman i, nie godzą się na wolną amerykankę. A i Chinole coś skośnie pozierają na America first. Jak sobie z problemem ogarniania poradzić masy nie wiedzą. Dlatego jedni liczą barany; nie tylko przed snem. Drudzy stawiają kabałę. Zdecydowana większość chodzi w kieracie za miskę ryżu nie rozumując. Przekonana, że to jedyny sposób, aby życie uczynić znośnym. Masz wybór; Albo wyciągnąć ręce, albo nogi. Powodzenia.
Ach jaka to szkoda ze "Świat nie rozumie, ale Ruskie panimaju o co kaman i, nie godzą się na wolną amerykankę." Bo by na całym świecie zapanowałby ruskij mir,szczęśliwość wieczna no i dobrobyt. Jaka szkoda ze w 1920 nie zrozumieli to rodacy i "dali odpór" I cholera popsuli marzenia nie tylko Lenina ,Stalina ale i twoje. A dziś ci ślepi i bezrozumni Ukraińcy Masz tylko jeden wybór Stuknąć się w łeb
Zaraz... Bo w krytykanckim zapamiętaniu zabyłem o tytule. ,,PRZEGRANI''-celniej nie można. To motto, jako nieuchronne następstwo każdego konfliktu zbrojnego, powinno być wdrukowane w ludzką świadomość. Nie może być wygranych tam, gdzie narażony jest na utratę niepowtarzalny dar natury; ludzkie życie, a lokum człowieka--Ziemia, na powrót do krajobrazu księżycowego. To motto Onet uzasadnił bez niedomówień. I chwała mu za to.
Bob.
OdpowiedzUsuńZaserwowałeś przystawkę tak na pół basa. Przeto wybacz, że efekt trawienia będzie nieco dłuższy.
Zapodany artykuł poraża mitami. Oto kilka z nich.
1) Mit ,,nielegalnej inwazji Rosji''.
Mem ukuty przez deep state dla zdyskredytowania opornej FR wobec koncepcji globalizacji. Czyli głębszej eksploatacji świata przez Zachód żądający jednobiegunowości pod przywództwem Stanów Zjednoczonych.
Owa ,,nielegalność'', jak wiadomo, jest implikacją wiekowej walki Zachodu o zawłaszczenie zasobów Rosji.
(,,To skandal, żeby skarby Syberii należały do Rosji''-wyła Albright od 500 tyś dzieci syryjskich)
2) Posługiwanie się wytrychem ,,Wolna i demokratyczna Ukraina'' jest pospolitą ściemą. To oksymoron. Paradoks polegający na identyfikowaniu tożsamości narodowej opieranej na nazizmie (banderyzmie) z demokracją, a skolonizowanego kraju z autonomią.
3) Potępienie Rosji.
Następny mit zawężony do moralnej oceny zjawisk. Poza nią nie znajdujący uzasadnienia w realu. Ok 80 % światowej populacji zamieszkującej circa 150 krajów odmawia podpisania się pod zachodnią lojalką sankcyjną. Nie bez racji, skoro sankcje nie służą światu a jedynie amerykańskim korporacjom zbrojeniowym.
-Ukraina ma prawo do istnienia, tak samo jak Rosja do bezpieczeństwa swoich ziem, obrony ludności i tradycji kulturowej-stwierdzają Modi, Xi, Ramaphosa i in.
4) Mit Zachodu.
Kult westerno-centryczny narzucany jako wzorzec rozwoju cywilizacji.
To dopiero arogancja. Kolonializm, rasizm, nazizm itp. potworności stworzone przez kulturę śródziemnomorską wzorcem dla Ziemian?
Skoro Zachód chce dalej być ,,kwitnącym ogrodem'' (za Borrellem) bez pomocy reszty świata; droga wolna. Tylko czemu sabotuje proces odwrotny?
5) Mit jedności Ukrainy.
Tu dopiero jazda. Wschód cały prorosyjski i rosyjskojęzyczny. Naród słowiański, ale rządzony zamordystycznie przez żydowskich oligarchów chronionych przez prywatne wojska tj. Azow. Kultura i tradycja wschodnia...
A ktoś żąda jednomyślności w ...dążeniu do budowania ,,Nowego Jeruzalem''?
6) Blitzkrieg.
Mit wylansowany przez gen.M. Milley'a dla pretekstu krytykowania Rosji. I Putina osobiście. Mierzenie innych miarą barbarzyńskich wojen USArmy.
I cichy szantaż podpuszczaniem do rzezi ,,do ostatniego Ukraińca'' oraz ,,zniknięcia Rosji''. Np. przez użycie broni jądrowej osłabiające militarnie i prestiżowo Federacje Rosyjską.
Najzabawniejsze, że blitzkrieg lansuje ekspert armii, która miała wieloletnie problemy z opanowaniem bosych nomadów czy azjatyckich wieśniaków.
7) Mit z a b l i ź n i e n i a się polsko-ukraińskiego pozostawiam bez uwag.
Pominę resztę mitotwórstwa. Nie mogę jednakże pominąć przemilczania kwestii leżących u podłoża konfliktu Wschód-Zachód, które tak skrzętnie minimalizuje się, bagatelizuje albo wprost olewa.
W artykule Onetu zamilczano;
-zamach stanu w 2014 r. z udziałem światowych kondotierów zorganizowany i finansowany przez Stany Zjednoczone,
-rzeź Donbasu (Doniecka i Ługańska) z okrucieństwem w Domu Zw. Zaw. w Odessie i śmiercią ok 150 dzieci Donbasu,
-przygotowaniu 120-tysiecznej armii Kijowa do ,,ostatecznego rozprawienia się z separami'' w ramach ATO zaplanowane na marzec 2022 r,
Zamilczano podchody NATO z bronią jądrową pod Moskwę. Nie poruszono deindustrializacji Europy okupowanej przez USA ani gwarancjach bezpieczeństwa Rosji. Terroryzm państwowy w licznych sabotażach tj. wysadzenie Nord Stream czy Mostu krymskiego-ominięto szerokim łukiem.
-
Ciąg dalszy tasiemca na pół basa.
OdpowiedzUsuńStaram się być wyrozumiały dla Autorów Onetu. Biorę poprawkę na związane ich ręce, narzuconą autocenzurę i kodeks karny zawieszony nad głowami. Dlatego dziękuję, że mimo to przeszwarcowali w tekście-studzącym gorące głowy-kilka bolesnych dla nas i sąsiadów faktów (,,przegrana Ukrainy'', ,,straty Polski'') oraz dla świata konsekwencji.
Podejrzewam, że mają świadomość dalszych klęsk cywilizacji w przypadku eskalacji konfliktu Wschód-Zachód.
Czy wówczas też będą tacy zachowawczy w przytaczaniu faktów dla memento?
Czy naprawdę musi zaboleć, żeby ostrzegać innych?
Fragmenty dotyczące Chin (,,przegrywających''-ut!), ,,lekko dotkniętych'' Stanów Zjednoczonych (mimo zapadania się systemu petrodolarowego i długu 32 bln$), a także ,,dyplomatołectwa'' zakazującego rozmów pokojowych-nie skomentuję.
Ale obiecuję; jak drukarka zadziała, powielę całą mądrość Onetu w tym temacie i rozpowszechnię po przedszkolach oraz piaskownicach.
Żeby trafić do właściwego odbiorcy.
Ja tak samo nie rozumuję jak ty, ze naród "prorosyjski i rosyjsko języczny" mający na co dzień na widoku i za płotem "wysoka kulturę Rosji i nie tylko polityczną",mogący na co dzień właściwie od zawsze stykać się wysoką zamożnością sąsiadów,Ich życiem w demokracji,dobrobycie i ciągłym dążeniem do pokoju.
UsuńMogących bez specjalnych udziwnień technicznych oglądać i to cało dobowo rosyjską telewizje, w której jak krowie na rowie wykazują wyższość życia w Rosj, od tej na zachodzie .Pokazując nie tylko w obrazach a nawet w języku zrozumiałym dla wszystkich.Gdy kazde podejście do płota unaocznia to u sąsiadów, a oni z uporem nie dostrzegają propagandy kraju który, to kraj znają ze słyszenia i widzenia
A oni nic i z uporem Chcemy na zachód,chcemy do Europy!
Nie bacząc gdy mądrzy im powiadają
"To dopiero arogancja. Kolonializm, rasizm, nazizm itp. potworności stworzone przez kulturę śródziemnomorską wzorcem dla Ziemian? "
Tusze iz i to "rozpowszechnisz po przedszkolach oraz piaskownicach"
Jak wiadomo wszem i wobec i każdemu z osobna,powtarzanie prawd nawet własnych w tej grupie przyjmowane jest entuzjastycznie i zapamiętywane na wieki.
Godny uwagi radziecki wzorzec.Oni tak robią od stuleci
Nie ogarniasz tow. @ w.i.e.s.i.e.k? Ot, nieprzyjemna sprawa.
UsuńPociesz się, że nie tylko ty jeden. Większość świata nie nadąża za syjonistyczno-anglosaskim
,,narzucaniem światu
ichniego formatu''.
Świat nie rozumie, ale Ruskie panimaju o co kaman i, nie godzą się na wolną amerykankę.
A i Chinole coś skośnie pozierają na America first.
Jak sobie z problemem ogarniania poradzić masy nie wiedzą. Dlatego jedni liczą barany; nie tylko przed snem. Drudzy stawiają kabałę. Zdecydowana większość chodzi w kieracie za miskę ryżu nie rozumując. Przekonana, że to jedyny sposób, aby życie uczynić znośnym.
Masz wybór; Albo wyciągnąć ręce, albo nogi.
Powodzenia.
Ach jaka to szkoda ze
Usuń"Świat nie rozumie, ale Ruskie panimaju o co kaman i, nie godzą się na wolną amerykankę."
Bo by na całym świecie zapanowałby ruskij mir,szczęśliwość wieczna no i dobrobyt.
Jaka szkoda ze w 1920 nie zrozumieli to rodacy i "dali odpór"
I cholera popsuli marzenia nie tylko Lenina ,Stalina ale i twoje.
A dziś ci ślepi i bezrozumni Ukraińcy
Masz tylko jeden wybór Stuknąć się w łeb
Zaraz...
OdpowiedzUsuńBo w krytykanckim zapamiętaniu zabyłem o tytule.
,,PRZEGRANI''-celniej nie można.
To motto, jako nieuchronne następstwo każdego konfliktu zbrojnego, powinno być wdrukowane w ludzką świadomość.
Nie może być wygranych tam, gdzie narażony jest na utratę niepowtarzalny dar natury; ludzkie życie, a lokum człowieka--Ziemia, na powrót do krajobrazu księżycowego.
To motto Onet uzasadnił bez niedomówień.
I chwała mu za to.